Yo, yo! Właśnie tak sobie pogrywam w tego Maksa Pejna 3 i muszę przyznać, że gra kozak. Wciąga jak cholera, a jakie fajne można strzały zrobić z Bullet Time'am. Was też tak pochłania/wciągnęła? :)
Jedynka o wiele lepsza ale 3 też bardzo dobra.
Btw. wątek zbędny. Swoje wrażenia mogłeś napisać w komentarzach w encyklopedii
No ale wiesz, w komentarzach nikt prawie nie zagląda. :) Tak tylko wątek założyłem, bo gra rewelacja. Jak ktoś jeszcze nie grał to gorąco polecam!
Do połowy później juz jest monotonna ale ciągle bardzo dobra. Headshoty najlepiej walić bez spowolnienia czasu
Ukonczylem, wiec jest naprawdfe dobra, bo malo gier koncze :)Choc gralem na 2 razy :)
@Kwarak Z pół gry jest Max łysy i jak się wczujesz w klimat to nawet to nie przeszkadza tylko na odwrót.
Według mnie dwójka jest najlepsza.
[1] Grales chociaz w 1? Bo jesli nie to zaprzepasciles sobie szanse pogrania w jednego z najlepszych TPS wszechzasow poprzez wyprzedzanie serii i granie w 3...
Mnie zmęczyła, ale ukończyłem. No bo ilość przeciwników, których zabija Max jest wręcz groteskowa.
Dla mnie lepsza niż dwójka i ciut niżej od jedynki. Kapitalny feeling i najlepsze animacje na rynku. Klimat inny niż w dwóch pierwszych odsłonach ale nie sposób odmówić tej grze dorosłej i czasami przygnębiajcej atmosfery.
ale nie sposób odmówić tej grze dorosłej i czasami przygnębiajcej atmosfery.
+1
Dla mnie ta seria w ogóle jest the best, nie ma lepszych gier.
Gdybym miał wybierać to chyba jednak trójka najlepsza, później dwójka i na końcu jedynka.
Choć tak jak napisałem wszystkie są genialne
Jak dla mnie gra niezła, ale gdzieś w połowie robi się tak nudna że...nie dokończyłem. Jednak co jedyneczka, to jedyneczka.
Szczerze to jeszcze nigdy nie grałem w jedynkę, tylko w 2 i 3. Jak dla mnie bardziej się podoba trójeczka od dwójki. Muszę tylko ogarnąć jeszcze pierwowzór Max'a Payne'a, bo w swojej bibliotece gier trzeba mieć tę serie. :)
O Maxie pisałeś kilka miesięcy temu, niezły zapłon.
Poza tym nie wymagajcie od Jordana, żeby zaczynał serię od początku. GTA też pewnie zaczął od San Andreas.
Zgadzam się z Tobą. Narracja w tej grze jest niesamowita.
Wiedziałem, że ten gość się tu wpisze. Zawsze tylko mnie prowokuje/hejtuje... człowieku ogarnij się, bo to już naprawdę zaczyna się nudne robić.
człowieku ogarnij się.
Que? Jedyną nieogarniętą osobą w tym wątku jesteś tylko i wyłącznie Ty. Sad but true.
/ nudne to są Twoje wątki, Twoje kolejne konta, Twoje kopiowanie wypowiedzi i brak samodzielnego myślenia. Sad but true x2.
Jordan - przestań w końcu tworzyć durne wątki i nie prowokuj porządnych użytkowników.
W sumie to racja, ale durne jest to, że MOWA jest o GRZE?! To forum jest głównie o GRACH, więc powinniście wy wyluzować. Są głupsze wątki zakładane, moje są chociaż na bardzo wysokim poziomie. :P Dobra daje se spokój, nie ma sensu dyskutować, bo ZAWSZE ale.
"Trójeczka" mi sie bardzo podobała (a dwie pierwsze części mam zmłucone po 4 razy, o ile dobrze pamiętam ;-)). Zaliczona 2 razy pod rząd plus 2 razy na hardzie. Niby nic szczególnego jeśli chodzi o gameplay ale frajda ze strzelania jest ogromna. Nie wiem, może to ten dość realistyczny model "uszkodzeń" od kul tak sprawia, ale heady w tej grze to poezja. :-)
