Do czego to doszło:
https://x.com/OficjalneZero/status/1926698927216029913
Ja w tym żadnego wielkiego planu i szachów 5D nie widzę. Ot, głupi ma zawsze szczęście. ;)
BTW, wiedzieliście, że Morawiecki też wyrasta na ustawkowego kibola:
https://x.com/sejmowa/status/1926685433787793920
Niedługo się okaże, że wszyscy prominentni politycy w Polsce uwielbiali w młodości mordobicie. Kraj silnych mężczyzn! :)
O widać, że ktoś do Stano musiał dzwonić, żeby cisnął Memcena, bo inaczej kolejna transza rubelków nie wpadnie. :D
Oglądając Adriana u Stano i słysząc jak prowadzący mu słodzi o tym, że Zandberg byłby o wiele lepszym prezydentem niż Rafał myślałem że Mr Zero ma ochotę iśc z nim na piwo a nawet coś więcej.
Nigdy nie widziałem by aż tak do kogoś robił maślane oczy ale wiadomo, że chciał go podejść by wyciągnąć narzekanie na KO.
BTW, wiedzieliście, że Morawiecki też wyrasta na ustawkowego kibola
^^Były doradca, byłego kibola Tuska, też jest byłym kibolem? Piękna incepcja :P.
Morawiecki kiedyś sam bajdurzył, że w stanie wojennym rzucał na samochody milicji koktajle mołotowa, choć potwierdzenia takiego zdarzenia nigdzie nie ma. Ja mam wrażenie, że w PiS trzeba być patologicznym kłamcą po kursach u Macierenki, żeby zrobić karierę.
Zgadza się. Ja dzięki jednej mocno pisoskrętnej osobie w rodzinie dowiedziałem się, że UB wywiozło go do lasu i kazało kopać sobie grób żeby powiedział gdzie się jego ojciec ukrywa ale oczywiście bohaterski Mateusz ich przechytrzył i nie powiedział.
Też jakoś tak wątpię w prawdziwość tej historii.
Pozwolę sobie zacytować ostatni wpis z konta Mentzena.
Sławomir Mentzen
9 godzin temu
Po zakończonej rozmowie z Trzaskowskim, dowiedziałem się, że ze swoimi ludźmi jadą do mojego pubu, gdzie już wcześniej siedział Sikorski. Zapytali mnie, czy do nich dołączę. Zgodziłem się, w końcu jestem właścicielem i wypada, żebym tam był.
Teraz mnóstwo ludzi twierdzi, że sprzedałem w ten sposób Polskę. Rozumiem zarzut, ale się z nim nie zgadzam.
Po wywiadzie z Nawrockim również porozmawiałem z nim kilka minut na osobności w moim gabinecie. Niestety śpieszył się na spotkanie z wyborcami, więc nie mogliśmy porozmawiać dłużej. Gdyby to zależało ode mnie, to oczywiście z nim też bym się napił piwa.
Jakie będą skutki tego piwa? W tych wyborach pomoże to Nawrockiemu. Zdemobilizuje lewicę, zachęci do głosu prawicę. PiS dawno się tak nie pobudził jak wczoraj wieczorem. A dalej?
Nie wiem co przyniesie przyszłość, ale może się okazać, że za dwa lata to od Konfederacji będzie zależało, kto będzie w Polsce rządził. Nie możemy się wtedy znaleźć w sytuacji, w której jedna z partii zmusza nas do zawarcia niekorzystnej koalicji. Nie mogę pozwolić na to, żebym był zmuszony trwać w koalicji, w której nie mogę realizować swoich postulatów. A gdy zagrożę wyjściem z niej, to się dowiem, że zdradziłem Polskę. Muszę mieć pole manewru, nie mogę dać się szantażować argumentem, że z tylko jedną stroną duopolu można w ogóle rozmawiać. Muszę mieć możliwość pozyskiwania różnorodnego elektoratu, również tego centrowego czy umiarkowanego. Normalsi też głosują.
Musimy negocjować wysoko, a do tego potrzebujmy siły oraz różnych alternatyw. Musimy zrobić coś, co się jeszcze nikomu nie udało. Lepper, Giertych, Gowin, Ziobro, Hołownia, wszyscy polegli. Nie zamierzam podzielić ich losu, nie zamierzam dać się zwasalizować PiS czy PO.
To ciekawe, że ludzie krytykujący polskie rządy za prowadzenie polityki na kolanach, za politykę bezalternatywną, za poleganie na obcej sile, w polityce krajowej nagle chcą robić te wszystkie rzeczy. Zamierzam zawsze próbować ugrać tyle ile tylko się da. Zamierzam polegać na własnej sile i nie dać się zapisać do mafii lub sekty. Będę szedł prosto, niezależnie od tego, komu to będzie się podobać, a komu nie.
Doszedłem tam gdzie doszedłem, właśnie dlatego, że w naprawdę wielu sprawach nikogo nie słuchałem i robiłem wszystko po swojemu. Zamierzam dalej tak działać. Jeszcze wiele razy podejmę decyzje, które będą się bardzo wam nie podobały. Wierzę, że przyniesie to na końcu sukces.
A co do piwa. Zamierzam spotykać się z każdym ważnym politykiem, który będzie chciał się spotkać. Poszedłbym na piwo, wino czy kawę z Kaczyńskim, Tuskiem, Zandbergiem czy Czarzastym. Jeśli komuś to przeszkadza, to nic na to nie poradzę. Ja wam nie mówię, z kim możecie się spotkać a z kim nie.
Żałuję jedynie tego, że w ten sposób przykryłem bardzo dobrą rozmowę z Trzaskowskim. Lepiej by było, gdyby po Twitterze latały fragmenty, jak przyznaje się do wielu szkodliwych poglądów i planów, niż to, że piję z nim piwo. Zaskoczyła mnie skala reakcji na to piwo. A najbardziej zaskoczyło mnie to, że sztab PiS zamiast grzać wypowiedzi Trzaskowskiego, zaczął przeżywać to piwo.
Jeśli ktoś po tej całej kampanii, w której oszczędzałem Nawrockiego i cały czas atakowałem Trzaskowskiego uzna, że popieram Trzaskowskiego, bo wypiłem z nim piwo, to również nic nie poradzę. Chwilę wcześniej, przez ponad 1,5 godziny, wykazywałem jak bardzo się z nim nie zgadzam, jak niby miałbym go poprzeć?
Zamierzam zakończyć ten duopol, sprawić, żeby w Polsce w końcu coś się zmieniło. Dojdę to tego celu prędzej czy później, nawet jeżeli po drodze będę musiał podejmować niepopularne decyzje.
Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone.
Niby w środę ma ogłosić kogo poprze, ale z tej wypowiedzi już wszystko można wywnioskować... Mnie bardzie zastanawia fragment, co napisał, że takie piwo bardzie zmobilizuje prawicę do pójścia na wybory, a zdestabilizuje lewicę. Co o tym sądzicie?
Mnie bardzie zastanawia fragment, co napisał, że takie piwo bardzie zmobilizuje prawicę do pójścia na wybory, a zdestabilizuje lewicę. Co o tym sądzicie?
No cóż, ma rację. Głosy że to było fajne piwko i warto przy nim rozmawiać z politycznymi przeciwnikami słychać wyłącznie z obozu Trzaskowskiego, obóz PiS stara się temat bagatelizować tłumacząc że to tylko uprzejma odpowiedź na zaproszenie Bążura.
Niemniej najważniejsze jest to co się dzieje w Konfie, a tu jest ciekawie. Mentzen po tym jak wydał swoje pierwsze krótkie oświadczenie po tym "piwku" umilkł na kilkanaście godzin w mediach społecznościowych, podobnie jak wszystkie jego pittbulle (z Zajączkowską na czele), nikt z Nowej Nadziei nawet nie pisnął. Cały pożar w burdelu gasili w mediach liderzy Ruchu Narodowego, głównie Bosak i Bryłka którzy wzięli na klatę rozmowy w największych mediach.
To pokazuje kto w Konfie portki nosi a kto popie**ala w krótkich spodenkach i chowa się za tatusiem jak odwali coś głupiego.
Brawo Panie Marszałku, brawo Pani Anno, #ByleNieTrzaskowski.
podobnie jak wszystkie jego pittbulle
^^Berkowicz stracił kontakt "z bazą" - twitter, choć na moment, stał się lepszym miejscem :P.
50/50 - tyle daję i to jest naprawdę sporo. Możesz mieć rację albo i nie. To jedna z tych spraw, gdzie naprawdę nie wiem... Okaże się pierwszego czerwca.
Z jednej strony, jakby potwierdzając wpis Mentzena, bardzo solidnie zesrał się Jan Śpiewak. Z drugiej (w opozycji do słów piwnego Sławka) mocno dupa pękła Stanowskiemu.
A z trzeciej strony, są takie obrazki jak na zdjęciu, co nie przeszkodziło Zandbergowi osiągnąć dobrego wyniku, w pierwszej turze.
ps. Ciekawe czy Śpiewak wówczas tak sapał? Nie przypominam sobie ;P. No ale może tak jest - piwko ze Sławkiem "be", ale sushi ze Sławkiem i Krzyśkiem "cacy" :)
Brawo za logikę. Nie wybierzemy Trzaskowskiego „bo zły”, ale wybierzemy gościa, który o polityce ma liche pojęcie, podpisuje wszystko jak leci, nie ma pojęcia o czym mówi, nie trzyma nerwów na wodzy. Mało brakuje, a zaraz wyjedziesz z jakimiś bzdurami jak wiekszosc „byle nie Trzaskowski”, gdzie okazuje się że te bzdury wymyślił i zaklepał PiS a nie ten znienawidzony Tusk. Eh, kadencję Dudy niczego nie nauczyły. Dlatego też uważam, że ten naród nie zasługuje na kogoś więcej.
Mentzen po tym jak wydał swoje pierwsze krótkie oświadczenie po tym "piwku" umilkł na kilkanaście godzin w mediach społecznościowych, podobnie jak wszystkie jego pittbulle (z Zajączkowską na czele), nikt z Nowej Nadziei nawet nie pisnął. Cały pożar w burdelu gasili w mediach liderzy Ruchu Narodowego, głównie Bosak i Bryłka którzy wzięli na klatę rozmowy w największych mediach.
Brawo Jasiu, odkryłeś jak się przejmuje władze.
A potem jeszcze odkryjesz że lider może być tylko jeden.
Brawo za logikę. Nie wybierzemy Trzaskowskiego „bo zły”, ale wybierzemy gościa, który o polityce ma liche pojęcie, podpisuje wszystko jak leci, nie ma pojęcia o czym mówi, nie trzyma nerwów na wodzy. Mało brakuje, a zaraz wyjedziesz z jakimiś bzdurami jak wiekszosc „byle nie Trzaskowski”, gdzie okazuje się że te bzdury wymyślił i zaklepał PiS a nie ten znienawidzony Tusk. Eh, kadencję Dudy niczego nie nauczyły. Dlatego też uważam, że ten naród nie zasługuje na kogoś więcej.
Niestety ja myślę bardzo podobnie. Elektorat prawicowy i duża część elektoratu centro-lewicowego, a nawet lewicowego nie grzeje kwestiami, które powinny powodować największy dysonans poznawczy u elektoratu Nawrockiego:
- PiS-Konfa straszy Trzaskowskim, bo ma "uczyć dzieci masturbacji w szkołach" - a nie przeszkadza im dawanie młodzieży przykładu, że ćpanie bez hamulców jest ok, czy nawalanie się po lasach.
