Nauczyciel zaskoczył pytaniem z Pokemonów na egzaminie z biologii. Potrafilibyście na nie odpowiedzieć?

Jeśli mówimy o ewolucji, to ze wszystkich graczy fani Pokemonów są zdecydowanymi znawcami tematu. Podstawą gier na bazie pomysłu Satoshiego Tajiriego jest nie tylko zbieranie stworków i stopniowe uzupełnianie Pokedeksu, ale również trenowanie ich, co prowadzi do transformacji. Ewolucja nie jest obca fanom Pokemonów, a co gdy gry spotkają się z prawdziwą biologią, a wręcz ze szkolnym testem z niej?

Test jedyny w swoim rodzaju

Jeden z użytkowników Reddita pochwalił się społeczności fanów Pokemonów swoim ostatnim testem z biologii, na którym jego nauczyciel zamieścił nietypowe pytanie dodatkowe. W zadaniu przedstawiony został Sandshrew i jego ewolucja Sandshlash wraz z statystykami. Na ich podstawie uczniowie musieli opisać dwa rodzaje ewolucji – ten przedstawiony w grze, a także wynikający z selekcji naturalnej w prawdziwym świecie.

Pokemony, identycznie jak w zwierzęta w prawdziwym świecie, rozwijają się poprzez ewolucję, zmieniając przy tym wygląd oraz zyskując nowe cechy i umiejętności. Opis ewolucji na postawie Sandshrewa i Sandslasha to z pewnością okazja do wielu pomysłów i ciekawych odpowiedzi płynących nie tylko od uczniów, którzy znają świat Pokemonów.

Gracze są zachwyceni, ale mają uwagi

Jak można się domyślić komentujący wątek użytkownicy byli pozytywnie zaskoczeni pomysłowością nauczyciela i tym, że przekłada on swoje hobby na ciekawy pomysł nauczania innych.

Znaczna część komentujących poza wymienianiem swoich ulubionych ewolucji zwraca uwagę, że przedstawiona w grach ewolucja Pokemonów, to tak naprawdę występująca w realnym świecie metamorfoza. Jak zauważają fani ewolucja doprowadza do rozwoju całej populacji, a metamorfoza odnosi się do rozwoju pojedynczego organizmu w nowe stadium.

Niektórzy komentujący dodają, że ewolucja również występuje w grach Pokemon, ale odnosi się do regionalnych form tych samych Pokemonów. Przykładowo, w siódmej generacji gier (Pokemon Sun & Moon) mogliśmy spotkać nowe, wersje znanych stworków, które swoim wyglądem nawiązywały do miejsca akcji jakim był region Alola.

Choć nie można odmówić graczom racji i solidnych argumentów, to trzeba przyznać, że pomysłowość nauczyciela mogła zmotywować uczniów do zastanowienia się i w konsekwencji zapewnić dodatkowe punkty, a także wywołać uśmiech na ich twarzach podczas testu.

Więcej:Grafika nie imponuje już tak jak kiedyś. Gracze mają teorię co powinno teraz rewolucjonizować gry

• Różności