Co sądzicie o tej zachodniosłowiańskiej grupie etnicznej mieszkającej w Polsce? Czy na tym forum są jacyś Kaszubi?
Co myśleć. Przecież nie są to żadne dziwactwa, tylko normalni ludzie :) Podczas wakacji w Jastarni, kilku zdarzyło mi się spotkać. Tzn. takich, którzy jeszcze potrafili mówić po Kaszubsku (wliczając gospodarzy, u których mieszkałem). Bardzo sympatyczni ludzie. Może akurat dobrze trafiłem ale bardzo pozytywnie odebrałem. Mili i niezwykle gościnni.
jak to mawia mój dziadek: "Chcesz kaszubkę mieć za żonę, to masz życie spierd***ne"
więc uważaj jakby co :D
mam kolege i kolezanke bardzo dobrych z kaszub i generalnie wygladaja prawie calkowicie jak normalni ludzie, tylko czasem zdarza im sie powiedzieć na przykład "patrzaj" i wtedy jest wesolo xD
[2]
Czyli młodsze pokolenie nie umie już mówić po kaszubsku? Szkoda!
Znam jednego takiego. Cham i prostak do potęgi. Mówi normalnie, ale mniemanie o sobie i kaszubach ma niesamowicie ogromne.
wygladaja prawie calkowicie jak normalni ludzie
A czym sie przejawia ta czesc nie normalna? :)
Ani to Polacy, ani to Niemcy.
Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to zwykle chodzi o pieniądze.
Ze strasznej pochodzą biedy, pazurami wbici w kiepską ziemię, błoto i lasy, porównać ich można z poleską, kurpiowską i podhalańską nędzą. Jak oscypki jechały do hameryki, tak oni do szwabów, zawsze robili u obcych i zawsze obcy ich dymali ile wlezie. Teraz podnoszą głowę bo dobrobyt wokoło a nieskażony krajobraz w cenie, liczą bogactwo bo piaseczek na górce nad jeziorkiem pod lasem, więcej wart niż hektary czarnoziemu.
mlode pokolenie albo 1. mowi po kaszubsku ile i gdzie sie da 2. umie ale duzo nie uzywa 3. nie umie
ja, pol kaszub umiem tylko troszke, sporo rozumiem ale jakbym mial cos samemu powiedziec to parenascie slow :P jako ze zale zycie mieszkalem troszke poza kaszubami wiec do nieczego nie potrzebowalem, a i nie bylo takiej swiadomosci jak dzisiaj zeby sie uczyc.
PS wg jezykoznawcow to kaszubski jest bardziej podobny do bodajze dunskiego niz niemieckiego (wbrew obiegowej opini) :)
Tak, są tu Kaszubi(choć po kaszubsku nie godom) :) Kościerzyna wita. :) Zapraszamy do nas na tutejszą kaszubską tabaczkę.
OMG! Jak widzi się durni, którzy mówią, że Kaszubi to nie Polacy to zbiera mi się na wymioty.
Nasz premier - Donald Tusk jest Kaszubem.
PS wg jezykoznawcow to kaszubski jest bardziej podobny do bodajze dunskiego niz niemieckiego (wbrew obiegowej opini) :)
Pierdolicie Hipolicie - http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_kaszubski
Inżynier Kura --> A co konkretnie sie nie zgadza? Z innej strony o jezyku kaszubskim (chociaz wiem, ze wikipedia to jest wyrocznia :-D): Przyjmuje się obecnie, że Kaszubi należą do zamieszkującego tu od I tysiąclecia, pomorskiego plemienia Słowian - Wieletów. Ich język jest słowiański, w ciągu jednak przeszło tysiąca lat przeszło do niego szereg naleciałości skandynawskich, niemieckich i polskich. http://www.kaszebe-baszka.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=65&Itemid=142 .
Ta, mam wójka i w związku z tym cały ten odłam rodziny kaszubski, dziwnie gadają, ciągle to jo jo jo ciężko się do tego przyzwyczaić :P
[5] U gospodarzy, u których mieszkałem (około 50 letni państwo) mąż był Kaszubem i mówił doskonale. Żona Kaszubką nie była, ale jak sama się śmiała - musiała się ekspresowo nauczyć mówić, bo obawiała się że teściowa z mężem obgadują ją po Kaszubsku :) Ich dzieci już zupełnie mówić nie potrafiły.
W samej Jastarni, tak jak pisałem - spotykałem się czasami z osobami rozmawiającymi po Kaszubsku (guzik z tego rozumiałem prawdę mówiąc - trzeba się mocno wsłuchać by choć ogólny sens rozumieć) ale były to wyłącznie osoby 50+
ja jestem Kaszubą i na pewno Kaszubi są bardziej normalni niż Ślązacy.
[18] +1
Też pochodzę z Kaszub, dokładnie to okolice Władysławowa, po kaszubsku rozumiem wszystko, mówić to już tak średnio, po czym można rozpoznać Kaszuba ? że zamiast tak mówi jo.
Skiter - ja i cała moja rodzina mieszkamy na Mazowszu a w domu zamiast TAK też mówimy JO, więc nie tylko kaszubi...
gwara mazowiecka
Co sądzicie o tej zachodniosłowiańskiej grupie etnicznej mieszkającej w Polsce? Nie lubię żadnych grup etnicznych.
W Toruniu też się mówi "jo' zamiast "tak".
