Ile prądu powinien żreć komputer i ewentualnie z jakiego powodu może żreć więcej niż powinien?
W związku z kosmiczną ilością prądu która zeszła mi w tym miesiącu zacząłem szukać przyczyny - wydaje mi się że znalazłem. Zrobiłem dzisiaj mały test:
Podczas dwóch godzin pracy wyłącznie na laptopie zeszło 0,15 kwh
Podczas dwóch godzin pracy wylącznie na komputerze zeszło 1,3 kwh
1,3 kwh przy 10+ godzinnym trybie pracy komputera robi 5-8 kwh dziennie, co przekłada się na przegiętą ilość w ciągu miesiąca. Szczególnie że z tego co widzę komputer jest jedynym takim abstrakcyjnie prądożernym elementem w domu.
Nie wiem ile komputer powinien żreć normalnie, dlatego też ten wątek i nie wiem co z tym fantem można zrobić.
Jakieś pomysły : )?
Ilosc pradu zuzywanego przez komputer zalezy od jego komponentow - glownie procesora i karty graficznej - oraz ich obciazenia.
Nie wiem ile komputer powinien żreć normalnie
lol
komputer biurowy to nic , do gier to faktycznie może dużo ciągnąc
Mój sprawdzany w spoczynku na watomierzu bierze jakieś 200W - monitor, komputer, głośniki. Podczas obciążenia proca i grafiki 300W. Wychodziło mi z obliczeń, że około 60zł na dwa miesiące łyka komputer.
maviozo - gdzie twoje 5 gwiazdek?
najpierw to podaj karte graficzną i procesor
bo 2 ma racje
jak masz dobrą karte graficzną do gier to faktycznie może być to wina komputera
maviozo - No tak na oko to za ten jeden miesiąc ponad 100 zł kosztowała mnie praca komptuera, więc chyba coś nie tak jest.
podaj sprzęt to pogadamy ale faktycznie 100 zł
to musisz mieć albo cyborga do gier /grafiki albo jest coś nie tak
BaM - zabrali bo zmniejszyłem aktywność, a potem bo pokazałem im lukę w systemie.
A jak byłem aktywny, to też im się nie podobało, bo generuję ruch i w ogóle same głupoty.
Wiesz, taka typowa Soulowa sprzeczność :D
Moim zdaniem wszelkie wątpliwości rozwieje taki watomierz. Kupiłem dokładnie taki, jaki jest podany w [7] poście i wszystko się wyjaśniło.
Rzadko potem używany. Niestety pomimo, że watomierz posiada licznik i mierzy ilość prądu, jaka poszła, to po odłączeniu go od sieci "zapomina" go - ale np. w ciągu jednego czy dwóch dni możesz zostawić i sprawdzić ile pójdzie. Mi w sumie miesięczny plan popsuła elektrownia, robiąc kilkuminutową przerwę.
Jak to nie będzie komp - to możesz użyć watomierza na innych urządzeniach.
U mnie najgorszy jest przepływowy podgrzewacz wody. Jak się załącza, to licznik zapierd**la, w końcu ten potwór ma 24kW.
koksu - Procesor 3GHz'owy Intel Core 2 Duo
Grafika ATI Radeon 4870HD
4GB ramu
Nic nadzwyczajnego, stanowczo nie nazwałbym tego kombajnem do gier, bo był on nim chyba z 4-5 lat temu.
maviozo - Watomierz to dobry pomysł, ale jeśli okaże się że pobór prądu jest jakiś kosmiczny, to co z takim fantem można zrobić?
Jestem troszku zadziwiony, bo miesięcznie powinno nam iść do 150 kwh, natomiast poszło trochę ponad 300. Wychodziłoby na to że komputer to ponad połowa miesięcznego poboru prądu w mieszkaniu, co wydaje mi sieabstrakcją zwyczajnie, chociaż według strony podanej przez Kovalowa jest to niby możliwe.
Chociaż chyba też nie do końca, bo najbliżej jest ten komputer z tego artykułu:
Rozważmy teraz typowy rodzinny komputer za rozsądną cenę. W środku procesor Intel Core i3-530, do tego 4 GB DDR3 RAM w dwóch kościach po 2 GB, dysk SATA 500 GB 7200 RPM, grafika ATI Radeon HD 5670, nagrywarka DVD, tuner TV, dedykowana karta dźwiękowa i WLAN w komplecie z 21,5” monitorem LED o rozdzielczości Full HD.
Maksymalny obliczony pobór mocy jednostki zasadniczej to około 300 W. Do tego dochodzi monitor pobierający, powiedzmy, 50 W. Zakładając, że komputer chodzi całą dobę (np. rano my pracujemy, w ciągu dnia dzieci grają, wieczorem cała rodzina ogląda film, w nocy dzieciaki ściągają filmy z wakacji z torrentów) i jest obciążony w 100%, koszt użytkowania wynosi 0,3 kW x 24 h x 0,6 zł (znów maksimum) x 1,22 = 5,27 zł.
I tutaj mamy 5,27 zł (czyli w skali miesiąca 150 zł) przy użytkowaniu 24 godziny na dobę. Ja zakładam że u mnie chodzi średnio spokojnie połowę czasu mniej.
Jest mi ktoś w stanie powiedzieć ile watów przy normalnej pracy (proste gierki, przeglądanie neta) taki komputer powinien zużywać? Chodzi mi o rząd wielkości, czy to ma być 100, 200 czy 500, bo jutro będę mógł watomierzem się pobawić tutaj i chciałbym wiedzieć co uznać za zły wynik ^^
Mam Xeona X3430 podkręconego do 3.01GHz do tego GeForca 9800Gt i tak jak pisałem, bez obciążenia procka brało max 200W - mówię tu o całym biurku, a więc monitor 24", głośniki, listwy zasilające, modem i inne bzdury. W sumie samego kompa jako kompa nie mierzyłem.
Na 100% procka podczas renderowania natychmiast skakało do 300W :D
Jak się okaże, że to komp, to znaczy, że któryś z komponentów do wymiany.. możesz to częściowo sprawdzać, odłączając dyski, grafikę (nawet na parę minut, wyłącznie w celu zmierzenia watomierzem). Ale szczerze mówiąc, wątpię, by był to komp.
Może telewizor, czajnik, kuchenka indukcyjna... głupi modem bierze 20W u mnie.
TEORETYCZNIE najbardziej prądobiorczym elementem w domu jest element wytwarzający ciepło [ z zależności P=U*I gdzie to I czyli natężenie prądu odkłada sie na drucie oporowym który się po prostu nagrzewa]. Także w drugiej kolejności TEORETYCZNIE warto sprawdzić piekarniki, elementy grzewcze- np elektryczne kaloryfery w łazienkach- czy czajniki.
PS; dość popularny problem, nieszczelny piekarnik, potrafi być sprawcą wyższych rachunków (jak to miało miejsce u mnie w domu)
Tyle że dzisiaj teoretycznie "na oko" sprawdziłem zużycie prądu przez komputer i wyszedł po włączeniu komputera na godzinę wzrost o jakieś 600+ watów. Bardzo na oko, ale wzrost był masakrycznie zauważalny. Podczas testu przez 4 godziny nie chodziło praktycznie nic prócz laptopa przez pierwsze dwie i komputera przez drugie dwie - oczywiście do tego lodówka i światło, ale chodziło mi o różnicę w zuzyciu, wzrost był około 10-o krotny jakby porównując laptopa do komputera. Dlatego celuję w ten nieszczęsny komputer cały czas : P
Ale dobrze wiedzieć jak się do tego zabrać, dzięki wielkie : )
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
