Dlaczego ludzie śmieją się z "Dlaczego Ja" ?

Autentyczne fakty powiadasz?

Mieszkam we Wrocławiu i nieraz widzę tych ''aktorów''. Z jednym nawet miałem krótką konwersację :p

Ja znam dwóch...

Edit: I to NIE są prawdziwe historie. Po pierwsze, aktorzy są dobierani losowo, najczęściej nie są spokrewnieni. Po drugie, ci aktorzy nie przeżyli tego, co jest pokazane w telewizji, więc proste.

Z tego co mi wiadomo to grają tam co prawda aktorzy, ale wszelkie historie miały już gdzieś zdarzenie.
To powiedz to twórcom i scenarzystom. To tylko i wyłącznie oni są winni temu (no jeszcze aktorzy), że ludzie się śmieją. Gdyby zatrudniono aktorów a nie "aktorów", gdyby napisano lepsze dialogi, gdyby w ogóle przemyślano odcinki to nikt by się z tego nie śmiał. (a przynajmniej nie na taką skalę).
Zresztą powątpiewam w to, że sytuacje są na faktach.

Po za tym takie nazwisko w "scenarzystach" jak: Okił Khamidow mówią same za siebie. (koleś to twórca "Świata wg. Kiepskich"). Mi to podpowiada, że ten serial miał być w założeniach "śmieszny".

Może i autentyczne fakty ale wątpie w to a poza tym to jest takie sztuczne przynajmniej ja mam takie odczucie. Bardziej sztuczne od wesołowskiej chyba .

Na wikipedii pisze że wszystko tam jest reżyserowane, a aktorzy brani z castingu.

Żadna historia nie była autentyczna tylko pozorowana na taką, co zresztą było zamysłem reżysera.

Ponoć gdzieś w napisach końcowych napisane jest, że wszystkie przedstawione historie są fikcyjne.