Fani The Mandalorian są wściekli i żądają zwolnienia Giny Carano
I co z tego? To już nie można mieć własnego zdania i własnej opinii na jakiś temat jakie by ono nie było? Gdzie tak szeroko kiedyś propagowana amerykańska wolność słowa i poglądów?
Spoko. W Chinach też usuwają z życia publicznego ludzi, którzy nie wierzą w jedną panującą partię. Tylko tam jest totalitaryzm a w krajach zachód Twitter.
Więc wolność wyboru, wolność do przekonań i wolność słowa jest teraz kontrowersyjnym zachowaniem? Tylko owczy pęd w oczach redakcji jest niekontrowersyjny?
No jak krytykuje demokratow czy Black Looting Masses to faktycznie trzeba ją zwolnić . Tak nie można. Gdzie jest ta wolność słowa, przecież nie można tak sobie bezkarnie nas krytykować.
Wolność słowa polega na tym że możesz pisać/mówić co chcesz, ale każdy może też cię za to skrytykować. Pod warunkiem że tym kimś nie jest państwo, bo wtedy mamy do czynienia z cenzurą. Więc skąd to zdziwienie, że niektórym ludziom nie podobają się jej słowa i dają temu wyraz?
Swoją drogą, mam dziwne wrażenie, że gdyby laska np. poparła LGBT albo BLM i za to część fanów chciała jej zwolnienia, to co poniektórzy tutejsi obrońcy wolności słowa zamiast jęczeć o cenzurze i poprawności politycznej klaskaliby uszami z radości :)
No i pomijam fakt, że akurat popieranie Trumpa i jego bredni kwalifikuje się pod leczenie...
Napisałaby coś podobnego co powiedział de niro to by dostała gromkie brawa od tych hipokrytów. Kontrowersyjne jest bo jest sprzeczne z ich narracją.
https://www.youtube.com/watch?v=1zNr8Pf1QkY
Wolność słowa polega na tym, że można je głosić i państwo się nie wcina.
Nie polega na tym, że jest się potem wolnym od krytyki.
Babka mówi, że trzeba postępować zgodnie z prawem i zweryfikować fałszerstwa a demokraci się oburzają. Wymowne.
I co z tego? To już nie można mieć własnego zdania i własnej opinii na jakiś temat jakie by ono nie było? Gdzie tak szeroko kiedyś propagowana amerykańska wolność słowa i poglądów?
Spoko. W Chinach też usuwają z życia publicznego ludzi, którzy nie wierzą w jedną panującą partię. Tylko tam jest totalitaryzm a w krajach zachód Twitter.
Więc wolność wyboru, wolność do przekonań i wolność słowa jest teraz kontrowersyjnym zachowaniem? Tylko owczy pęd w oczach redakcji jest niekontrowersyjny?
Dokładnie. Zam mam radykalne, libertariańskie poglądy i co mam się nie wypowiadać? Absurd.
To oczywiste, że wszędzie, gdzie są polityczne podziały, zawsze będzie powstawać taka narracja. Nie wiem czemu takie artykuły mają służyć?
Myślozbrodnia, tego ludzie z wypranymi mózgami nie będą tolerować!
No jak krytykuje demokratow czy Black Looting Masses to faktycznie trzeba ją zwolnić . Tak nie można. Gdzie jest ta wolność słowa, przecież nie można tak sobie bezkarnie nas krytykować.
Dochodzimy do sytuacji gdzie można mieć własne zdanie pod warunkiem, że jest ono zgodne z opinią aktualnie panującej ideologii (w świecie zachodnim głównie przechył w lewą stronę, u nas w prawą). Uważam to za bardzo niebezpieczny trend - im więcej mówi się o wolności tym jakby tej wolności coraz mniej.
Dla mnie aktor może sobie wierzyć w płaską ziemię czy prowadzić krucjatę przeciw 5G, będę miał z niego ubaw ale tak długo jak będzie dobrze grał to nie będę miał powodów by bojkotować filmy/seriale z jego udziałem. Te wszystkie bojkoty są strasznie słabe moim zdaniem.
Napisałaby coś podobnego co powiedział de niro to by dostała gromkie brawa od tych hipokrytów. Kontrowersyjne jest bo jest sprzeczne z ich narracją.
https://www.youtube.com/watch?v=1zNr8Pf1QkY
Wolność słowa polega na tym, że można je głosić i państwo się nie wcina.
Nie polega na tym, że jest się potem wolnym od krytyki.
Ale wolnosc slowa nie polega na tym, ze jesli ktos sie z nami nie zgadza to dazymy do tego, zeby mu zniszczyc zycie np. domagajac sie aby pracodawca taka osobe zwolnil.
