Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 3 kwietnia 2006, 09:39

Age of Empires III: The WarChiefs - przed premierą - Strona 2

Zapowiedzi Age of Empires III: The WarChiefs są bardzo obiecujące. Autorzy zaproponują nam cywilizacje, które całkowicie odmienią zmagania, zwłaszcza te w sieci.

W podstawowej wersji gry mogliśmy powołać do armii aż osiemnaście jednostek Indian. The WarChiefs wzbogaci wojsko rdzennych mieszkańców Ameryki o kolejne sześć. Wiadomo już, że do boju wprowadzone zostaną łuczniczki o nazwie Aenna oraz jeźdźcy Irokezów wyposażeni w muszkiety (to najlepszy przykład, jak to plemię skorzystało ze sprzętu Europejczyków). Tubylcy otrzymają również jednostki oblężnicze, którymi będą tarany. Pozostałym jednostkom zmodyfikowano statystyki, aby zbalansować rozgrywkę i wyrównać szanse Indian w walce z innymi nacjami – chodzi tu głównie o tryb multiplayer. Oczywiście nowe oddziały pojawią się również wśród ośmiu pozostałych cywilizacji, podobnie zresztą jak premierowe budynki (jeden lub dwa), karty i technologie.

Sporo obaw wśród fanów budzi kwestia artylerii. Każdy, kto kiedykolwiek grał dłużej w Age of Empires III, wie, że armaty potrafią dokonać ogromnych spustoszeń, a umiejętnie kierujący tymi jednostkami gracz, potrafi pokonać nawet dużo liczniejszą armię przeciwnika. Główny projektant gry – Sandy Petersen – zapewnia, że każde z zaimplementowanych w rozszerzeniu plemion, będzie miało odmienne taktyki na skuteczne wyeliminowanie artylerii wroga z pola bitwy, co ma zwiększyć ich szanse na przetrwanie. Chodzi tu głównie o zbalansowanie zmagań w Internecie – o ile pojedyncze scenariusze można skonstruować tak, że użycie armat przez oponentów zostanie sprowadzone do minimum, tak w sieci gracze nie zrezygnują łatwo z potężnej siły ognia tych jednostek. Nieciekawie prezentują się też możliwości Indian w kwestii walki na morzu. Na udostępnionych screenshotach widzimy jedynie małe canoe, które nie mają wielkich szans w pojedynkach z fregatami czy galeonami (są za to uniwersalne, bo mogą walczyć, łowić ryby i transportować żołnierzy). Co prawda bitwy z użyciem statków nie były aż tak istotnym elementem Age of Empires III, ale w grze zawarto przecież mapy, w których użycie jednostek morskich jest po prostu konieczne (mowa tu o Amazonii i Karaibach).

Canoe nie będzie mieć większych szans w starciach z okrętami Europejczyków.

Niewiele zmieni się w kwestii ekonomii. Nowe cywilizacje rozwijać się będą bardzo podobnie do znanych z pierwowzoru nacji. Każde plemię dysponuje jednostką osadników, której zadaniem jest zbieranie surowców (autorzy nie przewidują żadnych dodatkowych materiałów) oraz konstruowanie budynków. Indiańscy robotnicy będą mieli jednak pewną przewagę nad analogicznymi oddziałami państw europejskich. Jaką? Tego na razie nie wiadomo. Spekuluje się, że chodzi tu głównie o szybsze kompletowanie surowców, które ma dać czerwonoskórym czas niezbędny na sprawniejsze powoływanie armii.

Podobnie jak Europejczycy, również rdzenni mieszkańcy obu Ameryk dysponować będą umiejętnością konstruowania targowisk przy szlakach handlowych. To samo tyczy się zresztą małych osad indiańskich, które w ograniczonym zakresie będą pojawiać się na mapach. Zwłaszcza ten ostatni element jest niezmiernie ciekawy. W Age of Empires III: The WarChiefs prowadzący np. Irokezów gracz może zawrzeć sojusz z mniejszym plemieniem i za pomocą targowiska pozyskać dodatkowych żołnierzy do swojej armii. Kupione w ten sposób jednostki nie zwiększą ogólnej liczby populacji, zachowane będą tu zasady z pierwowzoru. Użytkownik nie może jednak w żaden sposób powołać do swojej armii najemników. O Czarnych Jeźdźcach walczących u boku Indian możemy więc zapomnieć.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.