Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 6 maja 2010, 07:51

autor: Michał Basta

Fable III - przed premierą - Strona 2

Peter Molyneux w pocie czoła pracuje nad trzecią odsłoną popularnego RPG. Czy zaproponowane przez niego zmiany trafią w gusta graczy?

Przeczytaj recenzję Fable III - recenzja gry

Jako władca otrzymamy też możliwość osądzania naszych podwładnych. Przykładowo strażnicy mogą do nas przyprowadzić dziewczynę, która została złapana na kradzieży w spichlerzu. W takim wypadku wysłuchamy argumentów obydwu stron – właściciela, upominającego się o karę dla złodziejki, oraz kobiety, twierdzącej, że kradła jedzenie, ponieważ była głodna, po czym wydamy wyrok zgodny z naszymi przekonaniami. Możemy zatem stracić dziewczynę, wtrącić ją do więzienia albo też ułaskawić i obdarować złotem. Wszystko leży w naszej gestii. Warto zaznaczyć, że oprócz Albionu w grze pojawią się inne krainy – jedne będą nastawione do nas przychylnie, z innymi trzeba będzie toczyć krwawe boje. Na razie nie podano szczegółów, w jaki sposób ma odbywać się zarządzanie państwem. Nietrudno się jednak domyślić, że system będzie dość uproszczony – wszak ma to być element urozmaicający zabawę, a nie oddzielna gra sama w sobie.

Kolejną ważną nowością jest wprowadzenie bardziej bezpośredniej interakcji z innymi postaciami, mianowicie przez dotyk. Brzmi to trochę dziwnie, ale według Petera Molyneux rozwiązanie to sprawdzi się dużo lepiej od dotychczasowych emocji, okazywanych przez bohatera na różne sposoby. Najlepiej przytoczyć tu przykład, w którym sterowana przez nas postać spotyka smutną dziewczynkę. Poprzednio można było ją rozśmieszyć, robiąc głupie miny lub tańcząc przed nią. Tym razem nasza postać może wziąć dziecko na ręce lub rozbawić je przez podrzucanie do góry (oczywiście zabawa uwzględnia również łapanie berbecia). Nowo poznanym osobom będziemy mogli uścisnąć dłoń, a starych znajomych po przyjacielsku klepnąć w plecy. Nic też nie stanie na przeszkodzie, żeby wyjść z ukochaną osobą na romantyczny spacer, trzymając się za ręce, lub po prostu przytulić się do niej. System dotyku znajdzie też zastosowanie w niektórych zadaniach. Przykładowo: jeśli spotkamy żebraka, będziemy mogli wręczyć mu pieniądze albo też złapać za rękę i zacząć prowadzić do gospody, albo do... fabryki, gdzie będziemy mogli go sprzedać. Reakcje na takie zachowania mogą być różne – wiele ma zależeć od miejsca, do którego się skierujemy, a także od charakteru naszej postaci. Nietrudno się domyślić, że od mającego wiele na sumieniu bohatera ludzie będą uciekać, natomiast wcielenie dobroci będzie przyciągać osoby w potrzebie jak magnes.

System dotyku to jedna z innowacji Fable III.

Fable III nie mogłoby obyć się bez walki. System prowadzenia pojedynków nie ulegnie jednak większym zmianom. Nadal będziemy więc mieć do wyboru trzy typy ataku – wręcz, strzelecki oraz magiczny. Industrializacja spowodowała rozwój broni palnej, która ma być teraz znacznie groźniejsza. Na razie trudno jednak powiedzieć, czy w grze spotkamy steampunkowe wynalazki pokroju oryginalnych karabinów maszynowych. W trakcie toczenia potyczek otrzymamy możliwość wyprowadzania bardzo silnych ataków, poprzez wciśnięcie i przytrzymanie klawisza odpowiedzialnego za uderzenie, strzał lub korzystanie z magii. Im dłużej go przytrzymamy, tym większe obrażenia zadamy oponentom.

Podczas walk posłużymy się specjalnymi zdolnościami, związanymi z charakterem postaci. Na przykład dobrzy bohaterowie będą mogli spowodować pojawienie się na ich plecach anielskich skrzydeł, które nie tylko zdezorientują przeciwników, ale również pomogą w samej bitwie. Jeszcze ciekawszą opcją będzie zmienianie się broni pod wpływem osobowości ich właściciela. Jeżeli opowiemy się po stronie dobra i będziemy pomagać biednym i potrzebującym, to nasz miecz otrzyma anielskie wzory i upiększenia. Jeśli natomiast będziemy zabijać niewinnych, to klinga zaczerwieni się, a na rękojeści pojawi się na przykład symbol czaszki. Na wygląd broni będzie miał wpływ również rodzaj zabijanych wrogów. Zmiany mają zachodzić nie tylko w warstwie wizualnej oręża, ale również dotyczyć jego skuteczności w walce. Im więcej będziemy korzystać z danego uzbrojenia, tym większe obrażenia nim zadamy.

Jeśli do powyższych rozwiązań dodać rozwinięty tryb kooperacji, a także obsługę systemu Natal (chociaż na razie nie wiadomo, jak miałoby wyglądać sterowanie za jego pomocą), to Fable III zapowiada się na bardzo udaną kontynuację. Czy tak będzie w istocie, posiadacze Xboksa 360 przekonają się w czwartym kwartale tego roku.

Michał „Wolfen” Basta

NADZIEJE:

  • możliwość wcielenia się w króla Albionu;
  • ciekawie zapowiadający się system dotyku;
  • broń zmieniająca się wraz z charakterem postaci;
  • większy teren działań, nieograniczający się tylko do samego Albionu.

OBAWY:

  • oby pomysł z elementami steampunku nie zabił unikalnego charakteru serii.
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.