- ludzie krytykujący polskie rządy za prowadzenie polityki na kolanach, za politykę bezalternatywną, za poleganie na obcej sile - z wypowiedzi Mentzena, gdzie elektoratowi PiS nie przeszkadza, że ich kandydat szukając poparcia pojechał złożyć hołd prezydentowi innego kraju, a za poprzedniej kadencji tego prezydenta PiS praktycznie nie wstawał z kolan klęcząc przed nim (przypominam: to amerykański polityk wizytując naszą kolonię ogłosił, że Polska nie wprowadzi podatków od cyfrowych gigantów).
A tak w ogóle jako ciekawostka, zauważyliście, że na czas wyborów PiS schował do szafy Morawieckiego, Macierewicza i innych źle kojarzących się z ich rządami ludzi?
Konfederacja przez długi czas miała w powszechnym odbiorze opinię partii "ideowej" i "antysystemowej". I to nawet po tym, jak przed utratą dotacji liderzy partyjni wypłacali sobie jednorazowo stutysięczne pensje z państwowej kasy. Odkąd jednak Mentzen zaczął zmieniać poglądy jak rękawiczki, czego kulminacją było słynne: "to był program w kampanii parlamentarnej, a teraz mam program w kampanii prezydenckiej", czar "ideowości" prysnął i została tylko "antysystemowość". No ale teraz Bosak, Wipler itd. wprost popierają Nawrockiego. I jeśli Menzen w środę oficjalnie udzieli poparcia snusiarzowi, no to nimb "antysystemowości" też pójdzie się paść. W sumie to zrozumiałe, więc piszę o działaniach Konfederacji nie tyle ze zdziwieniem, ile z rozbawieniem. Dla mnie bowiem "piwko z Sikorskim" jest wyrazem normalności, a nie "zdrady".
A tutaj bardzo ciekawa, i trafna moim zdaniem, ocena "piwka z Mentzenem".
https://x.com/Jan_Pawlicki/status/1926866367493333297?t=Th2sE3wJ2To7GFxmjrZGpQ&s=19
I nie
Jeśli Mentzen dołączy do tej narracji będzie to znaczyło wyłącznie tyle że zrozumiał swój błąd, jeśli nie, to będzie chyba powoli musiał szukać kontynuacji politycznej kariery w innym obozie.
Konfederacja to nie jest partia wodzowska, jej wyborcy nie oczekują że lider powie co mają myśleć, oczekują że będzie tubą ich poglądów i emocji. Stąd ten incydent w pubie Mentzena i stąd cała Nowa Nadzieja umilkła na dobę.
Kiedy nie ma dobrego rozwiązania trzeba wybrać mniejsze zło.
Jeszcze do niedawna sam deklarowałeś, że nie będziesz wybierał mniejszego zła i na wybory nie pójdziesz. A od tego czasu kandydatura Nawrockiego tylko bardziej przesunęła się w stronę "zła", a nie "mniejszego".
O ile jestem jeszcze jakoś w stanie zrozumieć argumentację, że liderzy Konfederacji sugerują jedynie głosowanie na Nawrockiego (choć dla mnie to właściwie wskazanie palcem, gdzie postawić krzyżyk), o tyle OFICJALNE poparcie kandydatury Nawrockiego przez Mentzena (jeśli nastąpi) byłoby już (IMHO) końcem narracji antysystemowej.
Jeszcze do niedawna sam deklarowałeś, że nie będziesz wybierał mniejszego zła i na wybory nie pójdziesz.
I zdania nie zmieniłem, ale to ja, większość konfederatów na wybory jednak pójdzie.
Myślę że o otwartym poparciu Nawrockiego nie ma za bardzo mowy, ale spodziewam się że #ByleNieTrzaskowski będzie grzane na pełnej.
Zresztą inną narracją Mentzen ukręci łeb wszystkiemu co zyskał w tej kampanii.
Teraz Mentzen mówi, że jak miałby udzielić poparcia komuś takiemu jak Trzaskowski
W środę Mentzen mówi, że nie udziela poparcia ani jednemu ani drugiemu ale zaprasza do subskrypcji swojego kanału i kliknięcia w dzwoneczek. Kurtyna.
Wybór Trzaskowskiego jest jednak paradoksalnie Konfederacji dużo bardziej na rękę, ponieważ będzie prawdopodobnie oznaczał rozwalenie PiS. Tym samym Mentzen i spółka ma szansę stać się główna prawicową partią w Polsce. Wybór Nawrockiego to prawdopodobnie koniec rządu i rozłam w Platformie + koalicja PiS z Konfederacją. Jak się kończyły koalicje z PiS chyba nie trzeba nikomu przypominać :] Dlatego dziwi mnie krótkowzroczność wyborców Konfederacji, którzy #ByleNieTrzaskowski chcą przeżucia i wyplucia swoich idoli przez Jarosława :]
JD jako nie-lemming czeka az memcen wskaze palcem przeciwko komu glosowac? Boskie! XD
Wylacz TV, wlacz myslenie... zaraz, myslenia u ciebie nie ma. Zastapiles jednego bozka drugim XD
Tylko, że konfie Nawrocki jest niesamowicie nie na rękę.
Powodów jest kilka:
1) im słabszy PiS tym silniejsza konfa w 2027, zarówno jeżeli chodzi o pozycję negocjacyjną jak też i o po prostu poparcie, bo jak wyborcy mają gdzieś z PiSu odpłynąć do do Brauna albo konfy.
2) Nawrocki to chodząca porażka, on po jednej kadencji może pogrzebać szanse na prezydenta z prawicy kolejnego, za to Trzaskowski obarczony porażkami rządu może w 2030 wybory przegrać z kandydatem prawicy. I tym razem może to być kandydat konfy. Bo młodzi wyborcy prawicowi ciągną bardziej do konfy, a starsi, będący po stronie PiSu wykruszają się.
3) Rozliczenia PiSu są konfie na rękę, bo znowu słabszy PiS oznacza silniejsza konfę.
4) Możliwość teoretycznego straszenia koalicją z KO jest kluczowa dla pozycji negocjacyjnej oraz odporności na wchłonięcie/rozbicie przez PiS. Sytuacja jak z PSLem, wszyscy wiedzieli, że nie pójdzie na kolację z PiSem, ale teoretycznie taka możliwość istniała, co sprawia, że jego pozycja w koalicji jest dużo mocniejsza niż lewicy. Tak samo tutaj, kolacja z KO jest nieprawdopodobna, ale ta teoretyczna możliwość zwiększa silę negocjacyjną konfy w rozmowach z PiSem.
Zresztą temu tak się po tym piwie zapaliło PiSowi pod kuprem, bo tutaj nie idzie tylko o obecne wybory ale o to, że konfa mając nawet czysto teoretyczną możliwość wyboru jest dla PiSu groźniejsza.
Natomiast w zwycięstwie Trzaskowkiego jest dla konfy tylko jedno ryzyko, że nagle rząd zabierze się do roboty i zacznie wprowadzać zmiany, który przysporzą mu sporo społecznego poparcia. Czy to możliwe? Wyborcy koalicji na to liczą, ale przecież wyborcy konfy podobno w to nie wierzą.
Bo rozwala mnie myślenie sporej części wyborców konfy, że KO to wróg, a PiS sojusznik, z którym trzeba ciasno współpracować. Tak nie jest, bo PiS i Konfa konkurują o sporą część tego samego elektoratu. Oddawanie pola PiSowi nic im nie da. I tak, nie mogą poprzeć Trzaskowskiego ze względu na inne poglądy, ale popieranie Batyra nie ma dla nich najmniejszego sensu bo nic na nim nie zyskają a tylko mogą stracić.
Najlepsza dla nich jest tutaj narracja anty-systemowa, Trzaskowski nie, bo poglądy nie te a Nawrocki nie bo się personalnie nie nadaje.
JD jako nie-lemming czeka az memcen wskaze palcem przeciwko komu glosowac? Boskie! XD
A czy ja nie napisałem wystarczająco wyraźnie że jest dokładnie odwrotnie?
Zajęcie stanowiska (najlepiej w kontrze do Trzaskowskiego) jest w tej chwili czymś co może uratować tyłek samemu Mentzenowi a nie sympatykom Konfederacji.
Tylko, że konfie Nawrocki jest niesamowicie nie na rękę.
Tylko że wyborca Konfederacji to nie jest POPiSowy leming który będzie rozpatrywał co jest korzystne dla ugrupowania które popiera.
Nie jest istotne co jest lepsze/gorsze dla Konfederacji tylko co jest lepsze/gorsze dla kraju w którym żyję. Proste.
Nie jest istotne co jest lepsze/gorsze dla Konfederacji tylko co jest lepsze/gorsze dla kraju w którym żyję. Proste.
Ale dla Mentzena i polityków konfy, jeżeli wierzą, że są najlepszą opcją dla kraju, powinno być najważniejszym by uzyskać jak największy wpływ na władzę by móc przeforsować swoje pomysły. No chyba, że uważasz, że pomysły konfy są szkodliwe (jak ja). No i kolejne pytanie, tak z punktu widzenia konfy, czy Nawrocki naprawdę będzie w stanie coś dla Polski zrobić? Pomijając jego szemrana przeszłość, chodzi mi o totalny brak kręgosłupa i własnych poglądów. Do tego totalny brak szacunku do wyborców konfy, przecież to jego płaszczenie się i obiecywanie rzeczy przeciwnych względem tego o czym mówił dzień wcześniej, to jawne uważanie wyborców konfy za idiotów, których łatwo zmanipulować.
I teraz nawet ja, uważający, że popieranie konfy wynika z niedostatecznego zrozumienia pewnych złożonych kwestii i poszukiwania prostych rozwiązań, oraz, że wraz z doświadczeniem poparcie dla tego ugrupowania przemija nie traktuję ich jak totalnych idiotów, bo sam przez taki etap w życiu przechodziłem i go rozumiem. Po prostu widzę tutaj bardziej młodzieńczą naiwność i idealizm, który jest naturalny, ale szkodliwy. Tak samo jak pośród wyborców skrajnej lewicy, wszelkiej maści ludzi z Ostatniego pokolenia itd. Ten sam przypadek. Natomiast nie uważałem by byli kretynami, którzy dadzą się nabrać na tak marne zagrywki. Ale no cóż, dowiemy się kto miał rację.
Kolejna kwestią jest to straszenie lewicowymi zmianami, gdzie kolacja poza jakimiś najbardziej ostrożnymi i centrowymi kwestiami nic nie przepchnie, bo PSL się nie zgodzi też jest ostro naiwne. Akurat ostry skręt w lewo nam totalnie nie grozi i to widzi każdy wyborca lewicy zrażony tym co robi koalicja.
Libki to mistrzowie akrobacji. Ich kręgosłupy są tak elastyczne, że potrafią dopasować się do każdej sytuacji.
Bukary Sikorski pojawi się u Stanowskiego nie dla niego tylko dla pozyskania elektoratu . Na tym właśnie polega dyplomacja. Nie oznacza to zmiany postaw, to pokazuje, że trzeba rozmawiać. Rozumiem, że mam przez to wielbić Zero.
W polityce Bukary, oprócz chciejstwa(Zandberg), liczy się jeszcze sprawczości.
Przed partią nieRazem jest jeszcze długa droga nauki.
