https://www.rmf.fm/hot-news/news,72363,w-losowaniu-lotto-padlo-az-11-szostek-miliony-przeszly-im-kolo-nosa.html
Niezły pech. Zamiast 2 baniek dostajesz 200 tys.
Pozostali też nie mają wcale lepiej, wyobraź sobie trafić piątkę i nawet 4-cyfrowej wygranej nie zgarnąć ;)
Mieli awarię w systemie i coś nie pykło. Wylosowane liczby: 1,11,21,22,31,41. Może w końcu takie coś niektórych przekona, że wszystko to ściema i ustawka.
Dokładnie.
Wyjątkowo właśnie trafiło się, że nagle tylu wygrało i to w startowej kwocie 2mln(bo potem rośnie jak nie ma wygranych).
Czyli typowa 'ustawka' OFF i taki Zonk!
Jakby to było ustawione to by nie dali aż tak dużej liczbie osób wygrać
Ale szanse na trafienie 1, 2, 3, 4, 5, 6 czy 1,11,21,22,31,41 są DOKŁADNIE takie same jak trafienie każdej innej dowolnej kombinacji. Czemu akurat to konkretne losowanie wzbudziło w Tobie wątpliwości, a nie któreś z poprzednich?
Budda się pojawił znikąd zaledwie 5-lat temu, zrobił kilka gównianych loso-giveawayów i CBŚ zgarnęło 150 milionów złotych w majątku.
Lotto jest na rynku odkąd pamiętam (a nie jestem już młodzieniaszkiem) i jest głównym molochem od łojenia frajerów i ludzie myślą że bawią się w jakieś ustawki?
Macie po prawej wyjaśniony SpIseG, zaznaczona pierwsza kolumna i jedna liczba z drugiej kolumny.
Uwaga wyjaśniam kolejny spisek: jakby wygrała liczba 123456 to byłoby jeszcze więcej wygranych, a prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest dokładnie takie same.
Te liczby układają się na kuponie w całą kolumnę + 22 jest pośrodku drugiej kolumny.
Ludzie zaznaczają różne dziwne kombinacje, swoje daty urodzin, dni miesiąca czy jego numer porządkowy.
Dlatego pewne kombinacje są „gorsze” przy wygranej, bo szansa, że więcej ludzi je zaznaczyło jest większa.
Tak samo np. 1, 2, 3, 4, 5 i 6 pomimo tego, że jest dokładnie tak samo prawdopodobna jak każda inna, może wg mnie zagwarantować mniejszą wygraną niż jakaś inna, „chaotyczna” kombinacja. Bo pewnie taką sekwencję kolejnych liczb zawsze ktoś obstawia.
I choć tego nie liczyłem, to przy jakiejś sporej kumulacji (kilkadziesiąt milionów) prawdopodobnie jeśli już się gra, to opłaca się postawić kilka razy te same numery. Bo zazwyczaj takie wygrane są dzielone na więcej osób, a jak już trafisz, to mając 3 takie same kupony, wygra się 3/x puli, a nie tylko 1/x, gdzie x to liczba zwycięzców.
Kiedyś było zdaje się 80 zwycięzców. Liczby układały się w kopertę czy coś. Albo były gdzieś podane jako przykładowe przy wypełnianiu kuponu. Nie pamiętam już.
Ja to bym się nawet do nich przyłączył :)
Muszę wieczorem sprawdzić numery bo nawet nie patrzyłem, zapomniałem.
- Grażyna ! Wygralimy !!
- Józek, no co ty, jesteśmy MILJONERAMI ?
- No nie bardzo ale na rok picia wystarczy :D
Kilka lat temu wygrałem 5, w sumie byłem załamany ze nie 6.
Po oplaceniu podatku i innych kosztow uzywanego Passata nie kupisz.
Tak było może z 5 lat temu. Dzisiaj najtańszy Passat w konfiguratorze startuje od niecałych 172 tys. zł, czyli ledwo wystarczy na niego po odjęciu podatków od wygranej kwoty. Następne wersje są już raczej poza zasięgiem, bo kosztują ok. 190 tys, a najbogatsza startuje od niecałych 254 tys. i to tylko jak weźmiesz deiesla lub benzynę, bo do hybrydy trzeba już dopłaciż na starcie kolejne 20 tys.
Mocno pisze się o lotto ostatnio..
Przecież odkąd Duży Lotek stał się po prostu gra o nazwie Lotto nie można wygrać mniej niż 2 miliony nawet jeśli wygra 50 osób. Przynajmniej tak mówili przed rokiem 2010, pamiętam
trafiasz raz w zyciu szóstke w lotto i dostajesz zaledwie 200 koła ;d
No ładny przypał. Więcej w życiu się nie zdarzy. Już kupujesz wille, lofty, szef opierdol.ny a tu pokazują że tylko dwie stówki xD
Trochę to dziwne i często wydaje mi się że wygrywają liczby koło mojej, więc wyzywam że oszuści ale cholera wie. Tak jak pisali wyżej, może to są popularne liczby i akurat poszedł ten ciąg
lotto to wał,zawsze łape na tym trzyma jaksś klika,służby czy ludzie wstawieni przez plityków. Jesli myślicie że kura która znosi złote jajka jest obstawiona przez uczciwych obywateli i bez kombinacji to jestescie w wielkim błedzie, hazard to idealne srodowisko do wszelkich szachmentów.
Ten wątek pokazuje, że obowiązkowa matura z matematyki to jednak nie był zły pomysł.
Edit: niech mi jeszcze ktoś wyjaśni jak to sfake'owali na żywo w TV: https://youtu.be/IlTeaKyRu_Y?si=w2k4vBdRr9PfneRB&t=330
To jest nawet śmieszne ale miejmy nadzieję że w lotto grają biedni ludzie (zapewne tak jest) i te 200k to jest dla nich majątek na lata a nie jednomiesięczna pensja. Co oczywiście nie zmienia faktu że przy obecnych zarobkach powinna być minimalna kwota od 6tki np. 5M.
No stary dla ciebie biedni ludzie to goście w sweterkach którzy wyciągają 30k na łapę miesięcznie, więc z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę powiedzieć: tak, zapewne 99,98% grających w Lotto to biedni ludzie.
Ogolnie definicja loteri to:
Milion biedakow zrzuca sie, zeby jeden biedak zostal milionerem.
Plus oczywiscie -50% dla organizatora loteri, czyli skarb panstwa i urzedu skarbowego i setek urzednikow za wypisanie papierkow.
Bo nalezy pamietac ze HAZARD i KRADZIEZ jest zakazana. Bo Panstwo nie lubi konkurecji.
Ciekawe, czy któryś zrobił tak -> https://www.youtube.com/watch?v=4vli3Rchtm0
przed sprawdzeniem wygranej.
Nie.
Bo jak wygrasz miliony to po prostu juz sie nigdy nie pojawiasz w pracy i tyle.
Alex ma trochę racji: Ja nie czuję się bogaty i pogrywam w Lotto i takie 200 000 z chęcią bym przytulił
