Ciekawe, czy jutro co bardziej "waleczni" z obozu Batyra nie zainicjują jakichś ulicznych "szlachetnych pojedynków".
https://x.com/Policja_KSP/status/1926192918227726680
No I trzaskowski przegrał.
Podpisze ustawe o mowie nienawisci, i włączy Ukraine do NATO, to są jedne z dwóch największych deal breakerów wyborców konfederacji
I boże ta logika, mimo że Mentzen ciągle my o tym wypomina
>Czy Putin może zaatakować Polske mimo że jest w NATO?
>Trzaskowski: Oczywiście
>Więc czemu chce pan włączyć Ukraine do NATO?
>Bo Putin nie zaatakuje Ukrainy jeśli będzie w NATO
Jak wiemy jesteś bardzo obiektywny.
Czaskowski wlonczy do NATO, uruchomi pstryczek w szafce nocnej i dołączy Ukrainę do NATO, paskowy z Republiki powtarzam
Po co mi być obiektywnym, mówie ci jak jest, i dlaczego ludzie zagłosowali na Konfederacje, m.in bo nie chcieli ustawy o mowie nienawiści, i niechcieli Ukrainy w NATO, tak bardzo tego niechcieli, że skłonni byli nawet zagłosować na kibola aby tylko tego uniknąć.
Czaskowski wlonczy do NATO
Przecież sam powiedział przed chwilą że to zrobi, więc gdzie tu jakaś ironia?
Jestem przekonany, że ludzie głosujący na konfe nie mają pojęcia, jakie są jej postulaty albo ich nie potrafią zrozumieć. Tutaj nie da się do nich dotrzeć argumentacją, czy logiką.
Jesteś zresztą jednym z przykładów - ten który konserwatyzm uważa za fundament świata.
Tak, bo to od Trzaskowskiego będzie zależało czy Ukraina będzie w NATO, czy nie. Proponuję zapoznać się z kryteriami przyjmowania nowych członków do NATO.
Mówienie kandydata na prezydenta Polski że ma cokolwiek do gadania w kwestii Ukrainy w NATO, jest śmieszna. Do tego musi być jednomyślność, a NA PEWNO nie zgodzi się na to USA za Trumpa i Węgry. A coś czuje że jest kilka innych krajów, które miałyby do tej kwestii mieszane odczucia. Więc równie dobrze Trzaskowski może obiecać Polakom kolonie na Marsie.
Tak, bo to od Trzaskowskiego będzie zależało czy Ukraina będzie w NATO, czy nie. Proponuję zapoznać się z kryteriami przyjmowania nowych członków do NATO.
Dobra logika, dajmy kogoś na prezydenta kto wspiera przyjęcie Ukrainy do NATO, a potem módlmy się żeby reszta Europy do tego nie dopuściła, przecież coś takiego jak ryzyko 3 wojny światowej i Polska na pierwszym froncie to nic wielkiego, można zaryzykować, a nóż ten Trzaskowski nie będzie miał wystarczająco tam wpływów.
Nie no, wiadomo że Trzaskowski miał się na wszystko zgodzić jak ten podnóżek batyr, zaprzeczając wszystkim swoim poprzednim pogladom żeby zadowolić Mentzena, logiczne bardzo, nikt by się nie połapał i nie wyciągnął jego poprzednich wypowiedzi, a jego obecni wyborcy by byli wniebowzieci
Ok, ale to Mentzen pyta o to całkowicie bez sensu - najpierw o to pyta, po czym sam przyznaje że w sumie jest to nierealne.
Nie no, wiadomo że Trzaskowski miał się na wszystko zgodzić jak ten podnóżek batyr, zaprzeczając wszystkim swoim poprzednim pogladom żeby zadowolić Mentzena, logiczne bardzo
Mógł się bardziej wić i być obślizgłym jak Nawrocki, to prawda, ale to nie wiele by dało. On już od początku był na straconej pozycji. Wiele tutaj nie mógł ugrać.
https://x.com/PersElection/status/1926333834510897153
^^Otóż to. Niemniej, po pierwszej turze, to jakbym tego nie liczył, to Batyr jest faworytem :/.
Ofc, zrobię co trzeba, sumienie będę miał czyste. A każdy wynik rodaków wezmę na klatę, także ten, który mi się nie spodoba;).
No i po wyborach, na jakiś czas detoks, od polityki ;).
Kolejna fajna odpowiedź Trzaskowskiego:
>Chce pan podpisać umowe o mowie nienawiści?
>Tak
>A jaki jest przykład mowy nienawiści za który można iść do więzienia?
>Nie wiem, zostawmy to sędziom.
>Mentzen: W Wielkiej Brytani jest 3000 ludzi rocznie którzy idą do więzienia za mowe nienawiści, np. kobieta która poszła do więzienia na 3 lata za to że powiedziała mężczyźnie że nie może urodzić. Czy to jest pana zdaniem ta mowa nienawiści za którą będziemy mogli pójść do więzienia
>Trzaskowski: Nie wiem, zostawmy to sędziom.
Czyli z Trzaskowskim będziemy mieli umowe w której Polacy mogą iść do więzienia na długie lata za niewiadomo co, zostawmy to sędziom.
Wyobraź sobie że jest istnieje cos takiego jak trójpodział władzy, którego elementem jest władza sądownicza.
co to ma do rzeczy? Skoro według Trzaskowskiego sam nie wie za co Polacy będą iść do więzien to po co chce coś takiego podpisywać?
Jak będziesz darł ryja, że lgbety nie mają prawa żyć i najlepiej by im hitler zrobił z dupy jesień średniowiecza to możesz zostać za to ukarany i o tym będzie decydować sąd. To jest mowa nienawiści.
Dalej nie rozumiesz? Spróbuj tutaj napisać jakiś nienawistny tekst to zaraz cię moderator usadzi, może wtedy zrozumiesz czym się różni krytyka od mowy nienawiści.
Jak będziesz darł ryja, że lgbety nie mają prawa żyć i najlepiej by im hitler zrobił z dupy jesień średniowiecza to możesz zostać za to ukarany i o tym będzie decydować sąd. To jest mowa nienawiści.
Dalej nie rozumiesz?
Może gdyby Trzaskowski mi to wytłumaczył to bym zrozumiał. To on chce mój głos, i chce wiedzieć za co moge iść do więzienia przez umowe którą on podpisze. Ja jestem tylko konfiarzem troglodytą, nie mam doświadczenia ze sprawami tolerancji ale chce się zapoznać
Ale twój przykład z hitlerem jest zbyt oczywisty, więc co z przykładem gdzie kobieta w UK poszła do więzienia na 3 lata za to że powiedziała mężczyźnie że nie może urodzić dziecka? Czy to też jest mowa nienawiści za którą powinno się iść do więzienia?
To on chce mój głos,
I tak go nie dostanie, daruj sobie takie teksty.
kobieta w UK poszła do więzienia na 3 lata za to że powiedziała mężczyźnie że nie może urodzić dziecka?
A skąd wiesz co zostało dokładnie powiedziane i jak? Znasz sprawę? Powiedz jak było.
co z przykładem gdzie kobieta w UK poszła do więzienia na 3 lata za to że powiedziała mężczyźnie że nie może urodzić dziecka
link? Bo chyba nie rzucasz zarzutami z tylka?
I to kolejny przykład, że wyborcy konfy nie potrafią zrozumieć tego, co do nich jest skierowane, bo w rozmowie dokładnie padał przykład mowy nienawiści, a kontekst CĄŁEJ ROZMOWY był taki, że sądy będą rozstrzygać konkretne sprawy.
https://youtu.be/Qzuvf8E30cs?t=728
A to, że mentzen nie potrafi poprowadzić rozmowy, to już inna sprawa - nie wiem skąd to obsesyjne pytanie o UK. A już jeśli pyta, to powinien dokładnie zapytać, czy wg pana taki przykład jest mową czy nie.
Specjalnie to odkopałem, jest to kobieta z Norwegii a nie z Wielkiej Brytanii jak powiedziałem, ale to nic nie zmienia.
https://grahamlinehan.substack.com/p/norwegian-feminist-facing-up-to-three
Została ona aresztowana za te oto tweety:
Dlaczego FRI uczy młodych ludzi, że mężczyźni mogą być lesbijkami? Czy to nie jest terapia konwersyjna?
Jesteś mężczyzną. Nie możesz być matką”, „Normalizacja idei, że mężczyźni mogą być matkami, jest określoną formą dyskryminacji kobiet.
Oraz ---->
Więc chcę wyjaśnienia czy to też jest mowa nienawiści za którą powinno się iść na lata do więzienia, bo Trzaskowski tego nie wyjaśnił
I to kolejny przykład, że wyborcy konfy nie potrafią zrozumieć tego, co do nich jest skierowane, bo w rozmowie dokładnie padał przykład mowy nienawiści, a kontekst CĄŁEJ ROZMOWY był taki, że sądy będą rozstrzygać konkretne sprawy.
O Boże, znowu. Trzaskowski podpisze umowe która sprawi że Polacy będą mogli iść na długie lata do więzienia, ale on sam nie wie za co, i zostawi to sądom. A gdy Mentzen przytoczył pare dość ekstremalnych przypadków, które były rezultatem tychże właśnie umów o mowie nienawiści, jego odpowiedź? "Nie wiem".
Super. I to wy gadacie potem że Nawrocki podpisuje wszystko na oślep.
W Polsce obowiązuje polskie prawo, nie te z zagranicy. Trzeba sobie wziąć ustawę do ręki, przeczytać i wtedy można dyskutować. Oczywiście tego nie zrobiłeś a bijesz na alarm że u nas będzie to samo. W ciemno strzelam, że tak samo nie będzie.
Akurat ostatnio jedną ustawę zawetował Duda, ściąg, przeczytaj i powiedz co Cię tam niepokoi.
Jesusie, tam jak wół zostało powiedziane, że sądy będą decydować o takich sprawach i że mentzen podaje jakieś ekstremalne z dupy przypadki zza granicy. Ja prdl
A najlepsze jest to, że konfederacja nie ma nic przeciwko ściganiu ludzi za to, że domalowali tęczę do wizerunku fikcyjnej kobiety sprzed 2000 lat.
W ciemno strzelam, że tak samo nie będzie.
To jak przy takich rzeczach jak prawo które pozwala władzom wysłanie cie do więzienia na długie lata za coś co oni ustalą że jest mową nienawiścim, ty sobie strzelasz w ciemno że tak nie będzie, to gratuluje.
Trzeba sobie wziąć ustawę do ręki, przeczytać i wtedy można dyskutować.
To dlaczego Trzaskowski nie wziął ustawy do ręki i nie przeczytał? Gdyby przeczytał to mógłby odpowiedzieć czy przykład Mentzena mógłby się klasyfikować jako mowa nienawiści czy nie. Nawet jeśli była by to tylko jego własna opinia, bazująca na tym co udało mu się przeczytać, to już byłoby coś.
