Kolejny przykład gry, która kisi się w EA miesiącami, nic z tego nie wynika, a potem wydawana jest wersja 1.0 na odwal się, żeby uniknąć refundów.
Może 10% gier z EA faktycznie się ulepszyło dzięki temu procesowi, reszta to skok na kasę.
Masz na myśli Manor Lords? Bo w Pioners of Pagonia miało nie być nawet kampanii i wyszła znacznie wcześniej niż ML z EA. Grałeś w ogóle w tę grę? Czy opinię opierasz na frustratach ze steama?
Obawiam się, że to drugie. Szczerze mówiąc opinie steam nigdy mnie nie zawiodły, są wiele bardziej wiarygodne niż recenzje popularnych mediów, często zwracając uwagę na rzeczy, które recenzenci omijają. Co prawda zdarzają się też furiaci czepiający się pierdół, ale to rzadkość.
To już któryś artykuł opary na opiniach ze steama, nie macie swoich opinii tylko musicie cytować tą toksyczną społeczność? Gra została znacznie poprawiona przez te dwa lata.
Na steam recenzje zwykłych użytkowników wnoszą więcej informacji i to w krótszej treści jak te ,,profi'' recenzentów.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
