no właśnie, ciekawi mnie ile na forum jest daltonistów :D oprócz mnie???
piszcie prawdę :D
pozdro
Każdy może być daltonistą na swój sposób, w końcu każdy widzi inaczej - sam chciałbym wiedzieć jak to jest
Twój avatar wskazuje na to, że daltonistą nie jesteś.
[2]
daltonizm objawia się głównie nierozróżnianiem barw i różnych odcieni ( najczęściej jest to kolor czerwony ). Chodzi mi o te osoby, u których wykryto tą wadę :)
[3]
moja wada polega na nierozróżnianiu zbytnio odcieni i zawsze miałem z tym problem. Nie widzę świata na szaro-biało jeżeli to masz na myśli :)
Z ciekawości spytam - jak to jest "nierozróżniać odcieni"? Świat dla Ciebie ma 16 kolorów, czy jak : )?
^ chyba chodzi o odcienie pewnych barw... nieprecyzyjnie napisane w każdym razie
Jak masz podejrzenie jakieś wady to idź do lekarza...
[5]
skąd mam wiedzieć, mi się to wydaje normalne, nie wiem przecież jak np. ty widzisz ;)
W szkole ze dwa razy robionomi jakies testy na daltonizm, kartki z cyframi byly i trzeba bylo powiedziec co przedstawialy. No i widzialem te cyfry i uznano, ze nie jestem daltonista.
Czy to dobry test byl?
Stereotypowy facet widzi tylko podstawowe kolory więc nie ma się czym martwić. :P
wlasnie na tym to polega i nie jesteś daltonistą. Ja wiele razy próbowałem i nic oprócz kropek tam nie widzę :D
Na badaniach lekarskich na prawo jazdy wyszlo mi, że nie rozróżniam czerwonego i zielonego, zawsze wiedziałem, że coś jest nie tak, ale się tym nie martwił.potrafię powiedzieć jaki to jest kolor gdy występuje osobno, natomiast połączone razem zlewają się w ten, którego jest wiecej. Dla przykładu: nie widzę maków na łące. Osobno jest trudno je rozróżnić gdy są to małe przedmioty np. paleta kolorów w wordzie, za nic nie wiem gdzie jest czerwony a gdzie zielony.
bemi hole [ gry online level: 1 - Centurion ]
[5]
skąd mam wiedzieć, mi się to wydaje normalne, nie wiem przecież jak np. ty widzisz ;)
> ja na ten przykład widze tak a ty?
http://www.strykowski.net/swiekatowo/Sielankowa_pogoda_-_krajobrazy_Polnocnej_Polski_3616.php
[13]
jezu, ja widzę na swój sposób, nawet zdjęcia, chyba mnie nie rozumiesz :)
Zgłaszam się - na komisji lekarskiej dostałem określenie "patologiczna forma daltonizmu" :D
Zresztą wiedziałem o tym od dawna, bo mój dziadek jest daltonistą i test (różnokolorowe kółeczka i cyfry - na komisji były takie same) zrobiłem jak byłem jeszcze bardzo młody i od razu było wiadomo, że mam daltonizm.
Co ciekawe normalnie kolory widzę takie, jakie są - takie testy robiło mi mnóstwo osób, jak się dowiedzieli, że jestem daltonistą. Od razu pytania "a ta bluza jakiego jest koloru?" etc. - normalka :] Za to na testach wykładam się zupełnie.
bemi hole
rozumiem doskonale ale jak mam rozmawiać ze "ślepym" o kolorach ?
Ja mam teoretycznie "nieznaczne nierozróżnianie barw" - cytując komisję wojskową, która i tak wystawiła A (pomimo platfusa :D).