> tam jak wół zostało powiedziane, że sądy będą decydować o takich sprawach i że mentzen podaje jakieś ekstremalne z dupy przypadki zza granicy.
Nie ekstremalne i nie takie z dupy, bo jest takich przypadków dużo, a statystycznie aresztowanymi za mowe nienawiści jest kilkadziesiąt osób dziennie. Więc to nie tylko takie byle co, a skoro już tak dużo ludzi idzie do więzień dziennie, należy by ustalić chociaż czym jest mowa nienawiści a czym nie.
przeczytaj i powiedz co Cię tam niepokoi.
Niepokoi mnie to, że Polacy mogą być aresztowani za mowe nienawiści, gdzie nie wiadomo czym to w ogóle jest, ale można się spodziewać patrząc na inne kraje Europy które zaadoptowały to samo, i można się przez to spodziewać że i tutaj będziemy mieli takie ekstremalne przypadki, a to że "Ale Polska będzie inna bo my jesteśmy specjalni, nie tacy jak ci inni", nie jest uspokajającym argumentem.
A teraz bonus, przestań myśleć tylko o tym co ludzie złego powiedzą na LGBT, imigrantów itp, i pomyśl że tej samej "mowy nienawiści" może użyć PiS, konfederacja czy inna partia przeciwko wam, i nie będzie już tak wesoło.
> A najlepsze jest to, że konfederacja nie ma nic przeciwko ściganiu ludzi za to, że domalowali tęczę do wizerunku fikcyjnej kobiety sprzed 2000 lat.
Nie wiem o jaki przypadek chodzi, ale jak ktoś niszczy dzieło sztuki, jakiś obraz, pomnik, itp, bo tylko domyślam się że o to chodzi, to tak, jest to klasyczny wandalizm i powinna taka osoba być ukarana. I uważałbym tak samo nawet jakby ktoś domalował coś do portretu lub pomnika ukazującego treści LGBT, jeśli było by to czyjeś dzieło.
Czyli kobieta nie poszla do wiezienia a jedynie trwalo dochodzenie, nie 3 lata a 8 miesiecy (via jej twitter), nie w UK a w Norwegii. 3/3 informacje bledne! Niezle! Zakladam ze wszystkie inne twoje posty sa rownie celne. Nie myslales nad robota jako dziennikarz w ruspublice?
Nawet jeśli Mentzen rzucał fejkami, to oczywiście, że Rafał tutaj kluczył i nic konkretnego nie powiedział, "nie wiem, niech decydują sądy" było słabe, mówiąc delikatnie, podobnie jak brak jasnego stwierdzenia, że jeśli w ogóle tak absurdalna sytuacja miała miejsce (jak wiemy nie miała) to skandal, bo nie wolno takich przypadków klasyfikować jako mowy nienawiści, a już na pewno nie wolno takich błahych przypadków penalizować.
Taki hint, NCzas nie jest najlepszym źródłem nauki jak analizować rzeczywistość.
Jak zawsze w przypadku konfiarzy trzeba sprawdzać czy nie kłamią.
Memcen podał przykład, ale nie UK tylko Norwegia.
I nie więzienie na trzy lata, tylko śledztwo.
I info jest z 2022 więc albo śledztwo wciąż trwa, albo nie doszło do skazania, bo przecież gdyby doszło to konfa już by się o to trzy razy zesrała.
PS A jak poszukać: trzy lata to był maksymalny wymiar kary, policja zakończyła dochodzenie w grudniu 2022 bez dalszego postępowania.
Taki obraz konfiarzy, prawda nie ma dla nich absolutnie ŻADNEGO znaczenia. Podobnie zresztą jak logika - są tylko emocje i zachowania stadne.
Raz jeden, podbije zasięgi zakolakowi, od chłopskiego rozumu:
https://x.com/WiolaPaprocka/status/1926330808127680777
Oj Rafał trochę popłynął na tym pełnomocniku LGBT. Najpierw mówi, że podpisał żeby go powołać, później mówi jak ważne jest że taka funkcja istnieje dla tej społeczności po czym na pytanie kto to jest mówi, że nie wie, a Mentzen mówi, że przecież nikogo nie powołali na to stanowisko ;)
To raczej było puszczanie oczka w stronę lewicy. Tutaj to i tak nic nie ugra. Tam może zgarnąć całą pulę.
Nawet nieźle Pan Trzaskowski wypadł.
To jest obiektywna ocena.
Mentzen i te jego skrajne przykłady na potwierdzenie czegoś są nużące.
Na pewno zdecydowanie bardziej naturalnie. Ma swoje poglądy i ich nie zmieni aby łasić się przed wyborcami konfederacji. W sondzie ponad 30% uważało że ich przekonał, oczywiście o niczym to nie świadczy, ale jakaś baza wyjściowa jest. Generalnie sam pomysł takiej rozmowy całkiem ciekawy. Wreszcie można dłużej posłuchać co ma kandydat do powiedzenia, niż te odklepane formułki na tych pseudo debatach.
Tak jak miałem nadzieje i spekulowałem rozmowa potoczyła się całkiem sprawnie. Nawet lepiej niż sądziłem. Rafał swietnie przygotowany do odpowiedzi.
Całość się fajniej oglądało niż kłótnie Rafała z kibolem, który nie potrafi się określić a na pytanie wymija co chwilę 'wyście, wyście' :)
Jeśli ktoś nadal po takim wystąpieniu woli Batyra to brakuje mu piątej kelpki w mózgownicy.
Mentzen napomknął, że wg. ankiety ponad 30% zgadzało się z Trzaskowskim ale już ponad 60% było na nie.
https://www.youtube.com/watch?v=0lgkSjD7vvY Boska opowiada na żywo o debacie Mentzena z Trzaskowskim.
Już po rozmowie.
Jednego mi zabrakło - Rafał, powinien zaproponować, że pierwszą jego inicjatywą ustawodawczą (jeśli zostanie prezydentem), będzie proste, łatwe i szybkie wykreślenie tego przepisu o "obrazie uczuć religijnych", żeby ludzie nie byli ciagani po sądach, bo coś tam powiedzieli o Jezusie albo papieżu, co się na prawicy nie spodobało i dlatego muszą zostać ukarani grzywną albo odsiadką .
I się Sławka spytać, czy jako wolnościowiec, on i klub Konfy, taką ustawę poprą :)
ps. A odkładając, na bok, mój brak sympatii do Mentzena i jego poglądów, to z bólem, z wielkim bólem dupy, stwierdzam, że polskich, zawodowych dziennikarzy rozpieprzył, porozstawiał po kątach i zaorał. Pełna kultura, żadnego chamstwa, prostactwa, pokrzykiwania- tak powinna wyglądać debata publiczna, szkoda,że tak nie wygląda:/
Nie jestem przekonany. Tak postulat mógłby rozjuszyć wyborców Mentzena, którzy uznali by to za "skrajnie lewackie" - mimo wszystko Rafał potrzebuje jakiejś części jego wyborców, żeby powalczyć.
Przy czym oczywiście tego artykułu absolutnie nie powinno być w kodeksie karnym.
Tego przepisu nie powinno być, natomiast napisałem tak dla żartu;).
Sławka, przez pół rozmowy bolało, że ktoś tam poszedł w UK siedzieć, za transparent lub dlatego, że coś tam powiedział (nie wiadomo czy tak było, do konfiarza mam ograniczone zaufanie), a w Polsce współobywatele są ciągni po sądach, bo się śmiali z papieża. Anglicy ważniejsi niż Polacy? Wolnościowiec sam powinien zaproponować zniesienie tych przepisów :)
Jasne że takim zagraniem zaorałby Mentzena :) No ale gra idzie o wyższą stawkę ;)
Wg mnie lepiej się oglądało czasko, bo ten przynajmniej wchodził w dyskusję, a nie przytakiwał i powtarzał doktorze doktorze.
A sławka to strasznie łatwo trigerować - wystarczy wchodzić mu w słowo i de facto przejmować rozmowę i już się chłopak denerwuje. JA PROWADZĘ ROZMOWĘ XD
No proszę, jednak da się gadać z jajami po obu stronach i dyskutować, a nie w ciemno podpisywać co mu rzucą jak psu kość.
Nawrocki nawet nie wie co podpisuje. Liczy się fakt dla wyborców Sławka, że ten kandydat zgadza się z ich bogiem.
Ja się nie zgadzam z Trzaskowskim w niektórych kwestiach, ale przynajmniej tu widzę jakąś debatę i gość się prezentuje jako kandydat z własnym zdaniem. Nawrocki widać było, że nie ogarniał części tematów intelektualnie. Ale i tak nie zmienia to faktu, że zwycięzcą debaty jest w praktyce Mentzen. Wchodząc chyba na każdy większy portal internetowy z mainstreamu, na głównej stronie jest odniesienie do jego rozmowy z Trzaskowskim. Gość sobie ładnie podbudował PR jako "niezależny arbiter" i zasięgi kanału.
Ta debata to porażka Men, kiedy trafił na inteligentnego gościa to się pogubił. Nie wiem czy pytał kandydata, czy się chciał wyżalić, aż zrobił się czerwony. Tragiczny POZIOM dyskusji momentami . Na miejscu Trzaskowskiego zrezygnowałbym z kandydowania, to społeczeństwo nie jest tego warte!
Wybierzcie sobie Karola wszystko wam obieca i podpisze.
No Mentzen tutaj naprawdę może na przyszłość sporo ugrać. Teraz dla niego najważniejszym jest głupio tej szansy nie zaprzepaścić i przede wszystkim nie pakować się w jasne deklaracje poparcia bo po co?
Jeżeli Nawrocki przegra to zagrożeniem w 2027 może być juz nie koalicja PiS-Konfa a Konfa-PiS.
Trochę już po czasie i z rakowego portalu ale zabawne, jak ktoś nie widział ;)
https://www.tiktok.com/@dobson73/video/7507269751417212182?_r=1&_t=ZN-8waVh39ggsw
A tutaj proszę Trzask i Sikorski poszli na piwko z Mencenem do jego pubu.
Oby tylko te piwa co tak rozstawia Sławek nie były zatrute ;) JOKE!
Czyżby jednak politycy się lepiej dogadywali niż ich wyborcy?
https://www.facebook.com/watch/?v=604220692688734&rdid=RQ9w83eVZdOeIpid
Niby fajny obrazek, ale jeszcze jakiś czas temu Mentzen i Konfederacja to byli naziści, faszyści i generalnie Polska brunatnieje. A teraz tydzień przed wyborami nagle na piwo można wyjść z nimi bez wstydu.
Ale w sumie jebać to, w morzu tego zacietrzewionego gówna, można się tym obrazkiem nacieszyć. Nawet jak jest pod publiczkę.
Wszystko co łączy ludzi jest dobre, chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości.
