Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 11 stycznia 2005, 10:38

autor: Ziemowit Przemyski

Championship Manager Online - przed premierą

Tradycyjna rozgrywka, znana z poprzednich edycji Championship Managera, połączona z możliwościami, jakie oferuje Internet, to być może kierunek, w którym CM będzie się rozwijał...

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Coraz szybszymi krokami zbliża się zapowiadana od kilku miesięcy premiera kolejnej części gry Championship Manager. Gry, na którą zapewne wielu z Was czeka. Gry, dzięki której nie będziecie mieli już żadnych problemów ze znalezieniem równego sobie przeciwnika. I wreszcie gry, w którą... będzie można grać tylko w Internecie. Taki ma być właśnie Championship Manager Online, którego premiera wprawdzie przesuwa się, ale w bliską przyszłość.

Od jakiegoś już czasu krążyły wieści, że Eidos Interactive na styczeń 2005 roku zaplanował internetową wersję swojego kultowego już Championship Managera. Jeszcze nie tak dawno mówiło się, że ukaże się on niedługo po piątej części tradycyjnego managera. Teraz, że wyprzedzi go o kilka tygodni. W przeciwieństwie bowiem do CM5 praca nad nim nie opóźniła się, gdyż gra przeszła kolejne etapy beta testów bez większych kłopotów.

Tradycyjna rozgrywka, znana z poprzednich edycji Championship Managera, połączona z możliwościami, jakie oferuje Internet, to być może kierunek, w którym CM będzie się rozwijał.

Wraz z nabieraniem realności pogłosek o szybszej premierze CMO, jego przeciwników zaczęło ubywać. A na początku było ich całkiem sporo. Część osób podchodziło do tego pomysłu lekko stukając się palcem w głowę nie bez cienia racji twierdząc, że przeżywające spore kłopoty finansowe brytyjskie konsorcjum wydawnicze zarżnie jego premierę piątą edycją tradycyjnej gry. Tłumaczyli, że choć na świecie stale powiększa się grono internautów, to jednak mając w tym samym czasie do wyboru tradycyjną i online’ową wersję gry, bez chwili zastanowienia gracze wybiorą tę pierwszą. Teraz na całym świecie przeciwników jest zaledwie garstka... no może dwie. Stale ich jednak ubywa. Tym bardziej, że według zapewnień twórców gry, czyli szwedzkiej firmy Jadestone Group AB, Championship Manager Online nie ma zbyt wiele wspólnego z Championship Manager 5, który jest tworzony przez programistów Beautiful Game Studios. Poza doskonałą bazą danych opisującą setki piłkarzy pod kątem chyba wszystkich możliwych atrybutów, z której nie skorzystanie byłoby grzechem i podobnego ekranu treningowego stworzonego przy pomocy Marvyna Daya, szkoleniowca Charltonu, więcej podobieństw nie rzuca się w oczy...

Po co komu nowe Heroes of Might and Magic, skoro nadchodzi Songs of Conquest
Po co komu nowe Heroes of Might and Magic, skoro nadchodzi Songs of Conquest

Przed premierą

W niszy, która powstała po porzuceniu przez Ubisoft serii Heroes of Might and Magic sukcesy odnosić mogą mniejsi twórcy, tacy jak Lavapotion. Ich Songs of Conquest może być najlepszą grą w stylu „hirołsów” od czasów kultowej trójki.

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych
Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych

Przed premierą

Lato, urlop, własna bryka – My Summer Car brzmi jak lekka, wakacyjna przygoda, ale w rzeczywistości to hardkorowy symulator dla wytrwałych.