autor: Wojciech Gatys
Unreal Tournament III - przed premierą - Strona 3
Żegnamy Unreal Tournament 2007, a witamy Unreal Tournament III. Skąd trójka? Jak wyjaśnił Mark Rein, to trzecia generacja gier z tej serii, oparta o silnik graficzny Unreal 3, a co więcej – pojawi się na trzech platformach.
Przeczytaj recenzję Unreal Tournament III - recenzja gry
Na szczęście, przez cały czas oczekiwania na Unreal Tournament III (czy też 2007) niewiele zmieniło się, jeśli chodzi o grafikę. W skrócie – gra wciąż wygląda fantastycznie, a zapowiedzi twórców, że będzie to najlepsza pod względem graficznym produkcja, oparta o silnik Unreal 3, wyglądają na możliwe do zrealizowania. Biorąc pod uwagę, że w tej dziedzinie UT3 będzie musiał rywalizować choćby z Gears of War, możemy się spodziewać czegoś naprawdę specjalnego. Jak ujawnił ostatnio Tim Sweeney z Epica, dzięki skalowalności silnika, do gry wystarczy prawdopodobnie nawet karta klasy NVIDIA GeForce FX lub ATI Radeon 9700, ale jeśli chcemy naprawdę płynnej rozgrywki, musimy oczywiście zainwestować w coś znacznie potężniejszego.

Nie spaliły też na panewce ambitne plany Epika, polegające na udostępnieniu jak najlepszych narzędzi dla wszelkiej maści koderów i moderów, chcących stworzyć własne plansze, postacie i broń. W pudełku z grą znajdziemy pełną wersję edytora UnrealEd, przystosowanego do silnika Unreal Engine 3, a także parser skryptów UnrealKismet, edytor materiałów graficznych oraz specjalną wersję silnika UnrealCascade, dzięki któremu szybko i łatwo będziemy w stanie stworzyć własne elementy cząsteczkowe. Tu rozprysk, tam snop iskier – z UnrealEd wszystko jest możliwe. Dla zwykłych śmiertelników, którzy też chcieliby czuć się częścią Unrealowej społeczności, Epic ma zaawansowane systemy statystyk, lobby do wymiany spostrzeżeń w przerwach między grami oraz globalne rankingi, aby przekonać się, kto tak naprawdę jest najlepszy.

Cóż, nie pozostaje chyba nic innego, jak powtórzyć podsumowanie mojej poprzedniej zapowiedzi Unreal Tournament III. Król wieloosobowych strzelanek powraca i wygląda lepiej, niż kiedykolwiek. Epic to starzy wyjadacze w swojej branży, a teraz, kiedy id software wycofało się z konkurencji, ich pozycja na rynku wydaje się być silniejsza, niż kiedykolwiek. Pieniądze pozyskiwane ze sprzedaży licencji na Unreal Engine nie są na szczęście pompowane tylko w nowe Ferrari dla szefów i programistów, ale także w kolejne świetne i – co szczególnie ważne – dopieszczone produkty. Unreal Tournament III taki właśnie będzie, a my lepiej szykujmy myszy i nadgarstki. Turniej wkrótce się zacznie.
Wojtek „Malacar” Gatys
NADZIEJE:
- powrót kultowego Unreal Tournament;
- społeczność graczy, która nie może się doczekać na nową odsłonę serii;
- fantastyczna grafika dzięki Unreal Engine 3;
- duży budżet produkcji.
OBAWY:
- Impact Hammer?!
- wszystkie pozostałe obawy rozwalam z flaka.