Witam, dzisiaj temat z trochę innej dziedziny ;P Otóż jadąc autobusem ze szkoły do domu kontrol sprawdzał bilety.... No i ja miałem bilet wszystko cacy, ale przyczepił się do mnie o to że nie mam legitymacji, ale ja miałem akurat przy sobie dowód osobisty.....a on mi na to że musi być legitymacja, ale na bilecie pisze dużymi literami ,,Ważne z Dowodem Tożsamości'' Więc ja się pytam was co wy na to jak to jest, przecież jakiś dowód tożsamości miałem, a na bilecie nie piszę ,, Ważne z Legitymacją szkolną'' I zapłaciłem 20 zł, gość wypisał mi kwitek.... I to tyle, co wy o tym sądzicie??
chodzi o dokument tożsamości potwierdzający uprawnienie do ulgi, czyli właśnie ważna legitymacja
Aha.... dzięki za info ;) Tak po prostu chciałem wiedzieć :) Trudno nie ma 20 zł, mój błąd :D
Jesli uzywasz biletu ulgowego, to oczywiscie musisz pokazac dokument uprawniajacy do ulgi, mysl.
Jechałeś na bilecie ulgowym, a żeby taką ulgę mieć, musisz pokazać legitymację, bo inaczej kanar nie uwierzy ci, że jesteś uczniem.
Jeszcze nie koniec.
Jechałeś na bilecie ulgowym, a żeby taką ulgę mieć, musisz pokazać legitymację, bo inaczej kanar nie uwierzy ci, że jesteś uczniem.
Myślimy, to nie boli.
Ehh, ja i wysiak pisaliśmy posta zanim Razor opublikował [3].
Myśl trochę, to naprawdę nie boli.
Dla mnie, to jest wlasnie chore, zeby dzieciakom wlepiac mandaty, za to ze legitymacji akurat nie maja przy sobie. Wiadomo, że kazdy dzieciak ma legitymacje, bo jest obowiazek uczeszczania do szkoly do jakiegos tam roku zycia...
Ja miałem podobną akcję w pociągu, ale sam kontroler mówił, że to jest debilizm i odpuścił, po prostu muszę zawsze mieć przy sobie legitkę.
Skrzat --> A co maja do tego dzieciaki i obowiazek szkolny? Autor watku jest (rzekomo) dorosly, mial dowod osobisty.
To moze zapytajmy autora jaka data urodzenia byla wpisana w tym dowodzie.
Aaa, w takim razie przepraszam, skoro to rzeczywiscie dzieciak, ktory zgodnie z panstwowym prawem musi chodzic do szkoly, to nie ma sensu wymaganie legitymacji. Ale to juz nie kwestia kanara, tylko przepisow.
[14] Albo mam problemy z liczeniem albo ci 16 "leci" a nie 17 chyba, że 1995+17=2011 ale wątpię chociaz poczekam na zdanie specjalisty.
Jeżeli ma urodziny przed dwudziestym września skończył już szesnaście lat i trwa siedemnasty rok jego życia.
A mnie kiedyś złapał kanar w metrze (2 stacje od mojej szkoły) i wypisał mandat na prawie 100zł za to, że nie miałem głupiego stempla na legitce. Skończyło się na jakichś 10zł kary po okazaniu ważnej legitymacji...
A mnie i kumpla zimą spisał ochroniarz z Manufaktury, za to że na placu zabaw bawiliśmy się w skoki narciarskie na zjeżdżalni.
[20] :D Daliscie sie spisac jakiemuś ochroniarzowi? Loosers :)
Głupi jesteś? :P Przecież ten kmiot łyknął Kowalskiego i Nowaka, a policji czy straży nawet nie miałby co powiedzieć ;) Ale skoczyłem jakieś półtora metra.
Polaco: co w tym dziwnego? Legitymacja "bez głupiego stempla" jest nieważna.
[20] :D Daliscie sie spisac jakiemuś ochroniarzowi? Loosers :)
Jeśli już nie macie biletu czy legitymacji to nie pokazujcie żadnych dokumentów! Nie będą mogli was spisać i po prostu dadzą spokój. Max to będziecie musie wysiąść z busa. Kilka razy tak uniknąłem mandatu. I nie, nie jeżdżę sobie za darmo regularnie, po prostu kilka razy zdarzyło się że bilet został w innych spodniach/kurtce i mówiłem prawdę, że nie mam nic, nie powiozą was na komisariat na 99%/
[21]
Wiem, zdaję sobie z tego sprawę, ale raz jedyny chciał legitymacje i raz w złym momencie ;)
mac94 - > Prawda, jak dochodziło do tego że ma niby wezwać patrol żeby dane moje sprawdzili, to po prostu kazali mi rozpłynąć się w powietrzu ale tak żeby inni kontrolerzy nie zauważyli :)
