autor: Szymon Liebert
Portal 2 - zapowiedź - Strona 4
Aperture Science poszukuje ochotników do kolejnych testów Portala 2. Jakie niespodzianki szykuje firma Valve tym razem?
Przeczytaj recenzję Portal 2 - recenzja gry
Portal 2 wygląda świetnie – przynajmniej tyle pokazują filmy wypuszczane przez Valve. Firma wycisnęła wszystko co się da ze swojej technologii i pokazała otoczenia, które robią wrażenie. Środowisko gry znacznie się zmieni – będzie bardziej dynamiczne (ruszające się ściany), ale i kolorowe (nieobecna w pierwszej części roślinność). Od strony muzyczno-dźwiękowej można spodziewać się powrotu elektronicznych brzmień i głosu Ellen McLain (GLaDOS). Najważniejsze w tej warstwie gry są właśnie monologi przesycone błyskotliwym czarnym humorem (z fenomenalną GLaDOS, która wita gracza zdaniem: „Zażegnajmy dawne niesnaski. W imię Nauki. Ty POTWORZE.”). Jednocześnie Twórcy nie chcą bezmyślnie kopiować elementów pierwowzoru, więc klasyczne hasełka („the cake is a lie”) raczej nie pojawią się zbyt często.

Zdaniem Erika Johnsona z Valve gracze zapytani o to, jak powinna wyglądać druga gra z serii, odpowiedzieliby, że chcą po prostu więcej Portala. Firma nie interpretuje tego w bezpośredni sposób, ale doszukuje się raczej chęci ponownego zostania zaskoczonym. Problem z niespodziankami polega na tym, że nie można mówić o nich za wiele, bo przecież kłóci się to z ich naturą. Z tego względu Valve do końca będzie skupiać się na pokazywaniu elementów rozgrywki, która sama w sobie prezentuje się mistrzowsko. W dobrej formie są nie tylko projektanci poziomów i graficy, ale scenarzyści oraz autorzy dialogów. Szykuje się więc kolejna wciągająca, wymagająca i pełna tajemnic przygoda, która miejmy nadzieję wprawi w osłupienie wielu graczy.
Gra zostanie wydana na pecety oraz Xboksa 360 i PlayStation 3. Na konsoli Sony autorzy zamierzają wprowadzić wsparcie dla pakietu Steamworks, znanego z komputerów osobistych (ma on odpowiadać za wyszukiwanie rozgrywek, osiągnięcia i aktualizacje). Twórcy rozważają również umożliwienie gry międzyplatformowej, chociaż na razie są to tylko plany.
Szymon „Hed” Liebert
NADZIEJE:
- rozwinięcie pomysłów świetnego pierwowzoru;
- wylewający się zewsząd czarny humor;
- wymagający tryb kooperacji – cztery portale w akcji;
- świetna oprawa audiowizualna.
OBAWY:
- możliwe zawroty głowy.