A co tu krytykować? Gdzie padły jakiekolwiek argumenty? Zwolnić ją, bo mi się nie podoba to jest argument? Każdy podejrzany o bycie idiotą może mieć konto na tt i udowadniać swoimi postami, że podejrzenia nie były bezpodstawne.
A co tu krytykować? Gdzie padły jakiekolwiek argumenty?
Czyli wolność słowa nie dotyczy opinii, tylko argumentów?
Ale wolnosc slowa nie polega na tym, ze jesli ktos sie z nami nie zgadza to dazymy do tego, zeby mu zniszczyc zycie np. domagajac sie aby pracodawca taka osobe zwolnil
Oczywiście, że polega. Każdy ma prawo wypowiadać swoją opinię.
Twoim tokiem rozumowania oskarzanie kogos bezpodstawnie, ze jest pedofilem albo zlodziejem nie powinno spotkac sie z zadnymi konsekwencjami, bo kazdy ma prawo wypowiadac swoja opinie. Chyba jednak wolnosc slowa tak nie dziala. Zrozum jedno, jesli dazysz do zniszczenia komus zycia osobistego, bo sie z toba nie zgadza, to nie jest to wolnosc slowa tylko totalitaryzm.
Twoim tokiem rozumowania oskarzanie kogos bezpodstawnie, ze jest pedofilem albo zlodziejem nie powinno spotkac sie z zadnymi konsekwencjami, bo kazdy ma prawo wypowiadac swoja opinie.
Skąd ci to przyszło do głowy?
Zwolnienie z pracy to nie zniszczenie życia (zakładając że możesz w ogóle do tego doprowadzić).
Głupi tweet to żadne dążenie do czegokolwiek.
A już na pewno nie można go porównać z bezpodstawnym oskarżeniem o przestępstwo.
jesli dazysz do zniszczenia komus zycia osobistego, bo sie z toba nie zgadza, to nie jest to wolnosc slowa tylko totalitaryzm.
Czyli jesteś zwolennikiem politycznej poprawności, związków homoseksualnych i dostępu do aborcji. Git. Ja też.
Przepraszam bardzo, ale domaganie sie zwolnienia z pracy tylko, ze sie ma inne zdanie uwazasz ze nie jest zadnym dazeniem bo to tylko tweet, bardzo ciekawe stwierdzenie.
Jak najbardziej uwazam, ze domaganie sie zwolnienia kogos z pracy jest niszczeniem czyjegos zycia osobistego.
I dalej uwazam, ze to nie jest wolnosc slowa tylko zastraszanie tej drugiej osoby, albo bedziesz myslec tak jak my albo cie zniszczymy, a to prace stracisz, a to z uczelni wylecisz albo twoja kariera sie zakonczy.
Nie jestem zwolennikiem poprawnosci politycznej, bo ona w odroznieniu od wolnosci slowa karze za podawanie faktow i mowieniu prawdy.
Przepraszam bardzo, ale domaganie sie zwolnienia z pracy tylko, ze sie ma inne zdanie uwazasz ze nie jest zadnym dazeniem bo to tylko tweet, bardzo ciekawe stwierdzenie.
Dążenie to ukierunkowana, dłuższa aktywność. Jeden tweet nie jest żadnym dążeniem.
Nie jestem zwolennikiem poprawnosci politycznej, bo ona w odroznieniu od wolnosci slowa karze za podawanie faktow i mowieniu prawdy.
Poprawność polityczna dyktuje jak mówić, a nie co. Podaj przykład takiego faktu, i kary za jego głoszenie
Chocby przyklady profesorow na uczelni, ktorzy nie zgadzaja sie z opiniami innych, potrafia byc szykanowani z tego powodu. Podam ci przyklad z naszego podworka, kanal wojna idei gdzie autorowi youtube ucina zasiegi, bo ma narracje niezbyt lewicowa.
Nie, polityczna poprawnosc nie tylko mowi jak nalezy mowic, ale rowniez co. Tak kiedys dzialal poprawnosc polityczna, ale juz tak nie dziala.
Chocby przyklady profesorow na uczelni, ktorzy nie zgadzaja sie z opiniami innych, potrafia byc szykanowani z tego powodu. Kto, z czym się nie zgadza i jak jest szykanowany.
Youtube to prywatna firma. Może robić z contentem co chce. Ma to w regulaminie.
Nie, polityczna poprawnosc nie tylko mowi jak nalezy mowic, ale rowniez co.
Podaj przykład takiego twierdzenia, którego zabrania.
No dobrze prywatna firma, ale nie przeszkadza ci, ze jedna strona moze swoja narracje bez wiekszych obostrzen przedstawiac a druga jest czesto ograniczana?