Znafco, znowu coś pomyliłeś. Zandberg jest stałym gościem Zero. Idąc więc tokiem twojego rozumowania, liberałowie się dopiero uczą "sprawczości" od Razem. ;)
Bukary rzeczywiście to wielka sprawczości być w polityce 10 lat i nic nie zrobić. Bukary przyznaję opanowałeś poziom manipulacji w stopniu mistrzowskim. Nie mam do ciebie żadnej pretensji, takie mamy czasy. Sikorski chce rozmawiać z każdym!
Zandberg jest akurat przeciwieństwem sprawczości. Mógłby się trochę podszkolić u swoich koleżanek: Biejat i Dziemianowicz-Bąk, które wprowadzają w życie postulaty, o których on tylko mówi.
Planes, szkoda tylko, że tam, gdzie postawią jeden maleńki plus, cicho przywalają na dwa wielkie minusy.
(BTW, odniesiesz się do moich pytań z [678.9]? Ciekaw jestem niektórych odpowiedzi).
Znafco, pisałem wyraźnie, że chodzi o Kanał Zero. Gdy idzie zatem o "sprawczość" w kontekście promowania się u Stanowskiego (a o tym pisaliśmy), liberałowie mogą Razem buty czyścić. Ale spokojnie: wkrótce pewnie wysuną się na prowadzenie. I, jak widzę, to, co wcześniej było niekoszerne, nagle stało się u nich koszerne. Mądrość etapu. Albo inaczej: "sprawczość". Nie potępiam, w pełni rozumiem.
Planes, szkoda tylko, że tam, gdzie postawią jeden maleńki plus, cicho przywalają na dwa wielkie minusy.
Porównując je do Zandberga, bilans wypada korzystnie.
O tak, największa zapaść w służbie zdrowia w historii w czasach rządów z lewicą w koalicji rzeczywiście wskazuje na korzystny bilans. Zawsze możemy jednak przyjąć, że w tych równaniach liczba stołków równoważy działania antyspołeczne. ;)
Bukary
Oświeć nasze heretyckie głowy i ukaż jakikolwiek przykład sprawczości Zandberga :) Ustawa, inicjatywa, fundacja, cokolwiek...
Jestem ciekaw, bo nie kojarzę by cokolwiek konkretnego wyszło spod jego skrzydeł.
O tak, największa zapaść w służbie zdrowia w historii w czasach rządów z lewicą w koalicji rzeczywiście wskazuje na korzystny bilans. :P
Renta wdowia, zmiana definicji gwałtu, wolna Wigilia, zwiększenie środków na budownictwo społeczne, podniesienie zasiłku pogrzebowego - o wszystkich tych postulatach mówiło wcześniej Razem, mogę sypać linkami. A do tego dochodzą inne lewicowe kwestie.
jakikolwiek przykład sprawczości Zandberga
W ostatnich miesiącach: to Zandberg (a nie Nowa Lewica) nagłośnił kwestię obniżenia składki zdrowotnej i skłonił PiS do zmiany stanowiska w parlamencie. A potem jeszcze skutecznie "lobbował" u Dudy. Efektem tego wszystkiego było weto.
Wcześniej (przed rozłamem z NL): większość "lewicowych" zmian (ustaw), które wchodziły w życie, opracowywana była we współpracy z Razem. Zachęcam w tym kontekście do przejrzenia strony partii i zakładki "Aktualności" w ostatnich dwóch latach.
W ostatnich miesiącach: to Zandberg (a nie Nowa Lewica) nagłośnił kwestię obniżenia składki zdrowotnej i skłonił PiS do zmiany stanowiska w parlamencie. A potem jeszcze skutecznie "lobbował" u Dudy. Efektem tego wszystkiego było weto.
Naprawdę w to wierzysz? Już pomijając, że to nieweryfikowalne, to przypomnę, że u Dudy w sprawie tej ustawy lobbowała również Biejat. Skąd ta pewność, że to akurat zasługa Zandberga, a nie Biejat czy kogokolwiek innego?
Myślę, że się mylisz i Stanowski, dla liberałów, nie stanie się nagle "koszerny" :).
A wizyta Sikorskiego, w KZ, o czym pisałem już kilka dni temu, jest na prośbę wyborców KO/PO/Trzaskowskiego:
https://x.com/sikorskiradek/status/1926372191198753229
^^Swoją drogą, to jest godne podziwu, jaką klasę prezentuje ten facet, skoro potrafi schować swoją ambicję, do kieszeni i grać zespołowo.
Planes, ja w nic nie muszę wierzyć. Przypomnij sobie, co działo się na komisji zdrowia, gdy idzie o reakcję PiS-u na obniżenie składki zdrowotnej, i co stało się z tym klubem parlamentarnym po wystąpieniu Zandberga i filipikach Zawiszy. Co do weto: jasne, tutaj bezpośredniej "sprawczości" nie udowodnimy. Ale Duda miałby całą sprawę w nosie, gdyby wcześniej Razem nie zrobiło imby w sejmie i nie wpłynęło na stanowisko opozycji. Powtarzam: Razem, a nie NL.
To zresztą nie pierwszy raz, gdy Razem narzuca pewne tematy dyskusji, skłaniając liberałów albo PiS do zajęcia jakiegoś stanowiska lub podjęcia działań (zazwyczaj przez ludzi Tuska pozorowanych). I takie jest również zadanie opozycji.
Przypomnij sobie, co działo się na komisji zdrowia, gdy idzie o reakcję PiS-u na obniżenie składki zdrowotnej, i co stało się z tym klubem parlamentarnym po wystąpieniu Zandberga i filipikach Zawiszy. Co do weto: jasne, tutaj bezpośredniej "sprawczości" nie udowodnimy. Ale Duda miałby całą sprawę w nosie, gdyby wcześniej Razem nie zrobiło imby w sejmie i nie wpłynęło na stanowisko opozycji. Powtarzam: Razem, a nie NL.
To kwestia wiary, a nie faktów. Nie ustalimy, kto realnie wpłynął na Dudę i w jakim stopniu. Dlatego nie ma sensu dywagować o domniemanej sprawczości.
Myślę, że się mylisz i Stanowski, dla liberałów, nie stanie się nagle "koszerny" :).
Stanie się "koszerny" nie w tym sensie, że nagle zwolennicy liberałów przestaną gadać o "rubelkach" przytulonych od PiS-u przez właściciela Zero, tylko w tym sensie, że wizyty u Stanowskiego już nie będą "niesmaczne", "niepoważne" i "niegodne" prawdziwych polityków. Czy wszyscy już zapomnieli niegdysiejszą narrację, zgodnie z którą Trzaskowski nie powinien absolutnie iść na rozmowę do Stanowskiego? :)
Czy wszyscy już zapomnieli niegdysiejszą narrację, zgodnie z którą Trzaskowski nie powinien absolutnie iść na rozmowę do Stanowskiego? :)
^^Mogę pisać za siebie - nie zapomniałem. Jednakże, jeżeli jak ja, przeglądasz twitterową "banieczkę", to raczej pamiętasz, że zdania w tej kwestii, także wśród twardych "libów" były, co najmniej - podzielone.
Nie chcę pisać, czy to było pół na pół, czy mniej, czy więcej, bo twitter potrafi zaburzać obraz rzeczywistości, ale... czytałem takich opinii całkiem sporo - Trzaskowski powinien tam iść i przedstawiać swoje racje, na wrogiej ziemi, u twardego pisiora, łasego na rubelki, od Kaczora :P.
Powiem więcej - ja takie opinie libów czytałem w zeszłym roku, kiedy Trzaskowski ubiegał się o drugą kadencję prezydenta miasta stołecznego. On wtedy nie poszedł np. na debatę do Stanowskiego, a była Biejat, Bocheński, itd. O ile kojarzę, to wszyscy robili sobie wtedy fotki z "kartonowym" Trzaskowskim :P. Były opinie, że olanie Stanowskiego, Rafałowi zaszkodzi (co WTEDY się nie sprawdziło).
Podczas tych wyborów, presja na taką wizytę była cały czas, więc tutaj akurat nie mogę się z Tobą zgodzić, że to jakaś "nowość" i liberałowie zaznają szoku i zaczną odwracać kota ogonem.
No to Stanowski stanie się już dla wyborców liberałów całkiem koszerny. ;)
Znafco, znowu coś pomyliłeś. Zandberg jest stałym gościem Zero.
Czyli dla lewaków Stanowski jest koszerny od dawna? No, to faktycznie, piwo z Mentzenem też ich do Trzaska nie zniechęci.
Czyli dla lewaków Stanowski jest koszerny od dawna?
Oczywiście, że tak. Zero ma nawet dział "Lewe skrzydło". :P
https://www.youtube.com/playlist?list=PLvLrA9jH7wQhHRcDeSs7nRFipBbW3h5Hb
Może jakieś streszczenie ze spotkania Zandberga w zero?
Nie oglądałem ale obstawiam - rząd zły, Trzaskowski zły, śmiechy i uśmiechy z Bonżura etc. Jak się mylę to przepraszam.
No i Duda też nagle był łobuzem, bo był w miejscach, gdzie się bito. XD
BArdzo, ale to bardzo podoba mi się ostatnie lawirowanie pisu.
1. rzekome ustawki nawrockiego to tylko plotki
2. może i były ustawki ale tusk też się bił
3. no i co z tego, że były ustawki, ważne co się robi aktualnie
4. morawiecki też się bił, a duda bywał w miejscach gdzie się bito.
ale to po jest wg pisu synonimem kłamstwa.
Druga rzecz - menCen poszedł na piwo z innymi politykami, więc normalnym jest, że ze strony prawicy poleciały wyzwiska od zdrajców i groźby rozliczenia.
ale to po wprowadza do polityki nienawiść.
Brzydzę sie fajnopolackim środowiskiem i obecnym rządem, ale to w jaki sposób Sikorski i Trzaskowski zrobili Memcenowi z dupy metro jest po prostu majstersztykiem, z pewnością zainicjowanym przez Sikorskiego (Rafau by na to nie wpadł). Wydaje mi sie, że to może być już koniec Sławusia w wielkiej polityce, nacieszył sie tydzień tym ze wszyscy za nim chodzili na kolanach, ale teraz pozostało mu już tylko chwalenie sie wyświetleniami na jutubie bo jego własne środowisko od soboty drze z niego łacha (i to w najlepszym przypadku, większość jednak pluje z wscieklosci)
Druga przezabawna sprawa to fikołki fajnopolaczków, którzy nagle z faszysty zrobili z Memcena spoko gościa od piwka. Ciekawe co na to Koroluk xD
Paradoksalnie - pomimo, że cala akcja była majstersztykiem KO, i pomimo ostatniej złej passy Nawrockiego (chlop mial autostradę do wygranej i ostatnimi dniami co krok to wywrotka na mordę bo nie umie powstrzymać nałogu chociaż na godzinę debaty), nadal może być bardzo blisko i Trzaskowskiego i Naweockiego będą dzielić ułamki. Wielu konfiarzy na złość Memcenowi pójdzie na wybory zagłosować na Nawrockiego, jego oficjalne udzielenie poparcia które ma odbyć sie w środę nie bedzie miało już najmniejszego znaczenia.
Wydaje mi sie, że to może być już koniec Sławusia w wielkiej polityce
Hehe, no bez przesady. Walnął głupotę teraz wraz z całym ugrupowaniem siedzi cicho na dupie i czeka aż Bosak odkręci sprawę, i się doczeka.
