Misja 8 | Kampania niemiecka | Sudden Strike 2 poradnik Sudden Strike 2
Ostatnia aktualizacja: 17 września 2019
Misja 8: Szturm na Charków (Assault on Kharkiv).
Oto prawdziwa sposobność do wyżycia się i spalenia nadmiaru testosteronu. Jednak z umiarem. Do ataku na Charków gracz dostaje zatrzęsienie czołgów różnego rodzaju, lecz trzeba je poprowadzić naprzód z głową - inaczej nic z tego nie będzie. Niewierzącym w to, że na tę misję trzeba poświęcić dużo czasu, polecam szybki eksperyment: zebrać czołgi razem i puścić je do ataku na zlecony przez dowództwo punkt - w zależności od wybranego stopnia trudności, mogą nie przejechać nawet połowy drogi.
Proponuję rozwiązanie powolne, acz siłowe. Zesłać sobie jeden oddział spadochroniarzy do punktu startowego A i wybrać z niego dowódcę. Kilka najsilniejszych czołgów zebrać w grupę i razem ruszyć drogą w stronę zakładów przemysłowych B . Lasy za skrzyżowaniem są już nieźle obstawione przez wroga, w tym przez szczególnie niebezpieczną piechotę z bronią przeciwpancerną. Warto zabrać ze sobą ze dwa z lżejszych czołgów, które dysponują większym zapasem amunicji i za ich pomocą przeprowadzić systematyczne unicestwienie lasu oraz wszystkiego, co oficer dostrzeże na karczowisku. Podobnie po wjeździe na teren zakładów B , nic nie stoi na przeszkodzie, by grupa silnych czołgów nie zajęła się wyburzaniem wszystkich budynków, które przesłaniają pole widzenia oficerowi z lornetką - ta technika jest znacznie szybsza, niż czajenie się ze sprzętem pancernym w terenie zabudowanym i ciągłe uważanie, by wróg nie zaatakował od drugiej strony. Po oczyszczeniu okolicy z nieprzyjaciela, należy dokonać desantu kilku oddziałów na teren zakładów, by go broniły przed ewentualnymi desantami Rosjan.
Drogę do ośrodka badawczego C można podobnie utorować sobie niszcząc po drodze wszystko - od drzew, poprzez bunkry i napotkane czołgi, na budynkach skończywszy. Ośrodek C zostanie uznany za przejęty, gdy cały prostokąt zabudowań, wśród których się znajduje, zostanie oczyszczony z wroga.
Podobną technikę natarcia proponuję aż do końca, czyli do zdobycia ratusza miejskiego znajdującego się w punkcie D . Samego ratusza jednak nie wolno już zniszczyć. Nie zaszkodzi zabrać ze sobą na ulicę nieco więcej czołgów, chociaż nie ma potrzeby wyburzania wszystkiego w zasięgu wzroku - wystarczy "poszerzać" ulice na szerokość jednego budynku. Zamiast wyburzania ich można je alternatywnie obsadzać piechotą - jeśli wejście do budynku znajduje się od zdobytej już strony. Spadochroniarzy jednak na teren miasta nie ma sensu zrzucać, gdyż patrolujące niebo myśliwce zestrzelą większość transportów. Bezpieczne desanty można przeprowadzać najdalej w lesie (byłym?) pomiędzy zakładami przemysłowymi B a ośrodkiem badawczym C . Nie warto zajmować się żadnymi ulicami poza tymi, które wiodą w linii prostej do ratusza - jeśli Rosjanie będą sprowadzać stamtąd posiłki, to będą to jedynie pojedyncze czołgi, które łatwo padną łupem własnych maszyn. Pamiętać należy cały czas o tym, by oficer (ew. oficerowie) stale oglądali teren przed czołgami, sami przed ich linię się nie wypuszczając. Wokoło ratusza stacjonuje wielu żołnierzy ze sprzętem przeciwpancernym, więc zrównanie z ziemią zabudowań wokoło warto przeprowadzić bardzo skrupulatne, żeby nie przeoczyć nikogo. Przejęcie prostokąta zabudowań, wśród których wznosi się ratusz, kończy misję zdobycia Charkowa.
W punkcie E czekają na wykorzystanie liczne posiłki, jednak nie widzę potrzeby korzystania z nich, gdyż droga do ratusza od południa jest znacznie bardziej kłopotliwa (dużo zdradliwych zaułków) niż od zachodu.