I nie zapominajmy o jedny, zadna firma nie stoi ponad podstawowymi prawami czlowieka. A jesli chodzi o youtube, facebook i tweeter to potrzeba nowych regulacji, bo te portale spolecznosciowe przestaly byc prywatnym podworkiem korporacji i staly sie publicznym forum wypowiadania swoich opinii.
Czlowieku wczoraj sie urodziles, wystarczy, ze ktos publicznie w telewizji by powiedzial, ze czarni maja iq srednio mniejsze od bialych i hejt, szykany by sie na niego wylaly za to ze powiedzial prawde.
No dobrze prywatna firma, ale nie przeszkadza ci, ze jedna strona moze swoja narracje bez wiekszych obostrzen przedstawiac a druga jest czesto ograniczana? Każdego obowiązuje ten sam regulamin.I to samo prawo.
A jesli chodzi o youtube, facebook i tweeter to potrzeba nowych regulacji, bo te portale spolecznosciowe przestaly byc prywatnym podworkiem korporacji i staly sie publicznym forum wypowiadania swoich opinii.
Zgadzam się.
Czlowieku wczoraj sie urodziles, wystarczy, ze ktos publicznie w telewizji by powiedzial, ze czarni maja iq srednio mniejsze od bialych i hejt, szykany by sie na niego wylaly za to ze powiedzial prawde
Co chwilę gdzieś o tym słyszę. Też to napisałeś. Daj znać, jak zaczną się szykany.
No wlasnie, gdyby youtube tak wybiorczo nie stosowal swojego regulaminu to bym sie z toba zgodzil, ale rzeczywistosc jest inna.
Wobec mnie nie bedzie, zadnych szykan, bo moja opinia dla zdecydowanej wiekszosci spoleczenstwa nic nie znaczy. Czlowieku nie rob z siebie ignoranta wiekszego niz jestes, doskonale wiesz, ze ludzi o innych opiniach sie cenzuruje. Przyklad amerykanskich wyborow, gdzie facebook i twiter cenzurowaly wypowiedz Trumpa, pomijam glupoty jakie wypisywal, chodzi sam fakt cenzurowania.
Czlowieku ty masz krotka pamiec juz ci wspominalem, ze z naszego podworka, ze kanalowi wojna idei ucina sie zasiegi, bo chlop ma inna narracje. Nawet Monice Jaruzelskiej choc pochodzi z lewicy ucieli zasiegi, bo jej gosciem byl "faszysta" Ziemkiewicz i chyba nawet material z jej kanalu usuneli.
Ucina sie zasiegi, ze szansa pojawienia sie w proponowanych materialach dla uzytkownikow jest znikoma, wplywy z reklam ci zabieraja, demonetyzuja ci filmy, twoja szansa dotarcia do kanalu, jesli go nie subskrybujesz jest nikla albo zadna.
https://www.rp.pl/Swiat/190119647-Noblista-pozbawiony-tytulow-po-rasistowskiej-wypowiedzi.html
A tu idealny przykład z UK i jak to niektóre poglądy same zaczynają zjadać własny ogon oraz jak to się próbuje "usunąć" kogoś z pracy tylko dlatego ponieważ wyraża odmienna opinie na ten temat
https://www.youtube.com/watch?v=C1roM98Dass
"Jedi Master of
Wolność słowa polega na tym że możesz pisać/mówić co chcesz, ale każdy może też cię za to skrytykować. Pod warunkiem że tym kimś nie jest państwo, bo wtedy mamy do czynienia z cenzurą. Więc skąd to zdziwienie, że niektórym ludziom nie podobają się jej słowa i dają temu wyraz?
Swoją drogą, mam dziwne wrażenie, że gdyby laska np. poparła LGBT albo BLM i za to część fanów chciała jej zwolnienia, to co poniektórzy tutejsi obrońcy wolności słowa zamiast jęczeć o cenzurze i poprawności politycznej klaskaliby uszami z radości :)
No i pomijam fakt, że akurat popieranie Trumpa i jego bredni kwalifikuje się pod leczenie...
Angemona--> tak działa cale społeczeństwo ..nie tylko jakaś tam strona internetowa
możesz pisać/mówić co chcesz, ale każdy może też cię za to skrytykować.
Tylko problem zaczyna się, gdy domagają się zwolnienia. Były takie przypadki i niestety kończyło się na zwolnieniu.
Także trochę to za daleko poszło.
Typowe w Ameryce. Zdecydowana większość tamtejszej bohemy jest z demokratów więc każdy który nie używa ich "nowomowy" jest od razu piętnowany. Rok 1984... Rok 1984...
Bo jak ktoś ci zagrozi zniszczeniem życia zawodowego to pewnie dwa razy się zastanowisz nim następnym razem podniesiesz głowę w życiu prywatnym.