Jak rzucić okiem na POPiSowe kadry to w pierwszych szeregach mamy złodziei, oszustów, przestępców pochowanych za immunitetami, damskich bokserów, ordynarne ochlajmordy i jakoś w tej polityce działają.
Jeśli Biedroń tłukący matkę może być liderem partii która ma ponoć "twarz kobiety" to Mentzen przeżyje jakoś browara z Bążurem.
Czyli Mentzen zdaje sobie sprawę z tego co napisałem, a czego część wyborców konfy zaakceptować nie chce (jak John powyżej).
Poparcie jawnie któregokolwiek kandydata, to dla konfy strzał w stopę. Jeden odpada, bo ma inne poglądy, drugi odpada bo się nie nadaje do pełnienia poważnych funkcji ale co więcej jego ugrupowanie jest konfie wprost wrogie (konfa ma albo stać się ich kolejną przystawką a nie próbować prowadzić własna politykę).
Jedyna opcja dla konfy to stać się za silną by PiS mógł na nią wpływać, a to oznacza nie granie na PiS a na siebie samą. Część wyborców konfy naiwnie wierzy, że Nawrocki jak wygra będzie grał też na konfę, nie tylko na PiS. A to naiwność już skrajna, bo PiS i Nawrocki będą w konfę walić by odzyskać niepodzielną władzę na prawicy. Oczywiście potem osłabionej konfie zaproponują rolę koalicjanta.
Czyli co? Polskie afd, faszysci, putiniści i wrogowie kobiet od dziś są już koszerni?
Czyli Mentzen zdaje sobie sprawę z tego co napisałem, a czego część wyborców konfy zaakceptować nie chce (jak John powyżej).
A z czego to wywnioskowałeś?
Bielan ewidentnie popłynął w tej swojej wypowiedzi i odpowiedź Mentzena musiała być taka a nie inna żeby zasygnalizować że stanowisko Konfederacji nie jest wynikiem żadnego nacisku.
Poparcie jawnie któregokolwiek kandydata, to dla konfy strzał w stopę.
Dlatego takiego poparcia nie będzie, za to będzie (a w zasadzie już jest) wyraźna sugestia który kandydat jest bardziej szkodliwy.
Czyli co? Polskie afd, faszysci, putiniści i wrogowie kobiet od dziś są już koszerni?
Jeszcze tylko parę dni ;).
Więc dla Jasia dobro Polski = PiS. Ja tam cały czas myślałem, że on antysystemowy jest, anty popisowy, a tu pisior wyszedł jak malowany.
Cały problem w tym że bierzesz swoje wróżenie z fusów za fakty :).
Czyli co? Polskie afd, faszysci, putiniści i wrogowie kobiet od dziś są już koszerni?
Nie mam najmniejszego zamiaru na nich głosować. Po prostu oceniam tutaj tak patrząc z boku tą walkę o uczynienie z konfy przystawki PiSu i tyle. Moim zdaniem jedynowładztwo PiSu na prawicy jest groźniejsze od układu koalicyjnego. Oczywiście jedynowładztwo konfy też jest groźne, ale to w najbliższych 10 latach nam nie grozi.
Dlatego takiego poparcia nie będzie, za to będzie (a w zasadzie już jest) wyraźna sugestia który kandydat jest bardziej szkodliwy.
Tylko, że to to samo co poparcie kandydata tak naprawdę tylko inaczej ujęte. Bosak to robi, Mentzen nie chce bo wie, że to zaszkodzi jego partii.
No sorki, kwestia jest prosta, PiS chce zrobić z konfy przystawkę, albo konfa się temu oprze albo skończy jak Samoobrona, LPR, Porozumienie czy w najlepszym wypadku Solidarna Polska. Ty uważasz, ze to dobry scenariusz i tyle. Bosak tak samo, co widać w jego zachowaniu od miesięcy (bo czuje, że w konfie go Sławek marginalizuje, więc jak już ma być zmarginalizowany to chociaż tam gdzie są stołki).
Mentzen okazał się gościem, z którym można normalnie pogadać (przy piwie). I to tyle, a może i AŻ TYLE. Bo dalej (dla mnie) to jest niebezpieczny radykał - jeśli idzie o poglądy, to ZAWSZE będziemy po różnych stronach barykady. Nic się nie zmieniło i nie zmieni, pomimo tego, że chlapnął browarka z Sikorem i Trzaskiem (co rozpatruję tylko jako taktykę sztabu).
Natomiast, jak "człowiek - człowiekowi", to autentycznie mu współczuję tego lizusostwa, tych "końskich zalotów" ze strony sztabu Batyra. Wiem, jak to jest, u mnie zawsze to wywołuje spory niesmak, kiedy jest nieszczere :). Kiedy jest zwykłą kurtuazją :). Najpierw namolnie wchodził w sławkową dupę Batyr, teraz robi to Bielan (słusznie nazywany "gnojowym" polskiej polityki). Normalnie, aż się na wymioty zbiera - ci ludzie nie mają nawet odrobiny godności. Wiem, wiem - chodzi tylko o zwycięstwo i bezkarność (dla Karola/Tadeusza i dla swoich). Może to zresztą okazać się skuteczne.
Zastanawiam się, czy w Mentzenie też to budzi obrzydzenie? Chyba tak, skoro mu się ulało i wywlekł "kuluary" na wierzch, żeby każdy sam mógł zobaczyć, z czym musi się zmagać :P.
Tylko, że to to samo co poparcie kandydata tak naprawdę tylko inaczej ujęte. Bosak to robi, Mentzen nie chce bo wie, że to zaszkodzi jego partii.
No nie, to nie jest to samo. Po prostu strona rządowa lubi sugerować że głosowanie przeciw Trzaskowskiemu to jakieś przytulanie się do PiS. Wybory są jakie są, opcje są tylko dwie, głosowanie przeciw większemu szkodnikowi siłą rzeczy jest głosowaniem na mniejszego.
No sorki, kwestia jest prosta, PiS chce zrobić z konfy przystawkę, albo konfa się temu oprze albo skończy jak Samoobrona, LPR, Porozumienie czy w najlepszym wypadku Solidarna Polska.
PiS sobie może chcieć a kwestią Konfederacji jest żeby na to nie pozwolić i dodatkowo nie pozwolić sobą manipulować stronie rządowej której zwyczajnie nie na rękę jest jakiekolwiek, nawet "zimne" porozumienie na prawicy. Stąd to grzanie tematu "jak nie wygra Trzaskowski to PiS was zje".
Ty uważasz, ze to dobry scenariusz i tyle. Bosak tak samo, co widać w jego zachowaniu od miesięcy (bo czuje, że w konfie go Sławek marginalizuje, więc jak już ma być zmarginalizowany to chociaż tam gdzie są stołki).
Z takimi ocenami to bym poczekał jednak do środy bo póki co to Mentzen nie powiedział nic, głównie dlatego że chce mieć w środę wszystkie oczy skierowane na siebie, a co ostatecznie powie to się jeszcze zobaczy.
To jest to samo.
Neutralność to powiedzenie, głosujcie jak chcecie, albo zostańcie w domu, obaj się nie nadają. A nie głosujcie przeciwko X. W logice ~X -> Y gdy mamy do czynienia z logiką dwuwartościowa. Tak wiec to jest to samo.
PiS sobie może chcieć a kwestią Konfederacji jest żeby na to nie pozwolić i dodatkowo nie pozwolić sobą manipulować stronie rządowej której zwyczajnie nie na rękę jest jakiekolwiek, nawet "zimne" porozumienie na prawicy. Stąd to grzanie tematu "jak nie wygra Trzaskowski to PiS was zje".
Ależ oczywiście, dlatego pisałem, że dla konfy sytuacja idealna jest taka, że jej wyborcy nie zagłosują na żadnego, by pokazać, że to ona jest języczkiem u wagi i jak PiS chce się dogadywać to jak z partnerem a nie przystawką, co właśnie robi. Zauważ, ze w tej kampanii w Mentzena to walił głównie PiS a nie kandydaci koalicyjni. Czemu? Bo walczą z nim o rząd dusz na prawicy. I tak Konfa będzie się dogadywać z PiSem po najbliższych wyborach (o ile koalicja nie odwróci biegu wydarzeń i spadku poparcia) ale wtedy a nie już teraz gdy to przewagę ma wciąż PiS. To jest sprzedawanie się za darmo właściwie.
I co się stało z PO-PiS jedno zło? Nagle PiS jest dobry?
Via Tenor
głosowanie przeciw Trzaskowskiemu to jakieś przytulanie się do PiS
Sugerujesz, że głosowanie na kandydata PiS nie jest przytuleniem się do PiSu. Jeden z lepszych fikołków i mocny mechanizm wyparcia xD
Jako taki wielki antysystemowiec i ekspert od wywracania stolika popisu będziesz głosował na kandydata pisu aby pis wrócił do władzy, złoto xD Człowiek honorowy i pewny swoich wartości to by po prostu został w domu, bo ani jeden ani drugi nie pasuje, ale cóż xD
Neutralność to powiedzenie, głosujcie jak chcecie, albo zostańcie w domu, obaj się nie nadają. A nie głosujcie przeciwko X. W logice ~X -> Y gdy mamy do czynienia z logiką dwuwartościowa. Tak wiec to jest to samo.
Neutralność? Ktoś Ci obiecywał neutralność? Zło się wartościuje, w zależności od aktualnej sytuacji.
Ależ oczywiście, dlatego pisałem, że dla konfy sytuacja idealna jest taka, że jej wyborcy nie zagłosują na żadnego
Nie, to jest rozwiązanie najlepsze dla Trzaskowskiego.
Zauważ, ze w tej kampanii w Mentzena to walił głównie PiS a nie kandydaci koalicyjni.
Żartujesz sobie? Nie przypominam sobie jednego zdania Hołowni bez nazwiska Mentzen.
I co się stało z PO-PiS jedno zło? Nagle PiS jest dobry?
Nadal aktualne ale dziś nie ma zagrożenia że PiS "domknie system", a jest zagrożenie że zrobi to KO.
To się zdecyduj, wyżej pisałeś, ze popieranie nie wprost to nie jest popierania i właśnie taka neutralność, a teraz, ze na neutralność nie ma miejsca. To jak w końcu?
Nie, to jest rozwiązanie najlepsze dla Trzaskowskiego.
Też, to prawda. Akurat tutaj konfie z nim po drodze. Bo i konfie i koalicji zależy na słabszym PiSie. Oczywiście jak tylko PiS osłabnie i konfa wyjdzie na prowadzenie to KO zacznie walić w konfę. To jest pewne jak błoto na gwiazdkę, ale to pieśń przyszłości, w dodatku wtedy konfa broniłaby się z pozycji siły.
Twój scenariusz z poparciem Nawrockiego jest korzystny tylko dla PiSu. Zresztą sam pisałeś, że interes konfy nie ma znaczenia, liczy się by nie wygrało KO tylko.
dziś nie ma zagrożenia że PiS "domknie system"
Tylko, ze Mentzen jako polityk dość sprawny jakby nie patrzeć (zauważ, ze choc się z nim nie zgadzamy, to jego kampania była raczej chwalona pod względem skuteczności tutaj) patrzy dalej niż na rok do przodu. Co więcej zdaje sobie sprawę, że tak różnorodna koalicja nic skrajnego nie przepchnie. Co innego PiS.
dziś nie ma zagrożenia że PiS "domknie system"
Jaki Ty jesteś jednak krótkowzroczny xD
.
