Kadr z anime Dandadan, który mógł wydawać się leniwym zagraniem animatorów, w rzeczywistości jest genialnym żartem nawiązującym do mangi.
Wizualne gagi w filmach i serialach nie są niczym nowym. To częste zagrania twórców, którzy chcą mrugnąć do widzów i ich rozbawić, jednakże często za takimi gagami stoi jakaś historia i bez znajomości jej mogą nie zadziałać w oczekiwany sposób.
I tak mogło być z jednym ujęciem w 5. odcinku 2. sezonu Dandadan, gdzie twórcy anime nawiązali do mangi. Ta zasłynęła z realistycznych rysunków jedzenia w wykonaniu Yukinobu Tatsu. Mimo że seria w żaden sposób nie dotyczy jedzenia, mangaka poświęca bardzo dużo uwagi temu, jak prezentuje je w swojej serii z zaskakującą dokładnością, zahaczającą o realizm.
Ale by mrugnąć okiem do czytelników mangi, twórcy anime Dandadan nie spróbowali odtworzyć realistycznych rysunków Tatsu, tylko zamiast tego umieścili w kadrze nowego odcinka zdjęcie potrawy. Nie było to lenistwem z ich strony, a raczej dowcipnym nawiązaniem do tego, że rysunki jedzenia Tatsu są tak realistyczne, że wręcz oderwane od całej reszty mangi. Tak samo wypada zdjęcie jedzenia w kadrze anime, gdzie cała reszta jest rysunkowa.

Zatem nie był to żaden błąd, ani leniwa zagrywka animatorów, którzy mieliby nadzieję na to, że nikt nie zauważy, a przemyślanym zagraniem, by dodać do serii jeszcze więcej humoru.
W Dandadan widać, że twórcy bawią się tą serią na różne sposoby, sięgając po filmowe sztuczki, by wykorzystać pełen potencjał dzieła Tatsu w nowym medium. I trzeba przyznać, że Science Saru wykonuje kawał dobrej roboty, gdyż mimo tworzenia wiernej adaptacji, potrafi zaskoczyć widzów, którzy już poznali tę historię za pośrednictwem mangi.
Więcej:Japonia wybrała najlepsze anime jesieni 2025. Zaskakująca pozycja Spy x Family i My Hero Academia
5

Autor: Edyta Jastrzębska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.