Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 7 listopada 2012, 12:22

autor: Szymon Liebert

Castle Story – WarCraft i Minecraft w jednym, czyli kreatywność raz jeszcze - Strona 3

Kanadyjskie Sauropod Studio podbiło Kickstartera grą Castle Story, kojarzącą się z Minecraftem. Teraz musi udowodnić, że to połączenie Warcrafta z klockami LEGO otwiera nowy rozdział w kategorii gier kreatywnych.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Cegiełka do cegiełki

Castle Story intryguje tym, co chcą zrobić jego twórcy, chociaż w obecnej wersji jest jeszcze dalekie od stanu doskonałości – prototyp wypuszczony na potrzeby kickstarterowej akcji pod wieloma względami wymaga poprawek. Szczególnie doskwiera niepotrzebnie skomplikowana obsługa kamery. Irytuje też nieporadny i niedziałający w pełni interfejs dotyczący grupowania czy chociażby budowania. Do tego trzeba dodać szereg kuriozalnych błędów i niedociągnięć technicznych. Zabawne jest to, że na forum poświęconym projektowi gracze opisują sposoby na ominięcie wielu z nich. W przypadku tak wydawanych gier to w zasadzie norma – społeczność fanów lubi mieć zajęcie i grzebać w nawet najbardziej podstawowych elementach. Ku uciesze twórców gry, skrzętnie notujących ciekawe pomysły i wartościowe uwagi.

Sam projekt zamku zależy tylko od naszej wyobraźni i umiejętności. - 2012-11-07
Sam projekt zamku zależy tylko od naszej wyobraźni i umiejętności.

Mimo ograniczeń i braków gra potrafi wciągnąć nawet w tej prostej, pokazowej wersji. Ma to, za co tak lubimy podobne tytuły. Jest poligonem, na którym można testować najśmielsze pomysły, często prowadzące do nieprzewidzianych i zabawnych rezultatów. Tego oczekują osoby, które poświęciły sporo uwagi Minecraftowi i jego klonom. Na to czekają let’s playerzy i ich widzowie, przekładający kreatywność nad liniowość. Autorzy Castle Story zdają sobie z tego sprawę i szykują narzędzia wspomagające amatorską twórczość. Jednym z przykładów jest system budowania prostych animacji bezpośrednio na silniku gry. Za jego pomocą nakręcenie krótkiej machinimy okaże się banalnie proste. Będzie też można wymieniać się wyspami oraz projektami zamków – wiele zależy od tego, na co pozwoli silnik Unity.

Budując finalną wersję

Do premiery Castle Story zostało sporo czasu, ale zagrać w ten tytuł niedługo będzie mogło więcej chętnych (wspominany prototyp jest dostępny tylko dla użytkowników Kickstartera). Sauropod Studio zamierza bowiem podążyć drogą Minecrafta i wydawać kolejne wersje swojej gry. Wkrótce pojawi się beta, dostęp do której najprawdopodobniej będzie można kupić. Później producent zajmie się szlifowaniem rozgrywki i wprowadzaniem nowych pomysłów – aż dotrze do upragnionej edycji 1.0. Kiedy to nastąpi? Ekipa z Sauropod szacuje, że przejście z bety do gotowego produktu zajmie rok, w najgorszym wypadku dwa lata.

Czym jest tajemniczy kryształ? To jeden z sekretów świata Castle Story. - 2012-11-07
Czym jest tajemniczy kryształ? To jeden z sekretów świata Castle Story.

W postminecraftowym świecie internetowych ekscytacji i trendów przetrwają gry, które rozumieją źródła popularności tego hitu. Sauropod Studio na pewno ma jeszcze wiele do udowodnienia, ale chyba jest na dobrej drodze do stworzenia kolejnej ważnej i żywotnej produkcji. Castle Story to powrót do korzeni i jednocześnie odpowiedź na oczekiwania współczesnego gracza. Kreatywna strategia. Fanów podobnych tytułów dłużej chyba przekonywać nie trzeba – warto śledzić ten projekt, bo chociaż nie jest on żadną rewolucją, na pewno rozwija idee Minecrafta w ciekawym kierunku. Oby tylko debiutanci stanęli na wysokości zadania i dobrze spożytkowali kapitał – zaufanie wyrażone siedmiuset tysiącami dolarów – jakim obdarzyli go fani.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.