Sikorski dał Mentzenowi, który z szacunkiem odnosi się do swoich wyborców i zachęca do samodzielnego myślenia, cenną lekcję: demokracja to taki ustrój, gdzie głosują przede wszystkim bezmyślni idioci.
Ogromna część polskiej prawicy zdaje się potwierdzać słuszność lekcji Sikorskiego. Piszę to jako prawicowiec.
Swoją drogą mam wrażenie, że są próby przedstawienia Trzaskowskiego jako kandydata absolutnie beznadziejnego, a to też nie ma moim zdaniem pokrycia w rzeczywistości. Jest kandydatem mało porywającym, ale jeśli chodzi o kompetencje na stanowisko Prezydenta, o reprezentowanie kraju, to zupełnie inna liga niż Nawrocki.
Proponuję eksperyment myślowy w zestawieniu wszystkich dotychczasowych Prezydentów, ilu z nich ocenilibyście jako lepszych, bardziej nadających się niż Trzaskowski. I podobny eksperyment z Nawrockim.
Dla podkreślenia miejsca w jakim się znajdujemy: atutem jednego z kandydatów na Prezydenta(!) jest fakt, że nie brał udziału w kibicowskich ustawkach oraz potrafi wytrzymać dwie godziny bez wpychania sobie pod dziąsło używek. I nie jest on faworytem.
Widzę, że rozmiękczanie wjeżdża na pełnej. Narracja o kibolu Tusku się niestety nie przykleiła więc na ratunek muszą iść przedstawiciele PISu. Okazuje się, że cała śmietanka Jarka to stadionowi chuligani. Mati ponoć potrafił trzy głowy na raz ściąć swoim nagim nosem.
https://x.com/smutnehistorie/status/1926940450755092830?s=46
Narracja o kibolu Tusku się niestety nie przykleiła więc na ratunek muszą iść przedstawiciele PISu
dla was nie przykleiła się, bo Nawrocki to kibol, ale Tusk już nie, choć obaj robili to samo, napierdalali się z innymi kibolami w młodości. Na najwyższych urzędach w państwie, będziemy mieli dwóch byłych kiboli.
Tylko, że Tusk podobno, bo to wciąż niepotwierdzona informacja, miał wtedy 17-19 lat, Nawrocki 26, był ojcem i pracownikiem IPNu. Do tego czasy były inne, kto pamięta lata 80-te i wczesne 90-te ten wie jak to wyglądało. Człowiek idąc na mecz zakładał, że może zostać w burdę wciągnięty. Presja była duża, wycofać się niespecjalnie jak. W 2009 to była już wyprawa do lasu pod Tczewem zorganizowana bo na stadionach było już spokojnie i można było kibicować bez obaw.
To nie jest to samo.
A Manolito, te rewelacje to ze sztabu Nawrockiego? Łapiecie się wszystkiego , jak tonący brzytwy. Wczoraj ten wątek został wyjaśniony w programie Kawa na ławę.
Tylko, że Tusk podobno, bo to wciąż niepotwierdzona informacja, miał wtedy 17-19 lat, Nawrocki 26, był ojcem i pracownikiem IPNu
Kontekst się liczy? ale wiecie, że Tusk używał sprzętu, a Nawrocki już nie! Honorowo!
Jaki ból dupy? Najpierw się oburzaliście się, wpadaliście w panikę moralną - a tu hop siup okazało się, że głosowaliście na kibola za nim to jeszcze było modne!
W kontekście Tuska jestem zawiedziony, że nasz bojownik dał się omamić przekazem o niewłaściwym zachowaniu Batyra na wizji. Wierny poplecznik by już dawno wrzucił stare foty premiera żeby odwrócić kota ogonem.
PiS na Kaszubach, jak to na wsi, ma poparcie wyższe niż KO, ale nie ma takiej przewagi jak na wschodzie. Atak na tabakę, mógłby szybko przechylić szale, bo tabaka to świętość na Kaszubach. Do tego akurat z tabaką wiążą się pewne zwyczaje, można powiedzieć kultura zażywania, które regulują kiedy wypada a kiedy nie ją zażywać.
https://x.com/SlawomirMentzen/status/1926668244435243197
I dalej Mentzen potwierdza to co napisałem wcześniej w dużej mierze. On dostrzega to, że PiS próbuje Konfę zmarginalizować tymi zagrywkami. Koalicja ma na razie inne zmartwienia, na pewno gra i będzie grać przeciwko nastrojom sprzyjającym PiS i Konfie, ale jej głównym celem jest cały czas PiS. PiS tymczasem musi rozbić konfę jeżeli myśli o powrocie do sytuacji sprzed 2023, bo konfa systematycznie podbiera im elektorat i może w ciągu kilku lat ich prześcignąć.
No nie możliwe! To tak jak Tusk nie próbował zmarginalizować 3D psl, czy lewicy (skutecznie)- Ludzie! Oni maj taką robotę! Mają ten tort, i muszą go powiększać tylko kosztem innego kawałka! A jak jeszcze walczą o ten sam lub podobny elektorat tym bardziej będą wyrywać go sobie nawzajem :)
Ależ próbował, zrobił to w pełni z Nowoczesną, Zielonymi, a częściowo z Lewicą i PL2050. Ale z PSLem mu się nie udało. Czemu? Bo PSL właśnie gra na szerokie możliwości (niby wszyscy wiedzieli, że nie wejdzie w koalicję z PiSem, ale sam fakt, że teoretycznie może dawał już im sporo siły w negocjacjach), wyraźną odrębność (nie boją się krytykować rządu, którego są częścią, wyraźnie kłądą nacisk na interes swoich wyborców i partii) itd. To samo robi teraz Sławek i PiSowi się to nie podoba.
Karol Pimp Nawrocki?
https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/karol-nawrocki-i-tajemnice-grand-hotelu-zrodla-onetu-uczestniczyl-w-procederze/kqwwbef
Znowu zachodni kapitał próbuje wpływać na demokratyczne wybory. Scenariusz rumuński.
Teraz czekamy na wysyp Morawieckich i innych takich, co "też sobie sprowadzali" i to nie jest nic złego. Ptaszki ćwierkają, że są też i nagrania.
Znowu zachodni kapitał próbuje wpływać na demokratyczne wybory. Scenariusz rumuński.
Jedni gadają, że niemiecki dla jednego, drudzy,że rosyjski dla drugiego. Najgorszy scenariusz jakby jedni i drudzy mieli rację.
tak twierdzą jego ówcześni koledzy z ochrony, z którymi rozmawiał Onet. Ze względu na obawy o własne bezpieczeństwo nasi rozmówcy chcą pozostać anonimowi. Ale biorą odpowiedzialność za swe słowa
LOL
Mam lepszego njusa - Nawrocki był jedną z tych prostytutek, wiecie jak było, pięć lat, pięć lat okupacji, wszystkim było ciężko!
Ten gość z gońca, który zadzwonił do studia widocznie miał rację, a twierdził tam że Karolek jest sutenerem.
Nie po to Nawrocki zadawał się z sutenerami i alfonsami by nie mieć z tego okazji do wykręcenia procentu. Zresztą to tłumaczy skąd już jako szeregowy pracownik IPNu miał zapas gotówki.
Ze względu na obawy o własne bezpieczeństwo nasi rozmówcy chcą pozostać anonimowi. Ale biorą odpowiedzialność za swe słowa
vs
Ze względu na obawy o własne bezpieczeństwo nasi rozmówcy chcą pozostać anonimowi. Ale biorą odpowiedzialność za swe słowa — deklarują, że są gotowi złożyć zeznania przed sądem.
Jak już cytujesz Mianoliito to proszę cytuj całość. To zmienia postać rzeczy, że ktoś jest gotowy zeznać to pod przysięgą.
Był takim samym sutenerem jak Banaś, a przestał nim być jak zaczął walić w PIS, ale żeście rozdzierali szaty! Taki bandzior szefem NIKu!
Jak już cytujesz Mianoliito to proszę cytuj całość. To zmienia postać rzeczy, że ktoś jest gotowy zeznać to pod przysięgą.
i wyciągają to na tydzień przed wyborami - gdzie nie ma szans na zweryfikowanie prawdziwosci tych pomówień - przecież mogli to wyciągnąć miesiąc, dwa miesiące temu - ale trzymali do samego końca żeby nie było szans wytrzeć się z tego gówna. i wypuścili na tyle późno, żeby można było grzać temat do ciszy wyborczej, ale nie straciło swojej siły rażenia - kompletny zbieg okoliczności.
Jeszcze druga rzecz – autorem tekstu jest między innymi Stankiewicz więc o rzetelność tekstu bym się nie bał.
Via Tenor
trzymali do samego końca
Zapewniam cie drogi Mianolito, że to jest jeszcze małe, będzie coś dużo większego :]
A swoją drogą super ta Twoja logika - nie jest ważne to co typ robił, ważny jest czas w którym wypłynęło. --->
To zmienia postać rzeczy, że ktoś jest gotowy zeznać to pod przysięgą.
Był takim samym sutenerem jak Banaś, a przestał nim być jak zaczął walić w PIS, ale żeście rozdzierali szaty! Taki bandzior szefem NIKu!
Bo to jest niepoważne. Ale przecież koalicja była przeciwko jego kandydaturze. Po prostu nie ma jak go odwołać to nauczyli się z nim żyć, ale kolejnej kadencji nie dostanie.
zabawne jak dla postępowego onetu dzisiejsze seksworkerki nagle stały się prostytutkami Nawrockiego :)
Stankiewicz
przecież on jest tak samo wiarygodny jak każdy dziennikarzyna onetu czy gazety polskiej - każdy z nich wali we wrogów politycznych swoich mocodawców.
Po prostu nie ma jak go odwołać to nauczyli się z nim żyć, ale kolejnej kadencji nie dostanie.
daj spokój, odkąd zaczął walić w PIS używając instrumentu w postaci NIKu to stał się dla was koszerny - Kto dziś pamięta że to sutener?
Via Tenor
Kto dziś pamięta że to sutener?
Na pewno Jarosław Kaczyński jak go wybierał i za niego ręczył
Ja, i nie zaakceptuje jego ponownego wyboru.
no to źle pamiętasz, bo żadnym sutenerem nie był - Specjalnie tak to przedstawiłem, żeby wam unaocznić, jak łatwo was zmanipulować - W jego imieniu wynajmowano jego kamienice pod przestrzeń hotelową, nie wiedział że korzystają z niej sutenerzy - w takiej sytuacji jest masa innych właścicieli których domy/mieszkania wykorzystują do nierządu - ale nie wiedzą o tym, bo się nikt tym nie chwali!
Wystarczy zrobić taka wrzutkę, i każdy zapamięta tylko słowo klucz i z Banasia zrobiono sutenera, tak to zapamiętaliście - a ja wam tą pamięć odpowiednio ukierunkowałem.
i wyciągają to na tydzień przed wyborami - gdzie nie ma szans na zweryfikowanie prawdziwosci tych pomówień
Sąd w trybie wyborczym spokojnie ogarnie to w 3 dni, jak złożą pozew w czwartek będą mieć wyrok. Najpóźniej w piątek. ale nie złożą, bo wiedzą, że to prawda.
nie wiedział że korzystają z niej sutenerzy
Przecież w trakcie wywiadu nawet przyłapano go jak odebrał telefon i uzgadniał szczegóły. Wiec jak nie wiedział?
