Jak rozwinęły się laptopy gamingowe przez ostatnie 10 lat?

Spis treści

• Jak rozwinęły się laptopy gamingowe przez ostatnie 10 lat?
• Jak zmieniła się specyfikacja laptopów dla graczy?
• Najważniejsza kwestia dla gracza, czyli wydajność w grach
• Najbardziej wymagające gry w 2012. Jak ewoluowała grafika?
• Najbardziej wymagające ustawienia graficzne w nowych grach

Najważniejsza kwestia dla gracza, czyli wydajność w grach

Sucha specyfikacja to jedno. Wypada jeszcze sprawdzić obie maszyny w akcji. Z oczywistych względów nie byliśmy w stanie przetestować komputera przenośnego z 2012 roku. W tym przypadku posłużyliśmy się wynikami uzyskanymi przez innych użytkowników. Nie było za to żadnych przeszkód, aby pograć na Acer Nitro 5. Producent podesłał do nas swój produkt na testy.

Za pomocą złącza HDMI Acera Nitro 5 da się łatwo podłączyć do telewizora i grać na większym ekranie. Źródło: własne

Nie mieliśmy innego wyjścia i musieliśmy zbadać różnicę w kl./s w grach odpalonych w niskiej rozdzielczości. Przypominamy, że natywna rozdziałka ekranu w 10-letnim komputerze to 1366x768 pikseli. Żeby wyniki były jak najbardziej miarodajne, ograniczyliśmy się wyłącznie do starszych tytułów. Nasz wybór padł na Call of Duty: Black Ops, Wiedźmin 2: Zabójcy Królów, Dirt 3 i Civilization 5. Od razu sprawdziliśmy, jak nowy laptop sprawuje się w wymienionych produkcjach uruchomionych w rozdzielczości Full HD i na max. szczegółowości. Wyniki prezentują się następująco:

Nowoczesna, choć dość podstawowa maszynka dla graczy nudzi się w bardzo niskich rozdzielczościach. Nie ma też najmniejszych problemów z zapewnieniem wysokiej płynności w starych tytułach odpalonych w 1080p z max. detalami. Stary laptop został zdeklasowany i to o kilka poziomów. Tego można było się spodziewać. Bardziej zaskakuje fakt, że sprzęt sprzed dekady, który kosztował prawie całą przeciętną pensję, tak słabo radził sobie z gamingiem. W wielu przypadkach nie dało się komfortowo pograć w ówczesne nowości w natywnej rozdzielczości. Może nic się nie zmieniło? Zobaczmy, jak współczesna maszyna radzi sobie z dość świeżymi, a na pewno wymagającymi tytułami:

1. Assassin’s Creed Valhalla (1080p, średnie) – średnio 60 kl./s
2. Borderlands 3 (1080p, wysokie) – średnio 64 kl./s
3. Wiedźmin 3 (1080p, uber, bez NVIDIA HairWorks) – średnio 61 kl./s
4. Horizon Zero Dawn (1080p, lepsza jakość) – średnio 61 kl./s
5. Anno 1800 (1080p, ultra wysokie) – średnio 55 kl./s

Warto dodać, że omawiany laptop posiada na pokładzie kartę, obsługującą technologię DLSS, która bardzo pozytywnie wpływa na przyspieszenie gier. Jak to dokładnie działa? Możecie zobaczyć na wideo poniżej.

Na Acer 5 Nitro da się zagrać we wszystko z płynnością 60 kl./s. Źródło: własne

Jak widać, jest znacznie lepiej, tj. Acer Nitro 5 umożliwia płynną rozgrywkę we współczesnych grach, choć poziom 60 kl./s (średnio) nie zawsze jest osiągany na maksymalnej szczegółowości oprawy graficznej. Pozwala to sądzić, że użytek z matrycy 144 Hz da się zrobić głównie w mało wymagających produkcjach sieciowych. Niemniej nie zmienia to najważniejszego. Wydając dziś równowartość prawie miesięcznego przeciętnego wynagrodzenia, otrzyma się urządzenie pozwalające bawić się w nowych grach w natywnej rozdzielczości. Tego samego nie dało się powiedzieć jeszcze 10 lat temu.