Generalnie to trzeba rozmawiać. Pod tym kątem trochę Trzaskowski mógł inaczej rozegrać też wywiad, np. w sprawie zwiększenia dostępu do broni mógł powiedzieć, że jeśli projekt takiej ustawy przejdzie w sejmie to on go rozważy i chętnie wtedy na jego temat porozmawia z Mentzenem. Ktoś kto ma być prezydentem Polski powinien być prezydentem wszystkich Polaków. To Duda zaniżył tak standardy, a Nawrocki na pewno będzie tego kontynuatorem, że prezydent jest tylko reprezentantem swoich wyborców.
Via Tenor
Kurła ale konfiarze płaczą na Kanał Zero że ich Mencen zdradził, za to Bosak zaniemówił na to piwo :D
To jest ta cudna mentalność ludzka a Bosak dalej odlatuje IKSDE
W sztabie Batyra zarejestrowano natomiast pękające tyłki na widok wspólnego piwa Radka, Rafała i Sławka.
Dzisiaj piwo wspólne, a jutro poparcie drugiego. Ale już abstrahując od tego, to najwiekszym wygranym jest Mentzen. To też pokazało,że media w formie takiej przyjmą się i będą coraz częściej stosowane.
Gammorin No to oglądaliśmy 2 różne spotkania, tak Sławek zachował się przeciętnie jak zwykle. O ile podczas pierwszego spotkania trafił na wybór Kaczafiego, to już w drugim spotkaniu trafił na zawodnika wagi ciężkiej.
Jak to się skończyło dla Sławka wszyscy widzieliśmy.
Gammorin No to oglądaliśmy 2 różne spotkania, tak Sławek zachował się przeciętnie jak zwykle. O ile podczas pierwszego spotkania trafił na wybór Kaczafiego, to już w drugim spotkaniu trafił na zawodnika wagi ciężkiej.
Jak to się skończyło dla Sławka wszyscy widzieliśmy.
Mentzen przez 3 dni zdobył prawie 500000k subów na yt, przebił 1mln. Do tego zarobił od groma kasy z donejtów. Na moje oko jak patrzyłem to będzie z kilkadziesiąt tysięcy. Poza tym zrobił reklamę swojego pubu. Czyli wygrał, to biznesmen przede wszystkim, a dopiero potem polityk.
Zobaczyłem tylko fragemnt wyżej i w sumie trochę dziwią mnei zachwyty.
Poza mową nienawiści, to np. Trzasku wpadł też w pułapkę z NATO, choć podziałem kompetencji starał się wybrnąć (mógł wybrnąć casusem Iraku, nie każdy wysłał wtedy wojsko na wojnę, a chyba wtedy właśnie jedyny raz w historii powołano się na art. 5?)
Co prawda tutaj i tak wybrał chyba najlepszą ze wszystkich złych strategii, bo wiadomo, jakie są nastroje, nie można się przyznać, że respektowalibyśmy art. 5 w całości, żebyśmy go olali - też nie, bo na ch... nam takie NATO... No ale wyszło trochę mało przekonująco.
Co do broni - też słabo Sławka zgruzował, a tu można by się po konfiarskich fetyszach dosłownie przejechać walcem... Masowe strzelaniny w USA, tragedie w szkołach będące wręcz tamtejszą codziennością (tutaj można by dorzucić prywatyzację opieki psychiatrycznej i promowanie usług wiejskich znachorek)...
Dalej nie oglądałem, ale trochę dziwią mnie zachwyty.
Ogólnie było poprawnie, a merytorycznie ot nadal dużo populizmu i kręcenia się w kółko, ze strony Memtzena znane od lat głodne konfiarskie kawałki też nurzące...
Nie żałuję, że ominąłem, jak wszystkie dotychczasowe debaty (no, show Senyszyn trochę szkoda, takie rzeczy dobrze widzieć na żywo, powtórka to już nie to samo ;))
Trzaskowski zna się głównie na relacjach europejskich, kontaktach w UE, itp i jest również mocny w sprawach samorządowych i w tych tematach widać było, że czuje się pewnie. Reszta to już ogólniki, kluczenie itd.
Inna sprawa, że u nas zawsze te debaty prezydenckie to jest jakiś show pytań, masa tematów, na które de facto prezydent nie ma wpływu. A o co chodziło dzisiaj? Chodziło o to, żeby Mentzen przekroczył milion subów :)
Co do broni - też słabo Sławka zgruzował, a tu można by się po konfiarskich fetyszach dosłownie przejechać walcem... Masowe strzelaniny w USA, tragedie w szkołach będące wręcz tamtejszą codziennością
Ciekawe że w kwestii dostępu do broni jest przez przywoływany tylko przykład USA, ale już nie np. Szwajcarii, Francji czy nawet Czech, które również mają dosyć liberalne podejście do posiadania broni, a jakoś nie słyszę zbyt często o strzelaninach w szkołach w tych krajach. Tak wiem, to nie poziom USA, gdzie w Walmarcie kupisz AR-15, ale na tle Polski te kraje to istne oazy liberalnego podejścia do broni.
Nikt nie chce w Polsce podejścia USA do broni, ale niedługo w Polsce będziesz miał problem jak kupisz sobie wiatrówkę bez licencji.
No i dobrze :), ostatnio dokonano zabójstwa bagatelizowanym czarnoprochowcem.
Wiem, pewnie starczyłby długi nóż... A może nie, może łatwiej bez kontaktu?
Przyklad Szwajcarii (kompletnie inne realia, zasady) to taki populizm, że aż zęby bolą. Czy Czechy i Francja są wyraźnie bardziej liberalne w porównaniu z Polską? Nie wiem, ja potrzeby zmian prawa nie widzę, jeśli już, to uszczelnienie mega liberalnych polskich przepisów, na podstawie których każdy, rżnąc głupa i udając sportowca, może legalnie kupić klamkę.
Przyklad Szwajcarii (kompletnie inne realia, zasady) to taki populizm, że aż zęby bolą.
Niby dlaczego? Bo mają broń na potrzeby wojny? No ale wciąż mają i nie robią GTA na ulicach Berna czy Zurychu. Polacy mieliby nagle dostać małpiego rozumu jakby oni mieli mieć równie liberalne przepisy? Nam grozi wojna bardziej niż Szwajcarii.
Czy Czechy i Francja są wyraźnie bardziej liberalne w porównaniu z Polską?
Francja - prawie 20 sztuk broni na 100 mieszkańców
Czechy - prawie 13 sztuk
Polska - 3 sztuki
W większości tych krajów wystarczy mieć 18 lat i zaświadczenie od Policji i/lub lekarza, że nie masz nasrane we łbie. W Polsce musisz mieć 21 lat, być w klubie strzeleckim, nie możesz być w przeszłości karany, mieć orzeczenie od zwykłego lekarza i psychiatry, a na koniec jeszcze komendant policji musi się zgodzić według własnego widzimisię. Jak to jest dla Ciebie mega liberalne podejście, to nie mam pytań.
Czyli poza klubem to samo co tam - opinia lekarza i decyzja wydana przez komendanta. Tam można być karanym? Uważasz, że to OK?
Ja tam widzę kilka więcej wymagań niż lekarza i komendanta, ale OK.
Tam można być karanym? Uważasz, że to OK?
Tak, bo jest różnica między skazaniem za rozbój czy morderstwo, a alimentami czy nieopłaconymi mandatami za parkowanie. A w każdym przypadku tracisz prawo do posiadania broni. Na 5 dni do więzienia miał iść burmistrz Puław, bo nie opłacił w proteście kary za wyrok w sprawie Orlika, i nie zgadniesz - też mógłby za to pomachać pozwoleniu na broń na do widzenia.
Tak, bo jest różnica między skazaniem za rozbój czy morderstwo, a alimentami czy nieopłaconymi mandatami za parkowanie. A w każdym przypadku tracisz prawo do posiadania broni.
Ja jednak uważam, że nieopłacone alimenty i mandaty całkiem skutecznie powinny eliminować ewentualnych posiadaczy broni.
Skoro taki jeden sk%&^&* nie ma ochoty wspierać przyszłość swojego dziecka a drugi ma w d^%$4 przepisy prawa drogowego i nawet nie widzi z tym problemu w opłaceniu mandatu to zwyczajnie nie jest obywatelem szanującym prawo oraz zasady współżycia społecznego.
W swoim dotychczasowym postępowaniu udowadnia, że danie mu prawo do broni jest problematyczne dla reszty praworządnych obywateli.
Na 5 dni do więzienia miał iść burmistrz Puław, bo nie opłacił w proteście kary za wyrok w sprawie Orlika, i nie zgadniesz - też mógłby za to pomachać pozwoleniu na broń na do widzenia.
Brzmi jak bzdura.
Trochę ich rozumiem, tak w 10%, bo jak wspominałem wyżej, przed wyborami Mentzen to był dla niektórych literalnie Hitler, a teraz z tym samym środowiskiem idzie na piwo. Trochę to średnio wygląda. Tym bardziej że jakoś wątpię że to nie był ruch Trzaska żeby ocieplić swój wizerunek przed prawicą.
Aczkolwiek już wątpię żeby u nas w polityce udało się zakopać tą całą polaryzacje, 8 lat rządzenia PiS skutecznie podzieliło Polskę. Podejrzewam że gdyby nie Kaczyński i jego banda, to na piwie przy jednym stole mogliby pogadać Mentzen, Bosak, Tusk, Biejat, Zandberg I Hołownia - bo nie trzeba się zgadzać żeby jak człowiek podyskutować. Ale dziś to już wątpliwe.
Pękły prawakom dupy, oj pękły ;).
To jest jednak szokujące, jak bardzo Kaczor nakręcił w Polsce złe emocje, także po naszej stronie, bo pamiętam, przed wyborami 2023 przypadkowe spotkanie Nitrasa z Dworczykiem, w "Czytelniku". Przecież Nitrasa mityczni "Silni Razem", to prawie za to zlinczowali.
Trzaskowski zgodził się wczoraj z czterema punktami, z ośmiu, a koniec końców nie podpisał niczego. No dobra, książkę podpisał, bo Sławek poprosił o autograf. Można się we wszystkim nie zgadzać, a zachowywać jak człowiek.Głosów konfiarzy (IMO) Rafał wczoraj nie zyskał, większość i tak zagłosuje na Batyra.
Piwo, to pewnie pomysł sztabu (tak strzelam), a zabawne jest to, że Sikorski niedawno miał zakaz wstępu, do tego pubu - "wisiał" na takiej kartce "Tych klientów nie obsługujemy" :).
Ja nie wiem dlaczego kogokolwiek to piwo szokuje. To co politycy robią na wizji, a co poza kamerami to dwie różne sprawy. Kiedyś u jednego z komentatorów politycznych słyszałem historię o dwóch politykach, bodajże PO i PiS, którzy byli razem na jakimś wywiadzie, gdzie się ostro pożarli, a potem razem wracali taksówką do sejmu. Zapomnieliście też urodziny Mazurka? Gdzie nagle prawica z lewicą sobie popijała sobie wspólnie?