Wyborcy PiS mają niestety zaczadzone mógi głupotą i fanatyzmem i choćby Nawrocki po pijaku przejechał zakonnicę w ciąży na pasach to i tak ma sporą szansę na zwycięstwo.
Manolito.
wyciągają to na tydzień przed wyborami - gdzie nie ma szans na zweryfikowanie prawdziwosci tych pomówień
o czymś takim jak tryb wyborczy słyszałeś?
Sąd w trybie wyborczym spokojnie ogarnie to w 3 dni, jak złożą pozew w czwartek będą mieć wyrok. Najpóźniej w piątek. ale nie złożą, bo wiedzą, że to prawda.
na serio wierzysz, że taką sprawę sprzed "20 lat" da się rozpatrzyć rzetelnie w dwa dni? Jaką szansę ma Nawrocki np. na znalezienie własnych świadków żeby zadać kłam tym twierdzeniom? Jak udowodnić w dwa dni, że ten "świadek" mówi prawdę?
Przecież w trakcie wywiadu nawet przyłapano go jak odebrał telefon i uzgadniał szczegóły. Wiec jak nie wiedział?
szczegóły czego? Jakie kurwy mają tam sprowadzać?
Przecież w trakcie wywiadu nawet przyłapano go jak odebrał telefon i uzgadniał szczegóły. Wiec jak nie wiedział?
Manolitowi na niezaleznej wtedy o tym nie napisali to skąd miał biedny wiedzieć :P
Ten człowiek jest już skończony. Gdyby pis miał choć śladowe ilości honoru, to natychmiast by go wycofało z wyścigu o fotel prezydenta.
Jak udowodnić w dwa dni, że ten "świadek" mówi prawdę?
Spokojnie, istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności. Nic mu nie zrobią jak nie mają nagrań. Ale z jakiegoś powodu Bielan czy Jaki już zapowiedzieli, że pozwu nie będzie.
Do kompletu jeszcze sutener :/
Jak to o Nas, Polakach świadczy, jeśli ten gość wygra wybory i przez najbliższe pięć lat będzie prezydentem?
Wiele rozumiem i potrafię ścierpieć, ale tego za nic nie pojmę- Kaczor wystawił w wyborach szemranego typa, który naganiał prostytutki gościom Grand Hotelu :/ I ten facet ma realną szansę wygrać :/
Nieprawdopodobne - to jest obraz polskiej, prawicy :/. Dno dna - Manolito, Lutz, Qverty - ależ nisko upadliście:/.
Jeśli Nawrocki nie złoży pozwu w trybie wyborczym, trudno będzie wyciągnąć z całej sprawy inny wniosek niż ten, że był sutenerem.
Tego wszystkiego się już po prostu nie da bronić. A winę za całą sytuację ponosi Prezes. Mógł wystawić kogoś, kto się choć trochę nadaje na stanowisko prezydenta i będzie walczył ze słabym Trzaskowskim, a postawił na każdy rodzaj degrengolady, jaki może przyjść człowiekowi do głowy. Niewiarygodne.
Jeśli Nawrocki nie złoży pozwu w trybie wyborczym, trudno będzie wyciągnąć z całej sprawy inny wniosek niż ten, że był sutenerem.
Już zapowiedział, że złoży pozew ale nie w trybie wyborczym.
Już zapowiedział, że złoży pozew ale nie w trybie wyborczym.
Aha. No to wiele wyjaśnia...
https://x.com/NawrockiKn/status/1926981474688852057
Bukary, cytuję:
"na serio wierzysz, że taką sprawę sprzed "20 lat" da się rozpatrzyć rzetelnie w dwa dni? Jaką szansę ma Nawrocki np. na znalezienie własnych świadków żeby zadać kłam tym twierdzeniom? Jak udowodnić w dwa dni, że ten "świadek" mówi prawdę?"
przecież tą metodą można każdemu tuż przed wyborami przykleić każde gówno bez szans na obronę.
PiS już wypuścił spin, że nie można w trybie wyborczym (jest to nieprawda, dziennikarze, na twitterze, podają konkretne przykłady).
https://x.com/SchwertnerPL/status/1926986943549616288
Ja powiem tyle - myliłem się, myśląc że wszystko już w polskiej polityce widziałem:/. A skoro dziennikarze są w stanie dotrzeć do szamba, które się ciągnie za tym gościem, to nikt mi nie wciśnie kitu, że służby nie wiedziały:/ Nie chciały wiedzieć i to od momentu, kiedy ten typ został prezesem IPN-u :/.
A za chwilę może być "po ptokach" :/. Szanuję werdykty wyborcze, biorę na klatę, nie stękam, nie jęczę, kiedy coś idzie nie po mojej myśli. Nawet Dudę, od wielkiego dzwonu, ale potrafiłem nazwać prezydentem.
Batyra nigdy. Może Polacy tak wybiorą, ale dla mnie to zawsze będzie sutener, kurwiarz i zwykły bandyta, uzależniony od używek. Polska nie zasługuje, żeby ktoś taki został prezydentem :/
I tak - Kaczor o wszystkim wiedział i z premedytacją wystawił takiego typa :/
Ale jakie bez szans? W trybie wyborczym wyrok może otrzymać w 2 dni. Nie miałby szansy gdyby sprawa wyszła w piątek wieczorem.
I tak, wbrew tłumaczeniom PiSowskiego prawnika da się pozwać artykuł prasowy w trybie wyborczym, bo takie sytuacje już miały miejsce.
Ale jakie bez szans? W trybie wyborczym wyrok może otrzymać w 2 dni.
jeszcze raz, powiedz mi czy to będzie rzetelny wyrok w sprawie, która mogła mieć miejsce "20" la temu? Dwa dni na znalezienie świadków obrony? Jak sąd ma rozstrzygnąć sprawę z przed dwóch dekad w dwa dni|?
Gdyby wyskoczyli z tym miesiąc temu uznał bym tak jak w przypadku kawalerki, że miało to miejsce, jest czas na wersyfikację, ale teraz? na tydzień przed wyborami? przecież to śmierdzi na kilometr i termin ujawnienia kompletnie kompromituje te "rewelacji"
świadków obrony
Świadków obrony tzn takich, którzy na materiale wideo, pokazującym że dostarczał (ups) pokażą, że nie dostarczał? ;) Manolito - ta sprawa jest dla Batyra przegrana i Ty dobrze o tym wiesz. A to dopiero początek tygodnia :]
Ale jakich świadków obrony? Co oni maja dowodzić, że nie widzieli jak załatwiał prostytutki, to znaczy, ze tego nie robił?
Obrona w takiej sprawia jest prosta, próbuje wykazać się luki lub niespójność w zeznaniach świadków. Tak więc to Onet musi przedstawić świadków do przesłuchania a nie Nawrocki. Sprawa tutaj jest dość prosta akurat.
Świadków obrony tzn takich, którzy na materiale wideo, pokazującym że dostarczał (ups) pokażą, że nie dostarczał? ;)
Ale jakich świadków obrony? Co oni maja dowodzić, że nie widzieli jak załatwiał prostytutki, to znaczy, ze tego nie robił?
a jak ma się inaczej bronić? przecież pewnie nie ma żadnych materialnych dowodów jego winy lub niewinności - są tylko słowa.
Pamiętam dobrze, jak onet i tefałen grzał swego czasu jak to Kaczyński miał zmusić pilotów do lądowania - to są te same zakłamane media.
przecież pewnie nie ma żadnych materialnych dowodów jego winy
To się jeszcze mocno zdziwisz ;) Lepiej sprawdź czy DOS II nie ma jakieś aktualizacji bo obawiam się, że za chwilę znikniesz ;)
Przecież ci napisałem jak ma się bronić, udowodnić niespójności, błędy, nielogiczności w zeznaniach świadków. Bo jak inaczej? Co taki świadek obrony miałby zeznać? Wysoki sądzie, była z Nawrockim 4 razy na dyżurze i akurat żadnych prostytutek wtedy nie sprowadził?
Nie martw się o mojego DOSa, bo ja tutaj już nazywałem Nawrockiego złodziejem i kibolem - co nie zmienia faktu, że akurat ta sprawa jest za grubo szyta.
Przecież ci napisałem jak ma się bronić, udowodnić niespójności, błędy, nielogiczności w zeznaniach świadków. Bo jak inaczej?
a jak to udowodni bez świadków? wystarczy, że powie, że ich zeznania są nie spójne, bo tego nie robił? Jaką to będzie miało wartość dla sądu? Przecież on nie ma szans na obronę w tak szybkim terminie - w sprawie która mogła się wydarzyć dwie dekady temu!
Kibolem i złodziejem, którego sumienie i tak pozwalają Ci popierać. To akurat nie jest grubymi nićmi szyte. Ale tak jak napisałem - to dopiero początek tygodnia i będzie zdecydowanie mocniej. Przeszłość Karola to totalne bagno i nie są to błędy młodości.
a kto powiedział, że ja będę na niego głosował? wiesz, że ja tutaj broniłem Hołowni gdy robiono z niego ruskiego agenta - choć na niego nie głosuje i uważam za miernotę? Nikt go nie bronił! Tylko ja! Choć on jest z waszej bajki!
Manolito, sprawa nie wypłynęła teraz. Już w zeszłym roku "Wyborcza" opublikowała tekst na ten temat:
A potem do pieca dawał też Tusk:
https://x.com/donaldtusk/status/1920440822274679026
Teraz się pali Nawrockiemu pod nogami, więc już musiał jakoś zareagować. Ale dlaczego wcześniej nie pozwał "Wyborczej"? Dlaczego później w trybie wyborczym nie sądził się z Tuskiem?
Rzecz jasna, pewności, że Onet napisał prawdę, nie mam, bo przecież nie znam Nawrockiego i jego kolegów. Niemniej jednak to, że ochroniarze w tego rodzaju hotelach zajmują się przyprowadzaniem "panienek", jest chyba tajemnicą poliszynela. Może Nawrocki był inny i nie dorabiał na boku? ;)
Chyba trzeba będzie się w najbliższych dniach oswoić z nowym spinem: "Niech ten, kto za młodu nigdy nie próbował stręczycielstwa, pierwszy rzuci kamieniem" (cytat z Sikorskiego).
Manolito
Jeśli faktycznie nie będziesz głosował na Batyra - nie wiem, nie pójdziesz na wybory, oddasz nieważny głos (nie podejrzewam, że zaciśniesz zęby i zagłosujesz na Trzaska), to pierwszy raz, na tym forum, mogę Ci podziękować.
Serio. Dla mnie to jest niewyobrażalne, jak ktoś mający wiedzę, co to jest za gość, jaki smród się za nim ciągnie, może na niego oddać głos :/
Dla mnie to jest niewyobrażalne, jak ktoś mający wiedzę, co to jest za gość, jaki smród się za nim ciągnie, może na niego oddać głos
Myślę, że ten "cug" Nawrockiego w ostatnich dniach skończy się pewną demobilizacją. Tylko nie wiem, na czyją korzyść ona zadziała. ;)
Czyli odgrzewają tego kotleta? Czemu tego nie odpalili miesiąc temu, skoro mają niby świadków od roku? Można by to zweryfikować - dlaczego czekali z odgrzaniem go przed drugą turą?
jak mam głosować na gościa, który w podejrzanych okolicznościach uzyskał kawalerkę od alkoholika? Kiepsko się tłumaczy, nie wie gdzie zabrali Pana Jerzego? Nie podejmuje żadnych wysiłków żeby ujawnił Pan Jerzy jak było na prawdę?