W normalnych warunkach widzę wszystkie barwy, aczkolwiek jak to facet :P
Natomiast na teście z kropkami zawsze polegam. Widzę jakieś cyfry, ale nie te co powinno się widzieć.
count me in :)
Tylko ja czerwony z zielonym rozpoznaje bez problemu jak sa osobno za to brazowego ni w zab :P Taki kolor dla mnie nie istnieje. Zawsze na geografii jeszcze w szkole jak bylo cos z mapami i wysokosciami (tam tylko odcienie zielonego, brazowy) to tragedia. Testy z cyframi tez porazka podobnie jak maviozo niby widze jakies cyfry ale akurat jakbym nie mial daltonizmu to ich nie powinienem widziec :)
maviozo --> Bo daltonizm nie jest powodem na dostanie innej kategorii niż A. Ja z moim patologicznym też mam A :]
bemi - No i właśnie dlatego zawsze mnie zastanawiało jak widzi ktoś kto widzi inaczej ; )
http://www.youtube.com/watch?v=hb25RaEmiIA
Tutaj jest fajny test.
Widzialem te cyfry za ktore jest wiecej punktow. Choc przy jednej pod koniec to widzialem jakby dwie cyfry na raz, bylem w stanie odgadnac obie...takze mialbym wiecej punktow niz ustawa przewiduje...
http://www.youtube.com/watch?v=2DLfFlBuFmM&feature=related
O co w tym chodzi? Dlaczego jest to trudne do odczytania?Bo jest banalne wrecz...
wynik testu - 2 punkty - jestes zdecydowanie totalnym daltonista
sciema jak nic, ja widze kazdy kolor, ale musi byc osobno:)
nie chodzi mi o to ze sciema ze nie ma liczb, bo moja zona je widzi:)
sciema sa wyniki testu, ja kazdy kolor rozpoznam gdy jest osobno, wiec zaen ze mnie dalton, tylko w kupie mam problemy....mysle ze nie moglbym byc saperem bo raczej nie przecialbym dobrego kabelka:)
[23]
ja na tym teście 1 nic nie widzę :] zobaczyłem jedynie 1 liczbę jaką jest 6, a dalej to same kropeczki ;p
[26]
odrębnie daltonista widzi kolor, a jak są pomieszane, nie widzi lub widzi dane odcienie ;p
czyli jesteś daltonistą :D
[26]: No ale właśnie o to chodzi, że kiedy są razem, to nie możesz ich rozpoznać.
wynik 13 pkt , bo za cholery nie widze nic drugiej cyfry czyli 73.
Nie mogę się też dopatrzeć tych cyfr alternatywnych z mniejszą liczbe punktów :(
[29] cyfry alternatywne widzisz, tylko wtedy gdy masz problem z danym kolorem :)
normalnie przy cyfrach za 2 lub jeden punkt, przy braku schorzenia widzisz tylko te za 2 pkt (czasem można sobie wyobrazić też te za 1 pkt, ale to nie ma znaczenia), jeśli masz np. problem z rozpoznawaniem jednego koloru (ściśle określonym w danym zadaniu) widzisz tylko liczbę za 1 pkt, jak nie widzisz, żadnej liczby to znaczy, że masz większy problem :)
11 punktów - możesz mieć pewne problemy z rozróżnianiem barwy czerwonej i zielonej.
Trochę w tym prawdy jest :)
Co do drugiego linku snopka9 nie miałem żadnego problemu, zero pomyłek.
W teście widziałem tylko dwie liczby, te za 2 punkty.
Jestem daltonistą?
Heh, to Ja się nie dziwię że nie ogarniam jak widzi daltonista, skoro mam max punktów i nie widzę problemu w zobaczeniu tych cyferek ^^
[32]
tak, jesteś.
Są daltoniści stuprocentowi, czyli tacy, którzy w ogóle nie widzą odcieni ( niektórzy nawet twierdzą, że widzą świat na czarno-biało, ale tego nikt nie wie ) oraz tacy którzy nie widzą jedynie kilku odcieni ( właśnie ja do nich należę, mam problemy m.in. z kolorami brązowymi, żółtymi, różowymi itp. ale niektóre widzę bardzo dobrze ( np niebieski, zielony itp. )
[33]
gratuluję, ale nie zazdroszczę, wolę widzieć świat po swojemu ;)
Ja zdobyłem 14 pkt. Czyli moje przekonanie o tym, że kompletnie nie rozróżniam kolorów było błędne.