A Mentzen, ze swojego punktu widzenia, dobrze zrobił, bo przy piwku często można się dowiedzieć więcej niż na formalnej części pytania. Odstawił PRowy show na którym zapunktował, a potem może wykorzystać okazję, aby co nieco się dowiedzieć. A co jak co, np. od takiego Sikorskiego choć pewnie nie łatwo wyciągnąć informację, na pewno sporo ciekawych rzeczy można uzyskać.
Ten kilkunastosekundowy filmik z pubu zrobił więcej dobrego dla Trzaskowskiego niż półtoragodzinna debata z Mentzenem.
Wiadomo, że Krzysio Stanowski gra dla PiS:
https://x.com/FlasH_vikop/status/1926395380515614939
^^Nie zapraszam do dyskusji, bo naprawdę nie ma o czym :). Kto ma oczy, ten widzi, jak wygląda ta "nowa jakość dziennikarstwa" :)
Ciekawostka - A propos partii Razem i wolności słowa.
Zostałem zbanowany od komentarzy pod ich filmikami, gdy pod jednym z shortów i w odpowiedzi do jakiejś widzki napisałem:
Możemy ładować w mieszkania oraz ekonomię i być za 20-40lat tam gdzie zachód będzie, czyli gdzie my dziś... to naprawdę niewiele poprawi sytuację (żeby nie było, kwestia mieszkalnictwa jest konieczna do rozwiązania, m.in. przez wprowadzenie podatku katastralnego)
500/800+ było jedną z 2 lub 3 rzeczy, które pis zrobiło dobrze (prawie obiektywnie). Wyciągnęło wielu ludzi z biedy. Natomiast tu trzeba się zastanowić, czy chcemy zmieniać ten program na program wspierający dzietność, czy zostaje jak jest (bo na oba nas nie stać).
Nie chcę zakazywać antykoncepcji, chcę ograniczać wszystkie czynniki wpływające na dzietność. Mam 2 bliskie koleżanki w wieku 30+, bez chlopa, bez dzieci, obie od ponad 5 lat na antykoncepcji hormonalnej (zaczynały w związkach), z libido tak rozwalonym, że szok.
Możemy się łudzić, że kolektywizm przyjdzie bez utraty indywidualizmu, ale to jest jednak proste działanie Kolektywizm = 100% - indywidualizm (i można to przekształcać). I nikt nie chce być w sytuacji gdzie mamy 80%+ jednego lub drugiego... ale skoro dziś jest już 80% indywidualizmu (swoją drogą prowadzące do krzywych kolektywów, opartych na ludziach czujących się wykluczonymi i szukających wspólności m.in. w antysytemowości, bo to system ich wyklucza, w mowie nienawiści, jak wyborcy Brana, trochę Mentzena itd.), to widać, jak ciężko ludziom jest zrezygnować ze swojego (niech inni rezygnują, ja przecież mam rację).
Komentarz usunięto (czy tam ukryto). edit wycofano itd.
Znam osobę, która była w tej partii. Mówiła, że panuje tam bardzo zblazowana i toksyczna atmosfera. Brak miejsca na odmienne zdanie, silna presja środowiskowa i pogarda dla ludzi spoza wielkomiejskich baniek. A zamiast dążyć do realnych zmian, skupiają się głównie na sygnalizowaniu cnoty i utrzymywaniu pozorów moralnej wyższości.
Trollu i po to założyłeś dziś multikonto?
Banowania nie pochwalam, ale jakoś po Razemkach mnie to nie dziwi.
Co do dzietności, tak na ogólnym poziomie, ja z czasem i po zapoznaniu się z różnymi punktami widzenia widzę, że sprawa nie jest taka prosta i w zasadzie o dzietności na poziomie 2.1 możemy zapomnieć, bo w skali społeczeństwa zaszły zbyt duże zmiany. Jedynie można walczyć teraz o ułatwienie decyzji o posiadaniu dzieci tym co chcą te dzieci mieć, ale z jakichś względów nie mogą lub mają opory. A w tym zakresie państwo (łącząc pomysły PiS i PO) robi już sporo wbrew pozorom.
Teraz pewnie kwestie mieszkaniowe są najpilniejsze, bo to blokuje wiele osób przed decyzją o powiększeniu rodziny o drugie lub trzecie dziecko. Kolejna sprawa która mogłaby pomóc to praca zdalna. Dziś chyba mając małe dziecko ma się ustawowo prawo do pracy hybrydowej, chyba że rodzaj wykonywanej pracy nie może być realizowany poza miejscem zamieszkania. Moim zdaniem powinno to być zamienione na opcję pracy w pełni zdalnej, aby umożliwić ludziom wyprowadzkę np. za miasto, gdzie taniej można kupić większe mieszkanie lub dom.
Z materiałów, które kiedyś czytałem i oglądałem na temat dzietności, patrząc nie w skali indywidualnych decyzji i preferencji, a w skali decyzji/preferencji społecznych, problemem jest to, że:
- Coraz większe trudności w "parowaniu się" kobiet i mężczyzn, coraz więcej singli - tu można oczywiście zwalać winę na zbyt wysokie oczekiwania zarówno kobiet jak i mężczyzn, to że więcej kobiet wyjeżdża do miast, a mężczyzn zostaje na terenach wiejskich, itp., ale faktem jest samo zjawisko niezależnie od jego przyczyn. Jeśli nie tworzą się stałe i trwałe związki, nie ma nich dzieci.
- Opóźnia się decyzję o posiadaniu pierwszego dziecka - a to automatycznie ogranicza możliwość posiadania kolejnych. To oczywiście wynika w dużej mierze z konieczności rozwoju kariery (nawet nie chęci, bo dziś już praktycznie nie da się utrzymać z jednej pensji w rodzinie). Jeśli kobieta rodzi pierwsze dziecko w wieku 30-kilku lat to prawie na pewno nie będzie miała więcej niż 2 dzieci.
- Sporo ludzi będących w stałych związkach po prostu decyduje, że nie chce mieć dzieci. Wynika to z różnych przyczyn, nie będę oceniał ich zasadności, bo nie mam do tego prawa. Nie zmienia to jednak faktu, że coś co 20-30 lat temu było odstępem od reguły, dziś staje się regułą. W moim otoczeniu (głównie ludzi w wieku 30-50 lat) mniej więcej 1/3 znajomych par nie chce i nie planuje mieć dzieci (ewentualnie nie mogą, ale deklarują, ze nie chcą).
Jak to podsumujemy na prostym przykładzie to nie wróży to dobrze przyszłości kraju. Jeśli np. na 2000 ludzi w wieku rozrodczym (zakładam 1000 kobiet, 1000 mężczyzn), którzy potencjalnie mogliby stworzyć 1000 par :
- ok. 30% nigdy nie wejdzie w stały związek - powstanie tylko 700 par;
- ok. 30% par albo nie może mieć dziecka, albo po prostu nie chce, bo woli "realizować" się zawodowo lub jakieś swoje hobby - tylko niecałe 500 par będzie miało dzieci;
- w tych parach urodzi się powiedzmy nawet te średnio 2.x dzieci na kobietę (niektóre 1, większość 2, niektóre 3) - czyli mamy z 2000 dorosłych ludzi tylko ok. 1000 dzieci w kolejnym pokoleniu.
Oczywiście statystyki zgrubne ale chodzi o to, że tylko zachęcaniem do posiadania dzieci tych co te dzieci i tak chcą mieć demografii się nie naprawi.
Mam 2 bliskie koleżanki w wieku 30+, bez chlopa, bez dzieci, obie od ponad 5 lat na antykoncepcji hormonalnej (zaczynały w związkach)
Chyba lepiej nie pytać dlaczego kobiety bez stałych partnerów, jak zakładam od dłuższego czasu, pozostają na antykoncepcji hormonalnej?
Nie wiem, czy i za co zostałeś zbanowany i co tam pisałeś wcześniej. Jeśli chodzi tylko o powyższą wypowiedź, to ewentualny banujący powinien się puknąć w czoło.
Gdy jednak czytam kolejną wypowiedź (nowy "planeswalker"?), to mam ochotę wkleić pewnego mema (obok).
Co zaś do Razem po wyborach:
https://x.com/ZandbergRAZEM/status/1926302820963143854
Przypominam też niektórym gorącym głowom, że za dwa lata rządy przejmuje Konfederacja. Chyba że lewica dostanie się do sejmu na tyle silna, żeby stworzyć większościową koalicję z KO. Skoro jesteście takimi pragmatykami i wyborcami mniejszego zła, to radzę mimo wszystko trzymać kciuki za Razem i punktować partię za ewidentne błędy, a nie za "zblazowanie". ;)
Dwa lata to szmat czasu...
Dwa lata temu żaden PiS-uar będąc na usługach i u koryta nie myślał, że pod koniec roku bedzie musiał po wyborach kupować niszczarki...
A teraz jako jedyną ochronę ich złodziejstwa ew. kryminału mają mieć być może szemranego "patryiotę" oraz partię biznesmena "która miała być przystawką PiS".
A okazuje się, że chwilowo ta partia dla wyborców PiS jest jakimś tam daniem lepszym od duszonej w sosie nienawiści/głupoty/zakłamania przystawki czyli "kaczki po staropolkurestwu"...
Bukary, naprawdę nie widzisz różnicy?
Oczywiście, że widzę różnicę, dlatego to jest "mem", a nie poważna analiza jakiegoś zjawiska.
Niemniej jednak jeszcze niedawno wyborcy Trzaskowskiego byli wzywani do udziału w wyborach, żeby odeprzeć prawicową zarazę, która dehumanizuje ludzi i wtłacza nas w kacapskie objęcia, a teraz już można z dżumą czy cholerą wypić piwko i porozmawiać w przyjaznej atmosferze. Tymczasem Matysiak, która sprzymierza się ze śmiertelnym wrogiem w celu propagowania idei dużej inwestycji, jest zdrajczynią.
Tak czy inaczej, nie potępiam ani Matysiak, ani Trzaskowskiego. Dobrze wszyscy zrobili. I nie mam na myśli tylko celów propagandowych.
Tylko, że matysiak i Pawłowska się spisiły, Trzaskowski nie, taka jest między nimi różnica
Tylko, że matysiak i Pawłowska się spisiły
Gratuluję zestawienia z dudy. Bo Matysiak to się tak "spisiła", jak niejaki Bukary. Równie dobrze mógłbym napisać, że Trzaskowski się "skonfederatyzował" (a to banialuk), bo przecież się okazało - co sam powiedział - że ma wiele wspólnego z Mentzenem.
"Tak czy inaczej, nie potępiam ani Matysiak, ani Trzaskowskiego. Dobrze wszyscy zrobili. I nie mam na myśli tylko celów propagandowych."