Czyli nawoływanie do tego aby USA przestało być republiką bananową, a zaczęło państwem prawa to mowa nienawiści?! W głowie się nie mieści aby w XXI można było głosować bez okazywania dowodu tożsamości.
A wszystko to promuje serial i filmy. Liczy sie ruch na portalach. A tu są pieniądze
Babka mówi, że trzeba postępować zgodnie z prawem i zweryfikować fałszerstwa a demokraci się oburzają. Wymowne.
Mhm, bo to demokraci słyną w USA z gerrymanderingu, wykreślania ze spisów głosujących z okręgów przeważająco niebieskich (wybory w 2000) i nawoływania do zaprzestania liczenia głosów tam gdzie prowadzi Trump a liczenia do końca tam gdzie Biden :)
Wszystko co niepoprawne politycznie było i będzie zwalczane w tym zalewaczonym świecie
To są tacy sami "fani" jak ci "fani" co chcieli przerwania Ricka i Mortiego bo autor coś tam kiedyś nakręcił.
Spoko ,jest Parler ,main stream social media trzeba olać
Jak ktoś chce sobie posłuchać coś co do żadnego main streamu sie nie przebije o FB to proszę link
https://www.youtube.com/watch?v=xBJx9kqa9bc&ab_channel=NewsNOWfromFOX
Żyjemy w czasach w których ludzie nauczyli się prawdziwie nienawidzić.
Nie ma znaczenia o co chodzi, jeśli masz inne poglądy niż ja, to nie tylko nie masz racji ale należy cię całkowicie zniszczyć, zdeptać, zapluć, zlikwidować. Nie masz prawa istnieć, bo masz inne poglądy niż ja, czyli w moim światopoglądzie nie ma na ciebie miejsca, a nawet istnieje wprost oczywisty imperatyw natychmiastowej likwidacji kogoś takiego. Nie ma tu miejsca na ścieranie się poglądów, na dyskusję, na tolerowanie innych myśli niż te właściwe. Jestem tylko ja i moja jedyna prawda, która jest tak absolutna i prawdziwa, że wypełnia cały mój świat, dlatego nie ma w nim miejsca na nikogo innego kto wyznaje wiarę w inne wartości. Koniec i kropka, kto przeciwko ten nie ma prawa istnienia, trzeba zrobić co się da żeby się go pozbyć, a jak nie da rady, to na początek opluć go, zwyzywać, pozbawić pracy jak się da, a może pobić jak spotka się go na ulicy.
Witajcie w nowych czasach, gdzie wyznawcy tolerancji są gotowi zabijać w imię swojej własnej prawdy.
Twitterowi bojownicy o wolność i demokrację jak zwykle powstali, walka z nietolerancją i fotosyntezą nigdy nie ustaje.
Pomijając poglądy... Czy to nie idzie w złą stronę? Czy każda firma kręcąca filmy po żądaniu fanów "Zwolnijcie ją" ma to robić?
Już inicjatywa wypuszczenia Snyder Cut zapachniała mi lekkim zachęceniem społeczności do protestu i gigantycznych akcji i nie wiem czy tak powinno być. Jak tak dalej pójdzie to fani będą tupać nóżką, a studio zmieniać plany na następne lata, bo nie chcą jednej z postaci.
A takich inicjatyw mam wrażenie jest coraz więcej.
Kobieta ma swoje prywatne poglądy które wyraża, to co już nie wolno mieć własnych poglądów na różne sprawy, debile i tyle, jestem za Giną.
ale to twitter co się dziwić od okołu 2 lat jest pro-lewicowy nie ma się co dziwić że zwolennicy Bidena komentują negatywnie jej tweety . Takie już standardy
Kaczor nawet w Ameryce podzielił społeczeństwo i wywołał lokalną wojnę polsko- polską- amerykańską.
Przecież ma. Jak w Polsce jest społeczeństwo podzielone to wina Kaczora. A jak w Ameryce jest podzielone to już wiadomo czyja wina.
A co ma wspólnego Kaczyński (bo jak przypuszczam nie mówisz o Kaczorze Donaldzie Tusku) z wyborami w USA?
Chyba, że używasz określenia Kaczor zarówno do prezesa jaki i Donalda Trumpa, to wtedy zwracam honor, ale używanie takiej nomenklatury jest nieco mylące.
Moment w którym ktoś zostanie usunięty z swojej pracy za to co uważa o tym czy tamtym, będzie momentem w którym umrze demokracja i wolność słowa. Już się zdarzało i nie wspominamy tych momentów historii zbyt pozytywnie.
