Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 14 lutego 2006, 13:07

Half-Life 2: Episode One - przed premierą - Strona 2

Powiadają, że należy kuć żelazo, póki gorące. Panowie z firmy Valve Software nie biorą sobie jednak tej starej prawdy do serca. Zresztą... nie muszą. Bez względu na zachowanie członków firmy, fani i tak będą jeść im z ręki.

Jak zapewne doskonale pamiętacie z podstawowej wersji Half-Life’a 2, po wybuchu powstania w City 17, gracz otrzymał pomoc ze strony rebeliantów. Jest już pewne, że również w Episode One będziemy mogli pokierować niewielką grupą żołnierzy. Walki – tak jak poprzednio – toczyć będą się na ulicach miasta. Jest całkiem możliwe, że do podstawowych rozkazów znanych z pierwowzoru, zostaną dodane nowe, które jeszcze lepiej pozwolą panować nad towarzyszami. Na walkę w drużynie przewidziano jeden duży etap, który pod względem rozmachu zapewne dorówna (a może nawet ją przewyższy) pamiętnej bitwie z żołnierzami Combine oraz ogromnymi Striderami w zrujnowanych budynkach miasta.

Nic nie wiadomo na temat nowych broni i przeciwników. Nie wyobrażam sobie, żeby twórcy gry nie wprowadzili w tym względzie jakichś usprawnień, ale tak naprawdę – trudno stwierdzić, czego dokładnie się spodziewać. Można natomiast coś powiedzieć na temat starych „zabawek”. Na jednym z obrazków promujących Episode One, wyraźnie widać zmodyfikowanego w Cytadeli Gravity Guna. Czy to urządzenie, które w podstawowej wersji gry potrafiło schwytać naraz całe grupy żołnierzy przeciwnika, nie okaże się zbyt mocne w rozszerzeniu? Jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydaje się być pozbawienie pukawki cudownych mocy.

Zmodyfikowany gravity gun.

Autorzy nie potwierdzili, czy w dodatku pojawi się jakikolwiek pojazd, którym można byłoby sterować, ale z racji tego, że oba rozdziały z wehikułami w Half-Lifie 2 były bardzo rozbudowane, można spokojnie założyć, że również w Episode One takowy się pojawi. Osobną rolę w rozszerzeniu odegrają zagadki logiczne. Oczywiście większość z nich związana będzie z rozbudowaną fizyką programu. Jeśli kogoś bawiło budowanie różnych skoczni lub tworzenia przejść za pomocą rozrzuconych tu i ówdzie przedmiotów, po kontakcie z najnowszym dziełem Valve Software nie powinien być zawiedziony.

I to już właściwie wszystko, co można powiedzieć o pierwszym dodatku do Half-Life 2. Bardziej szczegółowych informacji ze strony producentów gry chyba się już nie doczekamy. Autorzy mocno wierzą w sukces rozszerzenia i najwyraźniej sądzą, że dotychczasowi fani cyklu nie będą po kontakcie z nim zawiedzeni. Może się jednak okazać wręcz zupełnie odwrotnie, a to za sprawą wciąż niejasnych deklaracji dotyczących czasu, jaki spędzimy grając w Episode One. W przypadku Aftermath mówiło się, że, dodatek zaoferuje kilka rozdziałów, które w sumie odpowiadać będą mniej więcej jednej trzeciej długości pierwowzoru. Po zapowiedziach, że dodatki do Half-Life 2 będą publikowane w formie kolejnych epizodów, jest więcej niż pewne, że rozgrywka będzie krótsza. Czy okaże się to wystarczające dla maniaków podstawowej wersji gry? Szczerze w to wątpię, zwłaszcza, że Valve Software na pewno zażąda za rozszerzenie sporej kwoty pieniędzy...

Krystian „U.V. Impaler” Smoszna

NADZIEJA:

  • odpowiednio długa i zróżnicowana rozgrywka za rozsądne pieniądze, wynagradzająca przy okazji długi czas oczekiwania na rozszerzenie.

OBAWA:

  • krótka i nudna rozgrywka za duże pieniądze – dodatek jadący tylko i wyłącznie na popularności pierwowzoru.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.