Poradnik do gry - Rozdział I - W okowach | Jack Keane poradnik Jack Keane

Ostatnia aktualizacja: 17 października 2019

Rozdział I - W okowach

Londyn

To ewidentnie nie jest Twój najlepszy dzień. Właśnie dopadło Cię dwu oprychów niejakiego pana Lee, od którego trzy lata temu pożyczyłeś kasę na zakup statku i wciąż jakoś nie możesz mu jej oddać. Kolesie są mocno zdenerwowani, a jeden z nich wyraźnie rwie się, żeby Ci przylać. Pozwól mu na to, inaczej nie wykaraskasz się z tej nieprzyjemnej sytuacji. A zatem - zaczep go i postaw mu się (to znaczy wybierz którąś z dwu ostatnich linijek dialogowych ). Facio przyłoży Ci tak, że aż podskoczysz wraz z krzesłem, do którego zostałeś przywiązany. Na skutek owego wstrząsu na stojącą za Tobą skrzynię wypadnie Twój niezawodny nóż. Spróbuj do niego dosięgnąć, a przekonasz się, że musisz raz jeszcze dzielnie narazić się na cios. Sprowokuj więc draba ponownie (nabijając się z jego tuszy lub inteligencji ), a przesuniesz się wraz z krzesłem na tyle blisko, że wreszcie dasz radę złapać nóż i...

Uff... Szczęśliwie udało Ci się zbiec, choć cokolwiek niedaleko, na dodatek znajdujesz się na samiutkim szczycie Big Bena. Nie bacząc na lęk wysokości, zrób parę kroków w prawo. Dotarłszy na róg, we wronim gnieździe zlokalizujesz swój (wykopany na zewnątrz podczas potyczki) nóż. Niestety, jak widzisz, nie dość, że trzeba się doń dostać po wąskich schodkach, to na dodatek na koniec staną Ci na drodze ptasie odchody, których w obawie przed poślizgiem należałoby się pozbyć.

A zatem zawróć i ostatecznie skieruj się w lewo. Wejdź na platformę i zabierz stojącą na niej szczotkę . Spróbuj też wyciągnąć spod beczki szmatę, niestety beczka mocno ją przyciska, a jest za ciężka, żeby ją popchnąć. Nie udaje się to również przy pomocy szczotki, choć gdyby beczka stała trochę bliżej brzegu platformy... W tej sytuacji odwiąż węzeł liny przymocowującej platformę do przeciwwagi (po prawej). Zacznie się ona opuszczać, jednakowoż niezbyt długo, bowiem w Twój radosny zjazd ku wolności wplączą się zaraz znane Ci już opryszki. Ale i na to jest sposób. Zauważ, że w trakcje jazdy w dół beczka przesunęła się i teraz spokojnie możesz strącić ją szczotką. Platforma gwałtownie podjedzie w górę, a rzezimieszki wylądują na tarczy Big Bena.

Podnieś uwolnioną szmatę i maszeruj brzegiem dachu w prawo. Na rogu skręć w prawą część wieży i dotrzyj do wiadra z wodą . Zamocz w nim szmatę i wróć na róg, po czym ostrożnie zejdź niżej, w stronę wroniego gniazda. Mokrą szmatą uprzątnij ptasie odchody i spróbuj zabrać nóż. Niestety, ptaszysko skutecznie Cię odstraszy.

Skieruj się zatem w lewo (na tym poziomie, na którym się znajdujesz). Po chwili na barierce zlokalizujesz worek z piaskiem , który spuść na jednego z tkwiących poniżej drabów. Ten wpadnie do wnętrza Big Bena, rozlegnie się gong i wrona odleci. Wracaj więc w prawo i bez przeszkód zabierz nóż z gniazda.

Teraz wdrap się na górę i wędruj do platformy. Nożem przetnij nawiniętą na kołowrót linę bezpieczeństwa i wreszcie w szybkim tempie dostań się na ziemię...