W co zagrać na PlayStation Vita?

A co do ''mobilnego '' grania to zostane przy iphoneie male wciagaja jak cholera a ceny sa darem prosto z nieba...
Od vity odzucily mnie dlugie czasy wgrywania, menu do dupy ale bym to przelknol gyby ceny byly NORMALNE

Co ja czekam hehehe :D

Dziwne są te filmiki z PS Vita : raz jest lepiej, a raz gorzej. Sony celuje chyba w ludzi, którzy z grami do tej pory mieli niewiele wspólnego, a mają na tyle kasy, żeby kupić swoim dzieciom Vita. W końcu na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się idealne : marka, dobrej jakości materiał, znane tytuły (np. Uncharted) oraz polskie "gwiazdy" zachwalający konsolkę pod niebiosa ( Janiak - "Ta konsola zmieniła moje życie".) Jeśli już przez to przebrniemy to w rzeczywistości dostajemy okropne, brzydkie menu (może to nie jest takie ważne, ale jednak jest to wada), ekrany wczytywania - gorsze niż na stacjonarnych konsolach i przede wszystkim cena gier - 47 zł za jakąś platformówkę ? Pierwsze wrażenie jest dobre, potem jest już coraz gorzej.

Sony dzieli ogromna przepaść między jakością Apple i Nintendo, a nawet Microsoftu

Likfidator - i przestałem po tym zdaniu czytać.
Jeszcze apple bym przełknął, chociaż sprzetowo Sony zawsze daje radę. Ale nintendo? Rotfl, ten ich 3DS wygląda jak nieokrzesany kawałek cegły, możliwości sprzętowe na poziomie wczesnego PS2 o ile nie PSX. Beznadzieja.
Microsoft? No to juz rotfl potrójny. Pierwsze wersje X360 to totalna porażka, do tej pory X360 hardwarowo wyraznie odstaje od PS3 pod wieloma wzgledami (pad na bateryjki, tani napęd DVD za 20$ rysujący płyty do tej pory (trzeba uważać przy kupnie używek bo nie każda płyta się instaluje - o czym przekonałem się na własnej skórze), niewygodna tacka - jak postawisz X360 w pionie to płyta potrafi wylecić przy otwieraniu tray-a), zasilacz na kablu - bo microsoft nie potrafi sobie poradzić z przegrzewaniem się sprzętu i raczy nas takimi "powrotami do korzeni" co krok.. Porównanie Ferrari a duży fiat..

Gry wrażenia nie robią , 40 zł na pewno bym nie dał.