Za 10 lat będzie zakaz myślenia, zakaz wypowiadania się niezgodnie z ogólnie panującą doktryną, zakaz bycia białym. Wszystko dzięki wielkim bojownikom o "wolność", w zamian otrzymamy nową wersję Roku 1984, tylko zamiast państwa, wędzidło, cugle i bat będą w rękach korporacji mówiących jak żyć.
Ja to chyba jednak dziwny jestem.Ja krytykuję wszystkich :D A tak naprawdę, staram się znaleźć złoty środek.Ale lepiej krzyczeć na siebie, obrażać,kłamać.Niż siąść, popatrzeć na obie strony, i dojść do porozumienia. Ale nie,kasa kasa kasa. Chociaż w złotym środku kasy byłoby jeszcze więcej.
Zamiast pierdołami może fani przejeliby się niskim poziomem samego serialu.
Fani? Czy kilka lewicowych kont? bo to rozdmuchana afera.
Ja jako fan serialu jestem za utrzymaniem aktorki na jej miejscu, a prywatne zdanie w państwie wolności chyba może posiadać.
Czyli jak mam rozumieć, to teraz każda osoba z własnymi poglądami = out? Prawie całą branżę by musieli zwolnić :D
Gol do jasnej cholery....ogarnijcie sie!!!! jacy fani??? banda julek i oskarów twetterowych
Ameryka - taka piękna i wolna, jak masz swoją własną opinie to jesteś nazistą/komunistą (zależy której stronie się nie spodobałeś)
WHAT?! The "land of the free?"
Whoever told you that is your enemy!
Oczywiście, że w Stanach Zjednoczonych Ameryki, gdzie wolność jest najważniejszą cnotą, nie można mieć własnych poglądów politycznych.
To nie pierwszy raz, może nawet nie pierwsza setka, gdzie dziewczynki na Twitterku wypisują jakieś bzdury na czyiś temat i niestety wywołują burzę. Tak, obserwuje amerykańskiego twittera i w większości to kobiety sieją ferment. Na myśl mi przychodzi szowinistyczny komentarz, ale go nie napiszę, heh.
Ponadto, te wszystkie osoby, uprawiające CultureCancel są cholernymi hipokrytami. Dlaczego? Ponieważ odzywają się tylko wtedy, gdy coś się zacznie w mediach. W takim razie, konsumują wszelkie dobra, które nabywają rzecz jasna, nie sprawdzając, czy dane dobro zostało wyprodukowane/nie zawiera sprzecznych wartości z wartościami nabywców. Hipokryci. Podobnie dotyczy to aborcji u nas. Nagle przeciwnicy jakiejkolwiek aborcji wchodzą z butami w czyjeś życie, ale kilka tygodni temu jakoś im to nie przeszkadzało. Mam beką z dzisiejszego toksycznego społeczeństwa. Czysta dehumanizacja i podwójne standardy.
Po prostu nie może się pogodzić z tym, że jej idol, wielki karierowicz,gwiazdor i megaloman nie został prezydentem ponownie. No bo jak to, taki wspaniały. Ano tak to. Nic dobrego nie zrobił, a raczej spieprzył.
Przez to powinni ją zwolnić. Generalnie, to nie obchodzą mnie twoje poglądy polityczne, ale jeśli będzie taka sytuacja, że do władzy dojdzie partia, na którą ty nie głosowałeś\nie popierałeś to Ciebie też mają zwolnić przez to na zbity pysk, co nie?
Demokraci teraz rekomendują, abyśmy wszyscy zaczęli nosić także opaski na oczy oprócz masek, żebyśmy nie mogli zobaczyć co tak naprawdę się dzieje.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/fani-the-mandalorian-sa-wsciekli-i-zadaja-zwolnienia-giny-carano/zd1edab
Dokładnie tak jest, prawie wszystkie media służące demokratom przerwały przemówienie prezydenta i zostawili tylko komentarz, że to co mówił prezydent było nieprawdą i nie będą tego ludziom przekazywać.
Albo mówisz to co chcemy usłyszeć albo nie damy ci się wypowiedzieć.
A Wy co sądzicie - czy aktorzy o kontrowersyjnych poglądach powinni być usuwani z dużych produkcji? Napiszcie w komentarzach.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/fani-the-mandalorian-sa-wsciekli-i-zadaja-zwolnienia-giny-carano/zd1edab
Prawda nie jest kontrowersyjna :)
To samo zrobił republikański Fox News. A część mediów komentowała tamto wystąpienie, fakt że przerwanie go bez żadnego komentarza nie jest ok, ale weryfikacja już jak najbardziej.
Fani The Mandalorian są wściekli i żądają zwolnienia Giny Carano
Jak Pani Carano napisze np. jakiś zdroworozsądkowy post o transparentności wyborów, albo prześmiewczo określi działania demokratów, to buuu, zwolnić jo
Ale jak jej kolega z planu Mandalariona, Pan Pascal, np. opublikuje obrazek porównujący wyborców Trumpa do nazistów, to wszystko jest cacy i brawo Pedro.
