Age of Empires III: The WarChiefs - przed premierą - Strona 3
Zapowiedzi Age of Empires III: The WarChiefs są bardzo obiecujące. Autorzy zaproponują nam cywilizacje, które całkowicie odmienią zmagania, zwłaszcza te w sieci.
Przeczytaj recenzję Age of Empires III: The WarChiefs - recenzja gry
Istotnym elementem rozgrywki w podstawowej wersji Age of Empires III była możliwość uzyskania różnych bonusów z miasta macierzystego (Home City). Takimi samymi udogodnieniami charakteryzować się będą wioski Indian. Na potrzeby nowych nacji przygotowano mnóstwo premierowych kart, które można umieszczać w talii według własnego uznania. W chwili obecnej w szeregach Ensemble Studios trwają ożywione dyskusje na temat tego, czy zwiększać maksymalną liczbę bonusów w decku, czego pragnie większość użytkowników trybu multiplayer. Jest już natomiast pewne, że autorzy nie zdecydują się na zniesienie limitu dotyczącego populacji. W Age of Empires III jest 200 wolnych slotów na jednostki i taka liczba musi również wystarczyć w dodatku. Sandy Petersen z Ensemble Studios utrzymuje, że w chwili obecnej komputery są za słabe, aby udźwignąć większą liczbę oddziałów. Jeśli kiedykolwiek zostaną w tej kwestii wprowadzone zmiany, to raczej należy ich spodziewać się w kolejnych łatkach.

Na koniec kilkanaście zdań dotyczących trybów rozgrywki w The WarChiefs. Zwolennicy samotnych potyczek otrzymają jedną kampanię, w której staniemy na czele plemienia Indian. Fabuła dodatku skoncentruje się wokół dalszych perypetii rodziny Blacków, niewykluczone, że w kolejnych scenariuszach zobaczymy znanych już doskonale z pierwowzoru bohaterów. Projektanci kładą ogromny nacisk, aby kampania pozwoliła zobaczyć ekspansję Europejczyków z perspektywy Indian. Całość ma w dużej mierze nawiązywać do wydarzeń historycznych, chociaż znając dokonania autorów w przypadku podstawowej wersji gry, spodziewać się możemy również pewnych elementów fikcyjnych, a nawet fantastycznych. W trybie multiplayer pojawią się natomiast nowe warianty rozgrywki, które uzupełnią Supremację i Deathmatch. Twórcy zdają sobie sprawę, że bawić się nim będzie mniej niż 1% spośród wszystkich zainteresowanych, ale podejmą wyzwanie. W końcu The WarChiefs to przede wszystkim produkt skierowany do fanów, a Ci ostatnio często pytają o dodatkowe formy zabawy. Wielbiciele pierwowzoru liczą też na dużą liczbę nowych map, gdyż porcja zaserwowana w pierwowzorze okazała się niewystarczająca. Ensemble Studios potwierdziło jak na razie trzy z nich: Andy z wielkim miastem Inków, skąpaną w słońcu Kalifornię oraz okupowane przez rybaków Północne Terytoria.
Dotychczasowe zapowiedzi dotyczące Age of Empires III: The WarChiefs są bardzo obiecujące. Autorzy przyznają, że mogliby po prostu dodać kolejne nacje europejskie, ale nie wniosłyby one niczego istotnego do rozgrywki. Zamiast tego zaproponują nam cywilizacje, które całkowicie odmienią zmagania, zwłaszcza te w sieci. Takie podejście do sprawy, wymaga wiele pracy i dużej liczby potyczek testujących nowe rozwiązania. Czasu jest sporo, pozostaje więc mieć nadzieję, że twórcom rozszerzenia uda się wykonać to arcytrudne zadanie...
Krystian „U.V. Impaler” Smoszna
NADZIEJE:
- wyrównanie sił pomiędzy nowymi i starymi nacjami, dzięki czemu te pierwsze będą na tyle mocne, aby bez problemu radziły sobie w trybie multiplayer;
- duża liczba nowych map;
- interesująca kampania – zdecydowanie lepsza, niż miało to miejsce w pierwowzorze;
- jeszcze więcej jednostek, kart do talii i budynków.
OBAWY:
- wprowadzenie nowych nacji nie zmieni całkowicie rozgrywki, jak jest to zapowiadane, tylko wprowadzi więcej zamieszania, a gracze zostaną przy starych cywilizacjach i wypracowanych taktykach.