Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 28 marca 2015, 13:00

autor: Luc

Zapowiedź Guild Wars 2: Heart of Thorns – nowe życie popularnej gry MMO - Strona 2

Od premiery Guild Wars 2 niedługo miną równe trzy lat. Deweloperzy z ArenaNet na początku tego roku zapowiedzieli Heart of Thorns i wszystko wskazuje na to, że jedno z najlepszych MMO na rynku doczeka się niedługo przynajmniej kilku sporych zmian.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Siła i mistycyzm jednak idą w parze

Nowa linia fabularna to oczywiście nie wszystko, co zaoferuje dodatek. Oprócz obowiązkowych nowych terenów (dominować ma dżungla), zadań, przeciwników oraz sojuszników Heart of Thorns wprowadzi również całkowicie nową klasę. Zaszczytne miejsce dziewiątej dostępnej profesji przypadło revenantowi. To potężny wojownik odziany w ciężką zbroję, który poza tym, że macha młotem, korzysta także z mistycznej mocy i nawiązuje kontakty z innymi wymiarami. Wyzwanie, jakie ArenaNet rzuciła tradycyjnemu modelowi „tank – uzdrowiciel – dps”, widać także i w tym przypadku. Revenant nie tylko potrafi zadać sensowne obrażenia (na dystans i w zwarciu) czy przyjąć kilka groźnych ciosów, ale dzięki umiejętności przyzywania duchów dysponuje także zdolnością leczenia i rzucania zaklęć. W gruncie rzeczy jest więc swoistą kombinacją klasycznego wojaka z postaciami znanymi z „jedynki” – derwisza oraz rytualisty.

Revenant to połączenie siły mięśni i umysłu. - 2015-03-27
Revenant to połączenie siły mięśni i umysłu.

Pomimo noszenia na ciele dobrze chroniącego go żelastwa revenant w głównej mierze polegać będzie na metafizycznym kontakcie z innym wymiarem. W zależności od tego, jakiego ducha wezwiemy do pomocy, dostępny repertuar ataków oraz umiejętności ma się znacząco różnić. Co ciekawe, nie spotkamy się z żadnymi większymi ograniczeniami w wyborze mistycznego sojusznika – nic nie stoi więc na przeszkodzie, by nawet w połowie walki zmienić szybko swoją „specjalizację”, jeżeli akurat tego wymagać będzie sytuacja na polu bitwy. O tym, jak ten imponujący pakiet się sprawdzi, zadecyduje oczywiście balans, ale przyznać trzeba, że całość zapowiada się intrygująco i z pewnością wielu graczy skusi się na nowego bohatera.

Nowe zdolności pomogą w walce z niektórymi przeciwnikami, ale nie zwiększą jednoznacznie naszej potęgi. - 2015-03-27
Nowe zdolności pomogą w walce z niektórymi przeciwnikami, ale nie zwiększą jednoznacznie naszej potęgi.

Perspektywa wydaje się o tyle kusząca, że maksymalny poziom postaci nie zostanie (zresztą zgodnie z zapowiedziami) zwiększony. Nadal da się rozwinąć herosa góra do 80 poziomu, choć nie oznacza to, że w tym momencie zakończy się jego progresja. Zamiast podwyższonego „level cap” dodatek wprowadzi całkowicie nowy system tzw. punktów mistrzowskich. Zdobędziemy je m.in. za pokonywanie wyjątkowo trudnych przeciwników i wydamy na odblokowanie nowych umiejętności. Część z nich ma być ściśle powiązana z walką – np. pozwoli „odginać” łuski opancerzonych zwierzęcych przeciwników, odsłaniając tym samym ich słabe punkty przyjmujące większe obrażenia. Inne umożliwią z kolei chwilowe szybowanie, szybszy bieg czy dostanie się do niedostępnych wcześniej lokacji. Najciekawiej zapowiada się chyba jednak „znajomość starożytnych języków”, która pomoże m.in. w odszyfrowaniu zagadek otwierających przejścia do wyjątkowo unikalnych miejsc. Co istotne, zdobywane punkty i zdolności będą dostępne automatycznie dla wszystkich postaci na 80 poziomie na danym koncie. Swoją drogą sam system zdolności poszczególnych profesji także doczeka się sporych zmian – dotychczasowe drzewko w ramach tzw. traits zostanie zlikwidowane, a całość znacznie uproszczona.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?