A teraz przerywamy program na wiadomości z kosmosu.
"Parlament w Kopenhadze przegłosował najwyższy wiek emerytalny w całej Europie.
W czwartkowym (22.05) głosowaniu członkowie parlamentu w Kopenhadze podwyższyli wiek emerytalny w Danii do 70-tki. Tym samym kraj skandynawski podąża śladem polityki powiązania okresu aktywności zawodowej z przewidywaną długością życia. Zasadę tę stosuje się zgodnie z „Welfare Agreement", porozumieniem największych partii podpisanym jeszcze w 2006 roku."
Abstrahując od tego czy to jest zasadne czy nie. Ktoś u nas wyobraża sobie uzgodneinia partyjne będące w mocy prawie 20 lat?
Bukary, różnica polega na tym, że KO to proeuropejska, liberalna demokracja, a PiS to wschodni, autorytarny zamordyzm. Więc z dwojga złego wybieram pierwszą opcję.
Gratuluję zestawienia z dudy. Bo Matysiak to się tak "spisiła", jak niejaki Bukary.
Ją akurat horała bronił, więc tak, spisiła się, o tej drugiej to nawet nie będę pisać.
A co do ciebie - nie pamiętam, żebym używał argumentu że się spisiłeś.
Matysiak super posłanka, a rudy Tusk zaorał CPK! Dobrze zrobiła, że się zakumplowała z Horałą. ;)
Co do piwa ze Sławkiem - wolałbym, żeby nie miało miejsca. Podobnie jak biba u Mazurka. OK, podziały są zbyt głębokie, warto rozmawiać, polaryzacja niszczy nas tak samo jak USA... Ale w takim razie po co to obrzydliwe medialne teatrum na co dzień?
Wiem, że w polityce trzeba rozmawiać nawet z takimi jak Trump i Putin, wiem, że kampania rządzi się swoimi prawami, więc nie zamierzam Trzaska potepiać, ale wolałbym, by takie kontakty generalnie ograniczać tylko do przypadków niezbędnych. Czy CPK wymagało takich działań, ratowania za wszelką cenę? No właśnie...
Co tam brzęczycie o Matysiak?
https://x.com/KONFEDERACJA_/status/1926604997199904801
https://x.com/fiat_money/status/1926440725022921157
A ty jesteś nią zachwycony?
Ponawiam pytanie - czy trzeba było ratować CPK przed Tuskiem?
A ty jesteś nią zachwycony?
W polityce to zachwycony mogłem być w niektórych momentach Bugajem. Nawet Zandbergiem nie jestem zachwycony, a co dopiero Matysiak.
Ponawiam pytanie - czy trzeba było ratować CPK przed Tuskiem?
Nie za bardzo rozumiem pytanie. Jeśli pytasz, czy trzeba było robić imbę w sprawie CPK, to... tak. Tusk ma w dupie rzeczy, które nie zyskują rozgłosu i nie stają się medialnym problemem.
Do dzietności już się odnosiłem w odpowiedzi do 419.1
Saldo migracji jest wysokie od "początku" (po 1945... - obrazek) i ma spory wpływ na dzietność. Mam wrażenie, że styl życia i choćby dzietność miasto vs. wieś. (gdzie 1990: wieś 2,6, miasto 1,7; 2024: wieś 1,2, miasto 1,1) dostarczy ciekawszych wniosków.
Myślę, że tu należy wykonać przede wszystkim pracę społeczną.
Z tą karierą to też "znak czasów". Zdecydowana większość społeczeństwa za PRL pracowała "parami", od najmłodszych lat, często nawet chłop miał przerwy od stałej pracy (przede wszystkim dot. lat 90, czyli już post PRL), mieszkało się po 6-8 osób w mieszkaniu 60-80m2, a dzieci się rodziły.
Chyba lepiej nie pytać dlaczego kobiety bez stałych partnerów, jak zakładam od dłuższego czasu, pozostają na antykoncepcji hormonalnej?
No lepiej nie pytać, ale ja jak z armaty zapytałem. Odpowiedź raczej mniej oczywista, bo założenie o chłopie też błędne:
spoiler start
"Co gdybym miała zaraz do niej wrócić, a czytałam, że to niezdrowo odstawić po 12 latach i wrócić po paru miesiącach". Dodam, że nowy chłop pojawia się co parę miesięcy i równie szybko znika.
spoiler stop
Brzmi to jak kibolska ustawka.
No i dziś, po kluczowej debacie z Mentzenem, mogę spokojnie po raz kolejny wyciągnąć szklaną kulę i wyprorokować, że wygra Trzaskowski. Wczoraj nad youtube'owy show przedłożyliśmy z moją lubą spacer, restaurację i Toma Cruise'a ("The Final Reckoning", niestety, nieco gorsze od wcześniejszych odsłon serii), więc dopiero przed chwilą mogłem obejrzeć to, co panowie wyczyniali.
A zatem: Trzaskowski w miarę dobrze sobie poradził w pierwszej części rozmowy poświęconej "deklaracji toruńskiej" (choć się z jego poglądami często nie zgadzałem), natomiast gorzej wypadł w sekcji "swobodnych pytań". Mentzen często nie miał po prostu racji i sięgał po absurdy, żeby bronić swojego stanowiska, a mimo to Trzaskowski nie potrafił prostych rzeczy wytłumaczyć w zrozumiały dla odbiorców sposób (np. kwestia "walki z hejtem"). Niepotrzebnie też przywoływał swoje "warszawskie" dokonania, ciągle podkreślając, jaki jest wspaniały i wybitny (choć to wyłącznie minus "wizerunkowy", a nie merytoryczny). Dał się też przyłapać na hipokryzji (LGBT) i pozorowanych działaniach. I brnął w kłamstwo związane z Zielonym Ładem. Nie wiem, po jaką cholerę. Nie wiem też, po co bronił arcykapłanki. Błąd.
Mnie się z kolei wyjątkowo nie spodobała krótka i populistyczna rozmowa o podatkach. Za to brak jakiegokolwiek podpisu pod "punktami Mentzena" zasługuje na pochwałę. Trzaskowski nie złożył hołdu, bronił swojego stanowiska, polemizował, nie płaszczył się i nie właził interlokutorowi do dudy. Mentzen próbował się zachowywać jak profesor, który egzaminuje studenta (irytujące było to ciągłe mamrotanie "uhmmm... uhmmm" z jego strony, gdy mówił Trzaskowski), ale tym razem sztuczki szefa Konfederacji na nic się zdały. Zwłaszcza że Trzaskowski również Mentzena kilka razy pouczał.
Trzeba też przyznać, że Trzaskowski miał niebywałe szczęście, bo udało się ad hoc zaaranżować wspólne "piwo z Mentzenem". To mocny strzał kampanijny, który z pewnością będzie nie w smak "narodowej" części Konfederacji, ale na wyborców, o których walczy Trzaskowski, może zadziałać pozytywnie. Ogólnie rzecz ujmując, Trzaskowski twarzy nie stracił, wyborców raczej nie zantagonizował (choć lewa strona sceny politycznej, która i tak zagłosuje na mniejsze zło, może nieco kręcić nosem), a być może pozyskał jakichś niezdecydowanych.
I przede wszystkim: ostatnie dni to (IMHO) zdecydowane zwycięstwo Trzaskowskiego nad Nawrockim. Zwłaszcza w kontekście wyborców niezdecydowanych. Kandydat PiS-u stracił (chyba nie tylko w moich oczach) jakiekolwiek resztki powagi, którymi jeszcze (w niewielkim stopniu) dysponował. Zbłaźnił się na wszystkich frontach. A do tego odciął się mimo wszystko od PiS-u jako partii prospołecznej (niejako "lewicowej" w pewnym zakresie swych działań), zapisując Kaczyńskiego do Konfederacji. Gdy idzie zatem o wyrażenie "mniejsze zło", to w przypadku Trzaskowskiego przymiotnik zaczął się dla wielu ludzi świecić intensywnie na czerwono, zaś rzeczownik stał się nieco mniej wyrazisty nawet w oczach tych, którzy traktują (słusznie) liberałów jak zło wcielone. Nic dziwnego, że Bosakowi zrzedła ostatnio mina, chociaż Menzten zarobił sporo kasy dzięki Trzaskowskiemu:
https://x.com/KONFEDERACJA_/status/1926390374341148837
Bo wskutek piwka z Sikorskim i Trzaskowskim Konfederacja w oczach części swoich wyborców osłabiła nieco wizerunek partii antysystemowej. Nie bez powodu w Sieci obserwujemy wyjątkowe wzmożenie ludzi z prawicy. Czyżbyśmy mieli do czynienia z kolejnym sukcesem Trzaskowskiego w ostatnich dniach? (A żeby być precyzyjnym: sukcesem Sikorskiego, bo to wszystko, co się wydarzyło w związku z pubem, to właściwie zasługa ministra).
https://x.com/PersElection/status/1926386977819034012
[EDYTA]
I jeszcze mnie naszły dwie refleksje.
Pierwsza: gdyby PiS wystawił na prezydenta Beatę Szydło i nie odcinał się od swojej wcześniejszej polityki, to miałby znacznie, znacznie większe szanse na wygraną. Nawrocki to był strzał w kolano.
Druga: WTF?
https://x.com/PNisztor/status/1926377249999040630
Pierwsza: gdyby PiS wystawił na prezydenta Beatę Szydło i nie odcinał się od swojej wcześniejszej polityki, to miałby znacznie, znacznie większe szanse na wygraną. Nawrocki to był strzał w kolano.
Mnie dziwi, że nie wystawili Bocheńskiego. Wygląda jak rasowy, światowy polityk. Dużo lepiej się prezentuje, niż wioskowy głupek Nawrocki. Ale widocznie miał coś więcej za uszami, albo podpadł w czymś Prezesowi.
Durny ruski trollu...
Zachodzę w głowę dlaczego zgredakcja takich typów z multikontami toleruje?
No chyba, że to to "pan redaktor" na weekendowych w wolnym czasie występach...
Durny ruski trollu...
Zachodzę w głowę dlaczego zgredakcja takich typów z multikontami toleruje?
O co chodzi, bo nie łapię?
A ja muszę złożyć "hołd lenny" przed Persem - ma facet i wiedzę i "nos".
To chyba on pierwszy pisał, że Radek by walczył, gryzł trawę, nie brał jeńców i był bardziej strawny, dla prawicy. W każdym razie, tego już nie sprawdzimy.
Paradoks: jeśli Trzaskowski przegra teraz, to Sikorski może dostać "ostatnią szansę ", za 5 lat (za 10 byłoby to już niemożliwe- biologia).
Dla Trzaskowskiego będzie to koniec marzeń o prezydenturze. Natomiast nie koniec kariery - myślę, że w takim układzie może być kandydatem KO na premiera, za dwa lata (IMO na pewno nie będzie to Tusk, niezależnie od werdyktu wyborców, za tydzień).
