Apokalipsa w Dubaju tłem rozgrywki w Spec Ops: The Line - Strona 2

Wpływ Gears of War i nie tylko

Sterowanie Walkerem będzie zbliżone do tego, czego doświadczyliśmy przy okazji Gears of War i postaci Marcusa Fenixa. Kamera zostanie ulokowana za plecami bohatera, a podczas celowania widok ulegnie przybliżeniu. Nie zabraknie również opcji chowania się za przeszkodami (które będzie można niszczyć), dodatkowych animacji pokonywania murków, a także gestów dowódczych. Walkerem będziemy w stanie wydawać proste rozkazy, kierując celownik na wroga i wybierając typ działania, jakie ma wykonać sztuczna inteligencja. Pewnego rodzaju urozmaiceniem okaże się blokada drzewka dowodzenia na czas burzy piaskowej – sterowanie postacią będzie wówczas utrudnione, a ostrzał mniej skuteczny niż przy normalnej pogodzie.

Do dyspozycji gracza ludzie z Yager oddadzą kilkanaście rodzajów broni, w tym wiele popularnych karabinów z celownikami optycznymi. W niektórych przypadkach używanie lunet będzie wręcz wskazane, aczkolwiek nie powinno zabraknąć także akcji z tłumikami (zwłaszcza pod osłoną piasku). Odpowiedni dobór uzbrojenia ma mieć szczególne znaczenie we fragmentach, kiedy wróg rzuci w naszym kierunku wiele jednostek. Burza piaskowa może przerwać ich natarcie, a my wyposażeni w cichą broń zastosujemy manewr flankujący i zlikwidujemy oddział bez większego uszczerbku na zdrowiu. Co najważniejsze, AI przeciwników będzie żywo reagować na to, w jakich warunkach aktualnie toczy się walka. W przypadku słabej widoczności jednostki pozostaną na swoich pozycjach i nie zaryzykują utraty życia.

W Spec Ops: The Line pojawią się również wybory moralne. W kampanii dla pojedynczego gracza niejednokrotnie przyjdzie nam zdecydować, czy warto komuś uratować życie bądź skazać go na śmierć. Korzystanie z alternatywnych opcji fabularnych na pewno będzie warte uwagi, nawet gdy wszystko zostanie sprowadzone do tego samego zakończenia. Ponadto twórcy zapowiadają, że w trakcie zwiedzania opustoszałych budowli powinniśmy spodziewać się mocnych wrażeń – dubajski kataklizm pociągnął za sobą wiele ofiar. Gra zostanie skierowana wyłącznie do dorosłego użytkownika.

Szanse Spec Ops: The Line

Studio Yager przytomnie przełożyło premierę na pierwszy kwartał przyszłego roku. Pozwoli to na dopracowanie elementów, które jeszcze szwankują, a przede wszystkim tytuł ominie ciężki sezon, w którym wydawany jest hit za hitem. Dobrych gier akcji nigdy dosyć, a w tym przypadku otrzymamy również niecodzienne środowisko i nieźle przygotowane podłoże fabularne oparte na znakomitej książce. Jedyną tajemnicą pozostaje teraz tryb wieloosobowy, ale jeśli jego wdrożenie miałoby odbić się na jakości kampanii, to zdecydowanie preferowałbym rezygnację z tego pomysłu.

Adam „eJay” Kaczmarek