Witam, proszę o pomoc gdyż chyba coś przegapiłem i stoję w miejscu od kilku godzin motając się po mapie. Byłem już w kopalni i zabrałem fiolkę z krwią Leandry. Następnie poszedłem do Icary (w domostwie) ale quest się nie kończy bo ona karze mi czegoś szukać dalej, a o rycerzach śmierci już wie. Do kopalni wejść już nie mogę. Zamknąłem już również szczelinę. I klops dalej nie mogę nic zrobić.
Nie mam konta premium do poradnika. A zaklęcia nie mogę stworzyć bo mam tylko krew a nie mam samego zaklęcia właśnie.
Masz w ekwipunku "Zaklęcie Leandry", które zdobywało się w kopalni? Jeżeli tak, to połącz je z "Fiolkę krwi Leandry" dzięki temu uzyskasz czar, który pomoże pokonać rycerzy śmierci.
Posłuchaj - podpowiedzi z postu 4 i 5 są błędne a UVI podaje link do informacji wszędzie dostępnej.
W tej kopalni nie walczysz z tymi umarłymi rycerzami , musisz
1. zlikwidować totem kościany, który "wiąże" ghoule robotników (północny-zachód)
2. zabić przedstawicieli kultu nieskazitelnych "immaculates"
3. wyminąć wszystkich umarłych rycerzy w drodze do metalowych drzwi za którymi znajduje się pracownia, w której siwa piękność ich tworzy
4. tam rozpocznie się kolejna przygoda dzięki której zdobędziesz / nauczysz się czaru czyniącego ich podatnymi na Twoje ataki
Możesz ich bardzo łatwo wyminąć korzystając z czaru niewidzialności (ew. scroll'a lub mikstury).
Zaklęcie Leandry musisz znaleźć w kopalni, można tam wrócić:
You find the green mirror south-east of the Luculla forest- Cabin of the White Witch portal.
Użyj portalu do kopalni, wróć tam do pracowni, znajdź ten czar i połącz go z fiolką krwi.
Nie, w kopalni nie zrobi czaru, celem misji w tzw. kopalni jest dostanie się do pracowni znajdującej się na jej końcu (BTW tak naprawdę to nie jest kopalnia), pogada z Leandrą i ... ucieknie kolejnym umarłym rycerzom - końcem misji w kopalni jest ucieczka przed tymi rycerzami w to miejsce -->
Przecież napisałem, że na wrócić do kopalni i iść do pracowni. Dalej sobie już chyba poradzi.
napisałeś, że ma "wrócić do pracowni" - tymczasem ma do niej "dotrzeć" wymijając umarłych rycerzy a nie walcząc z nimi -)
W kopalni musisz się dostać tutaj (screen) a nie walczyć z nimi (wiem zabijają jednym uderzeniem - pod warunkiem, że Ciebie widzą, więc wykorzystaj niewidzialność i ich wymiń).
w pracowni nawet sobie pogadasz z Leandrą i jej umarłymi chłopcami, ale wtedy też ich nie zabijesz, musisz nadal uciekać!
W czasie ucieczki z pracowni musisz dotrzeć do zwierciadła Astarty , zagadać z nim a przeniesie Cie do jednej z 3 dalej dostępnych lokacji (pomiędzy nimi zwierciadło będzie mogło Ciebie ciągle przenosić - w centralnej części znajdziesz dopiero ostatni składnik potrzebny do wykonania czaru czyniącego zmarłych rycerzy podatnymi na Twoje ataki). BTW - Astarte to fenicka bogini wojny, macierzyństwa i płodności - więc jak rozumiesz nie "od czapy" lokacja -)
Dobra panowie wielkie dzięki. Wróciłem jeszcze raz do kopalń lustrem koło chaty wiedźmy. I stamtąd lustrami do komnaty arcykapłana (tej okrążonej niebieską bańką i zabrałem w końcu zaklęcie. Dziękuję bardzo za pomoc. Temat można zamknąć.
