Mam problem z komputerem bardziej z zasilaczem tak mi sie wydaje bo gdy włączam konpa to chodzi normalnie ale po okolo 20 min albo czasami 40 min zaczyna glośno chodzic jak by jakis wiatrak wogóle nie chodzil albo jak by cos sie grzalo ( a nic takiego nie ma ) i nwm co robic
Komp to
Płyta msi Z170A gaming m5
Procesor intel i 6700k
Chlodzenie to spartan
Ram 16 GB od g.skill chyba ale nwm dokladnie
3 dyski 2 hdd po 1T i 1 sdd po 250GB
Karta graficzna gtx 1070 ti 8G
zasilacz to by quilet model s8-600W (200-240Vac)
Zasilacz nigdy nie czyszczony ani nic nie wymieniane
Kompa mam od okolo listopada 2020
A i komp zostal ostatni zalany cherbata ale nie w calosci byla tylko jedna linia na plycie wszystko bylo wyczyszczone odrazu zostal tez odlączony
Nwm co robic czy odkrecic zasilacz i go wydmuchac sprezonym powietrzem ?
Help
Odpal SpeedFan
Problem z pisownią też.
Nie ściągałeś żadnego dziadostwa z sieci?
Posortuj aktywne procesy i zobacz czy coś dziwnego nie hula na 90-100%.
Wciśnij
Ctrl + Shift + Esc
i zobacz. W zalaczniku przykladowe zdjecie.
Sprawdziłem i nic takiego nie ma procesy sa masz 10% dyski masz około 15 % a z pisownia to na fonie pisze i czasami nie wchodza mi litery ą e itp albo inne sie kliką
Z neta staram sięsciągacć tylko to co wiem
Zainstaluj HWMonitor https://download.cpuid.com/hwmonitor/hwmonitor_1.43.exe i zrób zrzut ekranowy temperatur (cpu i gpu) podczas grania i wrzuć tutaj.
Co zrobisz z calym tym czasem, ktory zaoszczedziles piszac "nwm" zamiast "nie wiem"?
Co zrobisz z calym tym czasem, ktory zaoszczedziles piszac "nwm" zamiast "nie wiem"?
I na polemiki z glupimi ludzmi.
No, sorry ale za to co gosc robi tu z polszczyzna powinny byc kolegia.
Tak jak ze smugglerem często się nie zgadzam, tak teraz ma rację. Jak widzę zdania typu "nwm kpl ocb z tym", to się zastanawiam kiedy gimbusy zaczną chrząkać samymi spółgłoskami jak świnie, aby było szybciej i krócej. To aż fizycznie czasami boli.
W sumie można się z Tobą zgodzić, ale gość pisze posty przez smartfona (o czym wspomniał w poście numer 4.1) więc można mu jeszcze wybaczyć.
Gdyby pisał takie komentarze przez komputer to faktycznie byłoby coś nie tak ;)
Niedawno szukalem źródła zgrzytu przy wchodzeniu na sklepy internetowe.
Jedyna opcja to postawić otworzonego kompa na biurku przy ekranie i tak szukać przyczyny na otwartym sercu.
Żaden program czy forum by mi nie wskazało co to.