Ładnie wszystkie przystawki złożyły hołd lenny liderom KO. Niemiło się patrzy na PSL jak włazi w dupę kiedy się grunt pod nogami wali.
Przyznam szczerze, czasami nachodzi mnie myśl, żeby jednak zagłosować w drugiej turze na Trzaskowskiego (szczególnie po ostatnich występach Nawrockiego). Ale jak potem widzę brylującą na jego wiecu starą, proputinowską komunistkę przyjmowaną z honorami i zachęcającą do głosu na niego, to jakoś mi się odechciewa.
Senyszyn taka komunistka, że w 1980 do Solidarności się zapisała. Zatwardziali "komuniści" to od lat już są za Rydzykiem i za PiSem.
Patrząc na jej życiorys wcześniejszy oraz późniejszy, to chyba przez przypadek się tam zapisała. Wszak trolling to ona akurat lubi. ;) A jej epizod w PZPR i SLD wciąż jest o wiele dłuższy.
Ale tak czy inaczej zapisała się przed Kaczyńskim. Więc poparcie Kaczyńskiego dla Nawrockiego już nie przeszkadza?
Jakbym był złośliwy to zapytałbym skąd się wzięła kasa PiS z uwłaszczenia i dlaczego pierwsza kaczka PiS żyje sobie w willi dzięki kradzieży domów przez PZPR?
Ups.
Wg dziennikarzy to podobno nawet maturę dzięki znajomosci u komuchów udało się jej zdać.
A o tym, że 13 grudnia w stanie wojennym #nikogo nie interesowałai spała do południa to nie wspomnę...
Możesz pytać o wiele rzeczy, ale te pytania które zadałeś, to nie wiem czemu akurat do mnie. :)
elathir
Ale tak czy inaczej zapisała się przed Kaczyńskim.
Co w związku z tym?
Poparcie jednego komucha jest dla ciebie dyskwalifikujące a innego już nie. Trochę hipokryzją zalatuje.
Wiele rzeczy można mówić o Kaczorze, ale analizując pokrótce życiorys jego i jej, to ja tutaj nie widzę znaku równości. Nie wspominając już o ich działalności po zmianie ustroju. No ale jak ktoś naprawdę wierzy, że zatwardziałe postkomuchy co do zasady są teraz za Nawrockim, Rydzykiem i PiS, no to luz. Wasze prawo. xd
Oj tak nie każdego jak kaczkę stać na aż taką megalomanię w stylu: "Chcę być zbawcą Narodu" i mieć "dwie wieże"
PS
Zbawiał i miał w du... Naród przez 8 lat nie ogarniał rzeczywistości a taki typy jak Pinokio i Sratki napasły się na jego nierządach...
Zestarzał się i tyle bo a reszta przed odpowiedzialnością karną umoczonych uciekła do parlamentu EU
"Jedność w różnorodności" - o cie uj XD Myślałem że unii już wyszły z głowy takie głupie hasełka
"Jedność w różnorodności" - o cie uj XD Myślałem że unii już wyszły z głowy takie głupie hasełka
I'm about to end this man's whole career
Oglądam więc Nawrockiego.... Ewidentnie coś zarzył. Pozatym widać, że brak mu jakiegoś chromosomu, albo i kilku.
Zastanawia mnie to do czego doszło w tym kraju. Do czego doszło, że człowiek wykształcony, merytoryczny, uczciwy i po prostu mądry musi bić się prezydenturę z takim prostakiem i bandziorem jak Nawrocki. Jakie my mamy społeczeństwo. Gdzie to zmierza ?
gdyby PO nie miało swojego za uszami i to sporo to Trzaskowski już dawno by zdominował Nawrockiego i nie było by nawet żadnej bitwy. To nie z dupy wzięła się nienawiść do PO choć może tutaj wszyscy tak myślą
Czytając komentarze( głównie te na fb) można dojść właśnie do wniosku, że cały ten hejt na PO wychodzi z ośmioletniego prania mózgów. Ludzie rzucają argumenty, które albo są przeciw PiS albo nigdy się nie wydarzyły.
Hejt na PO ma trzy źródła:
1) rządzili w dość wymagających czasach w pierwszej kadencji i podejmowali przez to niepopularne decyzje
2) nagonka medialna
3) totalna brak skuteczności, oni naprawdę wielu rzeczy nie dowozili
Jednak na tle PiSu to i tak te rządy miały więcej zalet niż wad.
Oglądam od prawie godziny transmisje z obu marszów w TVP, TVN 24 , republice i wpolsce24. TVP trochę stronniczo więcej pokazuje Trzaskowskiego, ale pokazuje oba marsze i przemowy kandydatów. TVN chyba najlepiej. Ale te curwy z obu szczujni w ogóle nie pokazują marszu Trzaskowskiego, a o przemówieniu to można zapomnieć. Leci hejt tak jak na pasku.
Uważam, że za to powinni mieć odebraną koncesję naziemną. Jest to ewidentnie wbrew interesowi całego narodu i wbrew podstawowej etyce i rzetelności dziennikarskiej. Niech się kiszą na płatnych platformach kablowych i satelitarnych , a nie za darmo siać nienawiść.
Gdyby w TVP mieli jaja to za paski w stylu nielegalna TVP w likwidacji i tym podobne to powinni ich z torbami puścić w sądach za szkalowanie spółki.
To jest ich ""wolność słowa""
O ile w Ruspublice i wPolszy24 uznaję za ściek, to nie uważam, żeby odbieranie koncesji za niepokazywanie drugiej strony było zasadne. To nie są media publiczne, więc nie mają misji publicznej. TVP to inna bajka. Z drugiej strony, powinni odpowiadać za przypadki ewidentnych manipulacji i kłamstw, a może i wypadałoby prześwietlić ich finanse.
Koncesja naziemna na rozpowszechnianie programu telewizyjnego nakłada szereg obowiązków na nadawcę. Oto najważniejsze z nich:
Przestrzeganie przepisów prawa
Nadawca musi działać zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji oraz innymi przepisami dotyczącymi radiokomunikacji i środków masowego przekazu.
Realizacja zadań określonych w ustawie
Obejmuje to dostarczanie informacji, udostępnianie dóbr kultury i sztuki, ułatwianie korzystania z oświaty i dorobku nauki, upowszechnianie edukacji obywatelskiej, dostarczanie rozrywki oraz popieranie krajowej twórczości audiowizualnej.
Zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, główne cele i zadania radiofonii oraz telewizji obejmują:
Dostarczanie informacji – zapewnianie społeczeństwu rzetelnych i aktualnych wiadomości.
Udostępnianie dóbr kultury i sztuki – upowszechnianie treści kulturalnych i artystycznych.
Ułatwianie korzystania z oświaty, sportu i dorobku nauki – wspieranie edukacji, popularyzacja sportu oraz promocja osiągnięć naukowych.
Upowszechnianie edukacji obywatelskiej – kształtowanie postaw obywatelskich i wiedzy o społeczeństwie.
Trochę współczuję Mentzenowi, bo wylewa się na niego teraz fala hejtu za to, że okazał się normalnym gościem. Chore społeczeństwo, do cna przesiąknięte nienawiścią. To nie jest normalne, jak PiS zdołał podzielić Polskę.
Teraz w Mentzena rzeczywiście wali pół Internetu. I to zarówno konfederaci, jaki i ludzie związani z PiS-em:
https://x.com/R_A_Ziemkiewicz/status/1926605189483483259
https://x.com/JacekPiekara/status/1926610572755296685
https://x.com/WICKET44/status/1926395590889345139
https://x.com/Nancyyy316652/status/1926400933451165993
Zastanawia mnie czy ta akcja z piwem nie miała na celu zniechęcenia wyborców konfederacji do głosowania na kogokolwiek
Mogła mieć. Trzaskowskiemu na rękę by wyborcy konfy zostali w domu a Mentzenowi na rękę by Nawrocki przegrał (im słabszy PiS tym mocniejsza jego pozycja w 2027).
Dopiero teraz konfederaści odkrywaja, ze to pisiorstwo od lat dzieli spoleczenstwo? Damn!
Zastanawia mnie czy ta akcja z piwem nie miała na celu zniechęcenia wyborców konfederacji do głosowania na kogokolwiek
Może zwyczajnie w świecie nie było drugiego dna, tylko właśnie tak jak Sławek pisze?
czyli poszedł na piwo z Rafałkiem który nazywał wyborców konfy faszystami, przypadkiem w barze był Sikorski i razem pili?
Raczej ciężki mi uwierzyć w zwykły spontan.
Tutaj obszerne wytłumaczenie Sławka, dość przekonujące.
https://x.com/SlawomirMentzen/status/1926668244435243197
Rozwala mnie to branie czegoś (bo poniżej to jakiś dziwny ten snus) na imprezach politycznych przez kandydata PiS-u:
https://x.com/olejnik_lukasz1/status/1926322451132076476
I ten fragment materiału wyborczego:
https://x.com/jachcy/status/1926323517949108577
Zdaje sobie sprawę, że wyborcy Nawrockiego mają na to wywalone. No ale... dramat.
Spora różnica w ilości osób które brało udział w jednym i drugim marszu https://wiadomosci.wp.pl/jada-z-calej-polski-dziesiatki-autokarow-w-drodze-do-warszawy-relacja-na-zywo-7160463996615648l
Z kolei Tusk twierdzi, że w marszu szło 500 tysięcy ludzi.
https://x.com/donaldtusk/status/1926616739950838266
Musi uzgodnić swoją wersję z ratuszem.
"Tygodnik Podhalański" pokazał oba marsze z lotu ptaka:
https://x.com/24tp_pl/status/1926610088942301390
https://x.com/24tp_pl/status/1926597305320300850
Z ciekawostek, linia obrony na snus w kontekście używki Nawrockiego też okazuje się średnim rozwiązaniem, bo snus w Polsce jest nielegalny jak w prawie całej UE.
O ile wiem, legalny jest nikotynowy, nielegalny jest tytoniowy. Nawrocki prawa podobno nie złamał.
No są legalne woreczki nikotynowe i to pewnie z nich korzystał bo są łatwo dostępne. Ale linia obrony na snus jest o tyle niewypałem, ze ten oryginalny jest tytoniowy. I tak czasem te woreczki nazywa się bez tytoniowym snusem, ale to nie jest oficjalna nazwa.
to nie ma znaczenia czy legalne, słabo to wygląda na wizji wciągać do nosa.
Mnie ta linia obrony śmieszy o tyle, że umówmy się - dla zwolenników PIS nie ma znaczenia czy to co zrobił było legalne, czy nie.
Istotne bardziej jest to, że odstawianie czegoś takiego na wizji, no, nie wygląda najlepiej. Zwłaszcza w kontekście osoby kandydującej na urząd gdzie prezencja i umiejętność zachowania się są dość istotne.
