Wiedźmina jeszcze nie spotkamy w lodówce, ale sztuczna inteligencja uważa, że gadżety z Geraltem powinny się znaleźć nawet w kuchni i w toalecie.
Żadna popularna marka nie obejdzie się bez tysięcy drobiazgów na licencji, za które fani często są gotowi zapłacić niebotyczne pieniądze. Polski Wiedźmin nie jest wyjątkiem, ale Grupa CD Projekt nie wykorzystała w pełni potencjału naszego „skarbu narodowego”.
Przynajmniej jeśli wierzyć sztucznej inteligencji, bo generator obrazów Midjourney V4 pozwala przetestować wiele pomysłów na wiedźmińskie gadżety. Inna sprawa, że część z nich chyba nie ma większych szans na realizację.
Względnie bezpieczne i realistyczne są produkty odzieżowe. W końcu koszulki i bluzy to jeden z najbardziej podstawowych artykułów na licencji znanych marek. Wiedźmin nie jest tu wyjątkiem, ale AI ma własne i całkiem ciekawe pomysły na wiedźmińskie swetry oraz… szlafrok do spania.


Całkiem realne są również zabawki z Geraltem. Biały Wilk ma już własne zestawy Funko Pop! oraz różne figurki, także te inspirowane serialem. Dlaczego więc nie mielibyśmy dostać pluszowego wiedźmina? Przydałby się do ochrony naszych pociech (albo i nas samych) przed potworami chowającymi się pod łóżkiem.

Jednakże inne pomysły AI mogłyby być nieco problematyczne w realizacji. Nóż kuchenny może jeszcze by przeszedł, ale to chyba mocno naciągany pomysł na gadżet, który nie cieszyłby się większym zainteresowaniem grupy docelowej. Już prędzej moglibyśmy zobaczyć wiedźmińskie piwa lub nawet perfumy, choć i takie produkty wydają się nieco nierealne.

Natomiast nikt, naprawdę absolutnie nikt, nie dałby rady przekonać Grupy CD Projekt, że dobrym pomysłem byłby wiedźmiński papier toaletowy. Tak, z podobizną Geralta. Taki produkt mógłby być przeznaczony co najwyżej dla największych wrogów Wiedźmina. W końcu w ten sposób mogliby pokazać, co sądzą o (jeszcze) trylogii studia CD Projekt RED

Z innych przyczyn nierealny wydaje się pomysł, by Geralt i Ciri otrzymali lalki sygnowane logo Barbie. Nawet wiedźmińskie zestawy LEGO były całkiem prawdopodobne do chwili, gdy Grupa CD Projekt poinformowała o nawiązaniu współpracy z firmą Mega Construx.
Jednakże marka Barbie raczej ogranicza swoją klientelę do młodszych odbiorców. Tak, dorośli też kolekcjonują te lalki, ale firma Mattel nie dedykuje im osobnych produktów, tak jak od lat robi to LEGO.

Oczywiście pomysły można mnożyć. Wiedźmińskie przekąski nie wydają się naciąganym pomysłem. Mieliśmy już napoje energetyczne z Geraltem oraz bohaterem Cyberpunk 2077. Dlaczego więc nie pociągnąć by tego dalej, dostarczając na rynek chrupki, słodycze czy inne smakołyki z postaciami z gier studia CD Projekt Red?

Nic też nie stoi na przeszkodzie, by fani zrealizowali własne pomysły na gadżety z Wiedźmina. Generator Midjourney można przetestować za darmo, aczkolwiek tylko 25 razy.
Zawsze można też pójść za przykładem co bardziej ambitnych internautów, którzy sami przygotowali wiedźmińskie trunki, kufle oraz, rzecz jasna, stroje. Oczywiście tylko na własny użytek.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
3

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).