Nie dość, że kobita coraz bardziej mi imponuje i przez jej osobę mam ochotę obejrzeć choć jeden odcinek tego serialu, to na dodatek coraz bardziej liczę o jakąś "bombę" w sprawie tych wyborów w USA - chociażby dla poczytania i posłuchania tego "bólu 4 liter" tych, którzy bawią się mediach i mediach społecznościowych w jakichś szeryfów jednej i niepodważalnej racji ??
Tylko najbardziej zdroworozsądkowi wyznaja QAnona. Z reszta, QAon to tez wspaniali ludzie jak kazdy nazista.
Widzę, że tu już prawie wszyscy mają mózgi wyprane przez prawacką propagandę. Wolność słowa i poglądów polega właśnie na tym, geniusze, że Gina Carano może pisać co chce, a inni też mogą o niej pisać co chcą.
Natomiast jeśli ktoś ma konkretne oskarżenia dotyczące wyborów, to musi przedstawić DOWODY. Zgadnijcie, ile już ich przedstawili Republikanie. Naturalnie, niewykluczone, że w końcu coś weryfikowalnego przedstawią.
Przecież nie napisała: Patrzcie, patrzcie, mam DOWODY.
Stwierdziła tylko, że powinno się sprawdzić wszystkie stany i tyle.
PS: Nic tak nie bawi jak wpychanie wszędzie określenia ''lewacki'' albo ''prawacki", bo jak wiemy, świat jest czarno - biały XD.
No tak... do tego nie jest afro-pozytywna, więc nic dziwnego, że nie ma prawa mieć własnego zdania w tej oazie wolności jaką jest USA.
kogo interesuje ze jacys 'fani' sa wsciekli i czego zadaja xD jak ich zadania nie zostana spelnione to co zrobia? ludzie na glowy pospadali...
Widzę iż mocodawcy mocno naciskają na tą narrację. Krytykuje wybory. Hmmm może by tak spojrzeć na wiadomości z nimi związane. W Georgii znaleziono nie policzone jeszcze karty do głosowania... Jak można zgubić coś takiego ?? Gina ma rację. Gina jednocześnie nie popiera Trumpa. Ale dla redakcji Gol sterowanej przez wiadomo kogo to jest nie do pomyślenia. Nie są w stanie zrozumieć wolności słowa. Nie są w stanie zrozumieć logicznego sposobu myślenia. Jedyne co potraficie wy pożal się boże pismaki to wkleić tekst napisany przez mocodawców.
Zastanawiające kiedy termin "cancel culture" zostanie przetłumaczony i przyjęty przez polskie media bo jest praktycznie nie do uniknięcia w kontekście USA i ich mediów. Zabawne że nawet osoba jak ja, w wielu punktach będąca skrajnie lewicowa i głosująca generalnie na zielonych, uważa amerykańskie "mainstreamowe" media oraz platformy za zupełnie radykalne, pozbawione obiektywizmu oraz wartości lewicowe bagno. Canzura dawniej była raczej domeną prawicy jednak lewica widać też chce mieć swoje momenty.
Czytam te komentarze i nie wierzę...
Jak ktoś inny wypowiada się pozytywnie o BLM czy o prawach LGBT, to u społeczności tej strony słychać potężne bóle dupy i jak Amber Heard robi coś złego, to piszą jaka to jest ... i trzeba ją zniszczyć.
Jak teraz jakaś baba napisała coś negatywnego o prawicowych poglądach, to nagle mamy "I co z tego? To już nie można mieć własnego zdania i własnej opinii na jakiś temat jakie by ono nie było? Gdzie tak szeroko kiedyś propagowana amerykańska wolność słowa i poglądów?", że też nie wspomnę, że wiele komentarze powiela bzdury o fałszerstwie wyborów w USA.
Ale jak Brie Larson mówi swoje poglądy to nagle jest inna śpiewka, a nie "mamy wolność poglądów". Jesteście bandą hipokrytów.
Po tym jestem przekonany, że ta strona jest dla skrajnych prawicowców. Mam nadzieję że moderacja i administracja jest dumna z takiej społeczności. Gratuluję.
