Ja wam powiem tak: idą trudne czasy. Obym się mylił.
https://www.youtube.com/watch?v=6SZuFi9htLA&list=RDBHDdxLroFLs&index=4
Ktoś zauważył podobieństwo do języka Sardaukarów? :-))))
W sumie się zgadza. U nas tez ten klimat obecny.
https://www.youtube.com/watch?v=VVJhivpeGkk&list=RDfODvjhglfJ0&index=7
Bry wieczór, w ramach dzisiejszego święta rozkraczył mi się samochód, widocznie moje "chłopomaństwo" bardziej mnie do furmanki (albo traktora) predestynuje. A jutro do stajni na rano, trzeba będzie jeszcze wcześniej wstać niż zwykle...
Skuter, nie ma pośpiechu, kiedyś Ci się uda (a ja wtedy pewnie nie usłyszę lub nie będę mogła odebrać).
Słonecznie. Nie pada.
Ale mi się towarzystwo trafiło na playliście :)
https://open.spotify.com/playlist/37i9dQZF1EQp9BVPsNVof1?si=031a51e6d419461f
Narobiliśmy gołąbków. Do tego sos grzybowy na ostro. Grzyby zbierane samodzielnie.
Ależ to wszystko piękne ;P
nowa Zamilska, miazga - https://www.youtube.com/watch?v=bQu-nJzhPUo
Pierwsza niedziela bieżącego tygodnia.
Lekko deszczowa ale ma się poprawić i lać.
Ledwo żyję. Będzie gorzej. Rolnicy strajkują. Ja się mogę cmoknąć w pompę wody obiegowej.
Komentarz kierownictwa: "tak, wiem że jest trudno, ale to dobrze, że sobie pomagacie, my sobie też kiedyś pomagaliśmy". I dalej pomagają - sobie.
No ja nie wiem, co te ludzie takie zajęte, a leniwe może?
Się południe zbliża a one śpią albo pracują.
Dziędobry
Trzecia...
Mgła, wilgoć, szarość powszechna, deprecha.
https://www.youtube.com/watch?v=R8ycEI8k17g
Czwarta...
Ziew...
Mgła opada, słoneczko się przebija.
Co do narodu to zacytuję klasyka:
“Nasz naród jak lawa
Z wierzchu zimna i twarda
sucha i plugawa
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.”
Czuję się przeziębiona. Nie wiem dlaczego, bo to od dziś, a przewiało mnie w sobotę w stajni, to już dawno było. W sumie za mgnienie oka będzie kolejna sobota, jakoś za szybko to się wszystko przewija.
Poza tym wiatr, deszcz, szarość. Tak standardowo :)
Lekko kacuję, nie pada.
Słucham tego, z dużą przyjemnością.
https://www.youtube.com/watch?v=WKmvw-P1Iww&list=PLbnmM6UkTDp4NOH1VGaxtlrbr85OPyw0D
A powiem Ci, że faktycznie przyjemne. Pewna doza zdziwienia, bo z reguły wrzucacie tu jakieś dziwactwa, które mi tak nie bardzo, a tu proszę, a jednak :)
R. I. P
A ty, moje oczko zezowate
Co rozumiesz się dobrze ze światem
Daj nam znak, że co w życiu widziałem
Jak należy zaraz zapomniałem
I nie będę za nikim świadkował
Bo jest pusta moja stara głowa
Wiatr w niej grucha od ucha do ucha
Pod ciemieniem jak pod łysym kamieniem
Jakaś myśl się przetwarza niby żaba
Lecz
Nikomu
Na
Nic
Się nada
E. B
Pierwsza...
Myślę więc nie wiem czy jestem.
Zatem odrobina pozytywu na dzień dobry.
https://www.youtube.com/watch?v=Po0TC1PmNbQ
Czyści, pozytywni Aryjczycy. Jeden z pierwszych klipów nakręconych przez Leni Riefenstahl.
A masz, a masz: https://www.youtube.com/watch?v=x-cBZKdS8yo
(we względnie dobrej jakości) Trzeba przyznać że miała talent i niesamowite wyczucie obrazu.
Tak, to prawda. To ogromna szkoda, że nie udało jej się nakręcić ujęć palącego się Drezna z lotu ptaka.
Na szczęście miała gorliwych (choć nieudolnych) naśladowców:
https://www.youtube.com/watch?v=gh-KWJWRjcI
Ciekawe, swoją drogą, że nie wspomniał o niej, w tym kontekście, Kurt Vonnegut.
Tempus zafugitala. Niedawno sąsiad wynosił na spacer małą, śliczną, puchatą kuleczkę, a przed go spotkałem z sięgającym mi do kolan berneńczykiem. Berneńczyk mnie pamiętał i oblizał. Wyżymam się.