Z racji, że sprzęt jest obecnej w promocji, to zastanawiam się nad zakupem. Obecnie nie mam żadnego innego robota kuchennego na stanie. W kuchni jestem bardzo mocnym laikiem, a i w przyszłym roku powiększy mi się rodzina. Stąd pomysł, aby kupić sobie ten wspomagacz do kuchni. Pytanie, czy ktoś z forum go posiada i może go polecić komuś takiemu jak ja? A może kupiliście, a sprzęt się jednak kurzy?
Miałem Lidlomixa, wymieniłem na Termomixa.
Polecam z całego serca, idealnie wyceniony sprzęt cena/jakość, jeżeli ktoś nie umie i nie lubi gotować to nic lepszego nie znajdzie. Lidlomixa miałem 3 miechy i przez ten czas zero jakichkolwiek problemów (tylko niektóre przepisy bywają wuja charte). Lidlomix był prawie codziennie używany od gotowania obiadów, obecnie służy u teściowej i też nie narzeka (ale używa go już znacznie rzadziej, bo jednak umie gotować sama).
Ja się zastanawiam nad wydaniem 2200 na taki sprzęt, więc opcji Thermomixa za 5500 zł póki co nie biorę w ogóle pod uwagę. Pytanie czy ten lidlomix jest wart tej ceny, czy raczej słaba podróbka i bez wydania tych 5500 zł nie ma co podchodzić do tematu l.
No przecież napisałem wyłącznie swoje wrażenia z używania Lidlomixa.
Wymieniłem Lidlomixa na Termomixa tylko dlatego, że Lidlomixa był właśnie tak dobry - i po prostu chciałem mieć coś z górnej półki.
Jakie to ma funkcje? Bo google mi wyrzuciły jakąś stronę i było tam opisane wszystko poza funkcjami.
O co chdozi z tym szalem na termomixa? Widze duzo memow, zartow ect.
Sama idea robota kuchonego jest znana juz od 30 lat, a ostatnimi czasu widze jakas nowa fale.
Czy ludzie potrfia tylko ogladac Netflixa i Tiktoka i juz uzycie noza zeby pokroic jedzenie, czy ugotwac czegos na patelni, przekracza ich zdolnosci?
Niedlugo juz nawet lodowki nie beda umiec otworzyc, bo im dron amazona przyfrunie i da jedzenie.
Jak ktoś nie potrafi gotować (są tacy ludzie) albo po prostu nie mają na to czasu, to taki robot to świetne rozwiązanie. Prowadzi cię za rączke przez wszystkie kroki i 95% rzeczy robi za ciebie, nie trzeba brudzić 20 talerzy i misek bo wszystko wrzucasz do michy termomixa razem, jedyne co to czasem trzeba coś obrać/ przekroić na pół.
Może dla większej rodziny się nie nadaje bo porcje za małe, ale dla pary z dzieckiem jak znalazł.
W moim przypadku to zakup jest podyktowany tym, że ja za bardzo nie potrafię gotować. Nie mam takiego smaku, żeby doprawiać dania, tak samo jak nie potrafią łączyć smaków. Potrafię robić proste dania, ale te trudniejsze mnie przerastają. Nie mam też obecnie żadnego robota w kuchni, czy innego sprzętu jak waga, więc jak robię takie placki ziemniaczane, to jadę ręcznie na tarce.
No i w przyszłym roku urodzi mi się dzieciak, więc czasu przy garach będzie zdecydowanie mniej, stąd pomysł na takie urządzenie. Bo pokaże co i ile dodać, oraz wyręczy w najgorszych czynnościach, oraz gotuje w wyznaczonym czasie, więc nie musisz stać i kontrolować czy się nie przypala.
W moim przypadku to zakup jest podyktowany tym, że ja za bardzo nie potrafię gotować.
^^Jakbym siebie widział ;-). Dlatego, to jest urządzenie idealne (ja, akurat mam termomixa, ale koleżanka z pracy ma ten zamiennik z lidla i też szczerze poleca), na moją, czteroosobową rodzinę. Przy czym żona umie i lubi gotować, a i tak korzysta z tego prawie codziennie, bo oszczędza to MNÓSTWO czasu i pracy (mniej naczyń do mycia).
