Dzien dobry,
Przymierzam sie do nowego komputera, chce laptopa, bedzie wiekszosc zycia dzialal podlaczony do 2 stacjonarnych monitorow. Koncepcje mam taka, aby laptopa wsadzic do szafki od biurka, w ktorej nic nie ma. Szerokosc jakies 40 cm, glebokosc niecale 50, wysokosc 60, w polowie polka w postaci deski. Jak bym to widzial:
- deche zastepuje czyms sztywnym ale z dziurami, jakas siatka czy czyms podobnym, na tym stoi laptop z otwarta pokrywa
- na samej gorze plyty pilsniowej z tylu szafki montuje 2 albo 3 duze wolnoobrotowe wentylatory wydmuchujace
- na samym dole robie dziure na wlot powietrza, z jakims filtrem aby nie lapal kurzu, z wentylatorem jak bedzie trzeba
- laptop ma otwarta pokrywe dla lepszego chlodzenia, ale monitor jego jest nieaktywny
Powiedzcie mi:
- czy ta koncepcja ma sens i szanse zadzialac?
- jesli tak, to jak podlaczyc wentylatory tak aby startowaly razem z laptopem?
- czy istnieje cos takiego jak "wlacznik komputera na usb", jakis kabel z przyciskiem abym mogl go odpalic bez otwierania szafki?
- da sie jakos wentylatory wydmuchujace z szafki [domyslnie przeznaczone do obudowy stacjonarki] latwo przerobic tak aby dopiac do portu usb i startowaly z komputerem?
Przyszlo mi teraz do glowy ze moze wogole nie kombinowac z jakas siatka, ale postawic go na tej desce ale na jakiejs poteznej podkladce chlodzacej, oczywiscie w plycie pilsciowej sa wentylatory wydmuchowe... moze to lepszy pomysl?
Z gory dziekuje za porady, szczegolnie mile widziane wypowiedzi osob co probowaly gdzies komputer zamknac :)
A nie lepiej zamiast lapka jakis pc? Kiedys trzymałem Athlona1200,GF2 z zasilaczem w szufladzie :P
Odpada, wiekszosc zycia komputer spedzi nie ruszany, ale potrzebuje miec mozliwosc zabrania go gdzies czasem
No to można ITXa
A monitor
allegro.pl/oferta/bezprzewodowy-przenosny-monitor-15-6-hdmi-8671886204
P.S:
Nawet nie wiedzialem ze takie cos istnieje :D Ale jednak laptop. Kompaktowosc, wygoda, przelkne ta wyzsza cene.
- czy ta koncepcja ma sens i szanse zadzialac? Działać to będzie, ale średnio widzę sens w tej zabawie.
- jesli tak, to jak podlaczyc wentylatory tak aby startowaly razem z laptopem? możesz podłączyć normalne wentylatory takim kablem: https://sklep.l4t.pl/p/488/15725/adapter-wentylatora-usb-4pin - wentylatory będą działać na max albo podłączysz jeszcz regulator obrotów. Raczej bym się w wentylatory nie bawił, tylko bym wywalił tył z szafki biurka (i postawić laptopa tak aby było przynajmniej 2 cm nad podłożem)
- czy istnieje cos takiego jak "wlacznik komputera na usb", jakis kabel z przyciskiem abym mogl go odpalic bez otwierania szafki? W niektórych laptopach można ustawić aby laptop uruchamiał się na naciśnięcie klawiatury lub poruszenie myszką (tylko musisz sprawdzić bo nie wszystkie to obsługują)
Co zamierzasz na tych 2 stacjonarnych monitorach robić? Jak chcesz dwa monitory podłączyć jako jeden duży pulpit to laptop musi posiadać dwa wyjścia np. VGA i HDMI lub port usb typ C + adapter z usb c na hdmi. A i musiałbyś poszukać jakiegoś laptopa z wyjmowaną baterią (nie powinno się ciągle trzymać latopa z baterią podłączoną do sieci bo to zmniejsza żywotność baterii).
