Zachowanie Elona Muska wzbudziło ostatnio sporo kontrowersji – do tego stopnia, że coraz więcej społeczności zaczyna bojkotować jego platformę.
W ostatnim czasie zrobiło się wyjątkowo głośno o Elonie Musku, z przyczyn wykraczających ponad oszukiwanie w Path of Exile 2. Podczas inauguracji prezydenta Donalda Trumpa sprzed trzech dni, miliarder postanowił uczcić przywitanie „nowej” głowy państwa, wykonując rzymski salut. Gest ten od razu skojarzył się wielu ludziom z czasami drugiej wojny światowej, co naturalną kolejną rzeczy rozpoczęło dyskusję na temat intencji Muska.
Nie jest to pierwsza sytuacja, w której najbogatszy człowiek świata budzi swoim zachowaniem kontrowersje; dla niektórych wydarzenia z inauguracji przelały jednak czarę goryczy.
Elon Musk oficjalnie stał się właścicielem Twittera w październiku 2022 roku, przemianowując go niedługo później w X. Platforma przeszła przez liczne zmiany w ciągu następnych dwóch lat, przy czym nie wszystkie z nich były na plus – internauci krytykowali między innymi wprowadzenie płatnej subskrypcji czy programu do generowania treści AI. Warto wspomnieć, że spora część twórców gier przeniosła się z tego powodu na BlueSky.
To między innymi społeczności fanów gier rozpoczęły na Reddicie masowy ruch banowania linków do Twittera, choć znajdziemy wśród nich także subreddity sportowe, polityczne, filmowe, książkowe i wiele więcej. Gdzie się nie obejrzymy, znajdziemy propozycje bojkotu na różnorodnych forach. Część z nich postanowiła oficjalnie wdrożyć tę zasadę w życie.

Wśród nich znalazły się między innymi społeczności Baldur’s Gate 3 oraz World of Warcraft, które opublikowały krótkie oświadczenia argumentujące swoją decyzję. W przypadku WoW-a zbanowane są nie tylko linki, ale także screenshoty z platformy. W ramach zastępstwa, komentujący proponują BlueSky, gdzie przeniosły się niektóre oficjalne konta gier i studiów.
Inicjatywa spotkała się z dużym entuzjazmem fanów, wyobrażających sobie przyrost punktów aprobaty od towarzyszy w Baldurze. Niektórzy liczą, że udany bojkot zachęci twórców do korzystania z innych metod przekazywania informacji, włączając w to porzucone poniekąd oficjalne strony gier.
Przy odrobinie szczęścia, takie inicjatywy zmuszą Blizzarda do komunikowania się z nami na inny sposób… Nie wiem, na przykład strona WoW-a czy fora.
- Turibald
Uwielbiałem odwiedzać strony internetowe gier w czasach starego Internetu. Oczywiście teraz jest łatwiej, kiedy wszystko zbiera się w jednym czy dwóch miejscach, ale było coś przyjemnego w starych metodach.
- Barnhard
Nieco szerzej na temat akcji wypowiedzieli się twórcy forum r/pcgaming, którzy także dołączyli do bojkotu. Jak przyznają, zbanowanie linków do Twittera było w planach od dłuższego czasu ze względu na wzrost treści przesyconych nienawiścią. Dodają także, dlaczego podobny los nie czeka innych mediów społecznościowych – takich jak Facebook czy Instagram.
Po pierwsze, zazwyczaj nie dostajemy zbyt wielu postów linkujących do Facebooka czy Instagrama. Po drugie, jeśli takie posty się pojawią i zaburzą doświadczenia naszych użytkowników bądź nie wpasują się w standardy moderacji, oczywiście przefiltrujemy je. Bluesky do tej pory nie sprawiało kłopotów, dlatego preferujemy taką formę linkowania do postów w formie tweetów.
Pierwsze bany linków pojawiły się zaledwie dwa dni temu, dlatego niewykluczone, że coraz więcej redditowych forów dołączy do akcji.
1

Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.