Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 8 lipca 2012, 10:28

autor: Amadeusz Cyganek

Pro Evolution Soccer 2013, czyli piłkarski realizm ponad wszystko - Strona 2

Pojedynek FIFA kontra PES ponownie przybiera na sile – tym razem część swoich kart odkrywa ekipa odpowiedzialna za Pro Evolution Soccer 2013. Czy japońska kopanka ma szansę pokazać najwyższą piłkarską formę?

Zażarta walka o prymat w dziedzinie symulatorów piłki kopanej trwa w najlepsze. Choć dotychczasowe wyniki (zwłaszcza jeśli chodzi o słupki sprzedaży) zdecydowanie faworyzują FIFĘ tworzoną przez EA Sports, Seabass i spółka wcale nie zamierzają składać broni i przygotowują szereg rozwiązań mających zagwarantować jeszcze większą frajdę ze zdobywania kolejnych goli i ośmieszania zupełnie zaskoczonych przeciwników. Nowy PES przyniesie kilka istotnych zmian, które – według twórców – pozwolą wirtualnej kopance od Konami powrócić na tron.

Totalna kontrola

Edycja z numerkiem 2013 zdecydowanie postawi na ulepszoną i jeszcze bardziej kompleksową kontrolę nad piłką. Umożliwi to moduł PES FullControl, za pomocą którego prowadzenie futbolówki oraz jej przekazywanie pomiędzy kolejnymi zawodnikami okaże się znacznie bliższe realnym zagraniom i jednocześnie wymagające od gracza zdecydowanie większej precyzji. Kluczowy wpływ na płynność rozgrywanych akcji i jakość podań w nowym PES-ie będzie miało przyjęcie „łaciatej” – szybkie odegranie do znajdującego się nieopodal kolegi z drużyny umożliwi nam tylko dokładne „sklejenie” piłki, a każdy błąd w wykonaniu tego czysto technicznego elementu znajdzie odzwierciedlenie w zachowaniu przeciwników. Tylko od nas będzie zależeć to, czy błyskawicznie przekażemy futbolówkę partnerowi z zespołu, poprowadzimy ją przez kolejne kilkanaście metrów, czy też zdecydujemy się na zaskakujące uderzenie z dalszej odległości. Element kontroli zostanie także znacznie poszerzony właśnie w przypadku oddawania strzałów lub wykonywania podań – samodzielnie precyzyjnie ustalimy siłę i kierunek zagrania, a praca automatycznych skryptów w tym wypadku ograniczy się do rozsądnego minimum.

Co ciekawe, tempo rozgrywki w najnowszej odsłonie serii zostanie zmniejszone – jak twierdzą twórcy, ma to przysłużyć się większej precyzji i finezji w rozgrywaniu piłki i tworzeniu akcji ofensywnych. W tym ostatnim wydatnie pomoże nam usprawnione zachowanie zawodników podążających za atakiem, jednocześnie kreujących różne warianty rozegrania piłki przemyślanymi sprintami na wolne pole. Za poprawę boiskowej sztucznej inteligencji odpowie narzędzie ProActive AI – oprócz autorskich innowacji twórców nowy PES przyniesie również rozwiązania wielu błędów wykrytych przez społeczność fanów serii tworzonej przez Konami, dzięki czemu znane niedoróbki i braki w grze zostaną naprawione i uzupełnione.

Parkujemy autobusy…

W grze nie zabraknie również szeregu usprawnień odnoszących się do akcji defensywnych – nasi obrońcy znacznie częściej skorzystają ze swoich możliwości fizycznych, nie odstępując rywala nawet na krok podczas zaciętych potyczek „bark w bark”, czy też subtelnie pociągną za koszulkę wybijając go z rytmu biegowego. Defensorzy znacznie więcej uwagi poświęcą teraz poprawnemu ustawieniu i próbom złapania przeciwników na pozycji spalonej, a możliwości pressingu już na połowie rywala zostaną poszerzone. Szybki odbiór oraz ulepszona inteligencja zawodników włączających się do akcji ofensywnych zaowocuje większą ilością efektownych akcji oskrzydlających i szybkich kontrataków, co pozwoli sprawnie i błyskawicznie przenieść rozegranie piłki pod pole karne przeciwnika. Częściej będziemy również świadkami szybkiej wymiany futbolówki z tzw. klepki, co z pewnością ucieszy amatorów notorycznego upokarzania swoich przeciwników.

Kolejną z ważniejszych nowości w PES-ie 2013 stanie się moduł Player ID pozwalający na jeszcze dokładniejsze odwzorowanie kluczowych cech i umiejętności najlepszych zawodników świata. Rzecz jasna twórcy najwięcej uwagi poświęcą Cristiano Ronaldo, czyli twarzy najnowszej japońskiej kopanki. CR7 otrzyma nowy zestaw charakterystycznych dla niego ruchów i zagrań, dzięki czemu rozpoznanie jego stylu gry nie będzie stanowiło już żadnego problemu. Oczywiście programiści skupią się także na jeszcze większym uwidocznieniu specjalnych umiejętności wielu innych gwiazd zielonych muraw – w tym gronie znajdą się m. in. Messi, Casillas, Iniesta czy Rooney; w sumie zmiany dotkną kilkudziesięciu najlepszych piłkarzy świata. Amatorów efektownej rozgrywki zapewne ucieszy także nowy zestaw zwodów i delikatnie zmodyfikowany system dryblingu, dzięki którym najlepiej wyszkoleni technicznie zawodnicy zyskają dodatkowy atut na boisku.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych
Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych

Przed premierą

Lato, urlop, własna bryka – My Summer Car brzmi jak lekka, wakacyjna przygoda, ale w rzeczywistości to hardkorowy symulator dla wytrwałych.