Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 25 stycznia 2007, 09:29

autor: Wojciech Gatys

Spider-Man 3: The Game - przed premierą - Strona 3

Premiera równoległa z pojawieniem się filmu w kinach ma kluczowe znaczenie, a to może zaowocować niedopracowaniem gry. Miejmy jednak nadzieję, że potęga nowych konsol oraz świetna grafika wygrają.

Kolejną zaletą trzeciej odsłony „growego” Spider-Mana mają być fantastyczne walki na ogromną skalę. Nikt tak nie umie siać destrukcji jak wrogowie Petera i to również ma zostać odtworzone w grze. Szczególnie wybuchowa będzie walka Sandman kontra Spider-Man kontra Policja – dziesiątki radiowozów wyrzucanych w powietrze, przerażeni funkcjonariusze i prawdziwe kule ognia – na własne oczy przekonamy się, że rzecz idzie o najwyższą stawkę. Tu również przydadzą się możliwości graficzne konsol nowej generacji – fantastyczne efekty z filmu mają zostać odtworzone w grze jak najwierniej.

Widać, że Activision nie zamierza oszczędzać na produkcji gry i chce porządnie wykorzystać swe kontakty oraz wieloletnią licencję. Potwierdzono już, że postaciom w grze głosu użyczą oryginalni aktorzy – człowieka-pająka zagra oczywiście Tobey Maguire, w Eddiego Brocka i Venoma wcieli się Topher Grace, głosem Sandmana przemówi zaś Thomas Haden Church. Nie wiadomo jeszcze, czy w grze pojawią się przerywniki z filmu Sama Raimi, a na pewno nie mamy co liczyć na dodatkowe sceny nakręcone specjalnie na potrzeby gry – wygląda na to, że czasy Enter the Matrix minęły bezpowrotnie. Zresztą może to i lepiej.

Tak wygląda panna Shriek... ta komiksowa.

Reszta to już tylko plotki – to na forum ktoś wspomni coś o trybie multiplayer, to znowu że animacje postaci w grze opracowane zostaną z wykorzystaniem technologii motion-capture... jak zwykle szlaban komunikacyjny wynika z kwestii licencyjnych – producenci z Columbia Pictures nie chcą, aby zbyt wiele filmowych tajemnic przedostało się do wiadomości publicznej poprzez screenshoty czy informacje z gry. Musimy uzbroić się w cierpliwość, ale na szczęście nie powinno to trwać zbyt długo – premiera Spider-Mana 3 na Xboksa 360 i PlayStation 3 zapowiadana jest na maj.

A tu komiksowy Venom.

No to jak – hit czy kit? Osobiście trochę obawiam się o tę produkcję – wydaje mi się, że powstaje trochę za szybko i może paść ofiarą braku dopracowania. W takich przypadkach premiera równoległa z pojawieniem się filmu w kinach ma kluczowe znaczenie i jeśli jakaś opcja nie będzie dopracowana, na pewno nie starczy czasu na polerowanie. Miejmy nadzieję, że potęga nowych konsol oraz świetna grafika zdoła przykryć ewentualne niedoróbki i że dostaniemy – jeśli nie wybitną – to przynajmniej porządną zręcznościówkę. W przeciwnym wypadku... marny nasz los. Spajder może się w końcu wkurzyć...

Wojtek „Malacar” Gatys

NADZIEJE:

  • ogromny potencjał – to pierwsza gra o Spider-Manie na konsole Next-Gen;
  • poważne podejście Activision do zakupionych licencji;
  • poprzednie gry o Spider-Manie nie były najgorsze;
  • doskonały materiał źródłowy.

OBAWY:

  • gra na podstawie filmu... ooops!
  • bardzo krótki czas realizacji.
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.