No co zrobisz, społeczność Gry-Online. Nie wiele się w sumie różni od takiej społeczności z jbzdy xD
Opinie to opinie. Możesz pisać pozytywnie o BLM czy prawach LGBT co nie znaczy że wszyscy będą się z tobą zgadzać. To że ktoś, nawet w niewybredny sposób, cię atakuje bo się tobą nie zgadza, nie znaczy że ktokolwiek próbuje cię uciszyć a uciszanie i społeczne wykluczenie to właśnie to do czego zawsze nawołuje zachodnia lewica. Amber Heard nie jest odporna na krytykę i to że ludzie ją atakują jest emocjonalną reakcją na jej własne działania które media zupełnie ignorują mimo naprawdę solidnych dowodów na raczej obrzydliwe łamanie prawa. Różnica jest taka że Gina Carano nie napisała nic obiektywnie negatywnego. Dosłownie nic. To że ma swoją opinię taką jaką ma nie zmienia faktu że nikogo nie zaatakowała, nie złamała żadnego prawa, nie złamała nawet żadnych norm jednak ludzie chcą by została zwolniona z pracy która zapewnia jej utrzymanie. Jest granica między brakiem zgody z kimś a domaganiem się by ta osoba zniknęła z życia publicznego. Z Brie wiele osób się nie zgadza ale nie ma jakichś wielkich akcji by zwalniano ją z pracy. Btw. kwestia wyborów w USA to dosyć kontrowersyjna sprawa bo wbrew temu co próbują tłumaczyć główne media, wybory nie są kończone na wniosek mediów, oponent ma prawo zgłaszania zastrzeżeń sądowych, w wielu miejscach (w tym w Georgi) zostały udowodnione próby manipulacji i uchybienia zaś Trump mimo swojego agresywnego, bezpośredniego stylu nie jest jedynym gościem który kwestionuje wybory. Al Gore też przegrał w sądzie z Bushem z tym że jako demokrata był odporny na media. Prezydenta wybrano długo po głosowaniu. Stacey Abrams która przegrała stanowisko gubernatora w Georgii zgłosiła praktycznie takie samo zastrzeżenie do swojej przegranej jak Trump (z tym że bez żadnych nawet marginalnych dowodów) twierdząc że wybory były nieuczciwe i to ona jest gubernatorem. Jest demokratką (dodatkowo popularną w mediach) więc jest odporna na krytykę. Clinton oczywiście jeszcze niedawno powiedziała że Trump dosłownie ukradł jej wygraną dzięki pomocy Rosjan. Czego do teraz, po 4 latach nikt nie poparł dowodami. Życie nie jest czarno białe, ludzie się nie zgadzają ale to że ktoś po kimś jedzie nie znaczy że ludzie powinni być usuwani z tego powodu z przestrzeni publicznej.
Raz. Wiesz w ogóle o co chodzi w tej całej dramie z Amber Heard, bo chyba nie.
Dwa. Praktycznie całe Holywood ma swoją opinię na temat BLM i LGBT, ale dziwnym trafem ludzie uwzięli się akurat na Brie Larson, a nie na wspierającego BLM Dona Cheadle, czy nielubiącego Trumpa Jeremiego Renner'a. Ba, bili im brawo jak gasili Larson podczas wspólnych wywiadów. Może pewnego dnia dowiesz się czemu
Czytam te komentarze i nie wierzę...
Nie przyszło Ci do głowy że już niemal wszyscy są zmęczeni "poprawnością polityczną" wylewając się zewsząd? Przyszło Ci do głowy że wytrzymałość ludzi takich nawet o wcale nie prawicowych poglądach została już mocno naruszona w ostatnich latach? Jeśli nie to powinno.
A Yoda na to:
- "możliwe jest to ... nie"
Panowie ja wam rozjasnie jak to jest:
W Polsce, w USA, i każdym innym kraju sa ludzie bardziej prawicowi i bardziej lewicowi. Tak ogólnie.
I przychodzą np wybory, ludzie głosują. I wygrywają jedni lub drudzy, jak obecnie w USA, i ludzie żyją dalej. Ktoś wyrazi swoje zdanie wśród znajomych, czy gdzieś w wywiadzie i ludzie żyja dalej. I tak jest dla załóżmy 80% ludzi.
Aleeeeeeeeee
Są też media i ludzie skrajne lewicowi i prawicowi. I tym ludziom zależy żeby siać ferment, żeby robić burzę z czyichś wypowiedzi.
I takim sposobem jak ktos medialny wyrazi swoją opinie to zawsze znajdzie sie strona przeciwna ktora to nagłosni, nazwie skandalem. I nie zwalczysz tego.
Dlaczego? Dla pieniędzy, niestety dla pieniędzy. I takim sposobem media nagłaśniają to, że kilku tweeterów napisało ze pani jest zła. wielu innych napisali pewnie że ma racje. Ale to nie zgodne z polityką danych lewych lub prawych mediów.
A w srodku tego zyje wiekszośc społeczenstwa majaca to w dupie. Bo czymze jest nawet te milion podpisów pod jakaś petycją przykładowo w skali swiata? To jest nic.
