Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 16 grudnia 2008, 09:10

autor: Patrycja Rodzińska

Empire: Total War - pierwsze wrażenia - Strona 2

Najnowsza gra Creative Assembly, strategia Empire: Total War, zapowiada się wyśmienicie. Powód? Lepszy silnik graficzny, bitwy morskie, bardziej realistyczne AI oraz jednostki, a także ciekawe realia historyczne.

Przeczytaj recenzję Empire: Total War - recenzja gry

Na każdym statku, który skontrolujemy z osobna, zmieści się około 120 osobowa załoga. W trakcie walki da się obejrzeć, jak nasi marynarze walczą między sobą, dokonują abordażu, uciekają z pokładu, gdy ten ogarnia ogień, próbują utrzymać się na falach, w końcu umierają. Walka wygląda pysznie. Kule armatnie latają zgodnie z zasadami fizyki i realistycznie dziurawią żagle. Jednym dobrym strzałem jesteśmy w stanie rozciąć statek na pół i go zatopić. By uprzykrzyć grę rywalowi, wystarczy trafić w maszt albo zmusić załogę do opuszczenia statku, podpalając go. Opracowując strategię, trzeba będzie wziąć pod uwagę nie tylko zasób jednostek przeciwnika czy zasięg naszej broni, ale i pogodę. Warunki pogodowe panujące na morzu będą miały istotny wpływ na przebieg starć, dlatego ważnym elementem interfejsu będzie róża wiatrów. Obserwując kierunek wiatru, będziemy w stanie np. dogonić uciekającego rywala bądź samemu nie dać się złapać.

W trakcie bitwy morskiej możemy obejrzeć, jak nasi marynarze walczą między sobą, uciekają z pokładu, gdy ten ogarnia ogień, próbują utrzymać się na falach, w końcu umierają.

Na obraną przez nas taktykę pogoda będzie miała wpływ również w trakcie bitew lądowych. Padający deszcz czy gęsta mgła obniżą nasza zdolność widzenia. Bitwy lądowe są nie mniej efektowne aniżeli morskie. Empire: Total War pozwoli aktywnie wykorzystywać budynki znajdujące się na polu walki. Jednostki (a jest ich w sumie zgodnie z zapowiedziami Kierena 325) różnią się między sobą umundurowaniem i zachowaniem. Żołnierze nie stoją sztywno w szeregu, ale nudzą się, ziewają, ekscytują, rozmawiają między sobą, nabijają broń. Wszystko to jest możliwe dzięki technice motion capture. Istotnym elementem walki jest broń palna. Tak więc na polu bitwy zobaczymy i lekką jazdę, tzw. mamluków, i artylerię ciągniętą przez konie, i muszkieterów. Przybliżenie kamery i oglądanie pojedynczych jednostek w akcji, gdy np. dwóch muszkieterów dźga konia, by ciągnięta przezeń kolubryna wroga nie dostała się za linię obrony, jest równie fascynujące, co zdradliwe, bo tracimy z pola widzenia mapę.

Mapy, na których przyjdzie nam walczyć, a po których będziemy w stanie poruszać się swobodnie, według słów twórców będą miały nawet do 1,4 kilometrów kwadratowych. Creative Assembly, korzystając z map satelitarnych NASA, zadało sobie sporo trudu, by tereny walk były jak najbardziej wierne realiom.

Co do interfejsu – Totalworowcy poczują się jak w domu. W kwestii zmian w samej rozgrywce należy wspomnieć o uproszczonym system rekrutacji. Zupełnym novum w Empire: Total War jest drzewko rozwoju technologicznego, bo bez wsparcia ze strony naukowców trudno będzie zdobyć przewagę pod względem ekonomicznym czy wojskowym.

Główny ekran kampanii poszerzony został o nowe czynności, dotyczące handlu, dyplomacji oraz szpiegostwa. Równie istotne jak bitwa bezpośrednia są bowiem zmagania szpiegów i dyplomatów. Specjalne jednostki w postaci szpiegów i dyplomatów będą mogły wykonywać swoje zadania w białych rękawiczkach, jak choćby pod przykrywką badań naukowych infiltrować środowiska akademickie, bądź polegać na tradycyjnych mniej wyrafinowanych, acz zawsze skutecznych sposobach.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.