Zależnie co tak naprawdę chcesz na tym lapie robić to bardziej bym ci proponował kupić stacjonarkie i laptopa.
O kurcze...A Ja żem myślał, że jestem taktyk komputierowy całkiem niezły :) Ale przy wymaganiach Twych wysiadam ...O ...Mistrzu .....
Do czego teg potwora z szafy bedziesz uzywal?
Glownie jakies domowe pierdoly, net, praca zdalna... Gierki bardzo rzadko i cos typu hirosow 3, nic co obciaza grafike i proca na 100% nie bedzie ciagle chodzilo [chociaz wiadomo, planuje tak jakby chodzilo by nic nie zjarac]
przemyśl jeszcze czy ta mobilność jest Ci potrzebna. płacisz niepotrzebnie za miniaturyzację, za matrycę oraz wyrzucasz kasę na baterie. mały piec byłby znacznie wydajniejszy i tańszy
a wracając do meritum
- czy ta koncepcja ma sens i szanse zadzialac?
sens nie, ale zadziała
- jesli tak, to jak podlaczyc wentylatory tak aby startowaly razem z laptopem?
OS kontroluje pracę wentylatorów w 99,99% laptopów
- czy istnieje cos takiego jak "wlacznik komputera na usb", jakis kabel z przyciskiem abym mogl go odpalic bez otwierania szafki?
niektóre laptopy mają możliwość uruchamiania z HOTKEY'a. w biznesowych modelach DELL'a tak jest
- da sie jakos wentylatory wydmuchujace z szafki [domyslnie przeznaczone do obudowy stacjonarki] latwo przerobic tak aby dopiac do portu usb i startowaly z komputerem?
musisz kupić takie wentylotory na 5V
Przemyslalem i jednak potrzebna. Dzieki za pozostale porady :)
Ciekawy temat :-) A propo małego pieca, jakie minimalne wymiary musi mieć najmniejsza obudowa, do której dało by się wsadzić chociaż takiego gtxa970 ? Szukam właśnie takiej mini obudowy, do której udało by się włożyć płytę główną obsługującą słabsze lub średnie GPU.
Fajny Temat :D taki kombinatorski, potrzebna myśl inżynierska od każdego :P fajna zabawa w wymyślanie sposób na to
Ja się bawiłem to na krótko wentylatorki pod usb podłączałem (miałem stary kabel usb wiec uciąłem i wcisnąłem kable + i - do wtyczki wentylatorka) i działa :D
Możesz kupić usb HUB i do niego te wentylatory aby nie zabrakło portów USB.
Pokrywę laptopa możesz mieć zamkniętą (można wyłączyć te usypianie itp po zamknięciu pokrywy)
Ale jeśli masz miejsce to niech będzie otwarty i możesz dodać wentylator nad klawiaturą (może coś to da :P)
Laptopa można uruchamiać zdalnie z tego co mi się kojarzy. USB WakeUp się to chyba nazywało czy coś podobnego
Bateria powinna być wyjmowana. Naładuj do 80% baterie laptopa i wyjmij i odłóż obok czy gdzie tam chcesz. Najlepiej Raz na jakiś czas sobie rozładuj i naładuj do 80% i znowu wyjmij jak korzystasz z stacjonarnej opcji. Jak będziesz chciał zabrać laptop to poprostu wkładasz baterie i ładujesz do 100% :) albo wyłączaj ładowanie baterii (chyba się tak dało) w windowsie
Z tego co wiem to niektóre klawiatury maja przycisk power czy coś. Kojarzy mi się że w podstawówce czasem się klikało i któryś guzik odpalał kompa co wkurzało Panią :P
Mógłbyś zrobić modyfikacje i przycisk wyprowadzić na wierzch ale to trochę wiedzy by się przydało. Zostawiajac tez ten oryginalny na miejscu (dolutować sobie drugi na kabelkami) albo patent na te ładowarki z telefonu magnetyczne :P czyli kup taki kabel i zrób taką modyfikacje ale tak że ten wyprowadzony guzik power będzie łączył się na magnes dzięki czemu luzem laptop będzie można przenosić. (Trzeba tylko dobrze umiejscowić te wejście magnetyczne, wyciąć otwór albo jak nie przeszkadza to niech trochę odstaje od laptopa np. Z boku przyklejone kropelką. Przewód mógłby przez otwór wentylacyjny wyjść)