Chciałam tylko zauważyć, że nikt niczego nie wciągał DO NOSA.
...potem się dziwić, że wyborcy PiSu są odrealnieni. Coś dzwoni, co prawda nie wiadomo, w którym kościele, ale nie zaszkodzi zrobić z tego fakt i prawdę objawioną.
"Mnie ta linia obrony śmieszy o tyle, że umówmy się - dla zwolenników PIS nie ma znaczenia czy to co zrobił było legalne, czy nie.
Istotne bardziej jest to, że odstawianie czegoś takiego na wizji, no, nie wygląda najlepiej. Zwłaszcza w kontekście osoby kandydującej na urząd gdzie prezencja i umiejętność zachowania się są dość istotne. "
Szkoda, że nie ma kolejnej debaty. Może by się wysmarkał w rękaw. Jakże by było swojsko!
Mysle, ze wiekszosc jest tu i w mediach dosc przychylna Nawrockiemu wierzac jego wyjasnieniom, zamiast np. zakladac wciaganie innej, bialej substancji.
Jeszcze się okazało, że to nie była pierwsza debata, w czasie której wciągał w dziąsło:
https://x.com/XKubiak/status/1926699485733748762
https://x.com/CTomczyk/status/1926695201164181510
Jakiś sens to ma. Tylko bym zmienił kolejność. Nie z domu tylko do domu, bo jak nie mam czym jechać, to nie muszę tyłka z domu ruszać. A do domu zawsze trzeba wrócić.
Aktualizacja (po wczorajszym walnym zebraniu w Małopolsce) dla zwolenników teorii śpiulkolotu:
https://www.youtube.com/watch?v=IFq9PNDHx7g
Z założenia zera nie oglądam, żeby mu ilości nie robić. Pewnie streścisz, ale spodziewam się PiS PO jedno zło, trzeba skończyć z duopolem i tylko Razem jest rozwiązaniem na wszystkie problemy, które jak zwykle będzie osobno
Ja nie jestem nauczycielem, możesz wytłumaczyć boomerom bez kontaktu z młodzieżą, co to jest teoria śpiulkolotu (młodzi chyba kręcili bekę z tego słowa w plebiscycie PWN)?
Chodzi o to, że niby Adrian miał zapaść w sen zimowy, a nie zapadł, tylko zbiera ludzi, i ma nawet sekretarza w kontuszu? ;) Mnie to nie przeszkadza, im więcej dziwaków zbierze, tym bardziej do siebie zniechęci potencjalną szerszą bazę wyborczą :)
Zerknę na chwilę i jakoś nie mam problemu z podbiciem oglądania ZeroStanu. Zło też trzeba obserwować od czasu do czasu.
Trochę jakoś tak teraz cieszę się, że nie głosowałem na Zandberga w I turze. Teraz może by mnie to bodło choć dużego znaczenia by i tak nie miało.
Ja tam wolę obejrzeć Kanał zero niż ścieki w tv. Tvp to syf od czasu Pisu do teraz.
Chodzi o to, że niby Adrian miał zapaść w sen zimowy, a nie zapadł, tylko zbiera ludzi, i ma nawet sekretarza w kontuszu? ;)
Tak, o to chodzi. :P
Mnie to nie przeszkadza, im więcej dziwaków zbierze, tym bardziej do siebie zniechęci potencjalną szerszą bazę wyborczą :)
Czyżbyś sam występował przeciwko swojej teorii mniejszego zła? Tak źle życzysz Polsce? ;) Jak pisałem: albo silna lewica, albo Konfederacja w rządzie... Chyba że liczysz na zmartwychwstanie PSL-u, bo lubisz polowania i posiadówy z proboszczem.
Lewica to tylko z Zanbergiem. Pani Biejat skończy jak pozostali wchodzący w koalicję z PO i PiS.
Widzę, że po piwie z Mentzenem zaczęło się wśród części zwolenników KO "rozmiękczanie" przywódcy Konfederacji i doklejanie niegdysiejszemu diabłu ludzkiej twarzy, co mnie zresztą absolutnie nie dziwi. Warto więc obejrzeć ten materiał Śpiewaka (sprzed dwóch tygodni):
https://www.youtube.com/watch?v=jJicHMGKVhs
Wiem, że niektórzy Śpiewaka nie trawią, ale film w sposób interesujący pokazuje poglądy Mentzena na wiele spraw (w tym na podatki). Warto zobaczyć.
Bukary, a czy jakiś profesjonalny opiniotwórca wydał już kategoryczny osąd, czy lepiej jest pić piwko, czy "wciągać do nosa"?
Megera, profesjonalnym opiniotwórcą nie jestem, ale moje zdanie jest bliskie duchowi stoicyzmu: wszystko (prawie) dla ludzi, byle z umiarem i kulturą (czyli czasem nie na oczach milionów). ;)
Piwko wypito z umiarem i kulturą, a snusa wciągnięto raczej bez umiaru i bez kultury...
Piłam raczej do tego, że jesteś na bieżąco z medialnymi doniesieniami, wstawkami, tweetami i kanałami - ja mam za słabe nerwy (i brak ochoty) żeby to wszystko obserwować, więc gwoli ścisłości, nie ciebie kąsam po piętach tytułując cię opiniotwórcą, tylko całkiem poważnie pytam, czy może w szeroko pojętym środowisku "dziennikarskim" doszło już do kategoryzacji, bardzo nam wszystkim teraz potrzebnej ;)
Wiem, że niektórzy Śpiewaka nie trawią
Film w wolnej chwili obejrzę, ale generalnie co do J. Śpiewaka, choć nie mam zamiaru go idealizować, jest to chyba jedyny lewak/socjalista, którego lubię słuchać i który mnie potrafi w niektórych kwestiach przekonać do idei lewicowych (niektórych). Dziwi mnie, że w Polsce nie ma w polityce lewicy o podobnie racjonalnym podejściu.
Megera, media nie są nigdy obiektywne, a autorytetów już brakuje. Albo inaczej: każda pliszka swój ogonek chwali. Dla ludzi z TVN-u i TVP bądź dla "elit" skupionych wokół "Wyborczej" mądrością etapu jest toruńskie piwko. Koszerne, choć z nutką antysemityzmu. Z kolei dla "silnych mężczyzn" (cytat z pewnego kandydata), którzy ubierają pelerynę Zorro, oznaką politycznych kompetencji i świadectwem prezydenckiego formatu jest woreczek w gębie.
Polacy, moim skromnym zdaniem, wybiorą piwko na grillu, a nie snusy na ustawce. A ponieważ zaczęłaś swój wpis od słowa "piłam", pewnie się ze mną zgodzisz. ;)
Bukary
tu mnie masz - wybieram piwko. Powiem więcej - jeśli mam wybierać między "dupiarzem" a "kibolem", to też nie muszę się zastanawiać. ;)))
Dziwi mnie, że w Polsce nie ma w polityce lewicy o podobnie racjonalnym podejściu.
Mówimy o tym samym Śpiewaku, który oskarżenie kolegi o gwałt nazwał „prowokacją ABW”? Tym, który aborcję (jedno z fundamentalnych praw kobiet) nazywa „tematem zastępczym”? Tym, który od lat szczuje na pracownice seksualne, choć deklaruje się jako społecznik i obrońca wykluczonych? Tym, który głosował przeciw tęczy na placu Zbawiciela? Tym, który opluwa ludzi, którzy nie chcą dzieci na własnym weselu? Tym, który jest transfobem? Tym, który brał kasę za pisanie dla portalu Orlenu Obajtka? Tym, który został skazany za zniesławienie i poleciał z podkulonym ogonem do Dudy po ułaskawienie?
Nie znoszę jego taniego moralizatorstwa. Atakuje publicznie ludzi, wytyka palcami, fałszuje i wyolbrzymia dane, by poprzeć swoją tezę, uważa że on wie najlepiej i nie jest otwarty na żadną dyskusję. Jeszcze dodam, że miał się wycofać z polityki po przegranym procesie, wiec jest niesłowny :)
Szybki risercz:
Mówimy o tym samym Śpiewaku, który oskarżenie kolegi o gwałt nazwał „prowokacją ABW”?
Nie mam pojęcia, o co chodzi. Nie znalazłem żadnych artykułów czy informacji na ten temat. Przybliżysz problem?
Tym, który aborcję (jedno z fundamentalnych praw kobiet) nazywa „tematem zastępczym”?
To określenie padało w konkretnym kontekście (link poniżej). Śpiewak uważa, że problem aborcji jest instrumentalnie wykorzystywany przez polityków, żeby unikać rozmowy o problemach systemowych, które są trudne do rozwiązania, ale istotne. To samo dotyczy ruchów społecznych, które działają w interesie elit, zapominając o problemach kobiet, gdy jest to wygodne. O ile wiem, Śpiewak nie wypowiada się natomiast przeciw legalizacji aborcji (poniżej w linku jego zdjęcie z marszu w obronie praw kobiet).
https://www.rp.pl/Warszawa/180329783-RZECZoPOLITYCE-Jan-Spiewak-Ten-uklad-towarzyski-musi-umrzec.html
https://x.com/JanSpiewak/status/1760571417513357415
https://x.com/JanSpiewak/status/1720418817338167672
https://wtv.pl/jan-spiewak-js-050221-strajk-kobiet
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/669872-opozycja-i-aborcja-spiewak-marta-lempart-pobudka
https://x.com/JanSpiewak/status/1322560105372635143
Tym, który od lat szczuje na pracownice seksualne, choć deklaruje się jako społecznik i obrońca wykluczonych?
Śpiewak jest przeciwnikiem dekryminalizacji prostytucji, która - według niego - przyczynia się do uprzedmiotowienia kobiet w ramach systemu patriarchalnego. Uważa, że prostytucja wynika z przymusu ekonomicznego, a nie jest żadną formą "wyzwolenia". Nagłaśnia też przemoc, z jaką spotykają się pracownice seksualne, i wskazuje na jej negatywne konsekwencje psychiczne. To źle?
https://goniec.pl/spiewak-sex-work-czyli-mrowki-glosuja-na-partie-mrowkojadow-280721-js
https://x.com/JanSpiewak/status/1711257318057275642
Tym, który głosował przeciw tęczy na placu Zbawiciela?
Gdzie i kiedy? Znalazłem jedynie informacje, że był zwolennikiem "tęczy". I że w 2015 roku zadał pytanie o koszty utrzymania tego rodzaju instalacji (okazało się, że w 2014 roku to było prawie 60 tysięcy zł). Żadnych informacji o tym, że głosował przeciwko "tęczy", nie wyszperałem. Podasz źródło?
https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/jan-spiewak-chce-odbudowac-tecze-i-wesprzec-osoby-lgbt,112708.html
https://wgospodarce.pl/informacje/53284-spiewak-odbudowa-teczy-i-promocja-lgbt
Tym, który opluwa ludzi, którzy nie chcą dzieci na własnym weselu?
