autor: Łukasz Kendryna
inFamous - zapowiedź - Strona 2
Twórcy inFAMOUS próbują przekonać nas, że ich najnowsze dzieło to gra dla dorosłych, która będzie pełna przemocy, moralnych dylematów i psychologicznych rozterek. Jak będzie naprawdę przekonamy się dopiero po wydaniu gry.
Przeczytaj recenzję inFamous - recenzja gry
Nasze poczynania nie wpłyną wyłącznie na relacje ze współmieszkańcami. To, jaki styl obierzemy podczas gry, będzie mieć odzwierciedlenie również w rozwoju naszych umiejętności. Jednak, jak zapewniają twórcy, nie będą to gwiezdne strony mocy. Początkowo nasz bohater ma dysponować zdolnością rzucania wiązki prądu oraz wytwarzania fali odpychającej. Z czasem posiądzie między innymi moc wywoływania burz.
Specjalne umiejętności Dylana przydadzą się również podczas przemieszczania się po trzech dostępnych dzielnicach miasta, jednak zakres ich użycia w tym przypadku będzie dość wąski. Przez większość gry będziemy poruszać się jak zwykły człowiek (o ile można tak nazwać le parkourowe akrobacje), natomiast szybkie przenoszenie się pomiędzy znacznie oddalonymi punktami wymagać będzie interwencji sił nadprzyrodzonych. Jaki kształt przybierze ta forma transportu, na razie nie wiadomo, ale można przypuszczać, że znajdą tu zastosowanie przewody elektryczne. Twórcy utrzymują, iż system sterowania pozwoli na wykonywanie efekciarskich akrobacji w łatwy i przyswajalny sposób. Całość ma być niezwykle intuicyjna i do opanowania już podczas prologu (czyt. treningu).

Nasz protagonista (bądź antagonista) na drodze do super bohaterstwa zmuszony będzie stawić czoła nie tylko problemom natury moralnej, ale również (czy przede wszystkim) sprostać trudom bitewnym. Żaden szanujący się heros nie może istnieć bez super wrogów, toteż nie zabraknie ich i tym razem. Podczas eksplozji mutacjom poddane zostały również inne postacie. W pierwszej dzielnicy, w której przyjdzie nam walczyć o przetrwanie, prawo ustanawia gang pod wdzięczną nazwą Reapers (Żniwiarze). Dowództwo tej szajki spoczywa w rękach osobnika, którego wyróżniającą się cechą nie jest morderczy wzrok, chrapliwy głos czy skłonność do składania propozycji nie do odrzucenia, a umiejętność teleportacji. Jak zawsze walka z bossami będzie nieco większym wyzwaniem od potyczek z szarą masą mięsa armatniego. Chociaż ci ostatni także zmącą drogę do ładu. Członkowie wspomnianego wcześniej gangu to w głównej mierze zakapturzone, anonimowe postacie, dzierżące broń palną.