Albo usypiać laptop zamiast wyłączać i każdy przycisk na klawiaturze go obudzi
Można też kupić jak koledzy wyżej napisali MINIPC czy coś w tym stylu, przenośny będzie ale nie wiem czy potrzebujesz w podróży używać czy przenieść z miejsca na miejsce (to tez klawiaturę i myszkę i monitor musiałbyś zabierać chyba) wiec chyba raczej odpada faktycznie
Ja komputer próbowałem schować w małej szufladzie. Ale po przemyśleniu poprostu schowałem całą skrzynkę do szafki poniżej :)))
Jeszcze dodam że sam myślałem o kupnie GPD WIN 2 i zrobieniu docka z chłodzeniem i wszystkim na zasadzie że wracam do domku i wsuwam go w dock. (Wtedy wsuwa się usb hub z klawiatura, myszka, 2 padami i dysk USB 1TB), ładowarka i Monitor. Cały dock miałby być na podkładce chłodzącej własnej roboty. Dla mnie to miało by sens. Planuje tak zrobić ale skoro ma powstać GPD WIN MAX z Ryzenem (4 rdzenie, 8 wątków i grafika AMD VEGA) to ja poczekam na MAX. Ale zależy tez czy zmieści mi się w kieszeni bo jak nie to zostaje przy GPD WIN 2. Narazie nie mam miejsca na takie projekty. Nie mam własnego pomieszczenia gdzie mógłbym na spokojnie tworzyć te moje konstrukcje :P
Ja się bawiłem to na krótko wentylatorki pod usb podłączałem (miałem stary kabel usb wiec uciąłem i wcisnąłem kable + i - do wtyczki wentylatorka) i działa :D
Możesz kupić usb HUB i do niego te wentylatory aby nie zabrakło portów USB.
Ok, sprawa wentylatorow zalatwiona :) Teraz widze nowy potencjalny problem o ktorym nie pomyslalem - jak zrobic otwory w plycie pilsniowej aby wygladalo to estetycznie i sie mocowania wentylator do plyty nie wymalywaly.... Chyba najlepiej byloby cala plyte z tylu zastapic cienka deska i w niej wentylatory dac na sztywno
Pokrywę laptopa możesz mieć zamkniętą (można wyłączyć te usypianie itp po zamknięciu pokrywy)
Ale jeśli masz miejsce to niech będzie otwarty i możesz dodać wentylator nad klawiaturą (może coś to da :P)
Wolalbym otwarta - z moich obserwacji wynika ze laptopy potrafia sie mocno nagrzac na klawiaturze, a z otwarta bedzie jednak lepiej cieplo uchodzilo.
A co do wentylatora nad klawiatura, nie wiem czy wlasnie nie wpadlem na genialny pomysl ze aby zamiast bawic sie w podstawki chlodzace nie lepiej dac czegos takiego https://ecsmedia.pl/c/wentylator-usb-ibox-b-iext53614106.jpg na usb, ale wiejacego od gory. Tylko wtedy musialbym dobrze przemyslec wentylatory wylotowe, aby nie mietolic goracego powietrza bez sensu.
Wentylatory wlotowe moge sobie chyba jednak wstepnie odpuscic, przy odpowiednim wydmuchu powietrze jakos do srodka sie dostanie, chociazby przez szpary w nie idealnie szczelnych drzwiach
Bateria powinna być wyjmowana. Naładuj do 80% baterie laptopa i wyjmij i odłóż obok czy gdzie tam chcesz. Najlepiej Raz na jakiś czas sobie rozładuj i naładuj do 80% i znowu wyjmij jak korzystasz z stacjonarnej opcji. Jak będziesz chciał zabrać laptop to poprostu wkładasz baterie i ładujesz do 100% :) albo wyłączaj ładowanie baterii (chyba się tak dało) w windowsie
Znam ten myk :) Ale tak z ciekawosci, co sie stanie z bateria jesli nie wyjme po mniej wiecej 5 latach normalnej pracy podlaczony caly czas do pradu?