Natomiast ja, jak już wspomniałem kompletna noga, jeśli idzie o gotowanie, też nie ginę, kiedy gdzieś wychodzi (koleżanki, zebranie w szkole, cokolwiek) i mnie przypada zrobić obiad dzieciakom. Nie ma kwękania, że coś przypalone, niedoprawione albo niesmaczne. I głupie naleśniki robiłem i zupy i nie było narzekania. Serio, to jest po prostu sprzęt debiloodporny, wystarczy włączyć i "jechać według przepisu" - sam zważy, sam dobierze proporcje i czas gotowania. Tobie zostanie tylko ten obiad podać, jak dla mnie "deal" idealny.
ps. Przepisy też niczego sobie - tak jak nie tknę pomidorówki, to z termomixa zjem :).
A w jakiej cenie jest teraz, a w jakiej normalnie?
Bo może to jedna z tych "okazji" na czarny piątek, żebyś się nie nadział.
to jest ten sprzet co tak zachwalacie?
https://www.vorwerk.co.uk/en/c/home/products/thermomix/thermomix-tm6.html
no to w UK troche wyzsze ceny za ten tanszy sprzet sa
https://www.amazon.co.uk/Silvercrest-SilverCrest-Monsieur-cuisine-connect/dp/B07KK9PRGJ
Raczej Lidlomixa zachwalamy. Termomix to taka odrobinę lepsza wersja Lidlomixa - trochę więcej przepisów, mniej zajmuje miejsca, lepiej waży składniki.
Ale absoulutnie nie jest warty swojej ceny. Kosztuje dwa razy więcej niż Lidlomix, oferująć bardziej QoL niż jakieś potrzebne bajery.
Ja mam Lidlomix i 5 osobową rodzine i żona meeeega dużo go używa. Robimy w nim kupę zup, dań, masło orzechowe, ciasto na pizzę i przepisy i generalnie jest git ALE był już raz w naprawie (sprzęgło) a teraz „przecieka”. Wymiana uszczelki pod nożem nie pomogła…stad rozważam zmianę ale na Thermomix bo koleżanka ma go znacznie dłużej, używa też dużo a nic się z nim nie dzieje.
Ma ktoś tez podobne problemy jak ja czy zwyczajnie felerny egzemplarz nam się trafił ?
Miałem ten sam problem z "lidlomiksem". Wzięty na próbę bo tanio. Wiedziałem jednocześnie, że Silvercrest to firma delikatnie mówiąc niezbyt wysokich lotów, ale ten lidlomix... Dwa razy w naprawie - przeciekanie i inne usterki, gdy wymienili na nowy daliśmy go w prezencie znajomym i...też im się zepsuł. Kupiliśmy ostatecznie Termomiksa i jeśli ktoś mówi, że różni się detalami to odpowiadam, że właśnie diabeł tkwi w szczegółach. Działa bezawaryjnie od 2 lat, używany niemalże codziennie. IMO lidlomix nie jest wart swojej ceny w przeciwieństwie do termomiksa.
Mam kilka pytań.
>czy są do tego lidlomixa przepisy na wysokobiałkowe Dania?
>czy to tylko gotowanie czy tez smażenie?
>czego nie można za jego pomocą zrobić?
1.Tu masz bazę przepisów. Możesz sprawdzić czy jest to co Cię interesuje:
https://fr.monsieur-cuisine.com/pl/przepisy
2. Tak, mona też smażyć
3. Nie ma wypiekania, więc ciasta np. do pieczywa można sobie przygotować, ale sam proces pieczenia robiony jest w piekarniku.
lidlomix naprawdę ułatwia codzienne życie, mam i mogę polecić w Lidlu akurat jest promocja na niego https://hotshops.pl/okazje/termorobot-mc-smart-z-wi-fi-1200-w-49747 i oszczędzamy prawie 700 ziko
Szczerze? Ja mam od niedawna Cobbo 7 smart i i powiem tak, polecam bardziej niż TM bo jest o wiele tańszy. Ale również mam porównanie z lidlomixem i uważam, że jest lepszy cobbo
A jak oceniasz stosunek ceny do jakości? Lepszy niż w szczoteczce Lovio, słuchawkach LAUDBERG czy frytkownicy Ariete?