To prawda. Choć słowo "opluwanie" zaczerpnąłeś chyba z emocjonalnej wypowiedzi na Reddicie. Śpiewak krytykował modę na "childfree weddings", argumentując, że to zabija wspólnotowość. Na jego kanale na YouTube jest film na ten temat.
Tym, który jest transfobem?
Transfobem? Dlaczego? Wypowiada się gdzieś negatywnie o osobach trans, krytykując je właśnie z powodu bycia trans?
Tym, który brał kasę za pisanie dla portalu Orlenu Obajtka?
Nie znam sprawy. To coś w stylu brania kasy od PiS-u przez Stanowskiego? Tego rodzaju "afera"? Chodzi o jego felietony o tematyce społecznej dla portalu i.pl?
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jan-spiewak-felietonista-polska-press-i-pl
Tym, który został skazany za zniesławienie i poleciał z podkulonym ogonem do Dudy po ułaskawienie?
I bardzo dobrze zrobił. W tym wypadku akurat ułaskawienie miało jak najbardziej sens. Facet walczył o ofiary dzikiej reprywatyzacji (stąd ewentualne "zniesławienie"), więc raczej powinien dostać medal, a nie wyrok.
Nie znoszę jego taniego moralizatorstwa.
Owszem, bywa irytujący. Ale to nie znaczy, że zawsze się myli.
Poziom prostactwa w Polsce nadal jest wysoki - ciekawi mnie czy to bydło naprawdę myśli, że jak wygonią każdego "niepolaka" to nagle będą żyć w kraju mlekiem i miodem płynącym:
Na meczu Legii Warszawa ze Stalą Mielec legioniści wywiesili dwa transparenty. "Kochasz swoje dziecko? Podaruj mu szansę na życie w normalnej Polsce! 1.06 wszyscy przeciw Trzaskowskiemu" - tak brzmiała treść pierwszego z nich. A drugi? "Polska zasługuje na coś więcej niż lizanie d... Berlinowi, Moskwie, Brukseli czy Kijowowi. 1.06 wszyscy przeciw tęczowemu Rafałowi".
W Białymstoku na meczu Jagiellonii z Pogonią zawisł transparent o treści "Lepiej w lesie dostać w mordę niż głosować na Platformę" z przekreśloną tęczową flagą, symbolem środowisk LGBT. Natomiast w Radomiu fani wywiesili transparent o treści "Lepsze ustawki z kibicami niż przemarsze z ped****". Z kolei w Zabrzu kibice tamtejszego Górnika wywiesili transparent "Dla dobra Polski byle nie Trzaskowski".
https://www.sport.pl/pilka/7,65039,31965147,transparenty-na-pol-zylety-o-trzaskowskim-oto-co-zrobili.html
Kibole zawsze będą popierać kibola. Zwłaszcza tego, który brał udział w rekomendowanych aktywnościach na świeżym powietrzu.
frer
uważaj, bo zaraz cię tu "prawdziwi polacy" zajadą, że nazywasz ich bydłem i jak śmiesz, panie wykształciuchu z wyższych sfer żyjący w swojej bańce.
Przecież to dokładnie to, o czym pisaliśmy parę dni temu. Nawet jeśli starasz się być osobą o umiarkowanych poglądach (ja siebie za taką uważam, nie wychodzę na barykady ze swoimi poglądami) - i tak zostaniesz storpedowany, bo twoja szersza perspektywa zostanie potraktowana jako brak należytego, patriotycznego radykalizmu. I to wszystko jest napędzane przez (eufemizm) ludzi o bardzo małym rozumku.
Ja takich ludzi toleruję, bo to nie jest do końca ich wina, że są ograniczeni. Staram się ich po prostu unikać. Mam tylko nadzieję, że nigdy nie dostanę w mordę za to, że nie jestem prostaczką.
Tylko mnie przeraża brak krytycznego osądy sytuacji. PiS rządził przez 8 lat, gdzie np. względem UE zachowywali się jak słoń w składzie porcelany, butnie, eksponując naszpikowane muskuły, a jak przyszło co do czego to nic nie byli w stanie ugrać, bo nawet nie wiedzieli według jakich zasad odbywa się gra.
Teraz Nawrockim PiS próbuje zrobić to samo tylko w wersji turbo. Ja sobie już wyobrażam jego spotkanie np. z prezydentem Francji, w trakcie którego Nawrocki albo będzie musiał zrobić przerwę, żeby "dać w dziąsło", albo puszczą mu nerwy i zwyzywa rozmówcę oraz zagrozi, że mu przypier***i. Ja się tego naprawdę obawiam. Niestety mam wrażenie, że ok. 30% społeczeństwa nie tylko się tego nie obawia, ale wręcz oczekuje.
frer
niestety, podstawy dobrego zachowania i kultury osobistej nie są zapisane w konstytucji ;)
To będzie marne pocieszenie, ale może jakiekolwiek - popatrz, co się dzieje na świecie (mnie pomogło, przestałam się bać :) ) - jednego typa cały świat potępia, a teoretycznie nikt go nie może zaorać. Drugiego typa wybierają na prezydenta, chociaż ma postawione x zarzutów (34 chyba, ale nie umiem się doliczyć). I to dwie czołowe potęgi świata! Co chcę przez to powiedzieć - cały świat jest zwyczajnie poj*&#(^ i wszędzie szambo wybija.
Oczywiście nie zwalnia to nikogo z promowania zdrowych wartości, ale takie się bardzo rozwodniły. Uczciwie należałoby powiedzieć, że nie wolno popierać złodzieja, kibola i osoby nadużywającej, ale tak z perspektywy międzynarodowej, to nawet by przecież pasował. Ten sam poziom zezwierzęcenia, a podkreślę - to się nie stało znikąd, te wybitne persony wzięły się na scenie politycznej z głosu ludu. Co pokazuje, jakim ludem jesteśmy, że w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy ulepieni z tej samej gliny.
Wydaje się, że genem dominującym staje się ten, który mamy od małp. Dlatego przestałam się bać i dziwić.
Jprdl, co za gość z tego Batyra:
https://x.com/NigdyWiecejPiS/status/1926712698974114176
^^Pierwsze 3 sekundy. Debata w TV Republika (ja nie oglądałem), jeszcze przed pierwszą turą. Wyłapaliście to wcześniej? Pytam, bo niektórzy z Was oglądali.
Gość jest SROGO uzależniony. Nie potrafi pięciu minut wytrzymać, bez walenia w dziąsło.
ps. Oglądałem wywiad z nim, u Rymanowskiego (niecały) - i on w pewnym momencie wyszedł (lol), niby że musiał gdzieś zadzwonić. Pomyślałem- co za bezczelny typ, to jest jakiś kompletny brak kultury. Tymczasem Batyr wtedy przegrał z nałogiem i skłamał, naściemniał Rymanowskiemu. Co za typ...
Wrzuciłem też ten filmik w [675.8]. I szczerze mówiąc, nie wyłapałem tego "wciągania", oglądając debatę. Teraz pojawi się pewnie wiele innych materiałów, które potwierdzą, że facet jest straszliwie uzależniony. Już wypłynęły stare filmy pokazujące, że wciągał np. w czasie spotkania z Sakiewiczem. Podlinkowałem też wyżej film [673], na którym Nawrocki wciąga w dziąsło jakiegoś "nietypowego" snusa w czasie spotkania z wyborcami.
Człowiek ma problem. I to poważny. Regularnie wypcha sobie coś w gębę w KAŻDEJ, nawet oficjalnej, sytuacji.
Jeśli wszystkie informacje o Nawrockim znajdowały się w teczce Kaczyńskiego, gdy dokonywał wyboru kandydata na prezydenta, to Prezesa naprawdę można uznać za człowieka kompletnie nieodpowiedzialnego.
Nie kłam, Bukary, Nawrocki jest niezależnym kandydatem obywatelskim! PiS tylko go poparł, a nie wystawił! No żebym poloniście takie rzeczy (semantyczne) musiała tłumaczyć?! ;)))))
Jeśli wszystkie informacje o Nawrockim znajdowały się w teczce Kaczyńskiego, gdy dokonywał wyboru kandydata na prezydenta, to Prezesa naprawdę można uznać za człowieka kompletnie nieodpowiedzialnego.
Odlecę trochę opierając się na kilku wypowiedziach tu i tam w necie ale co tam, żadna teoria nie jest dziś zbyt szalona.
Batyr to wystawiony przez nadal istniejące mafie kandydat i podsunięty Jarkowi, nawet niezbyt dobrowolnie. Resztę możecie wywnioskować sami dlaczego czytając ostatnie fakty i założenia co będzie robił po wygranej.
Ale to pokazuje jaki gość jest słaby psychicznie. Teraz widać, że te jego podchody do ludzi pokroju Bu, zabawy w leśne zapasy w błocie z innymi facetami, itp., to prawdopodobnie próby podbudowania własnego ego i udowodnienia otoczeniu "patrzcie jaki jestem mocny". A tak naprawdę gość przegrywa z nałogiem.
Moim zdaniem Kaczyński musiał wiedzieć o tym wszystkim na temat Nawrockiego, o kradzieży kawalerki, o jego nałogu, o szemranej przeszłości. Tylko prawdopodobnie myślał, że szambo nie wybije tak prędko, że ma kontrolę nad "teczkami" na Nawrockiego.
Mnie bardziej martwi to co usłyszałem na kanale YT Pińskiego (gość ma za duże proPOwe odchyły, ale sporo ciekawych i zaskakująco często potwierdzających się rzeczy można u niego usłyszeć). Prawdopodobnie Batyr na wyjazdach zagranicznych, co najmniej tych do Moskwy, był nagrywany przez obce służby, w tym rosyjskie. Możliwe, że ruscy mają już na niego haki, a w skrajnym przypadku, to ktoś pracujący dla nich podsunął Kaczyńskiemu pomysł wystawienia Nawrockiego. Nie zapominajmy, że Nawrocki nie był człowiekiem z otoczenia Jarka. Ktoś musiał go polecić.
Nawrocki już rozpoczął aktywne działania na arenie międzynarodowej:
https://x.com/TomaszJanusz/status/1926734284255019024
Nie wiem jak wy, ale ja mu wierzę! Gość pokazał, że ma doświadczenie w temacie.
https://www.facebook.com/watch/?v=1243672863789766
Do czego to doszło:
https://x.com/OficjalneZero/status/1926698927216029913
Ja w tym żadnego wielkiego planu i szachów 5D nie widzę. Ot, głupi ma zawsze szczęście. ;)
BTW, wiedzieliście, że Morawiecki też wyrasta na ustawkowego kibola:
https://x.com/sejmowa/status/1926685433787793920
Niedługo się okaże, że wszyscy prominentni politycy w Polsce uwielbiali w młodości mordobicie. Kraj silnych mężczyzn! :)