Mianoliito - ale powiedzmy, że Nawrocki nie jest sutenerem. Jeśli to nieprawda, to czy nie powinno mu zależeć na oczyszczeniu siebie z nieprawdziwych zarzutów, najszybciej jak to tylko możliwe? Nawet jeśli ciężko znaleźć, jak mówisz świadków obrony, to czemu nie wystawić pozwu w trybie wyborczym? Co stoi za tym, żeby machnąć przed wyborami na to ręką i dać to w trybie cywilnym? Bo co, bo w 2 dni się nie da sprawiedliwie tego ocenić, stąd nie ma sensu tego szybko sprostowywać? Przecież to się kupy nie trzyma. XD
Czyli odgrzewają tego kotleta? Czemu tego nie odpalili miesiąc temu, skoro mają niby świadków od roku? Można by to zweryfikować - dlaczego czekali z odgrzaniem go przed drugą turą?
Bo ludzie mają krótką pamięć. I jeśli coś jest rzetelnym atakiem, na co ma się świadków gotowych zeznawać pod przysięgą, że takie procedery miały miejsce, to chyba logiczne, że wyciągniesz to przed wyborami. Tu nie trzeba żadnego Sun Tzu czytać, żeby to pojąć.
jak ma to zrobić w dwa dni?
Bo ludzie mają krótką pamięć. I jeśli coś jest rzetelnym atakiem, na co ma się świadków gotowych zeznawać pod przysięgą, że takie procedery miały miejsce, to chyba logiczne, że wyciągniesz to przed wyborami. Tu nie trzeba żadnego Sun Tzu czytać, żeby to pojąć.
to tym bardziej odpalasz to wcześniej żeby dać mu szansę na obronę, bym nie mógł teraz powiedzieć, że "nie ma szans na obronę na tydzień przed wyborami" - właśnie terminem publikacji uwiarygadniasz zarzuty
Manolito
DZIĘKUJĘ. Za taką deklarację Ci się należy.I to mi wystarczy.
Po wyborach możemy w siebie dalej naparzać i nie zgadzać się we wszystkim.
Skoro się nie da w 2 dni, to lepiej w trybie cywilnym, gdzie ten proces będzie jeszcze dłuższy?
no tak, bo jak masz się bronić w dwa dni? co on może zrobić? powie, że to "nie prawda" i to sądowi wystarczy? Zresztą, inne media też powinny mieć czas na weryfikację rewelacji onetu - kto to zdąży sprawdzić? Są ponoć świadkowie, wcześniej do nich dotarła GW, teraz Onet, niech dotrą i inni - niech to zweryfikują, a tak mamy skrajnie upolitycznione media kontra Nawrocki
Nie wiem, czy do końca tygodnia dostaniemy bardziej miarodajne dowody, ale każdy z nas ma swój rozum i jest w stanie ocenić, poznając przez ostatnie miesiące Nawrockiego, czy artykuł Onetu jest prawdopodobny czy nie. Jeżeli w tym wypadku tzw. całokształt nie jest w stanie zapewnić Nawrockiemu wystarczająco silnych kart, żeby przekonać ludzi, że to nieprawdopodobne, że był sutenerem, to znaczy, że nikt rozsądny i uczciwy nie ma prawa na Nawrockiego zagłosować.
UWAGA!
BUM!
PILNE!!!
Pisior przeprosił :PPP
https://x.com/SlawomirMentzen/status/1926969218882257136
^^Osiem DŁUGICH lat tego nie widziałem, a tu stał się cud - pisior (jeszcze taki obleśny knur jak Bielan) PRZEPRASZA wyborców. Pal licho, że wyborców Mentzena i samego Sławomira... ale zawsze jest to jakiś krok do przodu, we właściwą stronę :). Piwny Sławek nie nadąża zmywać z siebie tej wazeliny, która płynie z Nowogrodzkiej :PPP.
Tak btw. Czy Rafi przeprosił wyborców Mentzena za nazwanie ich faszystami? Nie? Plus i to duży dla tego pisiora.
!!! BOOOOM !!!
W PiSie Panie to ostatnio same cuda - cudowne ozdrowienia, cuda przeprosin, cuda tworzenia wazeliny w ilościach umożliwiających swobodne nurkowanie, cuda cuda.
Ja cię nie mogę...
Naprawdę gość z PiS-u przeprosił.
Cuda się dzieją w tych wyborach.
Jeśli idzie o przeprosiny, to zacznij od siebie (najtrudniej uderzyć się we własne piersi) i przeproś ministra Sikorskiego :)
https://x.com/PAPinformacje/status/1926986410549973124
A znając życie i nasze "wolne sądy" to sprawa będzie się ciągła latami a nawet Seba wyjdzie na ofiarę bo tamten mu drogę zajechał.
W sumie ja nie mogę się doczekać wieczoru z piątku na sobotę jak wybije 0:00. Wtedy taki miły, lecz krótki okres nastaje zawsze.
Mentzen jak uparte dziecko z aspergerem, którym w gruncie rzeczy jest, rozstawia po kątach. Przy okazji dowodzi swojej asertywności, której tak się domaga od rządzących. Szachy 5D wjechały na pełnej.
Ciężko się nie zaśmiać :D
https://x.com/SlawomirMentzen/status/1926969218882257136?t=nOZwzZd8djhMhwprcedMLQ&s=09
(niepotrzebny dubel posta wyżej, ale już zostawię)
Panowie, mam mały sukces.
Zdemobilizowałem jednego wyborcę #bylenieTrzaskowski.
Ups...
https://x.com/ArturStelmasiak/status/1926914751075918267
Prawica robi z tego spin przeciwko Trzaskowskiemu, ale do profilu pasuje raczej Nawrocki.
Zwierzchnik Sił Zbrojnych nie może mieć nałogów od substancji psychoaktywnych.
No to Panie Prezydencie xD
Nikotyna to substancja psychoaktywna. Oznacza to, że ma ona zdolność oddziaływania na ośrodkowy układ nerwowy i odpowiada za wystąpienie uzależnienia fizycznego. Każdy człowiek od chwili urodzenia posiada receptory nikotynowe, przez które ta substancja stymuluje ośrodkowy układ nerwowy.
Najzabawniejsze, że oni na Trzaskowskiego NIC nie mają. I wiedzą o tym. Pozostaje tworzenie takich bzdetów walących jakby nie patrzeć w ich własnego kandydata a PAD pięknie się tu podłożył xD Swoją drogą ciekawe czy Andrzej popija kawę ;)
Schodzimy na ziemię:
Przewoźnicy, pracujący dla firmy InPost mają dość. Jak twierdzą, centrala zmusza ich do podpisania nowych niekorzystnych warunków umowy. Dlatego postanowili się zorganizować. Piszą list do Rafała Brzoski i deklarują, że aneksu nie podpiszą.
W szeregach przewoźników realizujących zlecenia dla firmy InPost wrze. W proteście przeciwko działaniom firmy jednoczą się kurierzy z całej Polski. Według kierowców z roku na rok warunki pracy są coraz gorsze. Dlatego postanowili walczyć o swoje i masowo odmawiają podpisania nowych aneksów do umowy, piszą też list do szefa InPostu Rafała Brzoski.
Dobrze, że lud pracujący miast i wsi budzi się, żeby powalczyć z guru wielu liberałów i deregulacyjnym doradcą Tuska. Przypomnę tylko, że to jeden z tych gości, którzy - wzorem Matczaka - wyznają kult zapierdolu i uważają, że Polacy (czyli naród pracujący chyba najwięcej w Europie) mają problemy z etosem pracy.
Czy Nawrocki może pozwać w trybie wyborczym Onet lub Stankiewicza?
Bo po prawej stronie twierdzą że nie.
Już tu chyba było wyjaśniane, że może. I jeśli jest na 100% pewien, że jest niewinny to przecież powinien to od razu zrobić. Raczej na bank jest grubo umoczony i po prostu nie opłaca się teraz w 2 dni robić szybkiego procesu. Co jeśli są jakieś nagrania? Przecież to byłby kompromitacja. To że beton pisowski na niego zagłosuje to nie ma wątpliwości. Nawet jakby sam te panienki obracał to prawdziwego katolika to nie rusza. Ale mam nadzieję, że jednak część niezdecydowanych przejrzy na oczy, oraz nastąpi duża mobilizacja zwolenników Trzaskowskiego.
Nawrocki spowodował jako persona, że razem z żoną chyba zagłosujemy przeciwko prawicy.
Mnie też kusi zmiana decyzji, bo to, co się dzieje, przekracza ludzkie pojęcie. :P
Nawrocki spowodował jako persona, że razem z żoną chyba zagłosujemy przeciwko prawicy.
A ty nie pisałeś przypadkiem że w pierwszej turze głosowałeś na Zandberga?
Swoją drogą
Piotrze ja dalej popieram konfederację, ale to nie te wybory przynajmniej dla mnie.
...
Pasuje mi tylko Pan Zandberg więc na niego oddałem swój głos.
Ja już w sobotę zdecydowałem. Nie będę się cieszył, ale z ciężkim sercem zagłosuję.
A PSL z PIS powinno się wyj. za wpuszczenie takiego patusa na fotel prezesa IPN.
Panowie tu już nawet nie chodzi o różnice między nami, tylko o elementarne poczucie uczciwość. Co jeszcze musi wypłynąć żeby ludzie to zobaczyli?
A ty nie pisałeś przypadkiem że w pierwszej turze głosowałeś na Zandberga?
Tak pisałem i tak głosowałem.
Wspominałem również, że głosując na prezydenta nie głosuje na konkretną partię tylko na kandydata, który w moim odczuciu jest kandydatem wiarygodnym na ten urząd, stąd Zandberg.
Swoją drogą Maverick0069 rozstrzał masz jak radziecka katiusza ;).
Nie, nie mam.
Zostało dwóch kandydatów i tutaj żadnego nie popieram, ale patrząc na dokonania i zachowania Nawrockiego, uważam że on w roli głowy Państwa to już jest krok za daleko.
Tutaj zagłosuje przeciwko czemuś a nie za czymś bo wolę by prezydentem został klucha i długopis Tuska niż ten człowiek, który nie może moim zdaniem zostać prezydentem.
Za dużo jest tutaj niepewności, niedomówień , przekłamań , krętactw a przede wszystkim dziwnych znajomości.
planeswalker
Popiera Konfederację, ale głosował na Zandberga.
Nie wydaje mi się, żeby Mentzen się nadawał na prezydenta... z całej 13stki dla mnie tylko Zandberg.
Gdyby dzisiaj były wybory parlamentarne to bym zagłosował na konfederację.
Nie zachowuj się jakby nie można było na podstawie różnych informacji weryfikować własnego postrzegania różnych sytuacji.
Chyba, że jesteś jak świnia i zdania choćby nie wiem co nie zmieniasz.
Ty tam sobie głosuj jak chcesz niemniej Zandberg i Konfederacja to antypody sceny politycznej i sorry ale taki rozstrzał sugeruje że średnio masz to przemyślane jednak.
