autor: Tomasz Chmielik
South Park: Kijek Prawdy na E3 2013 - RPG twórców Fallout: New Vegas - Strona 2
Od upadku THQ losy South Park były częściowo owiane tajemnicą. Na targach E3 2013 można było przekonać się, że Cartman i spółka pod skrzydłami Obsidianu mają się dobrze.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry South Park: Kijek prawdy - szalone RPG twórców Fallout: New Vegas
W trakcie starć gra przełączy się na znany z japońskich RPG ekran walki, gdzie użyjemy jeszcze szerszego asortymentu osobliwych manewrów i broni. Oczywiście specjalne zagrania będą wymagać wydawania „punktów many”. Potyczki to jednak nie wszystko, co zaoferuje graczom The Stick of Truth. W grze zaimplementowany zostanie również system tworzenia przedmiotów. Będzie on dość kontrowersyjny, a zarazem oryginalny. Dla przykładu podczas wizyty w toalecie możemy pozyskać obsikaną kupę, która użyta w walce zada ogromne obrażenia.

Gra czy kolejny odcinek serii?
W przypadku The Stick o Truth wrażenie uczestniczenia w serialu ma być niemalże całkowite. Osobom postronnym trudno będzie na pierwszy rzut oka stwierdzić, czy mają do czynienia z grą, czy też z kolejnym animowanym odcinkiem. Oryginalne udźwiękowienie, podkładane głosy, humor, charakterystyczna animacja – wszystko to znajdzie się w Kijku Prawdy.

Ciekawie zapowiada się również pomysł na znane z wielu komputerowych dzieł fabularnych drzewka rozwoju. Tutaj przybiorą one wygląd podobny do facebookowego profilu. Im więcej osiągniemy w grze, tym więcej otrzymamy zaproszeń od znajomych. W jaki sposób będzie to wpływać na kierowaną przez nas postać? Aktualnie nie znamy żadnych szczegółów. Niemniej jedno jest pewne – rozwiązanie to okaże się tak samo zwariowane, jak i cała reszta produkcji.

Kijem w prawdę
South Park to niewątpliwie kontrowersyjna kreskówka. Prezentowany w niej humor nie trafia do wszystkich, a niektórzy narzekają na dość surowy styl animacji. Jeżeli jednak zaliczacie się do fanów, to przy The Stick of Truth powinniście się świetnie bawić. Powiedzmy sobie szczerze – jaka inna gra pozwoli wziąć udział w pojedynku na pierdy lub stanąć ramię w ramię z Cartmanem?