Zew Japonii #31 - Top 7 najciekawszych anime które warte są gry

Jak dla mnie to czekam na SAO. Nawet w wersji MMORPG.

Mi do szczęścia wystarczyłaby dobra bijatyka w uniwersum Fairy Tail :)

W sumie to chwytam w ręce każdą dobrą produkcję i mam na myśli zarówno książki, gry jak i anime. Nie jestem jakimś znawcą tego ostatniego, jednak myślę, że naprawdę dobrą adaptacją w postaci gry byłby Cowboy Bebop (akcja gry tocząca się w uniwersum, opowiadająca o łowcach nagród, jednak oderwana od anime, z nowym protagonistą)

Jezeli miałeś okaję grać w shin megami tensei: devil survivor to czy mógłbyś podzelic się opinią o tej grze bo nie jestem pewien czy warto w nią zagrać.

Na samym wstępie filmu był OP z D.Gray-Man, który moim zdaniem też byłby niezłym RPG nastawionym na akcję. Odsyłam do poszukania tytułu, wart jest obejrzenia jak i zrobienia z niego gry.

wiesz bo tu chodzi o gry słabe albo takich których w ogóle nie było a Soul resoruction nie było takie słabe ;)

Nie wymienił "Bleach" ? Dziwne, to dopiero uniwersum do przerobienia na grę. Co prawda były jakieś już próby, ale chodzi mi o RPG w "zachodnim" stylu.

Attack on Titan, o tak... ależ zagrałbym w dobrą grę w świecie tego anime :D Myślę jednak że problem byłby z oddaniem klimatu produkcji, emocji bohaterów, ich przemyśleń, dylematów i całej merytorycznej otoczki. I bynajmniej nie mam tu na myśli tylko Shingeki, a większość produkcji anime z tej już najwyższej półki. Obecne gry lubią niestety być płytki, poza kilkoma wyjątkami zazwyczaj dostajemy produkcje pozbawione fabularnej głębi, nastawione stricte na akcję, kooperację, starcia w multi etc. Anime przecież to nie tylko akcja....

Jedynym anime jakie zasługuje na grę to tylko i wyłącznie Cowboy Bebop. Jak na razie nic co oglądałem nie umywa się w najmniejszym stopniu do wylewającego się wręcz klimatu i uniwersum Cowboy Bebop.

Attack on Titan z multi w stylu Evolve i singlem na poziomie anime to po prostu moje marzenie. Ostatnio kupiłem ICO wraz z SOTC i zabieram się za to jutro chyba. Pewnie to nie to samo, ale zawsze chociaż trochę podobne :)

No ja też bym chciał zobaczyć Fairy Tail w akcj :D a przecież nie musi wszystko być do końca jak w Anime maja tyle możliwości do zabawy jeśli chodzi o tworzenie czarów :D

Chciałbym zobaczyć Fairy Tail w odsłonie podobnej do Naruto Ultimate Ninja Storm ;>, albo HunterxHunter też moim zdaniem ciekawe anime które zasługiwało by na DOBRĄ grę a nie jakiś crap niskobudżetowy ;>.

ja do tego dorzuciłbym Bleach,Naruto,One piece w jednej grze przypominać coś w styl DC universe online gdzie spotykają się bohaterowie w jednym świecie i próbują wrócić do swoich światów. I jako wielki fan fairy tail nie pogardziłbym bijatyką jak w grach Naruto

@Dariusxq za dużo SAO a tak po za tym to świetne aniem też bym chciał żeby powstały takie nervegear :D :P a aniem świetne wciaga nie sądziłem że takie anime mnie wciagnie szkoda że o nim nic nie było w materiale :)

Dobry odcinek, jednak ja czekam na zapowiedziane już dawno vagrant story i final fantasy tactics. Mam nadzieję że nie były to tylko puste obietnice. :)

A kto pamiętam Kroniki wojny na lodoss, to mogło być dobre na Action RPGa, Byśmy grali Parnem i zyskiwali drużynę postaci taką jak w Anime, do tego mieć romans z Deedlit :)

Świetny materiał, a co do moich typów to dorzuciłbym:
- Cowboy Bebop: połączenie kosmicznego symulatora z różnymi misjami transportowymi, ochranianiem VIP-a, kosmicznymi pościgami ze strzelanką TPP na powierzchni planet.

- Code Geass: Lelouch of the Rebelion. Tutaj oprócz naparzania się mechami widziałbym jakiś element strategiczny... może coś w stylu strategii turowej z walkami real-time jak seria Total War + ewentualnie jakiś moduł, w którym kierowalibyśmy Lelochem i posuwali fabułę do przodu.

Fani DGM na Gry Online, jakże mi miło :)
Fakt, anime superowe, manga lepsza, w sumie nawet pod względem materiału nie pogardziłabym gierką w której naparzałoby się Akumy :)
Lecz póki co czekam na nowy chapek mangi... i jakoś nie idzie się doczekać?
Wie ktoś może co się u diabła dzieję z panią Katsurą Hoshino?
Rok mija, a o nowych przygodach Allena i spółki ani widu, ani słychu... :(
PS. @YuiElliot Nie ma sprawy, fani DGM są moimi ziomami :) Szczególnie ci, co jarają się tak przeepicką muzą jak "Gekidou" UVERworld'a :*

DGM to jedna z mych najukochańszych serii ever (komiks ma się rozumieć)
Co do anime jest nieskończone i miało monotonne walki rodem z Power Rangers. dopiero po pojawieniu się Akumy LVL 3 zaczęła się ostra naparzanka. No ale to było dopiero kajś koło 70 odcinku. Do tego Sam Bóg jest tu odbierany jako najgorszy. Pamiętam cytat Linaly w ostatnich odcinkach "Proszę cię boże, którego tak nienawidzę daj mi siłę...". Ogólnie Bóg jest ukazany jako nierób, a sam zakon jest służy bogu, ale go nienawidzi. 10 tomów ma przewagę manga, mogli by anime wznowić i poprawić średnie w moim odczuciu wrażenie.

@Ryuumei: dzięki za wyznanie miłości. DGM to jedna z mych najukochańszych serii ever (komiks ma się rozumieć)
Ogólnie to bardzo mi miło że tak ciepło przyjęliście materiał :). Zazwyczaj staram się odpisywać na komentarze, ale tym razem są tak ciekawe i jest ich tak dużo że bym do 23ej tu siedział :D. na pewno kogoś z was wrzucę do następnego "Pod Lupą". jeszcze raz dzięki za wsparcie i pamiętajcie, "Don't Loose Your Way!" :)