Reboot Thiefa na next geny i PC

Reboot Thiefa na next geny i PC

Źródło: http://www.gameinformer.com/b/news/archive/2013/03/05/april-cover-revealed-thief.aspx
Filmik: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=HpRsOQ4MS_8#!

Z sentymentu do dwóch pierwszych gier z serii reboota kupię w dniu premiery, prawdopodobnie na PS4.

Jest hype.

W końcu jakieś informacje. To była cisza przed burzą. Fani skradanek będą wniebowzięci

Tomb Raider tez zbyt dobrze nie wyglada.

Recenzje tego jakoś nie potwierdzają

DmC beznadziejny? Życzyłbym sobie więcej takich beznadziejnych gier - gdy kupię sobie 360, to będzie to jedna z pierwszych gier, za które się zabiorę.

Wracając do Thiefa: strasznie cieszy to, że twórcy zamierzają wrócić do korzeni serii, i że członek zespołu zaznacza, że ważne dla niego jest rozpoznanie i zachowanie DNA serii, czyli bardziej inspirujemy się pierwszymi dwoma odsłonami niż częścią trzecią. Jeśli podołają, to kupię kolekcjonerkę jeśli będzie znośna.

Czarno to widzę....
Czy naprawdę branża growa nie może wziąść przykładu z branży komiksowej? No wiecie, DC COMICS i ich ciągłe rebooty, restarty itd tylko po to żeby póżniej to wszystko cofać?

Child of Pain - Grales chociaz w te tytuly, czy krytykujesz na podstawie jakis parodii z yt?
Wszedzie wklejasz jakis linki ale wlasnej opinii popartej jakims przykladem chyba jeszcze sie nie doczekalismy.

Gralem w nowego DmC i tak jak potrafie zrozumiec fanow poprzednich czesci ze zmiany sa dosc drastyczne, tak gra sama w sobie bardzo mi sie podobala, chociaz faktem jest ze slasherow za wiele na PC nie nie ma to i konkurencji brak.
Aktualnie bawie sie nowym TR i jest super o ile przyjmie sie do wiadomosci ze to gra dla nowego pokolenia graczy i to co bylo juz raczej nie wroci. Nie zmienia to faktu ze jest to swietna przygodowka akcji.

Jezeli nowy Thief pojdzie w slady poprzednich rebootow Eidosu to raczej nie ma o co sie martwic i mozna spodziewac sie swietnej gry.

[5] znaczy się przekleństwa w grze = zła gra - tak mam to rozumieć? Ciekawa logika. Wolę jednak pozostać przy swojej, cieszyć się z dobrej gry i nie zwracać uwagi na hejt wywołany przez mała grupkę frustratów i dzieci.

Jako osoba, która przegrałą już trochę slasherów moge z czystym sumiemiem powiedzieć, że DmC to kamień milowy w rozwoju gatunku niczym Ninja Gaiden 3.

No tak bo kazda krytyke nazwiemy hejtem przez frustratów i dzieci.
W ktorym miejscu mojego postu widzisz slowo hejt? Zapytalem tylko czy grales, wyszlo ze nie do konca.

W przypadku TR nie wiem do konca co rozumiesz przez urposzczenia bo nadal sie skacze, nadal sa zagadki srodowiskowe i walka. Moze troche zbyt prosta, ale nie oznacza to urposzczenia. Klimat sie zmienil i mi pasuje.
Reboot DE sie udal, reboot TR wg mnie tez (DmC nie ma nic wspolnego z Eidosem) wiec czemu ma sie nie udac z Thiefem? Kazdemu sie nie dogodzi, ale wiekszosc wydaje sie byc zadowolona (tak wiem, kupili ich).

Reboot Deus Ex? Chyba coś przegapiłem, z tego co pamiętam Human Revolution to prequel.

Martius_GW - No fakt, skrot myslowy, chodzilo to ze po dlugiej przerwie zrobili go od nowa :) Prawie jak reboot :).

Ale jakie to ma znaczenie, ze nie gralem, gra mi sie nie podoba wiec jak mam zagrac poza demem?
Ok, nie kazdemu musi sie podobac kazda gra, ale czy od razu trzeba ja kazdemu obrzydzac? Ten filmik z DmC to juz chyba z 3 raz w ciagu ostatnich paru dni widze w twoich postach.
Moze ja jestem dziwny ze sie nie wypowiadam o grach w ktore nie gralem/ktore mi sie nie podobaja i w ktore nie gralem dluzej.

Tak, uważam, że jesteś hejterem. Mówienie, że DmC jest beznadziejne jest dla mnie najzwyklejszym pieprzeniem. Rozumiem określenie tytułu grą tylko dobrą, średnią, niedorównującą poprzednikom w pewnych aspektach, rozczarowującą dla fanów wyczekujących gry kontynuującej tradycje serii, ale wcinanie się w każdym możliwym miejscu, żeby przypomnieć ludziom, jak bardzo ta produkcja ssie, czasem z pozornie sensownym argumentem, że gra nie jest trójką z lepszą grafiką albo, że bohater lubi przeklinać, to hejterstwo i innej nazwy dla tego nie mam. Nie zdziwiłbym się, gdybyś nawet utworzył konto na Metacritic tylko po to, żeby dać grze 1/10.

Tak, bo poziom gry zawsze znajduje odzwierciedlenie w słupkach sprzedaży. O takich pozornie sensownych argumentach wcześniej mówiłem. Każdemu mojemu znajomemu, który w grę miał szansę zagrać, gra się spodobała. Recenzje też są pozytywne. To, co widzę na trailerach, też przypadło mi do gustu. Nie widzę najmniejszego sensu w skreślaniu tej gry tylko dlatego, że nie jest tym, czego grupka fanów wyczekiwała i zakres jej ocen nie zaczyna się od 9/10 wzwyż. Nie pozwolę zagłuszyć zdrowego rozsądku krzykiem kilku osób, które oczywiście krzyczą najgłośniej.