Half-Life 2: Episode Two - przed premierą - Strona 2
W Half-Life 2: Episode Two zdecydowanie większy nacisk zostanie położony na fabułę. Do łask powróci zapomniany w pierwszym dodatku G-Man. Uzyskamy kilka wskazówek, które pozwolą nam odpowiedzieć na pytanie: kim jest odziany w garnitur mężczyzna?
Przeczytaj recenzję Half-Life 2: Episode Two - recenzja gry
Po kontakcie z drugim epizodem usatysfakcjonowani będą nie tylko Ci z Was, którzy fabułę Half-Life’a wielbią nad życie, ale również zwolennicy łamania głowy. Koniec z prostymi zagadkami. Autorzy już teraz zapowiadają, że epizod drugi będzie zawierać najtrudniejsze i najbardziej zaawansowane łamigłówki w historii cyklu, w których będziemy musieli się wykazać zarówno pomysłowością, jak i znajomością podstawowych praw fizycznych. Biorąc pod uwagę, że w pierwszym dodatku zagadki były przewidywalne i niezbyt urozmaicone (kłopoty sprawić mogła jedynie próba wydostania się z zalanego pomieszczenia, gdzie nurkowanie uniemożliwiało wysokie napięcie), będzie to zadośćuczynienie dla wszystkich graczy, oczekujących od Half-Life’a 2 czegoś więcej niż tylko prostych operacji z użyciem Gravity Guna. Przyznam się szczerze, że wiążę olbrzymie nadzieje z tymi zapowiedziami, gdyż to właśnie łamigłówki w dużej mierze stanowią o unikatowym charakterze tej pierwszoosobowej strzelaniny.
Zmiany czekają nas również w kwestii otoczenia. Tym razem Gordon Freeman nie będzie błądzić wśród zrujnowanych budynków rodem z polskich osiedli. Blokowiska zostaną zastąpione przez tereny leśne. W trakcie wędrówki spotkamy się z bogactwem przyrody, zobaczymy rzeki i góry. Jedynym śladem ingerencji ludzkiej będą zaniedbane szopy i domy, opuszczone przez ich mieszkańców na długo przed wydarzeniami, jakie rozgrywać będą się w epizodzie drugim. Oczywiście nie zabraknie też zamkniętych pomieszczeń – potwierdzono już pobyt w kopalni oraz dawną bazę rakietową, gdzie Eli Vance oraz doktor Kleiner urządzili tymczasowy punkt dowodzenia – ale to właśnie otwarte przestrzenie będą przeważać w Half-Life 2: Episode Two.

Rozmach w projektach nowych lokacji wpłynie na poczucie swobody. Grając w pierwszy dodatek trudno pozbyć się wrażenia, że cały czas jesteśmy pchani przez kolejne sale – nawet po wyjściu na zewnątrz, wędrówka ulicami miasta nie należała do najdłuższych. W kolejnym epizodzie zmieni się to, a punktem kulminacyjnym będzie podróż nowym pojazdem. Tak, tak – tym razem autorzy nawiążą do pamiętnych rozdziałów Water Hazard i przede wszystkim Highway 17. Przejażdżka ma być bardzo długa, a także interesująca z jeszcze jednego powodu. Nowy wehikuł jest bowiem dwuosobowy i nasz pasażer będzie obsługiwać broń pokładową. Z racji tego, że Alyx leży wpółżywa w obozie Vortigauntów, przypuszcza się, że obowiązki strzelca spełni inny rebeliant lub kluczowy dla fabuły bohater, np. Barney.