Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 21 stycznia 2008, 13:30

autor: Szymon Błaszczyk

Euro Truck Simulator - zapowiedź - Strona 3

Prośby graczy zostały wysłuchane! W Euro Truck Simulator opuścimy Stany Zjednoczone i przeniesiemy się do Europy, by trochę pośmigać po niemieckich czy włoskich autostradach. Może nawet zobaczymy wirtualną Warszawę...

Uwaga śledzie, Warszawiak jedzie!

Usilnie próbowałem zdobyć wzmianki na temat sztucznej inteligencji kierowców niezależnych w nowym tytule SCS Software. Z przykrością muszę was poinformować, że nie udało mi się to. Czyżby zatem nie pracowano nad usprawnieniem SI? Kto grał w dowolną odsłonę 18 Wheels of Steel, ten doskonale wie, że to była największa słabość serii. Idioci potrafili gwałtownie hamować nawet na autostradzie, co zazwyczaj prowadziło do kolizji z naszym udziałem. Trudno zatrzymać kilkunastotonowego potwora na odcinku parunastu metrów...

Widok z kokpitu będzie nie tylko efektowny i realistyczny. Ma on także ułatwić graczowi manewrowanie na zatłoczonych ulicach. Głównie za sprawą wyraźnych lusterek (w poprzednich częściach były nieostre i przymglone).

Z nadzieją patrzeć w przyszłość

Długo czekaliśmy, aż jakiś symulator jazdy ciężarówką w końcu wydostanie się ze Stanów Zjednoczonych. Czy było warto? Niebawem będziemy mieli okazję, by się o tym przekonać. Euro Track Simulator trafi na polskie półki za pośrednictwem TopWare, a zatem jego cena na pewno nie będzie szczególnie wysoka. Uzbrajamy się w cierpliwość.

Szymon „SirGoldi” Błaszczyk

NADZIEJE:

  • przeniesienie miejsca akcji ze Stanów Zjednoczonych do Europy jest wystarczającym argumentem dla miłośników serii Hard Truck oraz 18 Wheels of Steel, by w Euro Truck Simulator zagrać;
  • oprawa graficzna zapowiada się całkiem dobrze;
  • jest pewne, że Euro Truck Simulator nie zejdzie poniżej ustalonego poziomu.

OBAWY:

  • pewne wątpliwości może budzić sztuczna inteligencja; jeśli nie zostanie dopracowana, a na razie wiele na to wskazuje, znowu niepotrzebnie stracimy sporo nerwów przez głupotę innych uczestników ruchu;
  • oby tuning silnika graficznego nie wpłynął bardzo ujemnie na jego wydajność;
  • po raz kolejny zabraknie licencjonowanych ciężarówek;
  • Warszawa – czy będzie? :-)
Wielkie oczekiwania i zawirowania wokół Star Citizen - na co poszło 95 milionów dolarów?
Wielkie oczekiwania i zawirowania wokół Star Citizen - na co poszło 95 milionów dolarów?

Przed premierą

Star Citizen to bardzo obiecujący projekt - zebrał w końcu w formie crowdfundingu 95 milionów dolarów. Na jakim etapie są prace? Czy zawirowania wokół tytułu odbiją się na jakości gry?

Star Citizen -  spełnienie marzeń fanów kosmicznych symulatorów?
Star Citizen - spełnienie marzeń fanów kosmicznych symulatorów?

Przed premierą

Chris Roberts ma prawie 30 milionów dolarów na wprowadzenie w życie nowoczesnej mieszanki Wing Commandera, Privateera i Freelancera. Rozmach Star Citizena jest ogromny, ale równie wielkie są oczekiwania fanów.

Gra Star Citizen, czyli co najlepsze z Wing Commandera, Privateera i EVE Online
Gra Star Citizen, czyli co najlepsze z Wing Commandera, Privateera i EVE Online

Przed premierą

Chris Roberts chce przywrócić blask gatunkowi kosmicznych symulatorów tworząc grę, która połączy jakość bitew i fabuły z Wing Commandera z otwartym światem Privateera.