Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 20 sierpnia 2008, 15:30

autor: Maciej Kurowiak

Ojciec chrzestny II - GC 2008 - Strona 2

Na targach Games Convention w Lipsku zaprezentowano drugą grę z serii Ojciec Chrzestny. Mieliśmy okazję ją zobaczyć - oto nasze wrażenia!

Przeczytaj recenzję Ojciec chrzestny II - recenzja gry

Same misje mają już mieć charakter czysto zręcznościowy. Dominic podjeżdża ze swoimi żołnierzami i tłuką na kwaśne jabłko ochronę. Walki wręcz wyglądają bardzo efektownie i nie ograniczają się jedynie do walenia delikwenta pięściami, wymagają bowiem zastosowania prostych chwytów. Wszystko kończy się jednak totalną strzelaniną, przy czym widać, że autorzy nie silili się na zachowanie jakiegokolwiek realizmu. Nasz bohater może bez problemu przyjąć sporą dawkę ołowiu, samemu strzelając nim w ogromnych ilościach.

W zaprezentowanej wersji na Xboksa 360 gra korzysta z funkcji automatycznego celowania, przy czym namierzonemu przeciwnikowi możemy strzelić w wybraną część ciała. Zabity oponent zostawia po sobie broń, którą można natychmiast wykorzystać. W jednej ze scen, gdzie musimy zdobyć rafinerię, Dominic wypala z karabinu snajperskiego prosto w głowę strażnika na sąsiedniej platformie, błyskawicznie zmieniając dotychczasową pukawkę na shotgun i zabijając stojących w pobliżu wrogów. Trzeba jednak przyznać, że arcadowy klimat szybkiej dynamicznej strzelaniny może się podobać i wygląda bardzo obiecująco.

Twoje poczynania wzbudzą zainteresowanie policji.

Nasz bohater przenosząc się z miejsca na miejsce, może korzystać z rozmaitych samochodów. W kwestii złożoności ruchu ulicznego Grand Theft Auto podniosło poprzeczkę niezwykle wysoko, ale i autorom drugiej części Ojca Chrzestnego nie można odmówić tu pewnych ambicji. Ich produkcja prezentuje się naprawdę znakomicie. Choć nie wiemy jeszcze, jak rozległe będą miasta i widzieliśmy tylko podróż przez Miami, to mimo lekkiego chrupania grafika robi bardzo dobre wrażenie. Blacha samochodów gniecie się niemiłosiernie, budynki pięknie eksplodują, przelatujący przez witrynę gangster rozbija okno w drobny mak. Gra jest też bardzo brutalna – w jednej ze scen Dominic podchodzi do delikwenta i przypieka mu twarz na płycie grzewczej. Takich akcji możemy zapewne spodziewać się znacznie więcej.

Jeśli chodzi o tryb multiplayer, który w perspektywie wojny gangów i zdobywania rozmaitych stref wpływów, jawi się bardzo obiecująco – to autorzy niestety nie udzielili na temat żadnych informacji.

Maciej „Shinobix” Kurowiak

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!
Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!

Przed premierą

Na rynku jest już mnóstwo gier tego gatunku, ale mało która startując z pułapu Early Access szturmem podbiła serca graczy, uzyskując 96% pozytywnych opinii spośród niemal 17 tysięcy wystawionych recenzji. Czy Valheim zasłużył na ten zachwyt?

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.