Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 10 grudnia 2002, 13:13

autor: Piotr Deja

Duality - przed premierą - Strona 3

Pierwsza ambitna produkcja zespołu Trilobyte Graphics, nawiasem mówiąc wywodzącego się z firmy Pyro Studios. Duality to gra łącząca elementy akcji i cRPG osadzona w futurystycznych, cyberpunkowych klimatach bazujących na twórczości dwóch znanych pisarzy..

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Duality będzie swoistego rodzaju CRPGiem i przygódówką w konwencji TPP. Rzadko ujrzymy twarz naszego bohatera, chyba że w cut-scenkach. Nie będzie także praktycznie żadnych statystyk, gdyż autorzy zadbali o to, aby wszelkie zmiany były widoczne na postaci lub w otoczeniu. Interfejs nie sprawi żadnych problemów, ma być zgodnie z zapowiedziami prosty i intuicyjny. Na brak rozrywki nie będziemy narzekać – dla każdej z postaci przewidziano razem ponad czterdzieści questów, tak niezbędnych do ukończenia gry jak i całkowicie pobocznych, a wszystkie będą połączone spójną fabułą, której odkrywanie – jak mówią autorzy – przypominać ma przewracanie kartek w świetnej książce. Terenem gry będzie ogromne miasto, rodem z podręcznika do Cyberpunka 2020, a każdy człowiek będzie miał własne cele i własna drogę, każdego z nich możemy wypytać, uzyskując potrzebne (lub zupełnie nieprzydatne) informacje. Autorzy obiecują także zmianę warunków atmosferycznych (ach, ten klimatyczny, kwaśny deszcz...). Oprócz świata materialnego istnieć będzie także wirtualny, a oba dla każdego człowieka – w tym i naszych postaci – są równie dla życia ważne.

O oprawę nie mamy się co martwić. Engine, od początku własna robota panów z Trilobyte, ma oferować takie bajery, jak wygładzanie i deformacje tekstur w czasie rzeczywistym, a także dynamiczne oświetlenie i cienie (także obliczane w czasie rzeczywistym :). Postacie mają się składać z 2000 do 8000 polygonów, twarze zaś – z takimi dodatkami jak zmienna mimika, poruszanie gałkami ocznymi czy osobne wargi i zęby – bezbłędnie oddadzą wszelakie emocje. Co do muzyki, to ta z trailera już nieźle kopała w tyłek, cała ścieżka dźwiękowa ma zaś doskonale dopasować się do klimatu gry. Podobnie jest z trybem multiplayer – jego unikalność polega przede wszystkim na tym, że każdy z bohaterów ma inne możliwości, a użyte w walce przeciwko sobie mają dać multum zastosowań – np. hakerka nie ma szans w walce twarzą w twarz z najemnikiem, lecz jeśli zdobędzie kontrolę nad systemem zabezpieczeń budynku, może np. zamknąć najemnika w pokoju, zablokować drzwi i zalać go wodą... Albo jak wirtualny byt zrani najemnika, jeśli nie istnieje w świecie materialnym (i odwrotnie)?

Od marca 2001 roku nad produkcją pracuje bez przerwy zespół dwudziestu czterech ludzi, aby w nasze ręce oddać produkt jak najlepszy i jak najbardziej świeży. Z tego co widziałem, słyszałem i czytałem, chyba powinienem już skorzystać z własnej rady i zacząć szukać młotka na skarbonkę... Gra ma się ukazać już w pierwszej połowie przyszłego roku, oprócz pecetowej wyjdą także wersje na PSX2, Game Cube i Xbox.

Piotr „Ziuziek” Deja

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.