autor: Andrzej Jerzyk
Sid Meier's Civilization III: Play the World - zapowiedź - Strona 2
Sid Meier's Civilization III: Play the World to oficjalny dodatek do trzeciej części sławnej strategii turowej, przedstawiającej rozwój cywilizacji. Przede wszystkim wprowadza do gry możliwość rozgrywki wieloosobowej w sieci lokalnej i Internecie.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Drugim problemem, z jakim przyszło się uporać programistom z Firaxis, była ogromna długość rozgrywki wieloosobowej. Zazwyczaj trzeba było sobie rezerwować cały tydzień, by rozegrać jedną partię. „Play the world” ma oferować zupełnie niespotykane w tym gatunku opcje służące do przeprowadzenia szybkiej rozgrywki. Pojawić się ma m.in. capture the flag (tu w wersji capture the princess), elimination (strata dowolnego miasta oznacza dla nas koniec gry) czy regicide (królobójca). Szczególnie interesującym pomysłem jest tryb ostatni. W regicide na mapie pokaże się jednostka reprezentująca nas samych ! Eliminacja innych cywilizacji odbywać się tu będzie poprzez zamordowanie jej przywódcy. Czy to nie genialny pomysł ? Heh, kto by pomyślał, że nawet do Civilization dostanie się termin „frag”. Niemniej jednak, tryb ten będzie nieco przypominać szachy – całe państwo (jak wszystkie pionki i figury) koncentrować się będzie na obronie przywódcy swojego i skutecznym zlikwidowaniu króla przeciwnika.
I by zamknąć wreszcie temat gry wieloosobowej i przejść do innych ulepszeń – w „Play the World” można będzie grać przez internet (klient GameSpy Arcade), sieć LAN, pocztą elektroniczną i oczywiście na jednym komputerze (hot-seat). To ostatnie szczególnie ucieszy graczy bez dostępu do sieci, których przecież w naszym kraju nie brakuje. Trzeba jednak pamiętać, że w hot-seat z oczywistych przyczyn nie będą dostępne niektóre ze wspomnianych wcześniej trybów gry. W grze przez internet nie zabraknie oczywiście narzędzi do porozumiewania się między graczami – będzie chat i obsługa Microsoft's DirectVoice.
A co poza tym ? Trzeba przyznać, że jest tego trochę. Najważniejsze dziedziny, w których wprowadzono istotne zmiany czy ulepszenia to zasady gry i interfejs; poza tym nowe cywilizacje i budowle. Co więc nowego znajdziemy w opcjach gry ? Otóż możemy aktywność barbarzyńców zlikwidować zupełnie, co pociągnie za sobą usunięcie chatek dzikich plemion. Dalej możemy zaznaczyć okienko przy polu „przyspieszona produkcja”, co dwukrotnie zwiększy możliwości produkcyjne każdego miasta (zwiększeniu ulegnie zarówno produkcja żywności, „tarcz” i pieniądza). Tryb ten dedykowany jest graczom o mniejszej cierpliwości, pragnącym szybciej zakończyć rozgrywkę (szczególnie multiplayer). Oprócz tego znajdujemy kolejne „victory conditions” – oprócz wymienionych wyżej, ma być jeszcze mass regicide (tak jak regicide, ale mamy więcej władców do dyspozycji) i victory point location - tryb liczący punkty za zdobywanie wrogich stolic (wartość każdej z nich ustalona jest wedle zasięgu ich kultury). W głównym menu zaznaczyć można jeszcze opcję, pozwalającą nam na anektowanie miast leżących przy naszej granicy, a o znacznie niższym wskaźniku kultury. Jeżeli chodzi o interfejs, to zapowiedziano następujące zmiany: możliwość przesuwania grup jednostek (ukłon dla graczy wielbiących wojnę), ujednolicenie ekranu dyplomacji i wywiadu (skrót pod klawiszem E), opcja automatycznego bombardowania (zaznaczamy pole na mapie, które od następnej tury jest cały czas bombardowane przez daną jednostkę).