Mógłbyś zrobić modyfikacje i przycisk wyprowadzić na wierzch ale to trochę wiedzy by się przydało. Zostawiajac tez ten oryginalny na miejscu (dolutować sobie drugi na kabelkami) albo patent na te ładowarki z telefonu magnetyczne :P czyli kup taki kabel i zrób taką modyfikacje ale tak że ten wyprowadzony guzik power będzie łączył się na magnes dzięki czemu luzem laptop będzie można przenosić. (Trzeba tylko dobrze umiejscowić te wejście magnetyczne, wyciąć otwór albo jak nie przeszkadza to niech trochę odstaje od laptopa np. Z boku przyklejone kropelką. Przewód mógłby przez otwór wentylacyjny wyjść)
Wiesz, to ja juz wole na czas wlaczenia otworzyc drzwi i kliknac recznie przycisk, mialem nadzieje ze da sie zrobic "przedluzarke na wlacznik" jakos bardzo prosto i malokosztowo :)
czy potrzebujesz w podróży używać czy przenieść z miejsca na miejsce (to tez klawiaturę i myszkę i monitor musiałbyś zabierać chyba)
No wlasnie potrzebuje, nawet najmniejsza stacjonarka sie nie sprawdzi
Ja komputer próbowałem schować w małej szufladzie. Ale po przemyśleniu poprostu schowałem całą skrzynkę do szafki poniżej :)))
Daj jakies zdjecia, odczyty temperatur :) Jak zadbales o wentylacje?
Jeszcze dodam że sam myślałem o kupnie GPD WIN 2 i zrobieniu docka z chłodzeniem i wszystkim na zasadzie że wracam do domku i wsuwam go w dock.
Nie znam sie na sprzecie, czy to co piszesz oznacza po prostu ze myslales nad kupnem odpowiedniego typu laptopa i zrobienia mu stacji dokujacej gdzie po prostu go wkladasz?
O stacji dokujacej tez mysle, jesli da sie jakas tanio dorwac to bardzo by ulatwilo to podlaczanie tego co wymysle :)
Wiesz co? Ten komputer co w szafce miałem to stare czasy. Mam go gdzies ale to staruszek trochę. No nie za bardzo na te czasy. A komputer był w bardzo szczelnej szafce, jedynie z tylu była Lekko odchylona płyta na kable. Komputer nie odmawiał działania przez te 2lata używania. Potem oddałem go bratu który nie za dużo wiedział i podjął się czyszczenia owego komputera i oczyścił tez chłodzenie. Łącznie z Pastą termoprzewodzącą i tak komputer w miarę normalnie działał kolejne 2lata (lubił throtlować :P )a potem został zastąpiony nowym kompem.
Widziałem film na YouTube jak gościu robił dock na ścianę. Laptop wkładany w dock na ścianie i cyk. Wszystko ładnie :) włączanie tylko utrudniane (chyba on robił z thinkpadem wiec miał bazę czyli oficjalny dock z właśnie przyciskiem włączania dodatkowym.
Wg. mnie przerost formy nad treścią. Jak do zastosowań domowych to ten wiatraczek będzie się kręcił na minimum. Po prostu go tam wsadź i poużywaj kilka dni - sam ocenisz czy trzeba coś modyfikować. Co Ty myślisz, że on Ci całe wnętrze biurka zagrzeje do 70 stopni, że chcesz dam dawać 2-3 duże wentylatory? ;o
Co to za lapek? Jaki procesor? Dysk SSD?
Masz watomierz? Jak tak to zmierz mu pobór mocy, a jak nie to podaje dane z linijki output z zasilacza.
