autor: Jerzy Bartoszewicz
Albion Online – najbardziej hardkorowe MMORPG od czasów Ultimy? - Strona 3
Od czasów niezapomnianej Ultimy Online na rynku brakuje gry MMORPG, która oferowałaby podobny poziom rozbudowania, będąc przy tym produkcją dla wymagających graczy. Albion Online ma szansę skutecznie zapełnić tę lukę.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Albion Online – MMO hardkorowego jak Tibia i Ultima Online
Ciekawie i nietypowo prezentuje się system klas i rozwoju postaci. W większości standardowych pozycji z gatunku MMORPG wybór klasy od początku do końca definiuje naszą rozgrywkę, a jeśli chcemy spróbować czegoś nowego, musimy stworzyć następnego bohatera. W Albion Online jest jednak zupełnie inaczej. Rozpoczynamy grę jako nieokreślona, zwykła osoba, a to, jaką rolę chcemy przyjąć i jakie umiejętności posiadać, zależeć będzie od ekwipunku, który sami sobie wytworzymy. Do poszczególnych typów broni i pancerza przypisane są bowiem określone zdolności, oparte na klasycznych rozwiązaniach znanych z gier fantasy. Skórzany pancerz będzie więc zawierać umiejętności powiązane z przetrwaniem lub szybkością, co przyda się złodziejom i łowcom, zaś ciężkie zbroje pozwolą nam wzmacniać się dodatkowymi zasobami defensywnymi.
Zdolności przypisane do danego egzemplarza sprzętu wybieramy z kilku dostępnych podczas jego tworzenia. Nic nie stoi również na przeszkodzie, by mieszać typy wyposażenia, przez co w rezultacie wybór możliwych ich zestawów, czyli de facto „klas” dla naszej postaci, jest naprawdę olbrzymi. Możemy stworzyć np. bitewnego maga, częściowo okutego w zbroję, biegając jednak w lekkich skórzanych butach dla łotrzyków, dodających nam szybkość poruszania się. Oczywiście, jak to rozwiązanie sprawdzi się w praktyce, pokaże dopiero czas, gdy serwery zaludnią się, a gracze będą regularnie walczyć między sobą. Doświadczenia z grami MMO nauczyły mnie bowiem, że wobec ostrej rywalizacji, nad wybór przedkłada się skuteczność danych zestawów wyposażenia, talentów lub umiejętności postaci i w rezultacie wszyscy korzystają z kilku najpopularniejszych. Być może w przypadku tej produkcji będzie jednak inaczej.
Albion Online prezentuje się całkiem nieźle od strony audiowizualnej, choć daleko mu do topowych produktów z gatunku MMORPG, pełnych wszelakich wodotrysków. Chociaż gra została oparta na trójwymiarowym silniku, jej oprawę graficzną najłatwiej określić jako swoisty hołd i nawiązanie do klasyków gatunku. Nie znajdziemy tu zbyt wielu przykuwających oko detali, choć całość designu jest przyjemna dla oka. Co ciekawe, jak na mocno brutalny i bezwzględny, świat gry jest jednak bardzo kolorowy i lekko komiksowy, przypominając pod tym względem odrobinę styl z WarCrafta 3 czy League of Legends. Oczywiście można by wymagać więcej, jednak należy mieć na uwadze, że Albion Online będzie silnie multiplatformowy i wszyscy będą mogli grać wspólnie, obojętnie, czy korzystając z komputera, czy tabletów z systemem Android lub iOS.
Produkcja niemieckiego studia Sandbox Interactive zapowiada się więc już teraz niezmiernie ciekawie, chociaż testować mogliśmy ją zaledwie w fazie alfa. Oczywiście bardzo wiele zależeć będzie od samej społeczności graczy, choć trzeba przyznać, że twórcy chcą nam zapewnić mnóstwo narzędzi, aby w świecie tego tytułu wytworzyły się ciekawe interakcje i faktycznie tętnił on życiem. W tym momencie, jedyne, co w Albion Online mi się nie spodobało, to długie i nudne piesze wędrówki, które są mocno uciążliwe, zważywszy na ryzyko utracenia podczas nich swojego wyposażenia. Jest już jednak w stu procentach pewne, że w grze znajdą się wierzchowce, więc ostatecznie podróżowanie będzie na pewno szybsze i przyjemniejsze.
Albion Online zapowiada się jako udana reinkarnacja wszystkich najlepszych cech przedstawicieli gatunku MMORPG z lat 90. Produkcja zaoferuje graczom wiele możliwości, a przy okazji okaże się wymagająca, zaś dostępność na wielu platformach sprzętowych pewnie pozwoli zbudować pokaźną społeczność fanów. Zważywszy na to, że swoją pozycję w świecie gry będziemy budować powoli i mozolnie, możliwość kontynuowania rozgrywki na sprzęcie mobilnym zapewne skusi wielu do poświęcania rozgrywce dodatkowego czasu. Gra ma więc szansę stać się jednym z najbardziej uzależniających tytułów MMO na rynku, pomimo że daleko jej do największych pod względem oprawy.