Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 9 grudnia 2011, 14:30

autor: Jakub Kolano

Moralne dylematy antyterrorysty w Rainbow 6 Patriots, grze sygnowanej nazwiskiem Toma Clancy'ego - Strona 2

Czy wybory moralne to domena tylko RPG? Twórcy Rainbow 6 Patriots obiecują ambitną i dającą do myślenia... grę akcji.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Ile to już razy mieliśmy do czynienia ze zdehumanizowanymi przeciwnikami, wykrzykującymi bojowe rozkazy jedynie po rosyjsku czy niemiecku? Ubisoft postanowił przerwać tę praktykę i w swoim nowym dziele przywrócić oponentom ludzką twarz. Będziemy mieli okazję przyjrzeć się motywom działania i ideologicznym pobudkom terrorystów poprzez możliwość wcielenia się w nich w sytuacjach, w których mają pewne wątpliwości co do swoich czynów.

Lokalne organizacje paramilitarne to niemalże część amerykańskiej tradycji. Dość powiedzieć, że to rękoma nieregularnych oddziałów wygrana została wojna o niepodległość w XVIII wieku. Na politycznej mapie Stanów Zjednoczonych zawsze istniały ugrupowania o poglądach radykalnych, stanowiły one jednak margines. Sytuacja zmieniła się po wyborze Baracka Obamy na prezydenta. Od 2009 roku służby federalne zanotowały gwałtowny wzrost w aktywności skrajnie prawicowych milicji. Przyciągają one przede wszystkim fanatyków obawiających się zmian w państwie i coraz silniejszej ingerencji władz centralnych. W wielu przypadkach członkowie grup paramilitarnych nie ukrywają, że są gotowi walczyć przede wszystkim z wrogiem wewnętrznym – własnym rządem.

Zakończenie otwarte, człowiek demolka i Robocop

Dwuwymiarowa rozgrywka w stylu wygrana/porażka znudziła się deweloperom, wobec czego przygotowali misje otwarte, możliwe do ukończenia na wiele różnych sposobów w zależności od przyjętej taktyki czy wykorzystanej broni. Intuicyjny system komunikacji i wydawania rozkazów członkom drużyny (point & click) połączony z bystrzejszą sztuczną inteligencją ma maksymalnie uatrakcyjnić rozgrywkę i poprawić jej płynność. Jednym kliknięciem wydamy rozkaz, który zostanie wykonany w najbardziej efektywny i wydajny sposób. Pojawi się również bardziej klasyczna, znana ze starszych części gry, opcja zaprojektowania ataku na spokojnie. Zapowiedziano też nowe techniki ataku z zaskoczenia, z różnymi sposobami wykorzystania zjazdów na linie. Terroryzm stał się bardziej brutalny, my także zyskaliśmy nowe możliwości zwalczania ekstremistów. Wysadzanie drzwi w Vegas, które sprawiało tyle frajdy, przestało najwyraźniej wystarczać miłośnikom złomu, gruzu i pyłu, gdyż teraz naszym destrukcyjnym fantazjom nie oprą się już nawet ściany i sufity.

Jednym z urządzeń znajdujących się w posiadaniu drużyny Rainbow będzie coś, co Ubisoft nazwał „kompaktową, zaawansowaną technologicznie wersją lotniskowego rentgena”, który pozwoli prześwietlać ściany, budynki oraz sprawdzać, czy cywile nie mają przy sobie broni. Najwidoczniej „wężowa kamera” wyszła już z mody, a my dzięki nowej zabawce wcielimy się w kogoś pomiędzy Batmanem a Robocopem – oby pomysł ten się sprawdził!

Jedyna wzmianka o trybie multiplayer, jaką podał Ubisoft, dotyczy tak zwanego Sand Table. Ma to być hologram do planowania rozgrywki, przedstawiający konkretną lokację z możliwością ustawiania znaczników, zapisywania planu gry i strategicznej koordynacji ataków. Gracze będą nagradzani za współpracę drużynową, opanowanie nowych funkcji, które poprawiają komunikację, oraz za egzekwowanie taktyki ustalonej między członkami drużyny.

Przedstawione demo wydaje się wielce obiecujące, ale jak to już ze wspaniale dopieszczonymi zapowiedziami bywa, dobrze już wiemy. Liczmy więc na to, że Ubisoft nie upchnął w tym parominutowym fragmencie wszystkich dostępnych w finalnym produkcie smaczków. Miejmy nadzieję, że tak reklamowane moralne dylematy nie są tylko chwytem marketingowym i króciutkim, szokującym epizodem w stylu „No Russian” z Modern Warfare 2. Czekamy zatem na realizację obietnic w 2013 roku.

Jakub Kolano | GRYOnline.pl

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!
Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!

Przed premierą

Na rynku jest już mnóstwo gier tego gatunku, ale mało która startując z pułapu Early Access szturmem podbiła serca graczy, uzyskując 96% pozytywnych opinii spośród niemal 17 tysięcy wystawionych recenzji. Czy Valheim zasłużył na ten zachwyt?

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.