To nie chodzi o to, że ktoś nie potrafi gotować. Ja tam zrobię i zupę i kotlety, ale czasem po prostu chciałoby się coś trochę bardziej wyrafinowanego ugotować i zjeść. Dla siebie, albo żeby zaskoczyć miło kogoś innego. W tym przypadku taki sprzęt bardzo pomaga.
Krok po kroku mówi nam co zrobić i jak zrobić i powstaje dobry posiłek na końcu.
Ja ze swojej strony mogę jeszcze polecić sprzęt Tefala za ok 2200. Nie robi tak wielu rzeczy, ale też cuda można ugotować.
Mam. Polecam jeśli się nie ma pojęcia o gotowaniu, a chce się coś zrobić. Od chleba, ciasta, po bardziej wymyślne dania itp itd.
Z tym że porcja raczej dla singla na 2-3 odbiady lub dla pary na może 2 obiady. Dla rodziny z dziećmi to raczej na jeden obiad max.
Największy minus tego sprzętu, że nadal trzeba coś robić i przy tym stać, wrzucać produkty, kroić itd.
Ale nawet małpa zrobi coś pysznego.
Jak chce usmażyć kotleta i ugotować ryż to jednak prościej użyć patelni i garnka.
Kupiony za 2000 zł na promce. W sumie jednak częściej robię coś prostego sam, niż używam. Ale sprzęt fajny i nie żałuję, szczególnie jak się chce dla kogoś coś zrobić dobrego. Tym niemniej wydać 6k na Thermomix, który robi to samo tylko trochę lepiej i jeszcze płacić abo za przepisy, to sobie nie wyobrażam. Chyba że z przekonaniem, że będę tego używał dzień w dzień i życia bez sobie nie wyobrażam. W innym przypadku zacząłbym od lidlomixa.
Z tego co widze u znajomych te wszystki lidlomixy/thermomixy to jest lans. Kolejny gadget w kuchni po sokowirowkach/robotach etc. Znajomi narzekaja, ze kupili bo zona im plakala, a teraz stoi i sie kurzy. W dodatku tam jakies abo na przepisy trzeba placic. Jedna znajoma jedynie co sama przyznala, ze czesto uzywa to do zup. No, ale badzmy powazni zrobic zupe to nie jest jakas trudna sprawa. Tez podobno to ma mala pojemnosc i o ile 1-2 osoby jakos sie najedza to powyzej juz jest problem. Ostatnio byl artykul na wp ile zarabiaja ci od thermomixa bo to jest normalnie jak jakas sekta bo to normalnie w sklepie nie idzie kupic. Faktem jest, ze thermomixy sa chwalone za jakosc wykonania. No, ale jak dajesz 6k to nie dziwne. W kazdym razie zastaw sie, ale pokaz sie. Najbardziej leje z znajomych co wzieli na kredyt i teraz ich szlag trafia jak to widza w kuchni, ze zona nie uzywa, ale nic nie moga powiedziec bo bedzie awantura. Moim zdaniem to juz lepiej kupic za te pieniadze air fryaira, procesor do zywnosci (tnie/mieli/obiera etc), jakis robot kuchenny Bosh i zaczac po prostu uczyc sie gotowac. Bedzie zdrowiej i taniej.
No ale właśnie o to chodzi w lidlomixie że kupujesz jeden sprzęt zamiast 10 i sobie robisz obiadek krop po kroku.
Naprawdę na jedno wychodzi cenowo kupienie kilku sprzętów i zawalenie połowy kuchni czy tego lidlomixa za 2 tysiące
No a jak ktoś nie używa lidlomixa to i tego Boscha i 10 innych elektrosprzetow nie będzie odpalał bo widocznie nie gotuje/gotuje bez potrzeby mixerow itd
ja mam lidlomixa i jest git dobry sprzęcior, no i zarąbiste ciasto na pizze wychodzi :)