Pozdrawiam, i zycze mniej przejmowania sie gierkami mediów i skrajnych oszołomów.
Komentarze na portalach o tematyce growej to jest temat na badanie socjologiczne.
Do zwolnienia to jest autor tego tekstu za pisanie głupot. Przede wszystkim nie wszyscy fani są wściekli na Ginę. Ja jako fan serialu bardzo sobie ja cenie i nie życzę sobie żeby ktoś mi doklejal tego typu stwierdzenia. Oburzona jest co najwyżej cześć fanów i środowiska które w dużej mierze nawet nie oglądają tego serialu ale uzurpują sobie prawo do decydowania kto ma racje a kto nie. Gina ma swoje zdanie i ma do tego prawo jak każdy. Bardzo proszę redakcje o zmianę tytułu tego artykułu.
Redakcja ma prawo do nadawania swoim artykułom tytułów :). Tak jak Gina Carano do bredzenia, juniorze :).
Widzę, że mamy tu wysyp amerykanistów, którzy rozumieją proces wyborczy i wspierają walkę pani Giny o jego transparentność.
Ja się z nią nie zgadzam, ale uważam, że jej przekonania polityczne nie mogą być powodem do zwolnienia. Kropka.
Jestem zażenowany tym, że jest przeciwna noszeniu maseczek, no ale przecież bycie kretynką i ignorantką nie powinno być powodem do zawodowego prześladowania.
Having said that - po tych maseczkowych bzdurach nie obraziłbym się gdybym nie zobaczył jej w trzecim sezonie, albo jak by się jej postaci umarło już w drugim.
Rzekłem.
Widze, ze kolega z wysypu tych, ktorzy medycyny ucza sie od politykow. No ale kretynow i ignorantow nie powinno sie przesladowac, wiec.. przepraszam.
Skoro chcą usuwać z produkcji osoby za poglądy, to powinni usunąć całego Netflixa za nachalne promowanie ideologii LGBT.
A Wy co sądzicie - czy aktorzy o kontrowersyjnych poglądach powinni być usuwani z dużych produkcji?
Jeśli każdy może mieć opinię i ja wyrażać to nie można wymagać aby milczał. Odpowiednie klauzule można zawrzeć w umowie z aktorem. Co się zresztą często czyni. Od sposobu ubierania, zachowania przez wyrażania poglądów czy ogólne dbanie o siebie aby np. nie przynosić "wstydu firmie" tj. nie szkodzić jej wizerunkowi. Z tą Panią akurat jest problem że nie bredzi lewicowej brei a wręcz przeciwnie a jak wiemy jest tylko jeden "właściwy" kierunek. Więc to niedopuszczalne.
Zaś te brednie Autorze iż to "kontrowersyjne" to podobny bełkot jak to że pokazanie gołej pupy to "odwaga".
Nowomowa.
I co z tego? To już nie można mieć własnego zdania i własnej opinii na jakiś temat jakie by ono nie było?
Nie, nie można. Można tylko tzw. "demokratyczne" poglądy głosić. Reszta musi być zakazana bo... to faszyzm jak to raczył kazać bredzić Józef Wissarionowicz Dżugaszwili Stalin.
Jesteś wrogiem rewolucji i powinno się zakazać Twoich faszystowskich wątpliwości. Dołącz do rewolucji nim ona dołączy do Ciebie.
A Wy co sądzicie - czy aktorzy o kontrowersyjnych poglądach powinni być usuwani z dużych produkcji?
To żart, prawda?
Dziwne pytanie.
Inaczej - czy piszący ten tekst byłby zachwycony gdyby go zwolniono niezwiązane z wykonywaną pracą powody, głównie w sferze poglądów ale też stylu życia?
Ona ma większe jaja od większości facetów w usa, szacuneczek, aby dostała swój serial.
Każdy powinien mieć prawo mówić swoje zdanie. Śmieszą mnie te wszystkie nagonki na aktorów z powodów ich wypowiedzi. Wolność słowa ma być.
Tak usuwać aktorów z filmów za swoje poglądy a zwykłych ludzi mających swoje poglądy przenosić z Ziemi na Słońce.
Nie podzielam poglądów Carano, ale rzeczywiście nigdy nie odmówiłbym jej prawa do ich posiadania. Trochę niepokojące są te ostatnie trendy, by modelować ludzi i ich poglądy w stronę jedynie słusznych. Moją miłością jest pluralizm a nie unifikacja czy homogeniczność.
P.S. na marginesie, nadal nie wiem, co mam zrobić, by legalnie obejrzeć w Polsce ten serial.
wolność wyboru i wypowiedzi, chyba że nie zgadzam się z twoim wyborem i wypowiedzią https://www.gry-online.pl/im/smiles/smile-5.png