W sumie słuszne pytanie...
https://x.com/DWielowieyska/status/1927001479539294556
...które, rzecz jasna, dla zwolenników Nawrockiego jest dowodem na "czystość" kandydata. :)
Zandberg też krótko i na temat:
https://x.com/ZandbergRAZEM/status/1927006547558699424
A Duda murem za Nawrockim:
https://x.com/prezydentpl/status/1927011292159643784
Ja cię nie mogę... Kolejne exemplum. Międzynarodowa konferencja, a gość ciamka VELO:
https://x.com/BelieveAllHere/status/1926980234429030815
I kącik humorystyczny:
https://www.facebook.com/reel/2660123094192802
https://x.com/taxposting/status/1926986211605811613
Prawda etapu :)
Ech, czytało się kiedyś "Gamblera ". I Piekara, no cóż, był swego rodzaju wyrocznią ;)
Dziś, w kontekście doniesień o sutenerstwie Batyra pyta: "I co z tego?"
Nieprawdopodobne, jakie fikołki odstawiają pisiory.
Prezydent = głowa państwa, który reprezentuje dany kraj.
Kurfa ludzie obudźta się!
Lepszy lawirant z lewicy jak to ujmują pisiorki niż człowiek, który wie że cały świat patrzy na niego jak sobie dłubie w buzi. To już teraz a co potem? Może zrobi kupę na dywanie a dalej będą krzyczeć ALE SIGMA!
Sutener, nie sutener.... warto pamiętać, że kolejne akcje Nawrockiego u pewnej części elektoratu wywołają reakcję odwrotną od zamierzonej:
https://x.com/PersElection/status/1927004546657562675
A już w przypadku betonu pokroju Piekary kolejne szokujące dla zwykłych ludzi informacje bez dwóch zdań przyczynią się do jeszcze większego wyparcia. ;)
Zdaję sobie z tego sprawę, niestety:
https://x.com/KorolukM/status/1927005778461807004
^^To tylko żarcik, Koroluka, ale spodziewam się, że pan ze zdjęcia, to dopiero odstawi fikołka ;P
A tymczasem Duda "wyraził wątpliwości " w sprawie ustawy o jawności cen mieszkań. Zupełnie niekontrowersyjnej. Przegłosowanej... razem z opozycją.
https://x.com/Kpelczynska/status/1927001251620737513
^^To też jest jakiś prognostyk, jak będzie się zachowywał Batyr, jeśli zasiądzie w pałacu. Polacy będą zakładnikami gangusa, na własne życzenie.
Ale byłby kwas, jakby okazało się, że Nawrocki, czy kampania PiS były finansowane przez kogoś trafionego, prowadząc do dezinformacji (#NASK). Dobrze, że temat dotyczy Trzaska i KO, to idzie to jakoś przeżyć... ;) xd
Teksty jak teksty, typowa nawijka o Rafale a te rynsztokowe rymowanki nigdy nie będą MUZYKĄ
KAżdy polityk to kłamca i złdodziej. Dla połowy kraju ważne, że nadchodzi nowy który póki co dla nich jest świeżym powiewem od znudzonych teorii spiskowych ale na każdego przyjdzie odpowiednia pora.
Szkoda tylko, że te osoby nie widzą jak szybko wybucha szambo Karola.
https://www.youtube.com/watch?v=4ejKdy5hQBo
No i Słowik podrzucił Nawrockiemu rozwiązanie problemu z pozwem w trybie wyborczym:
https://x.com/PatrykSlowik/status/1927024748443144619
Nawrocki na pewno skorzysta. ;)
Najlepsze jest to, że on może opowiadać co chce, bo wie, że nikt tego za kilka dni nie będzie pamiętam, ani tym bardziej nie zweryfikuje. Miał zapłacić za wykorzystywanie "statku miłości". Czy zapłacił? O ile wiadomo to nie.
Słowik nie był dziś pierwszy. Od razu różni dziennikarze doradzali żeby w trybie wyborczym zaskarżyć polityków KO. Przypomnę że tydzień temu Tusk z trybuny sejmowej nazwał Karola sutenerem i co?
Giertych na Kanale Zero. Stano przerobiony na breloczek.
https://x.com/K_Stanowski/status/1927044990733013213
Bardzo dobrze, że Giertych zwrócił uwagę na list Ratzingera, który warunkowo dopuścił głosowanie przez katolika na proaborcyjnego kandydata
(tutaj pełna treść tego listu, jakby kogoś to interesowało: https://www.priestsforlife.org/library/749-worthiness-to-receive-holy-communion)
Trzeba na to zwracać uwagę, bo Nawrocki, podobnie jak PiS, zgarnia aktualnie zdecydowanie większość tradycyjnie katolickiego elektoratu głównie za bycie pro-life, tak jakby nie mogło się to równoważyć z osobistą uczciwością kandydata (oraz jego obozu politycznego), stosunkiem kandydata do mowy nienawiści, przemocy, szacunkiem dla instytucji, już nie mówiąc o geopolitycznych uwarunkowaniach itp. itd.
Oczywiście, że co do zasady katolik nie powinien głosować na aborcjonistę. Nie powinien też głosować na gangusa. Ale jakoś ta druga prawda się u tradycyjnych katolików słabo przebija.
Mało to, obrazoburczo napiszę, że w sporej liczbie spraw (nie wiem, czy przeważającej, ale jednak) Zandberg może reprezentować bardziej chrześcijańskie poglądy niż Mentzen. Rzecz dla wielu zupełnie nie do pomyślenia.
Polska prawica spod znaku PiS nadaje się do zaorania. Kontrowersyjna przeszłość Nawrockiego i perturbacje podczas tej kampanii uwypuklają problemy narodowego socjalizmu od lat firmowanego przez tę partię szkodników. Ta prawica, zamiast opierać się na prawdzie i logice, opiera się na najniższych instynktach i złych emocjach.
Ponownie nawiążę tutaj do spotkania Mentzena z Trzaskowskim. Każdy prawicowiec, który słuchał (nie tylko oglądał) tej rozmowy, raczej przyzna, że Trzaskowski został logicznie zgrillowany i wystawiony na ostrzał. Sławek wykonał dobrą robotę. Tymczasem pisiory i ludzie na pisowskiej polityce żerujący (Stano), zamiast podjąć i rozwijać, że oto przedstawiciel elit został zdemaskowany, zaczęły... walić w sprzymierzeńca.
Kołtuństwo umysłowe, zamiast celebrować prawdę i dobijać obnażonego i wyeksponowanego przeciwnika, daje się wciągnąć w brudną grę opartą na emocjach, byle dowieść swojej świętości (i zarobić), którą to Mentzen rzekomo stracił.
Owszem, sam jestem zdziwiony, że się prawica tak zakiwała, atakując Mentzena. Zwłaszcza w sytuacji, gdy Trzaskowski zaliczył wiele wpadek (logicznych i merytorycznych) w rozmowie z Mentzenem. Wpadek, które można było "grzać". A "grzany" jest Mentzen. Geniusze.
Wy tak serio? Jakiś brak zrozumienia dla faktycznych realiów i przynależności obozów?
To coś z cyklu: kto odpowiada za lata 90...
Jakby nie patrzeć, na pewno nie wszyscy siedzieli przecież przy tym stole...
"Polska prawica spod znaku PiS nadaje się do zaorania. Kontrowersyjna przeszłość Nawrockiego i perturbacje podczas tej kampanii uwypuklają problemy narodowego socjalizmu od lat firmowanego przez tę partię szkodników. Ta prawica, zamiast opierać się na prawdzie i logice, opiera się na najniższych instynktach i złych emocjach"
Może dlatego, że narodowy socjalizmy i prawica to oksymoron - to raczej na lewo ;) a jak sobie ktoś dał wmówić, że polityka to wina idei i poglądów, to już trudno
Narodowy socjalizmy i prawica to oksymoron - dokładnie, a PiS jest ponoć partią polskiej prawicy.
Wy tak serio? Jakiś brak zrozumienia dla faktycznych realiów i przynależności obozów?
Ja tak na serio. Znam te realia i plemiona. Uważam, że złych emocji jest na tyle dużo, że dolewając do przelewającego się już wiadra jeszcze więcej kwasu, nie rozwiążemy tych problemów.
Mentzen jest młody i ma czystą kartę. Zobaczymy jak to rozegra. Oby Zandberg dołączył do demontażu tego systemu.
To inne pytanie.
Czy w takim razie uważasz, że:
a) Mentzen nie jest częścią systemu (np. nie został ukształtowany przez Korwina czy Wiplera; nie otrzymał finansowania od tych samych lobby, nie zmienia zdania co wybory, jak każdy polityk)?
b) ktoś inny, niż "ten stolik", zarządzałby lepiej. Doprowadził Polskę do 20 miejsca itd. (oczywiście nie ma rządów idealnych i łatwo jest oceniać; więc pewnie dałoby się lepiej)?
1. Uważam, że demontaż systemu działając wyłącznie poza nim jest niemożliwy w perspektywie kilku/kilkunastu lat.
Mentzen już tego doświadczył i wyciąga wnioski. Działa w zastanych realiach, cały czas głośno deklarując przywiązanie do tych samych wartości. Przy okazji, już w tak młodym wieku zdaje się być znacznie skuteczniejszym politykiem, niż wiecznie operujący w okolicach progu wyborczego “święty” Korwin.
Zobaczymy, co z tego Mentzena wyrośnie.
2. Nie wiem. Błędy zostały popełnione. Jeżeli oczekujesz ode mnie bym pogdybał, uważam, że moglibyśmy być wyżej.
1. Uważam, że demontaż systemu działając wyłącznie poza nim jest niemożliwy w perspektywie kilku/kilkunastu lat.
Dobrze, to może lekko zhiperbolizuję (używając aktualnych systemów, by było jasne), by przejść o te kilkanaście lat do przodu.
Czy nie jest tak, że Polska, niezależnie trochę od władzy, jest częścią większego systemu i nie da się odejść od systemowości?
Bo jaka jest alternatywa?
a) tu, gdzie jesteśmy - UE (już bez względu, w którą stronę idziemy, czy to też model skandynawski, jak Razme proponuje, to nadal ten system);
b) Węgry (łoj);
c) Korea Północna (a na kij mi ten system...).
Jakby pytam, czy wywrócenie stołu, jak już do niego zasiądzie Mentzen, jest możliwe, pomimo, że ten jest przytwierdzony do podłogo w sali, w której jesteśmy, a pozostałe sale (czyli wyprowadzenie Polski z sali do innej i innego stołu), są takie seeeee
Mnie się zdaje, że Mentzen widzi co się dzieje; sam też mówił, że musi przechodzić z wyborców poglądowych (tych, którzy szukają potwierdzenia poglądów - głównie młodzi) na tych sprawczych (szukających politycznej sprawczości. nieco starszych).
Wyrośnie może z niego polityk, a KO takich lubi.
ad2. Lejb by pewnie przyznał rację, ale dorzucił z 10 zdań, że to jest niebywały sukces. Ja posiedzę cicho ;)
Achh, żeby nie było, system faktycznie upadają - po rewolucjach lub wojnach.
Mentzen zorientował się, że monarchii z Korwinem nie wprowadzi, więc pewnie jego pierwszym celem będą reformy gospodarcze.
Do stolika już się dosiadł, z przyjemnością i skuszony, bo ktoś postawił na nim piwo. Mało tego, został rozdziewiczony i usankcjonowany przez to samo PO, które jeszcze niedawno nazywało Konfiarzy onucami i faszystami. W tym samym czasie, z AfD, które Ursula stawiała w jednej linii z Konfą, zrobiono w Niemczech ekstremistów.
Zobaczymy po kampanii, gdy opadnie kurz, a głowy ostygną.
No nie zdarzyło wam się być sutenerem ?
Jak mówiła Lala Koniecpolska : pan jest fenomenalny menszczyzna!