Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 25 lipca 2011, 13:27

autor: Jerzy Bartoszewicz

Sniper: Ghost Warrior 2 - pierwsze spojrzenie

Nowy Sniper: Ghost Warrior ma naprawić błędy poprzedników i zaoferować jeszcze większa dawkę pierwszorzędnej akcji. A to wszystko w oprawie graficznej rodem z drugiego Crysisa.

Przeczytaj recenzję Recenzja gry Sniper: Ghost Warrior 2 - CryEngine 3 nie pomógł grze CI Games

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Pierwsza odsłona cyklu Sniper: Ghost Warrior spotkała się z dużym zainteresowaniem na Zachodzie. Choć z racji sporej konkurencji na rynku pierwszoosobowych strzelanin nie wróżono niepozbawionej wad pozycji wielkiego powodzenia, dziś można śmiało stwierdzić, że to właśnie dzięki finansowemu sukcesowi gry, która sprzedała się w liczbie półtora miliona egzemplarzy, możliwa stała się produkcja jej kontynuacji. Po warszawskim pokazie sequela mogę z ulgą stwierdzić, że „dwójka” prezentuje się wyraźnie lepiej niż jej poprzedniczka.

Przedstawione fragmenty rozgrywki były tak naprawdę przeglądem najważniejszych elementów gry, z wyraźnym zaakcentowaniem różnorakich nowości i ulepszeń. Ponieważ owe misje nie znajdą się w takiej samej formie w finalnej wersji, zamiast opisywać ich przebieg, omówię tylko to, co zwraca w nich największą uwagę. Przede wszystkim należy pochwalić ludzi odpowiedzialnych za projekt i wygląd lokacji. Dżungla, po której przez większość czasu biegaliśmy w pierwszym Sniperze, wyglądała nieźle, ale nie było w niej niczego szczególnego, niczego, czym mogłaby zachwycić. W „dwójce” twórcy nadrobili zaległości. Zademonstrowana podczas pokazu mapa, umiejscowiona w Himalajach, bardzo mi się spodobała – jej wykonanie naprawdę nie odstaje od poziomu światowego. Różnokolorowe krzewy, majaczące w oddali ośnieżone górskie szczyty, charakterystyczna architektura i posąg Buddy – wszystko to zostało zaprojektowane i rozmieszczone w terenie z głową, dbałością o szczegóły i przede wszystkim ze smakiem. W drugiej części Snipera odwiedzimy również Bośnię, a dokładniej Sarajewo, oraz tradycyjnie już tereny porośnięte dżunglą.

W trakcie zmagań pojeździmy quadami.

W prezentowanej misji gracz poruszał się wraz z obserwatorem, którego znaczenie wyraźnie wzrosło w stosunku do pierwowzoru. Ciekawą innowacją okazało się podwójne zabójstwo z użyciem noży, które na potrzeby pokazu ujęto w formę quick time eventu (w finalnej wersji egzekucje wykonamy w tradycyjny sposób, o ile będą temu sprzyjać okoliczności). Z innych nowości ciekawie zapowiada się wspieranie wirtualnego partnera z odległości podczas wspólnego likwidowania celów. Gracz musiał celnym strzałem zdjąć jednego z przeciwników, podczas gdy kompan zakradł się i wyeliminował drugiego.

Kolejnym novum są pojazdy – w demie widoczne były jedynie quady. Przejażdżkę takowymi w górach widzieliśmy już w Battlefield: Bad Company 2 i Medal of Honor, lecz twórcy z City Interactive postanowili użyć ich do czegoś więcej niż efektowne pościgi. Choć nie mogłem zaobserwować tej funkcjonalności w praktyce, od autorów dowiedziałem się, że czterokołowe wehikuły mają służyć do swobodnego poruszania się po lokacjach celem zajmowania dogodnych pozycji strzeleckich.

Jedną z głównych atrakcji gry Sniper: Ghost Warrior 2 ma być zachęcanie gracza do kombinowania. W pierwowzorze krytykowano fragmenty zmuszające do używania wyłącznie broni krótkiej lub maszynowej. Teraz twórcy postanowili wyraźnie zaakcentować, dlaczego nadali serii taki a nie inny tytuł – walka z bliska ma być opcją, a nie koniecznością. Wpływ grawitacji i siły wiatru na lot pocisków oczywiście nadal będzie obecny w grze, choć w przypadku tego drugiego ma być bliższy realizmowi i zmiany kierunku podmuchów powietrza nie będą aż tak dynamiczne jak w części pierwszej.

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.