Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 9 lutego 2011, 12:18

autor: Krzysztof Gonciarz

Resistance 3 - już graliśmy! - Strona 2

Resistance to seria, która miała swoje wzloty i upadki, ale trzecia część zapowiada się na jej największy jak dotąd sukces. Przetestowaliśmy fragment tej gry w Londynie.

Krótkie starcie z przeciwnikami zwraca uwagę na system rozwoju broni, czyli coś, czego w serii do tej pory nie było. Poprzez zabijanie przeciwników określoną pukawką, otrzymujemy do niej ulepszenia. W przypadku Augera – słynnej pukawki pozwalającej na strzelanie przez ściany – wejście na drugi poziom umożliwia wypuszczenie trzech pocisków po każdorazowym wciśnięciu spustu. Oprócz Augera mamy też karabin Bullseye (znany z alternatywnego ognia, który umieszcza w ciele przeciwnika sondę naprowadzającą pozostałe pociski) oraz pistolet. Przypomnijmy, że dwa tryby strzelania z każdej z broni są jednym z ważniejszych punktów „linii programowej” serii Resistance.

Fajnie, że otoczenie nie jest zamkniętym korytarzem. W bezpośredniej konfrontacji z Killzone'em 3 (dosłownie – dzień później produkcja Guerilli była pokazywana w tym samym miejscu) gra wydaje się być bardziej nastawiona na eksplorację. Możemy wejść do blaszanych budynków, które nas otaczają, znaleźć w środku broń i amunicję. Autorzy zza ramienia zachęcają do zwiedzania okolicy, widać, że włożyli sporo pracy w tworzenie zawartości, która „zmarnuje się” w rękach speedrunowców. A warto się rozejrzeć, bo tu stacja benzynowa, tu improwizowany ratusz, tu wieża wodna. Na horyzoncie też dużo się dzieje, bo tornado wzbiera na mocy.

…oraz wielkich bossów.

Intensywny klimat jest największym atutem tej sceny. Nasi towarzysze wciąż pokrzykują i zagrzewają nas do walki – a ich głosy giną w ogólnym harmidrze i chaosie. Kolejne fale przeciwników padają od naszych strzałów (z ciekawostek – brak animacji wykończeń, takich jak w Killzonie, cios melee trafia „w próżnię” jak w większości FPS-ów), by ostatecznie ustąpić miejsca wielkiemu subbossowi, Brawlerowi. Ten przerośnięty goryl bez wahania ciska w nas podniesionymi z ulicy samochodami, próbuje nas staranować i zgnieść (aktywując przy tym oskryptowane animacje padania i czołgania się naszej postaci). Korzystając z granatów, pobliskiej skrzyni amunicji i odrobiny celności udaje mi się gada w końcu położyć: skłamałbym pisząc, że nie odetchnąłem wtedy z ulgą. Tempo jest bardzo szybkie, ale wątpię, niestety, żeby cała gra okazała się aż tak intensywna.

Demko było świetne, ale intuicja podpowiada mi, że autorzy wytoczyli w nim najcięższą artylerię i w całej tej produkcji znajdzie się tylko kilka takich scen, połączonych standardowym, shooterowym wypełniaczem. Obym się mylił, bo Insomniac ma na swoim koncie trochę fajnych pomysłów, a przede wszystkim oryginalną, apokaliptyczną wizję zagłady ludzkości, tak niepodobną do standardowych historii dzisiejszych strzelanek. Poczułem się Resistance 3 miło zaskoczony i trzymam za tę produkcję kciuki.

Krzysztof „Lordareon” Gonciarz

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.